Superpuchar Włoch 2017: JUVENTUS 2-3 Lazio
- kubinho 10
- Juventino
- Rejestracja: 31 lipca 2004
- Posty: 317
- Rejestracja: 31 lipca 2004
Co do personaliów, jak to ma Max w zwyczaju, wystawi pewnie zawodników, którzy już byli z nami wcześniej, a ewentualnie ktoś z nowych wejdzie po przerwie.
Jeśli chodzi o sam mecz, liczę na wygraną i dobre rozpoczęcie sezonu. Niby 'tylko' Superpuchar, o którym zapomnimy za pół roku, ale niesmak po porażce z Milanem w karnych pozostał. Zwycięstwo, trofeum wraca do nas i od pierwszego meczu zaznaczamy, że głód sukcesów nadal jest wielki.
Jeśli chodzi o sam mecz, liczę na wygraną i dobre rozpoczęcie sezonu. Niby 'tylko' Superpuchar, o którym zapomnimy za pół roku, ale niesmak po porażce z Milanem w karnych pozostał. Zwycięstwo, trofeum wraca do nas i od pierwszego meczu zaznaczamy, że głód sukcesów nadal jest wielki.
Grande Juve, Vinci Per Noi
Nie rozumiem podejścia osób, dla których to sparing. Ja tam licze, że rozjedziemy Lazio, trofeum to trofeum, zacznijmy sezon z +1 w gablocie.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Nie no wygrać trzeba musowo tylko niech pokażą, że im zależy i niech trener wystawi najmocniejszą jedenastkę, a nie znając życie graczy za 40-50 mln posadzi na ławie bo "jeszcze nie rozumieją wizji". To są ukształtowani gracze, których nie trzeba uczyć, ale jak trener postąpi wszyscy wiemy.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Nie ma się co ludziom dziwić, zainteresowanie tym tematem także niezbyt duże jak na rangę spotkanie - to wszystko pokłosie Cardiff, po tym meczu w kibicach coś pękło i taka prawda.
Mnie tam nie dziwi, że Allegri stawia w pierwszym rzucie na graczy, których już zna. Nowi pojawią się pewnie w trakcie spotkania.
Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Mnie tam nie dziwi, że Allegri stawia w pierwszym rzucie na graczy, których już zna. Nowi pojawią się pewnie w trakcie spotkania.
Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1743
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Nie rozumiem czemu Allegri tyle gada o Cardiff, kiedy sam jest pierwszym przegranym tego meczu.CavAllano pisze:Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Wywolywanie duchow nic tu nie da. Lazio jest dwa poziomy pod Juve. Ale, jak to Juve, w pojedynczym meczu nie ma nic pewnego. Moze okazac sie, ze Dybala nie potrafi przyjac pilki, a Higuain dostawic nogi na pustaka.
Zgadza sie, ja osobiscie poki co nie odczuwam zadnego entuzjazmu zwiazanego z nowym sezonem. Pewnie mi przejdzie... ale mowienie, ze "i tak dadza dupy w finale" jest calkowicie uprawnione.po tym meczu w kibicach coś pękło i taka prawda
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Zgadzam się. Coś pękło, coś umarło.CavAllano pisze: po tym meczu w kibicach coś pękło i taka prawda.
Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Jestem jednak tego zdania, że jeżeli Nasi dzisiaj pokażą chęć i dominację w tym meczu to wróci ten optymizm i ta chęć cotygodniowego obejrzenia meczu (lub częstsza w zależności od terminarza

W tym wszystkim najważniejsze są emocję, przywiązanie i ten ślepy optymizm który każe wierzyć, że to Juve jest najlepszym klubem. Dziś tego nie czuje choć wierzę w wygraną i mecz obejrzę na 100 %.
Niech dadzą Nam dzisiaj ten pozytywny bodziec, który tknie w kibiców iskierkę nadziei.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Mnie się wydaje, że on chce w ten sposób zmotywować swoich graczy, którzy także są rozgoryczeni po tym spotkaniu. A wiadomo, że ta sportowa złość czasem i w pojedynkę potrafi mecz wygrać.Garreat pisze:Nie rozumiem czemu Allegri tyle gada o Cardiff, kiedy sam jest pierwszym przegranym tego meczu.CavAllano pisze:Max zapowiada, że pokażą złość po przegranej w Walii. Zobaczymy.
Kocham ten klub i będę z nim do końca, ale faktem jest, że te historie z finałami LM kosztowały mnie cholernie dużo zdrowia (z obserwacji także wielu znajomych Juventinich). Ja wiem, że to tylko piłka itd., człowiek ma swoje sprawy, ale jednak w momencie rozegrania tego spotkania za każdym razem się łudzimy. O dzisiejszy mecz jestem dziwnie spokojny, jesteśmy o wiele lepszym zespołem (a "wypadli" im Keita oraz najprawdopodobniej Anderson, który ma zacząć z ławki), ale prawdziwe emocje pojawią się chyba dopiero na etapie 1/2 LM. Trzeba czasu, finał w Cardiff to świeża sprawa.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
Czas na pierwsze trofeum w tym sezonie. Nie obchodzi mnie ranga i prestiż tego Superpucharu. To jest bezpośredni mecz o puchar i rachunek jest prosty: lepiej mieć 1 puchar więcej niż 1 mniej.
Co do składu to ja obstawiam tak:
Buffon
De Sciglio - Rugani - Chiellini - Alex Sandro
Khedira - Pjanic
Douglas Costa - Dybala - Mandzukic
Higuain
Co prawda wolałbym Marchisio zamiast Khediry, ale pewnie Włoch wejdzie w 2 połowie. Szans na to, żeby jeszcze Berna zaczął w 1 składzie raczej nie ma, ale chyba Costa już jest w hierarchii wyżej niż Cuadrado.
Co do składu to ja obstawiam tak:
Buffon
De Sciglio - Rugani - Chiellini - Alex Sandro
Khedira - Pjanic
Douglas Costa - Dybala - Mandzukic
Higuain
Co prawda wolałbym Marchisio zamiast Khediry, ale pewnie Włoch wejdzie w 2 połowie. Szans na to, żeby jeszcze Berna zaczął w 1 składzie raczej nie ma, ale chyba Costa już jest w hierarchii wyżej niż Cuadrado.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- samson89
- Juventino
- Rejestracja: 19 czerwca 2015
- Posty: 109
- Rejestracja: 19 czerwca 2015
Mnie osobiście cieszy to, że Juventus zaczyna sezon. Liczę, że pokażą sportową złość i wygramy to trofeum.
Finał LM już dawno za mną, nie powiem ale byłem "obrażony" bo cała ta kampania "It's Time", wywiady itp sprawiły że wierzyłem nie na 100% ale na 1000%
oszukali mnie...no ale to Juventus i nie potrafię długo się " fochać" 
Kocham klub i sezon czas zacząć
Finał LM już dawno za mną, nie powiem ale byłem "obrażony" bo cała ta kampania "It's Time", wywiady itp sprawiły że wierzyłem nie na 100% ale na 1000%


Kocham klub i sezon czas zacząć

- LukaszG / DLuGi
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2014
- Posty: 775
- Rejestracja: 12 stycznia 2014
Na pewno nie ma szans na to, że Max wystawi w podstawowym składzie Ruganiego. Zagra Barzagli lub Benatia.Gandalf8 pisze:Co do składu to ja obstawiam tak:
Buffon
De Sciglio - Rugani - Chiellini - Alex Sandro
Khedira - Pjanic
Douglas Costa - Dybala - Mandzukic
Higuain
Zamiast De Sciglio zagra Lichtsteiner i Cuadrado zamiast Costy.
Buffon - Sandro, Chiellini, Barzagli/Benatia, Lichtsteiner - Khedira, Pjanic - Mario, Dybala, Cuadrado - Gonzalo
Bukol87 pisze:Ponadto, nikt tej waszej pisaniny w Turynie nigdy nawet nie przeczytał. Piszecie dla siebie i do siebie.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Najnowsze doniesienia są takie, że Inzaghi zagra 3-5-1-1... Czyli szykuje się walenie głową w mur. Trudno się mu dziwić - faworytem nie są, zębów kilka wybitych.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3489
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Gramy dokładnie Juve 2016/17, bo zamiast Bonucciego zagra Benatia, a zamiast D.Alvesa wybiegnie Cuadrado. W wyjściowym składzie nie zobaczymy ani jednego nowego nabytku.
Przykre, że po 1,5 miesiąca mercato na prawej obronie nadal musi biegać 36-letni Barzagli.
Przykre, że po 1,5 miesiąca mercato na prawej obronie nadal musi biegać 36-letni Barzagli.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2017, 19:55 przez Crunny, łącznie zmieniany 1 raz.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
JUVENTUS (4-2-3-1) : Buffon; Barzagli, Benatia, Chiellini, Alex Sandro; Khedira, Pjanic; Cuadrado, Dybala, Mandzukic; Higuain.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Juventus XI: Buffon; Barzagli, Benatia, Chiellini, Alex Sandro; Khedira, Pjanic; Cuadrado, Dybala, Mandzukic; Higuain
Juve SUBS: Szczesny, Pinsoglio, Lichtsteiner, De Sciglio, Marchisio, Douglas Costa, Asamoah, Rugani, Sturaro, Bentancur, Bernardeschi, Kean
Eh. A gdzie Costa? Cuadrado pokazywał się w trakcie sparingów z najgorszej strony...
Juve SUBS: Szczesny, Pinsoglio, Lichtsteiner, De Sciglio, Marchisio, Douglas Costa, Asamoah, Rugani, Sturaro, Bentancur, Bernardeschi, Kean
Eh. A gdzie Costa? Cuadrado pokazywał się w trakcie sparingów z najgorszej strony...
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 1213
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Podziekował: 42 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Tego się właśnie obawiałem, że znowu na siłę mimo braku formy Cuadrado będziemy wprowadzać nowych zawodników przez 3 miesiące. Dlaczego nie Costa, który fajnie grał w sparingach? Dlaczego Benatia, a nie Rugani? No i wystawienie Barzagliego na prawej stronie dobitnie świadczy o naszej niemocy na tej pozycji. Ale jeśli Barzagli ma częściej występować na prawej stronie to na ławce zostaje nam wtedy tylko jeden środkowy obrońca, w takim wypadku wątpię, że 4 środkowych obrónców nam wystarczy.

"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.