Superpuchar Włoch 2017: JUVENTUS 2-3 Lazio
- kubinho 10
 - Juventino

 - Rejestracja: 31 lipca 2004
 - Posty: 317
 - Rejestracja: 31 lipca 2004
 
Co do personaliów, jak to ma Max w zwyczaju, wystawi pewnie zawodników, którzy już byli z nami wcześniej, a ewentualnie ktoś z nowych wejdzie po przerwie. 
Jeśli chodzi o sam mecz, liczę na wygraną i dobre rozpoczęcie sezonu. Niby 'tylko' Superpuchar, o którym zapomnimy za pół roku, ale niesmak po porażce z Milanem w karnych pozostał. Zwycięstwo, trofeum wraca do nas i od pierwszego meczu zaznaczamy, że głód sukcesów nadal jest wielki.
			
									
						Jeśli chodzi o sam mecz, liczę na wygraną i dobre rozpoczęcie sezonu. Niby 'tylko' Superpuchar, o którym zapomnimy za pół roku, ale niesmak po porażce z Milanem w karnych pozostał. Zwycięstwo, trofeum wraca do nas i od pierwszego meczu zaznaczamy, że głód sukcesów nadal jest wielki.
Grande Juve, Vinci Per Noi
						- fazzi
 - Juventino

 - Rejestracja: 16 maja 2006
 - Posty: 2333
 - Rejestracja: 16 maja 2006
 - Podziekował: 1 raz
 - Otrzymał podziękowanie: 1 raz
 
Nie rozumiem podejścia osób, dla których to sparing. Ja tam licze, że rozjedziemy Lazio, trofeum to trofeum, zacznijmy sezon z +1 w gablocie.
			
									
						Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Shadow Marshall
 - Juventino

 - Rejestracja: 22 grudnia 2014
 - Posty: 1432
 - Rejestracja: 22 grudnia 2014
 
Nie no wygrać trzeba musowo tylko niech pokażą, że im zależy i niech trener wystawi najmocniejszą jedenastkę, a nie znając życie graczy za 40-50 mln posadzi na ławie bo "jeszcze nie rozumieją wizji". To są ukształtowani gracze, których nie trzeba uczyć, ale jak trener postąpi wszyscy wiemy.
			
									
						- mrozzi
 - Juventino

 - Rejestracja: 19 września 2005
 - Posty: 9005
 - Rejestracja: 19 września 2005
 - Podziekował: 4 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 10 razy
 
Nie ma się co ludziom dziwić, zainteresowanie tym tematem także niezbyt duże jak na rangę spotkanie - to wszystko pokłosie Cardiff, po tym meczu w kibicach coś pękło i taka prawda.
Mnie tam nie dziwi, że Allegri stawia w pierwszym rzucie na graczy, których już zna. Nowi pojawią się pewnie w trakcie spotkania.
Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
			
									
						Mnie tam nie dziwi, że Allegri stawia w pierwszym rzucie na graczy, których już zna. Nowi pojawią się pewnie w trakcie spotkania.
Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
- Garreat
 - Juventino

 - Rejestracja: 16 kwietnia 2004
 - Posty: 1758
 - Rejestracja: 16 kwietnia 2004
 - Podziekował: 41 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 13 razy
 
Nie rozumiem czemu Allegri tyle gada o Cardiff, kiedy sam jest pierwszym przegranym tego meczu.CavAllano pisze:Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Wywolywanie duchow nic tu nie da. Lazio jest dwa poziomy pod Juve. Ale, jak to Juve, w pojedynczym meczu nie ma nic pewnego. Moze okazac sie, ze Dybala nie potrafi przyjac pilki, a Higuain dostawic nogi na pustaka.
Zgadza sie, ja osobiscie poki co nie odczuwam zadnego entuzjazmu zwiazanego z nowym sezonem. Pewnie mi przejdzie... ale mowienie, ze "i tak dadza dupy w finale" jest calkowicie uprawnione.po tym meczu w kibicach coś pękło i taka prawda
- PlanetJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 27 sierpnia 2006
 - Posty: 1687
 - Rejestracja: 27 sierpnia 2006
 
Zgadzam się. Coś pękło, coś umarło.CavAllano pisze: po tym meczu w kibicach coś pękło i taka prawda.
Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Jestem jednak tego zdania, że jeżeli Nasi dzisiaj pokażą chęć i dominację w tym meczu to wróci ten optymizm i ta chęć cotygodniowego obejrzenia meczu (lub częstsza w zależności od terminarza
W tym wszystkim najważniejsze są emocję, przywiązanie i ten ślepy optymizm który każe wierzyć, że to Juve jest najlepszym klubem. Dziś tego nie czuje choć wierzę w wygraną i mecz obejrzę na 100 %.
Niech dadzą Nam dzisiaj ten pozytywny bodziec, który tknie w kibiców iskierkę nadziei.
- mrozzi
 - Juventino

 - Rejestracja: 19 września 2005
 - Posty: 9005
 - Rejestracja: 19 września 2005
 - Podziekował: 4 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 10 razy
 
Mnie się wydaje, że on chce w ten sposób zmotywować swoich graczy, którzy także są rozgoryczeni po tym spotkaniu. A wiadomo, że ta sportowa złość czasem i w pojedynkę potrafi mecz wygrać.Garreat pisze:Nie rozumiem czemu Allegri tyle gada o Cardiff, kiedy sam jest pierwszym przegranym tego meczu.CavAllano pisze:Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Kocham ten klub i będę z nim do końca, ale faktem jest, że te historie z finałami LM kosztowały mnie cholernie dużo zdrowia (z obserwacji także wielu znajomych Juventinich). Ja wiem, że to tylko piłka itd., człowiek ma swoje sprawy, ale jednak w momencie rozegrania tego spotkania za każdym razem się łudzimy. O dzisiejszy mecz jestem dziwnie spokojny, jesteśmy o wiele lepszym zespołem (a "wypadli" im Keita oraz najprawdopodobniej Anderson, który ma zacząć z ławki), ale prawdziwe emocje pojawią się chyba dopiero na etapie 1/2 LM. Trzeba czasu, finał w Cardiff to świeża sprawa.
- Gandalf8
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 marca 2007
 - Posty: 1296
 - Rejestracja: 26 marca 2007
 
Czas na pierwsze trofeum w tym sezonie. Nie obchodzi mnie ranga i prestiż tego Superpucharu. To jest bezpośredni mecz o puchar i rachunek jest prosty: lepiej mieć 1 puchar więcej niż 1 mniej.
Co do składu to ja obstawiam tak:
Buffon
De Sciglio - Rugani - Chiellini - Alex Sandro
Khedira - Pjanic
Douglas Costa - Dybala - Mandzukic
Higuain
Co prawda wolałbym Marchisio zamiast Khediry, ale pewnie Włoch wejdzie w 2 połowie. Szans na to, żeby jeszcze Berna zaczął w 1 składzie raczej nie ma, ale chyba Costa już jest w hierarchii wyżej niż Cuadrado.
			
									
						Co do składu to ja obstawiam tak:
Buffon
De Sciglio - Rugani - Chiellini - Alex Sandro
Khedira - Pjanic
Douglas Costa - Dybala - Mandzukic
Higuain
Co prawda wolałbym Marchisio zamiast Khediry, ale pewnie Włoch wejdzie w 2 połowie. Szans na to, żeby jeszcze Berna zaczął w 1 składzie raczej nie ma, ale chyba Costa już jest w hierarchii wyżej niż Cuadrado.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
						Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- samson89
 - Juventino

 - Rejestracja: 19 czerwca 2015
 - Posty: 109
 - Rejestracja: 19 czerwca 2015
 
Mnie osobiście cieszy to, że Juventus zaczyna sezon. Liczę, że pokażą sportową złość i wygramy to trofeum.
Finał LM już dawno za mną, nie powiem ale byłem "obrażony" bo cała ta kampania "It's Time", wywiady itp sprawiły że wierzyłem nie na 100% ale na 1000%
 oszukali mnie...no ale to Juventus i nie potrafię długo się " fochać" 
Kocham klub i sezon czas zacząć
			
									
						Finał LM już dawno za mną, nie powiem ale byłem "obrażony" bo cała ta kampania "It's Time", wywiady itp sprawiły że wierzyłem nie na 100% ale na 1000%
Kocham klub i sezon czas zacząć
- LukaszG / DLuGi
 - Juventino

 - Rejestracja: 12 stycznia 2014
 - Posty: 775
 - Rejestracja: 12 stycznia 2014
 
Na pewno nie ma szans na to, że Max wystawi w podstawowym składzie Ruganiego. Zagra Barzagli lub Benatia.Gandalf8 pisze:Co do składu to ja obstawiam tak:
Buffon
De Sciglio - Rugani - Chiellini - Alex Sandro
Khedira - Pjanic
Douglas Costa - Dybala - Mandzukic
Higuain
Zamiast De Sciglio zagra Lichtsteiner i Cuadrado zamiast Costy.
Buffon - Sandro, Chiellini, Barzagli/Benatia, Lichtsteiner - Khedira, Pjanic - Mario, Dybala, Cuadrado - Gonzalo
Bukol87 pisze:Ponadto, nikt tej waszej pisaniny w Turynie nigdy nawet nie przeczytał. Piszecie dla siebie i do siebie.
- mrozzi
 - Juventino

 - Rejestracja: 19 września 2005
 - Posty: 9005
 - Rejestracja: 19 września 2005
 - Podziekował: 4 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 10 razy
 
Najnowsze doniesienia są takie, że Inzaghi zagra 3-5-1-1... Czyli szykuje się walenie głową w mur. Trudno się mu dziwić - faworytem nie są, zębów kilka wybitych.
			
									
						- Crunny
 - Juventino

 - Rejestracja: 28 stycznia 2007
 - Posty: 3527
 - Rejestracja: 28 stycznia 2007
 - Otrzymał podziękowanie: 22 razy
 
Gramy dokładnie Juve 2016/17, bo zamiast Bonucciego zagra Benatia, a zamiast D.Alvesa wybiegnie Cuadrado. W wyjściowym składzie nie zobaczymy ani jednego nowego nabytku.
Przykre, że po 1,5 miesiąca mercato na prawej obronie nadal musi biegać 36-letni Barzagli.
			
													Przykre, że po 1,5 miesiąca mercato na prawej obronie nadal musi biegać 36-letni Barzagli.
					Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2017, 19:55 przez Crunny, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- PlanetJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 27 sierpnia 2006
 - Posty: 1687
 - Rejestracja: 27 sierpnia 2006
 
JUVENTUS (4-2-3-1) : Buffon; Barzagli, Benatia, Chiellini, Alex Sandro; Khedira, Pjanic; Cuadrado, Dybala, Mandzukic; Higuain.
			
									
						- Kamex22
 - Juventino

 - Rejestracja: 19 sierpnia 2006
 - Posty: 1396
 - Rejestracja: 19 sierpnia 2006
 
Juventus XI: Buffon; Barzagli, Benatia, Chiellini, Alex Sandro; Khedira, Pjanic; Cuadrado, Dybala, Mandzukic; Higuain
Juve SUBS: Szczesny, Pinsoglio, Lichtsteiner, De Sciglio, Marchisio, Douglas Costa, Asamoah, Rugani, Sturaro, Bentancur, Bernardeschi, Kean
Eh. A gdzie Costa? Cuadrado pokazywał się w trakcie sparingów z najgorszej strony...
			
									
						Juve SUBS: Szczesny, Pinsoglio, Lichtsteiner, De Sciglio, Marchisio, Douglas Costa, Asamoah, Rugani, Sturaro, Bentancur, Bernardeschi, Kean
Eh. A gdzie Costa? Cuadrado pokazywał się w trakcie sparingów z najgorszej strony...
- Nicram_93
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 czerwca 2017
 - Posty: 1234
 - Rejestracja: 26 czerwca 2017
 - Podziekował: 52 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 15 razy
 
Tego się właśnie obawiałem, że znowu na siłę mimo braku formy Cuadrado będziemy wprowadzać nowych zawodników przez 3 miesiące. Dlaczego nie Costa, który fajnie grał w sparingach? Dlaczego Benatia, a nie Rugani? No i wystawienie Barzagliego na prawej stronie dobitnie świadczy o naszej niemocy na tej pozycji. Ale jeśli Barzagli ma częściej występować na prawej stronie to na ławce zostaje nam wtedy tylko jeden środkowy obrońca, w takim wypadku wątpię, że 4 środkowych obrónców nam wystarczy.
			
									
						
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
			