Śmierć piłkarza Benfiki

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
El_chico_a_Coruna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2003
Posty: 554
Rejestracja: 24 września 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 11:29

Węgierski piłkarz Benfiki Lizbona Miklos Feher zmarł w nocy w szpitalu po tym jak zemdlał na boisku podczas wyjazdowego meczu ekstraklasy portugalskiej przeciwko Vitorii Guimaraes.

Władze Międzynarodowej Unii Piłkarskiej (UEFA) podały na stronie internetowej, że powodem śmierci 24-letniego Węgra było zatrzymanie pracy serca. Szczegółowe przyczyny powinna wyjaśnić sekcja zwłok zaplanowana na poniedziałek.

Feher wszedł na boisko po upływie 15 minut drugiej połowy. Stracił przytomność po kilku minutach gry. Jeszcze na boisku rozpoczęto reanimację i odwieziono go do szpitala w Guimaraes.

Piłkarz zasłabł około godziny 21.30 czasu miejscowego (22.30), do szpitala trafił po 25 minutach, a zmarł o godzinie 23.10 (10 minut po północy czasu polskiego).

Feher trafił do ekstraklasy portugalskiej w 1998 roku, jako 19- latek. Początkowo grał w FC Porto, a do Lizbony przeszedł w 2002 r. W tym sezonie wystąpił w 19 meczach swojego zespołu, zdobywając trzy bramki.

W sumie podczas blisko pięcioletniego pobytu w Portugalii strzelił 27 gole i rozegrał 80 meczów.

Miał na koncie 25 występów w reprezentacji narodowej, w których strzelił siedem goli.


Zrodlo: http://sport.wp.pl/wiadomosc.html?wid=4793764&kat=1726




Naprawde bardzo mnie to poruszylo :cry: :cry: :cry:
O ile pamietam gral w meczu eliminacyjnym z Polska... :cry: :cry: :cry:


miccoli

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2004
Posty: 225
Rejestracja: 09 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 11:37

kolejnypilkarz ktory zaslabl na meczu a porem umarl :cry: :cry: :cry: :cry:
az plakac sie chce :cry: :cry: :cry:


...
ADAMJUVENTUSPL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 czerwca 2003
Posty: 1271
Rejestracja: 05 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 12:39

Coś dziwnego się ostatnio, bardzo dużo ludzi umiera nie tylko związanych ze sportem, np ten piosenkarz Niemen.


Są trzy rzeczy które kocham Rodzina,Bóg oraz Juventus

"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 13:18

Ehhhh... naprawdę z wielkim smutkiem czyta się takie wiadomości :( Tak dobry piłkarz w tak młodym wieku odchodzi, zaledwie 24 lat. Jeszcze najpiekniejsze dni swojej kariery zapewne miał przed sobą. Kolejny
już zaowdnik, który odchodzi, i kojeny na atak serca. Teraz sobie zadają oytnia gdzie do cholery są lekarze klubowi? Przecież zawodnicy cały czas są badani! Napewno takie rzeczy da się wykryć! B owątpię, żeby o tak o nagle umarł na serce, jak był zdrowy :?
[']['][']


Obrazek
KwiAtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 518
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 13:58

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Ehhhh... naprawdę z wielkim smutkiem czyta się takie wiadomości :( Tak dobry piłkarz w tak młodym wieku odchodzi, zaledwie 24 lat. Jeszcze najpiekniejsze dni swojej kariery zapewne miał przed sobą. Kolejny
już zaowdnik, który odchodzi, i kojeny na atak serca. Teraz sobie zadają oytnia gdzie do cholery są lekarze klubowi? Przecież zawodnicy cały czas są badani! Napewno takie rzeczy da się wykryć! B owątpię, żeby o tak o nagle umarł na serce, jak był zdrowy :?
[']['][']
Dziwi mnie jak przeszedl testy wydolnosciowe :? Moze mial jakas wade serca, czy cos... Kolejna "ofiara" pilki noznej :evil:
Jestem ciekaw jaka byla oficjalna przyczyna smierci.


"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
nookie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 739
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 15:29

EJ co sie dzieje?? :shock: :shock: pilkarze teoretycznie mlodzi no i oczywiscie zdrowi bo badani i zawsze pod opieka lekarza umieraja na boisku...tu naprawde jest cos nie tak..moze srodki dopingujace sa za mocne albo cos..ne wiem ale mam nadzieje ze FIFA lub UEFA nie pozostawi tej sprawy bez echa.... :( :(


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Wicior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Posty: 1186
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 16:35

Kolejny piłkarz po Foe umiera :cry: .
Nie wiem jak można dopuścić zawodnika z wadą serca do meczu.
To jets poprostu niedopuszczalne.

Prezciez liga Portugalska jest jedną z lepszych w europie i w takiej lidze nie robią testów wydolnościowych??.Nie wierze.

Moim zdaniem FIFA nie powinna traktować tego z przymrużeniem oka.
To jest już kolejny przypadek.Opamiętajcie sie ludzie.

Szacunek dla niego.Idź w pokoju. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']


juveluck

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 marca 2003
Posty: 2605
Rejestracja: 05 marca 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 17:21

Coraz czesciej slychac o tego radzaju wypadkach. Kiedys tego nie bylo, bardzo zastanawiajace sa tego przyczyny. Bo przeciez 24 letni mlody mezczyzna uprawiajacy zawodow sport raczej nie miewa normalnie problemow z sercem. Nie da sie ukryc ze dzisiaj kazdy chce byc jak najlepszy i zrobi wrecz wszytsko zeby ten cel osiagnac, czasami ze szkoda dla wlasnego zdrowia...


Obrazek
FINO ALLA FINE, FORZA JUVENTUS !!!
Qazik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 grudnia 2003
Posty: 46
Rejestracja: 03 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 17:30

Przykro mi sie zrobiuło jak zobaczyłem w telewizji jak upadał.Podobno chwile wcześniej dostał żułta kartke po tym jak z długo cieszył sie strzelona bramką. przed upadkiem podobno jeszcze po tej zułetej kartce sie do sędziego uśmiechnał i zemdlał :(


Black & White
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 17:44

Kurde, godzinę temu zobaczyłem krótki ok. 45 sek. filmik na polsacie z tego zdarzenia. Długo po tym co widziałem nie mogłem dojść do siebie :shock: Prawdziwy szok! Dla tych , którzy nie widzieli, krótko opiszę co pokazali.
A więc jeden z zespołów ma wykonywać aut. Nagle zblizenie na zawodnika Benfiki, ten nagle jakby dostał z pistoletu. Zesztywniał i z wielkim bólem upadł. Gdy już leżał jeszcze sie ruszył (taki nerw). Natychmiastowo podbiegła pomoc medyczna. I teraz najgorsze... podchodzili do niego koledzy z zespołu... :cry: jednen czarnoskóry uklęknął złożył ręce i zaczą się modlić miejąc łzy w oczach, inny lapaji się za głowę...inny chowali smutek pod koszulką. Potem pokazano zawodników jak płakali, jak małe dzieci gdy zabierze im sie zabawkę... :cry: Wszystko co widziałem bardzo mnie wstrząsneło :cry: na koniec pokazali sędziego jak stał jak zamurowany z bardzo smutną miną... :cry: Prawdziwa tragedia! :cry:

Dal tych co mają Eurosport, dziś o 22.15 są Eurogole, zawsze pokazują ligę Portugalską, być może zdecydują się pokazać ten wstrząsający fragment... :( [']


Obrazek
El_chico_a_Coruna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2003
Posty: 554
Rejestracja: 24 września 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 18:52

Mnie tez sie bardzo przykro zrobilo jak to ogladalem... Nie dziwie sie innym pilkarzom... Przeciez to moglo spotkac kazdego z nich... Oby nie...

Rest in Peace Miklos Feher [*] [*] [*] [*] [*] [*]


miccoli

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2004
Posty: 225
Rejestracja: 09 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 19:28

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Kurde, godzinę temu zobaczyłem krótki ok. 45 sek. filmik na polsacie z tego zdarzenia. Długo po tym co widziałem nie mogłem dojść do siebie :shock: Prawdziwy szok! Dla tych , którzy nie widzieli, krótko opiszę co pokazali.
A więc jeden z zespołów ma wykonywać aut. Nagle zblizenie na zawodnika Benfiki, ten nagle jakby dostał z pistoletu. Zesztywniał i z wielkim bólem upadł. Gdy już leżał jeszcze sie ruszył (taki nerw). Natychmiastowo podbiegła pomoc medyczna. I teraz najgorsze... podchodzili do niego koledzy z zespołu... :cry: jednen czarnoskóry uklęknął złożył ręce i zaczą się modlić miejąc łzy w oczach, inny lapaji się za głowę...inny chowali smutek pod koszulką. Potem pokazano zawodników jak płakali, jak małe dzieci gdy zabierze im sie zabawkę... :cry: Wszystko co widziałem bardzo mnie wstrząsneło :cry: na koniec pokazali sędziego jak stał jak zamurowany z bardzo smutną miną... :cry: Prawdziwa tragedia! :cry:

Dal tych co mają Eurosport, dziś o 22.15 są Eurogole, zawsze pokazują ligę Portugalską, być może zdecydują się pokazać ten wstrząsający fragment... :( [']
sory za 2 post w tym temacie ale musze siwypowiedziec
az plakac zaczolem jak zobaczylem ten filmik dobrze ze polsat pokazal to w taki sposob ci pilkarze widzieli ze to juz koniec :cry: :cry:
na jedynce w exspresie sporowym pokazali to taki sosob jakby nic sie stalo :shock:


...
dawidpln

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2003
Posty: 186
Rejestracja: 29 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 19:40

Niechaj ziemia lekką mu będzie :( Naprawdę żal mi tego gościa, dobry był.


Forza Juventus
Reggie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 557
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 20:38

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Naprawdę nie wiele wiedziałem o nim, ale strasznie żałuję jego śmierci
[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]


"Ludzie wybierają najczęściej rozwiązania pośrednie, które są najgorsze ze wszystkich, a to dlatego, że nie potrafią być ani całkiem źli, ani całkiem dobrzy." Niccolò Machiavelli
kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 26 stycznia 2004, 20:49

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:
A więc jeden z zespołów ma wykonywać aut. Nagle zblizenie na zawodnika Benfiki, ten nagle jakby dostał z pistoletu. Zesztywniał i z wielkim bólem upadł. Gdy już leżał jeszcze sie ruszył (taki nerw). Natychmiastowo podbiegła pomoc medyczna. I teraz najgorsze... podchodzili do niego koledzy z zespołu... :cry: jednen czarnoskóry uklęknął złożył ręce i zaczą się modlić miejąc łzy w oczach, inny lapaji się za głowę...inny chowali smutek pod koszulką. Potem pokazano zawodników jak płakali, jak małe dzieci gdy zabierze im sie zabawkę... :cry: Wszystko co widziałem bardzo mnie wstrząsneło :cry: na koniec pokazali sędziego jak stał jak zamurowany z bardzo smutną miną... :cry: Prawdziwa tragedia! :cry:
co prawda nie widziałem tego w TV, ale to co Ty opisałeś wstrząsneło mną na dobre :( na prawde szkoda takich zawodników...W takich sytuacjach namnaża sie wiele pytań...Dlaczego :?: Czemu On :?: Kto zawinił :?: Czy można tego było uniknąc :?: Dlaczego w takim młodym wieku :?: Podobnie jak w przypadku Foe na wiele z nich nikt nie jest w stanie odpowiedzieć....Niech odpoczywa w spokoju...:(
[*][*][*] [/i]


ODPOWIEDZ