LM 14/15 (gr. A) [4]: JUVENTUS 3-2 Olympiakos
- Zdun
- Juventino
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
ja widziałem jak Padoin ręke podniósł że chce podejść do piłkimnowo pisze:Wydaje mi się, że on sam czuł przez ostatnie tygodnie, że jest w dołku i chciał tą bramką - która miała być ważnym przypieczętowaniem zwycięstwa w dwumeczu - podbudować sobie morale i uwierzyć w siebie, bo mam wrażenie, że pewności siebie brakuje mu ostatnio przede wszystkim. Wydaje też mi się, że jego koledzy z drużyny również uważali, że to on powinien wykonać tego karniaka.kuba2424 pisze:Trzeba jednak przyznać, że dziś mógł ustąpić komuś innemu jedenastkę. Byłby to miły gest.zahor pisze: Do tej pory jedenastki wykonywał kapitalnie, dzisiaj mu nie wyszło i wychodzi że to gwiazdorzący błazen, który nigdy nie miał techniki![]()

- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Rozumiem, że pozostałe mecze w wykonaniu Ll każesz nam puścić w niepamięć?! A może są jednak na podobnym poziomie piłkarskim? Stosunek bramek 2:1 dla tego pierwszego.Zdun pisze: Morata pokazał swoje świetne umiejętności, może i LIorente jest drewnem itp ale od Moraty jest na dzien dzisiejszy lepszy.
No widzisz! Dobrze że twoja wiadomość dotarła do Allegriego przynajmniej w drugiej połowie! Uff....Zdun pisze: Natomiast Allegri to kaleka taktyczny 4 3 1 2 wszystko fajne ale wiedząc ze obrona greków jest dość niska to od pierwszych minut powinien grać LIorente a nie Morata , szkoda ze GIovinco nie wystawił...
Żeby nie było - Ll dziś zagrał ...przyzwoicie, a nawet dobrze.
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2014, 23:33 przez kuba2424, łącznie zmieniany 1 raz.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Czyli podsumowując, cały mecz w wykonaniu Juventusu był świetny i dzięki temu słynący z kapitalnej gry na wyjazdach zarówno w lidze, jak i LM Olympiakos strzelił nam jedynie dwie bramki. Gdyby świetna była tylko jedna połowa, a druga zaledwie poprawna, to zdobyliby bramek pięć, a gdyby obie były takie sobie, to osiem, a tak raptem dwie, więc nic tylko bić brawa na stojąco aż ręce spuchną. Kto sie nie przyłącza, ten ślepy.mateo369 pisze: Zarówno pierwsza jak i druga połowa świetna w naszym wykonaniu (choć np. zahor w przerwie twierdził inaczej, ale on zawsze musi być odmieńcem albo jest ślepy). Tylko ta skuteczność...
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Halo! Halo! Nie zapędziłeś się chłopcze? Nikt z wyżej zacytowanych tu osób nie płaczę, że Vidal spieprzył karnego - musiałeś pomylić osoby, to raz! Dwa - pewnie, trudno, spieprzył to spieprzył i wszyscy mają bić brawa, bo przecież chciał strzelić, ale mu nie wyszło! A jak toś uważa inaczej ten płaczek!wloski pisze:Zawsze źle, jak ja takich kibiców nie lubię przez cały tydzień narzekają płaczą, w ciągu meczu płaczą i po meczu płaczą. Spieprzył karnego, trudno... zaczynają się pojazdy, że jest słaby, że w ogóle nie powinien grac w klubie, nie powinien strzelać karnych, może miły gest by oddać innemu. To jest profesjonalna piłka, a nie liga amatorska.mnowo pisze:Wydaje mi się, że on sam czuł przez ostatnie tygodnie, że jest w dołku i chciał tą bramką - która miała być ważnym przypieczętowaniem zwycięstwa w dwumeczu - podbudować sobie morale i uwierzyć w siebie, bo mam wrażenie, że pewności siebie brakuje mu ostatnio przede wszystkim. Wydaje też mi się, że jego koledzy z drużyny również uważali, że to on powinien wykonać tego karniaka.kuba2424 pisze: Trzeba jednak przyznać, że dziś mógł ustąpić komuś innemu jedenastkę. Byłby to miły gest.
To cytuj i odnoś się do konkretnie tych osób, którzy wymyślają takie bzdurywloski pisze:Nie chodzi o to, żeby klepać po plecach, nic się nie stało, ale ze skrajności w skrajność... :).
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2014, 23:36 przez kuba2424, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojciechowski
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2014
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 września 2014
Rzadko się wypowiadam na forum ale po tym meczu chyba nie ma innego wyjścia. Po pierwsze trzeba zaznaczyć, że cieszą 3 punkty, jakby nie patrzeć wracamy do walki o awans z grupy Ligi Mistrzów. Mimo wszystko ja oglądając ten mecz (jeden z lepszych jakie widziałem ostatnio w wykonaniu Juve) widać strasznie dużo niedociągnięć w zespole, które niestety skazują nas na marazm w Europie.
Ale powoli... zacznijmy od jeszcze jednego plusa. Ustawienie 4-3-1-2 zdecydowanie na plus ALE ten mecz potwierdził dobitnie, że Lichstainer nie zasługuje nawet na połowę kwoty w kontakcie, którego oczekuje. Na prawdę Lichy zagrał bardzo słabe spotkanie. Kolejnym największym minusem tego meczu jak dla mnie był Vidal, nie mam pojęcia co się stało z gościem, który w poprzednich sezonach był podporą drużyny :-/
IN PLUS: Chiellini, Pirlo, Pogba, Llorente
IN MINUS: Lichstainer, Marchisio, MORATA, VIDAL i Tevez (mimo walki to nie jest ten sam Carlitos, który był jeszcze w City, nie mówiąc tutaj o United).
Ale powoli... zacznijmy od jeszcze jednego plusa. Ustawienie 4-3-1-2 zdecydowanie na plus ALE ten mecz potwierdził dobitnie, że Lichstainer nie zasługuje nawet na połowę kwoty w kontakcie, którego oczekuje. Na prawdę Lichy zagrał bardzo słabe spotkanie. Kolejnym największym minusem tego meczu jak dla mnie był Vidal, nie mam pojęcia co się stało z gościem, który w poprzednich sezonach był podporą drużyny :-/
IN PLUS: Chiellini, Pirlo, Pogba, Llorente
IN MINUS: Lichstainer, Marchisio, MORATA, VIDAL i Tevez (mimo walki to nie jest ten sam Carlitos, który był jeszcze w City, nie mówiąc tutaj o United).
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz

CZO TEN SURMA
Widzę, że niektórzy powpadali ze skrajności w skrajność. A sprawa wygląda tak, że chłopakom dzisiaj bardzo zależało, a ustawienie tylko dodało nam skrzydeł. To się dało oglądać, było dość przyjemnie.
Asamoah... najsłabszy. Ja wiem, że nie jego pozycja w sumie, ale takie zero z prawej nogi i ten brak pomysłu jak leci 1v1? :roll:
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Może źle sie wyraziłem, ale jak cytujesz to cytuj całą wypowiedź. Technikę jakąś tam ma tak jak każdy zawodowy piłkarz na tym poziomie, ale moim zdaniem nie na tyle wysoką by o tym wspominać. Podziwiam go za co innego. Technikę na wysokim poziomie u nas to ma Pirlo.pablo1503 pisze::lol: :-Ddawid91 pisze:Moim zdaniem techniki ten piłkarz nie miał nigdy:?
![]()
:lol: :-Ddawid91 pisze:Bramkostrzelny przecinak:?
![]()
x2
Technika to tylko i wyłącznie kiwki a'la Ronaldinho?
Ależ to były emocje. Nie pamiętam kiedy ostatnio oglądałem tak emocjonujący mecz w wykonaniu kopaczy Juventusu. Oby tylko ten karny Nam się nie odbił czkawką.
FORZA JUVE!!!
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Kopnij się w czoło i przypomnij sobie genialne asysty Vidala, genialne bramki, perfekcyjnie wykonywane karnedawid91 pisze: Może źle sie wyraziłem, ale jak cytujesz to cytuj całą wypowiedź. Technikę jakąś tam ma tak jak każdy zawodowy piłkarz na tym poziomie, ale moim zdaniem nie na tyle wysoką by o tym wspominać. Podziwiam go za co innego. Technikę na wysokim poziomie u nas to ma Pirlo.
Przestań bronić swojej głupiej teorii okej?

- Filip
- Rejestracja:
Wojciechowski pisze:Rzadko się wypowiadam na forum ale po tym meczu chyba nie ma innego wyjścia. Po pierwsze trzeba zaznaczyć, że cieszą 3 punkty, jakby nie patrzeć wracamy do walki o awans z grupy Ligi Mistrzów. Mimo wszystko ja oglądając ten mecz (jeden z lepszych jakie widziałem ostatnio w wykonaniu Juve) widać strasznie dużo niedociągnięć w zespole, które niestety skazują nas na marazm w Europie.
Ale powoli... zacznijmy od jeszcze jednego plusa. Ustawienie 4-3-1-2 zdecydowanie na plus ALE ten mecz potwierdził dobitnie, że Lichstainer nie zasługuje nawet na połowę kwoty w kontakcie, którego oczekuje. Na prawdę Lichy zagrał bardzo słabe spotkanie. Kolejnym największym minusem tego meczu jak dla mnie był Vidal, nie mam pojęcia co się stało z gościem, który w poprzednich sezonach był podporą drużyny :-/
IN PLUS: Chiellini, Pirlo, Pogba, Llorente
IN MINUS: Lichstainer, Marchisio, MORATA, VIDAL i Tevez (mimo walki to nie jest ten sam Carlitos, który był jeszcze w City, nie mówiąc tutaj o United).
Marchisio IN MINUS? Chyba najlepszy zawodnik w pierwszej połowie...
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
Po pierwsze daruj sobie wycieczki osobiste, a po drugie w przypadku Atletico to był wypadek przy pracy, w przypadku Juve kolejne żenujący występ w Europie.
A co tam na Kremlu mowia o mistrzu Hiszpani przegrywajacym z tymi samymi Grekami?Prochno
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Żenujący to mógł być tylko Twój komentarz albo gra Arsenalu.Gotti pisze:Po pierwsze daruj sobie wycieczki osobiste, a po drugie w przypadku Atletico to był wypadek przy pracy, w przypadku Juve kolejne żenujący występ w Europie.
Co było bardziej ... w sumie ciężko ocenić.
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3489
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Brawa za odpowiedź po bramce na 1:2. Nie spodziewałem się, że stać nas na coś takiego w Europie z takim trenerem oraz przede wszystkim taką formą kluczowych zawodników.
Ten karny był mega ważny. Praktycznie pozwalał nam przegrać jeden z 2 pozostałych meczów. Oba będą trudne. Malmo to nie kelnerzy. Zobaczcie na ich statystyki z dzisiejszego meczu + wynik z Olympiakosem.
Olympiakos ma w ostatniej kolejce Malmo u siebie. To dla nich bardzo duża szansa na 3 pkt. Jeśli nie daj boże zremisowaliby z Atletico w Hiszpanii, będziemy musieli pokonać i Malmo i Atletico. Jeśli przegrają, musimy zdobyć 4 pkt w obu meczach.
Ale nie narzekam, bo przed meczem i tak wątpiłem w 3 pkt. Pozostajemy w grze, choć to zwycięstwo to tylko pierwszy z trzech kroków.
Ten karny był mega ważny. Praktycznie pozwalał nam przegrać jeden z 2 pozostałych meczów. Oba będą trudne. Malmo to nie kelnerzy. Zobaczcie na ich statystyki z dzisiejszego meczu + wynik z Olympiakosem.
Olympiakos ma w ostatniej kolejce Malmo u siebie. To dla nich bardzo duża szansa na 3 pkt. Jeśli nie daj boże zremisowaliby z Atletico w Hiszpanii, będziemy musieli pokonać i Malmo i Atletico. Jeśli przegrają, musimy zdobyć 4 pkt w obu meczach.
Ale nie narzekam, bo przed meczem i tak wątpiłem w 3 pkt. Pozostajemy w grze, choć to zwycięstwo to tylko pierwszy z trzech kroków.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 994
- Rejestracja: 22 września 2013
Niektórym to chyba naprawdę nigdy nie dogodzi. Stary dałbyś sobie spokój z tym najeżdżaniem na grę Juve. Jest wygrana w miarę dobrym stylu i to powinno się liczyć. Jeśli się nie mylę to wg niektórych miał to być mecz, który przekreśli szanse na awans z grupy i chyba i Ty też byłeś w tej grupie pesymistów.Gotti pisze:w przypadku Juve kolejne żenujący występ w Europie.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2206
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Przyklaskuje Ci tutaj wszystkimi czlonkami i uszamizahor pisze:Wydawało mi się że mi idzie nie najgorzej jeżeli chodzi o obniżanie oczekiwań i przystosowywanie się do faktu, że w Europie Juventus jest średniakiem, ale widzę że inni poczynili na tym polu dużo większe postępy. Juventus grając najprawdopodobniej najważniejszy mecz w sezonie do przerwy remisuje u siebie z drużyną z Grecji, na chwile obecną jest jedną nogą poza Ligą Mistrzów. Wchodzę i co czytam? Że jest bardzo dobrze, że gra się podoba, że zasadniczo git malina, że tylko tak dalej. O co chodzi?

Przy karnym Vidala los oddal to, co zabral przy farciarskiej (samobojczej) bramce na 2:2. Btw. Vidal zmascil nie tylko karnego, ale i 200% akcje trzech na trzech, jak probowal (chyba) podawac do Teveza. Pogba takie gole, jak dzis, to powinien zdobywac w co drugim meczu. Chlopaczek ma wszystko, zeby w pojedynke wygrywac mecze i w przyszlosci otrzymac Zlota Pilke.
Ja tam uprawnien trenerskich nie mam, ale jesli mecz chce sie wygrac dwoma bramkami, to nie robi sie zmiany napastnik za napastnika, tylko do grajacej dwojki dorzuca sie za np. jakiegos Pirlo, Ferdka. I tak szczerze: Morata pomimo, ze bramy nie strzelil (a podejrzewam, ze jesli zostalby na placu gry, to z uplywem czasu by sie w koncu wstrzelil), prezentowal sie lepiej niz Llorente, ktory mial leb tam, gdzie mial i bral udzial przy golu. Ale pozniej, to juz ten sam, wolny, tracacy pilki Hiszpan. Asa nie nadaje sie do gry w bloku obronnym.
Dzis, jak nasi probowali/chcieli strzelic na 4:2 i wczesniej, przed golem na 3:2, to chwilami widzialem taki Juventus, jaki chcialbym widziec przez 90minut kazdego meczu - walczacy, gryzacy, kopiacy, dajacy z watroby. Forza!
Nastepny mecz gramy z Malmo, w Szwecji, ktore to Malmo bedzie gralo mecz o wszystko, a wiec remisik bardzo prawdopodobny.
Nie wiem, jakim cudem tacy zawalcze bramek, jak Chiellini and Bonucci moga grac w podstawie mistrza Wloch. Takie rzeczy, tylko w Juve.
Skreslam go. Czlowiek jest klocemklocemklocemklocem. Co z tego, ze dal 50% gola, jak po chwili znowu nie potrafil nawet przyjac pilki oddajac ja przeciwnikowi (dokladnie to samo, co robil w kilku ostatnich meczach). Chiellini jest drzewem w obronie, Llorente w ataku. Okej, poprzedni sezon rozpoczal slabo, bo pozno zaczal strzelac gole, ale ten sezon ani bramek ni ma, a to, co gosciu robi jak otrzyma podanie (99,9% to strata piły), to wola o pomste do nieba.mateo369 pisze:Ludzie, którzy skreślali LL są durniami. Nikogo personalnie nie obrażam a jedynie stwierdzam fakt.
Edyta:
Dwa ciekawe nazwiska po tej kolejce Ligi Mistrzow to: Masuaku oraz Embolo.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"