Śmierć piłkarza Benfiki

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 1907
Rejestracja: 03 listopada 2003
Podziekował: 7 razy

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 20:51

Następny piłkarz umiera na boisku :(:(:( jest to bardzo przykre. I nie zmarł tylko piłkarz, ale przedewszystkim 24- lttni młody człowiek. Strasznie mi go żal. A Ci jego kumple z drużyny, którzy jeszcze na boisku płakali, ech... :cry: :cry: :cry:
['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']


KowalFromStolica

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 grudnia 2003
Posty: 259
Rejestracja: 01 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 23:28

Naprawdę wstrząsające rzeczy się dzieją.Ten fragment widziałem w telewizji i byłem kompletnia zaskoczony.Pokazują gościa jak się cieszy... następnie upada... a potem mówią że umarł :cry: Wielkie szkoda że sport jest ostatnio świadkiem takich tragedii :( Mam nadzieję że jak najszybciej wyjaśnią co było przyczyną śmierci by nikt już przez "to" nie zginął...


Oby twój miecz nigdy się nie złamał.
Oby twoja Zbroja nigdy nie zardzewiała.
Oby Trzy Księżyce były przewodnikami twej Magii.
Oby twój Życiowy Cel nigdy nie wybuchł ci w twarz.
fighter_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2004
Posty: 189
Rejestracja: 09 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 00:30

bardzo przykro, byl mlodym i bardzo dobrym pilkarzem, talent, duzo sukcesow mial, strzelal gole no bardzo szkoda tkaiego mlodego chlopaka, ale dlaczego teraz ludzie w mlodym wieku dostaja zawal serca, czy maja problemy z sercem, przeciesz serce nowe i zdrowe a nagle przestaje, tu cos nie tak.


JUVENTUS TI AMO PER SEMPRE !
=========================
I GLORIOSI COLORI SPLENDERANNO SEMPRE !
==================================
El_chico_a_Coruna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2003
Posty: 554
Rejestracja: 24 września 2003

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 18:42

30-letni piłkarz zespołu Kavlinge GIF, grającego w czwartej lidze szwedzkiej, zmarł w poniedziałek w szpitalu po tym jak zasłabł podczas treningu - poinformował we wtorek rzecznik prasowy klubu, Hans Notstrand.

Według relacji Notstranda piłkarz, którego jedyne podane personalia to imię Andreas, stracił przytomność podczas poniedziałkowego treningu i upadł na boisko. Pierwszej pomocy udzielili mu koledzy z drużyny, po czym został zabrany do szpitala, gdzie zmarł.

Według rzecznika szwedzkiego klubu lekarzom nie udało się jeszcze ustalić przyczyn śmierci.

Nastąpiło to kilkanaście godzin po tym jak w podobnych okolicznościach, zmarł Miklos Feher. 24-letni Węgier zasłabł podczas meczu ekstraklasy portugalskiej i został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł półtorej godziny później.

Pierwsze wyniki sekcji zwłok przeprowadzonej w poniedziałek nie pozwoliły ustalić przyczyny zgonu piłkarza Benficy Lizbona.

Zrodlo: http://sport.wp.pl/wiadomosc.html?wid=4798327&kat=1726


Szkoda gadac... :cry: :cry: :cry:
Btw: co sie dzieje :?: :?: :?:


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 1907
Rejestracja: 03 listopada 2003
Podziekował: 7 razy

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 18:49

El_chico_a_Coruna pisze:30-letni piłkarz zespołu Kavlinge GIF, grającego w czwartej lidze szwedzkiej, zmarł w poniedziałek w szpitalu po tym jak zasłabł podczas treningu - poinformował we wtorek rzecznik prasowy klubu, Hans Notstrand.

Pierwsze wyniki sekcji zwłok przeprowadzonej w poniedziałek nie pozwoliły ustalić przyczyny zgonu piłkarza Benficy Lizbona.
kolejna tragedia no boisku :( po prostu SZOK
trzeba coś z tym zrobić


Desperado---ALEX

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 381
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 18:50

Niema co komentowac to jest wielka tragedia ['][']['][']['][']


Jasiek-x

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 603
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 19:15

W końcu się okaże że co 3 piłkarz będzie umierał na serce. Fifa powinna sprawdzić dokładnie co było przyczyną tych zgonów. :!:


Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 19:39

Niestety taki jest zawodowy sport. Zawodnicy zrobia wszystko dla sukcesu. Pozniej konczy sie to tragicznie. Pozostaje nam tylko nadzieja, ze takie zdarzenia to jendorazowe przypadki. A co do wypowiedzi pana 'Adamjuventuspl'- nie ma nic dziwnego w tym, ze ludzie umieraja. To sie dzialo zawsze i bedzie sie dziac jeszcze jakis czas.


beavis

Juventino
Juventino
Rejestracja: 25 grudnia 2003
Posty: 129
Rejestracja: 25 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 21:35

Widzialem to...szkoda gadac.Jeszcze na nastepny dzien zmarl jakis pilkarz w 4 lidze szwedzkiej zas;abl na treningu i niestety nie przezyl tez :cry:


KwiAtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 518
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 27 stycznia 2004, 23:45

Śmierć Fehera: w Benfice zastrzeżono numer 29

W Benfice Lizbona żaden piłkarz nie będzie już grał w koszulce z numerem 29. Numer zastrzeżono na cześć Węgra Miklosa Fehera, który zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek po meczu ligowym w Guimaraes.

"Jedyną rzeczą, którą nasza instytucja może zrobić i którą zrobi to zagwarantowanie, iż nikt nie będzie już nosił koszulki z numerem 29" - powiedział prezes Benfiki Filipe Vieira.

W nocy z poniedziałku na wtorek trumnę ze zwłokami 24-letniego piłkarza przewieziono na nowy Stadion Światła w Lizbonie. Wnieśli ją piłkarze Helder, Argel, Nuno Gomes, Zahovic, Miguel i Simao. Wszyscy zawodnicy utworzyli koło wokół trumny i położyli na niej koszulkę Fehera. Następnie ostatni hołd oddało węgierskiemu piłkarzowi ponad tysiąc kibiców Benfiki.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę w rodzinnym mieście Fehera - Gyor. Na pogrzeb wybiera się cała drużyna Benfiki.

Sekcja zwłok, która trwała ponad cztery godziny w szpitalu w Guimaraes, nie określiła dokładnie przyczyn śmierci Węgra.

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7480/feher_benfika_130.jpg

zrodlo: http://sport.wp.pl/wiadomosc.html?wid=4 ... o+numer+29


"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1010
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 28 stycznia 2004, 00:07

Naprawde to co pokazali w TV bylo straszne, smutne :cry:. Strasznie mi bylo smutno z tego powodu. A jak dzisiaj sie dowiedzialem o tym Szwedzie to juz wogle nie moglem uwierzyc :shock:. Cos z tym trzeba zrobic, tak nie moze byc !!


srali muszki będzie wiosna
Ironek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2003
Posty: 797
Rejestracja: 31 lipca 2003

Nieprzeczytany post 28 stycznia 2004, 19:26

Bosh, co się dzieje. Jak mi RadeKad o tym powiedział to mnie zatkało, później patrze w TV :shock: aż mnie zatkało, i się strasznie wzruszyłem. SHOCK :(((((((((((((((((((((((((


ahojekk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 lipca 2003
Posty: 723
Rejestracja: 17 lipca 2003
Podziekował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 28 stycznia 2004, 20:58

żal mi fehrera i tego szweda też. Jednak mysłe ze lekarze klubowi biorą jakies łapówki albo pracodawcy im grozą jak piłkarz moze przejść testy z wadą serca ( bo zdrowy pilkarz by nagle nie zmarł na serce ) dziwna sprawa tak jak Foe

R.I.P
Obrazek
1979 - 2004


Dawniej Virus[Mauro].
miccoli

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2004
Posty: 225
Rejestracja: 09 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 04 lutego 2004, 14:32

Benfica Lizbona wygrała we wtorkowym meczu 20. kolejki ligi portugalskiej z Academicą 2:0. Wszyscy zawodnicy Benfiki wystąpili w tym meczu z nazwiskiem Fehera na plecach. Węgier zmarł na atak serca 25 stycznia podczas spotkania z Vitorią Guimares.

W hołdzie dla Fehera, napastnik Academiki, Kaka, który na codzień gra z numerem 29, wczoraj zagrał wyjątkowo z innym. Feher w Benfice grał właśnie z 29 na plecach. Po tragicznej śmierci Węgra, numer ten został w Benfice zastrzeżony.

Bramki strzelili Zlatko Zahovic (29) i Geovanni (66). Po tym meczu Benfica pozostała na trzecim miejscu w tabeli.
http://www.pilkanozna.pl/admin/news2.php?id=24905


...
Seiru

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 czerwca 2003
Posty: 471
Rejestracja: 05 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 04 lutego 2004, 17:18

"Dziwny jest ten świat......"

[`][`][`]


non mollare mai
ODPOWIEDZ