LM 17/18 (gr. D) [4]: Sporting Lizbona 1-1 JUVENTUS F.C
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
W zasadzie napisałeś wszystko, co i ja chciałem napisać. Człowiek siedzi po prostu wkur*iony, pijany, bo przecież na trzeźwo to nie idzie tego oglądać i drze ryja do tv, a Ci dalej jak na sparingu. Cuadrado znowu bezbarwny występ, ale asystę zaliczył, więc pewnie będziemy go musieli oglądać już do końca tego sezonu, po drugiej stronie Mandzukic, na którego też warto zwrócić trochę światła, bo od kilku spotkań Chorwat nie gra kompletnie nic, ale oczywiście pewny plac jest. Dybala nic, Sandro nic, Costa po wejściu coś próbował, ale co on sam może, Berna kompletnie nie rozumie się z pozostałymi zawodnikami, co nie dziwi, mając na uwadze jak mało gra.zuravski pisze:Ja już mam tego dosyć. Rzygać mi się chce jak widzę tę ofensywną impotencje i gówniane przyjmowanie piłek przez Dybale, Gonzo i Mandzukica. Allegri ze zmianami oczywiście czeka najdłużej jak to tylko możliwe i ściąga De Sciglio, który po miesiącu kontuzji grał naprawdę nieźle na tle tej bezbarwnej drużyny. Oczy mi krwawiły w Turynie gdy oglądałem mecz na żywo, teraz przed komputerem miałem ochotę ro...bać monitor... Chcę czerpać przyjemność z oglądania tego wspaniałego zespołu, a nie wk..wiać się przez 3/4 spotkania i drżeć o wynik. Nie wiem z czego wynika brak zaangażowania lub sił naszych zawodników, ale wygląda to dramatycznie i ta cholerna, nadchodząca, szczęśliwa i c..j wie jeszcze jaka wiosna tego nie zmieni. Czas na zmiany, bo tego oglądać się po prostu nie da.
Osobny akapit należy się naszej defensywie, która przez większość spotkania grała poprawnie, ale za to przy bramce dupy dali wszyscy, zaczynając od Kielona, który dał się minąć jak trampkarz, poprzez Buffona, którego najbardziej obwiniam za tą bramkę, bo chyba nawet junior wie, że piłki się do przodu nie wybija, a na Barzaglim kończąc, bo (znowu) nie zdążył.
Ogólnie to rozważam porzucenie oglądania meczy Juve do wiosny, bo szkoda nerwów, pieniędzy (alkohol też kosztuje!) i zdrowia jako takiego.
P.S. Chyba nikogo już nie dziwi, dlaczego żadna stacja telewizyjna nie chcę puszczać tej żenady.
P.S. 2. Wiem, że płaczę, marudzę itp. itd., ale już mi po prostu nerwy puściły. Ile jeszcze każdy mecz mojej ukochanej drużyny nie będzie dla mnie świętem futbolu, a katorgą, przez którą muszę po prostu przebrnąć?
Ostatnio zmieniony 31 października 2017, 23:02 przez panlider, łącznie zmieniany 1 raz.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- mibor
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2013
- Posty: 521
- Rejestracja: 23 października 2013
czytaj uwaznie, tego uczą w szkole... sa tam tez obrazki... to pokazują w przedszkolu :lol:LordJuve pisze:No to po co cytujesz mój post? Gratuluję intelektu.mibor pisze: z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie piłem do Ciebie, i zapyytam po czym ,,mistrzu" wnosisz ile kibicuje ? dacie rejestracji na tym pseudoforum ? jesli tak gratuluje intelektu. :hellyes:
Juve, storia di un grande amore
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Jakbyś Ty przeczytał ze zrozumieniem, to nie musiałbym reagować na Twój bezsensowny cytat.mibor pisze:czytaj uwaznie, tego uczą w szkole... sa tam tez obrazki... to pokazują w przedszkolu :lol:LordJuve pisze:No to po co cytujesz mój post? Gratuluję intelektu.mibor pisze: z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie piłem do Ciebie, i zapyytam po czym ,,mistrzu" wnosisz ile kibicuje ? dacie rejestracji na tym pseudoforum ? jesli tak gratuluje intelektu. :hellyes:
- mibor
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2013
- Posty: 521
- Rejestracja: 23 października 2013
polecam 2 posty wyzejLordJuve pisze:Jakbyś Ty przeczytał ze zrozumieniem, to nie musiałbym reagować na Twój bezsensowny cytat.mibor pisze:czytaj uwaznie, tego uczą w szkole... sa tam tez obrazki... to pokazują w przedszkolu :lol:LordJuve pisze:
No to po co cytujesz mój post? Gratuluję intelektu.

Juve, storia di un grande amore
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1688
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Dzisiejszy Juventus był po prostu głupi, tyle niecelnych i utrudniających życie podań, idiotycznych decyzji, że aż głowa boli. Nie mam wielkich pretensji do Allegrego, pretensje mam do zawodników.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Dobra cwaniaki. Ja rozumiem, że można tak zagrać, zremisować czy przewalić z Barcą, BM, Realem, PSG itp. drużynami, szczególnie w momencie, gdy nam na wyniku nie zależy, ale:
a) Sporting to jest przeciętna drużyna,
b) Bardzo nam zależało na tym wyniku, bo wygrana = awans z grupy, a tak dalej trzeba się kopać i oglądać na innych.
Teraz - na trzeźwo - przeanalizujcie sobie postawę naszych zawodników i trenera, a następnie zestawcie z powyższymi punktami. Handlujcie z tym.
Marudzimy, bo każdy ogarnięty człowiek zdaje sobie sprawę, że wygrana w tym meczu dałaby nam spokój aż do fazy pucharowej LM, że przeciwnik był spokojnie do ogrania. W takich sytuacjach trzeba narzekać, bo kiedy, jak nie teraz?
Czekam na reakcję Bukola.
a) Sporting to jest przeciętna drużyna,
b) Bardzo nam zależało na tym wyniku, bo wygrana = awans z grupy, a tak dalej trzeba się kopać i oglądać na innych.
Teraz - na trzeźwo - przeanalizujcie sobie postawę naszych zawodników i trenera, a następnie zestawcie z powyższymi punktami. Handlujcie z tym.
Marudzimy, bo każdy ogarnięty człowiek zdaje sobie sprawę, że wygrana w tym meczu dałaby nam spokój aż do fazy pucharowej LM, że przeciwnik był spokojnie do ogrania. W takich sytuacjach trzeba narzekać, bo kiedy, jak nie teraz?
Czekam na reakcję Bukola.

- mibor
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2013
- Posty: 521
- Rejestracja: 23 października 2013
chyba lepiej tego nie da się ująć, warto być na forum dla takich wpisów.wagner pisze:Ale jeśli zmiana nie nastąpi, a w najbliższych tygodniach nie nastąpi to zalecam:zuravski pisze:Ja już mam tego dosyć. Rzygać mi się chce jak widzę tę ofensywną impotencje i gówniane przyjmowanie piłek przez Dybale, Gonzo i Mandzukica. Allegri ze zmianami oczywiście czeka najdłużej jak to tylko możliwe i ściąga De Sciglio, który po miesiącu kontuzji grał naprawdę nieźle na tle tej bezbarwnej drużyny. Oczy mi krwawiły w Turynie gdy oglądałem mecz na żywo, teraz przed komputerem miałem ochotę ro...bać monitor... Chcę czerpać przyjemność z oglądania tego wspaniałego zespołu, a nie wk..wiać się przez 3/4 spotkania i drżeć o wynik. Nie wiem z czego wynika brak zaangażowania lub sił naszych zawodników, ale wygląda to dramatycznie i ta cholerna, nadchodząca, szczęśliwa i c..j wie jeszcze jaka wiosna tego nie zmieni. Czas na zmiany, bo tego oglądać się po prostu nie da.
- przestań nosić koszulkę Juve,
- przestań pić herbatę z klubowego kubka,
- przestań spędzać wolny czas przed telewizorem oglądając mecz Juve,
- nie kupuj biletu na mecz w Turynie,
- wróć jak wszystko Ci się będzie podobać,
Kibicowanie to przywilej, nie przymus.
Każdy widzi jak klub gra, ale ublizanie piłkarzom poniżanie ich... trenera ... mimo ze poki co wyniki sa i od 4 lat jestesmy w topie... ehhh
Juve, storia di un grande amore
- Gajowy Marucha
- Juventino
- Rejestracja: 03 grudnia 2005
- Posty: 162
- Rejestracja: 03 grudnia 2005
Cuadrado jest jaki jest, ale do momentu wejścia Costy miałem wrażenie, że to jedyny nasz zawodnik, który potrafi kiwnąć, ruszyć z piłką do przodu, a nie tylko podać ją do boku albo do tyłu. Początek drugiej połowy - podanie na bok do Cuadrado i można coś wyjdzie...także zejdźcie trochę z chłopaka, bo prawda jest taka, że przez 90% meczu nasz jedyny pomysł na grę to laga na prawą stronę i niech Cuadrado sprintuje/drybluje, a nuż coś wyjdzie.
Problem Dybali jest dalej taki sam, zbyt głęboko cofa się po piłkę. Generalnie gry bez piłki u nas nie ma, wszyscy stoją w linii, nikt się nie pokazuje do podania i Dybala specjalnie musi cofać się do piłkę w okolicę środka boiska, bo panicz Khedira za punkt honoru postawił sobie bycie niewidzialnym. I ten biedny Costa rozkładający ręce, bo nie ma do kogo podać :doh:
Higuain poza golem dalej bez formy, mnóstwo strat, farfoclowatych podań i strzałów.
I połowa 0/10, druga 6/10, potrafiliśmy jednak na nich wsiąść całkiem konkretnie. Szkoda że po wyrównaniu się cofnęliśmy.
Problem Dybali jest dalej taki sam, zbyt głęboko cofa się po piłkę. Generalnie gry bez piłki u nas nie ma, wszyscy stoją w linii, nikt się nie pokazuje do podania i Dybala specjalnie musi cofać się do piłkę w okolicę środka boiska, bo panicz Khedira za punkt honoru postawił sobie bycie niewidzialnym. I ten biedny Costa rozkładający ręce, bo nie ma do kogo podać :doh:
Higuain poza golem dalej bez formy, mnóstwo strat, farfoclowatych podań i strzałów.
I połowa 0/10, druga 6/10, potrafiliśmy jednak na nich wsiąść całkiem konkretnie. Szkoda że po wyrównaniu się cofnęliśmy.
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Najgorszy w tym żenującym widowisku był kolejny foch Dybali przy zmianie, co to w ogóle ma być, czy on nie potrafi przyjąć na klatę tego że zagrał tragicznie i po prostu zasłużył na tę zmianę? To jest facet czy jakaś nadąsana panienka?
#AllegriOut
- Kolakow
- Juventino
- Rejestracja: 16 listopada 2008
- Posty: 37
- Rejestracja: 16 listopada 2008
Tez nie mogę na to patrzeć, jak y nie było trzeba się męczyć z ogórami. Gdzie ogladasz w kraku przeważnie mecze Juve bo jak oglądam w domu to się tylko nadenerwuje. Z Barcelona jak oglądałem, byłem na delegacji we Wrocławiu to przynajmniej pogawędziło się z innymi Juventini i jakoś mecz zleciał. Streama trzeba szukać, co w przypadku meczu Juve nie jest takie łatwe. Ale powiedzmy sobie szczerze kogo może interesowac mecz juve poza jego kibicami jak oni maja takie nastawienie?MRN pisze:Ale to wstyd bo o ile z matematyki byłem jełop to z polskiego miałem celujący :redface:LordJuve pisze:Nie poprawiaj, to wskazuje, że rzeczywiście piłeś coś poważnego, a nie jakiś tam soczek.No przecież :hellyes: :shock:Wojtek pisze:Tym punktem zapewniliśmy sobie także miejsce wyżej przed Sportingiem przy równej ilości punktów:
Zapomniałem o tym a to nie lada wyczyn dla finalisty zeszłej edycji LM :lol:
Forza Juve
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Czyli jak kibic od x lat wymaga od zawodników swojego ukochanego klubu chociaż minimum zaangażowania i przynajmniej kilka minut dobrej gry na mecz, to powinien sobie dać spokój z kibicowaniem? Weź rozbieg, ściana sama się znajdzie.mibor pisze:chyba lepiej tego nie da się ująć, warto być na forum dla takich wpisów.wagner pisze:Ale jeśli zmiana nie nastąpi, a w najbliższych tygodniach nie nastąpi to zalecam:zuravski pisze:Ja już mam tego dosyć. Rzygać mi się chce jak widzę tę ofensywną impotencje i gówniane przyjmowanie piłek przez Dybale, Gonzo i Mandzukica. Allegri ze zmianami oczywiście czeka najdłużej jak to tylko możliwe i ściąga De Sciglio, który po miesiącu kontuzji grał naprawdę nieźle na tle tej bezbarwnej drużyny. Oczy mi krwawiły w Turynie gdy oglądałem mecz na żywo, teraz przed komputerem miałem ochotę ro...bać monitor... Chcę czerpać przyjemność z oglądania tego wspaniałego zespołu, a nie wk..wiać się przez 3/4 spotkania i drżeć o wynik. Nie wiem z czego wynika brak zaangażowania lub sił naszych zawodników, ale wygląda to dramatycznie i ta cholerna, nadchodząca, szczęśliwa i c..j wie jeszcze jaka wiosna tego nie zmieni. Czas na zmiany, bo tego oglądać się po prostu nie da.
- przestań nosić koszulkę Juve,
- przestań pić herbatę z klubowego kubka,
- przestań spędzać wolny czas przed telewizorem oglądając mecz Juve,
- nie kupuj biletu na mecz w Turynie,
- wróć jak wszystko Ci się będzie podobać,
Kibicowanie to przywilej, nie przymus.
Każdy widzi jak klub gra, ale ublizanie piłkarzom poniżanie ich... trenera ... mimo ze poki co wyniki sa i od 4 lat jestesmy w topie... ehhh
Wracając jeszcze do Buffona, to nie jest pierwszy mecz, w którym dał ciała, tak na marginesie. Początek tego sezonu wyraźnie pokazuje, że to powinien być jego ostatni rok w pierwszym składzie.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- zuravski
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2017
- Posty: 229
- Rejestracja: 29 kwietnia 2017
Widzisz tak się składa, że do żadnego zalecenia z twoich nie ustosunkuje się, ponieważ kocham ten klub i będę dalej mu kibicował z całych sił. Niemniej jednak nie oznacza to, że swoich żali naładowanych emocjami nie mogę tutaj wyrazić. Nie jestem jedynym osobnikiem tutaj na forum a co dopiero na tym globie, który jest niezadowolony z postawy naszych zawodników oraz trenera.wagner pisze:Ale jeśli zmiana nie nastąpi, a w najbliższych tygodniach nie nastąpi to zalecam:zuravski pisze:Ja już mam tego dosyć. Rzygać mi się chce jak widzę tę ofensywną impotencje i gówniane przyjmowanie piłek przez Dybale, Gonzo i Mandzukica. Allegri ze zmianami oczywiście czeka najdłużej jak to tylko możliwe i ściąga De Sciglio, który po miesiącu kontuzji grał naprawdę nieźle na tle tej bezbarwnej drużyny. Oczy mi krwawiły w Turynie gdy oglądałem mecz na żywo, teraz przed komputerem miałem ochotę ro...bać monitor... Chcę czerpać przyjemność z oglądania tego wspaniałego zespołu, a nie wk..wiać się przez 3/4 spotkania i drżeć o wynik. Nie wiem z czego wynika brak zaangażowania lub sił naszych zawodników, ale wygląda to dramatycznie i ta cholerna, nadchodząca, szczęśliwa i c..j wie jeszcze jaka wiosna tego nie zmieni. Czas na zmiany, bo tego oglądać się po prostu nie da.
- przestań nosić koszulkę Juve,
- przestań pić herbatę z klubowego kubka,
- przestań spędzać wolny czas przed telewizorem oglądając mecz Juve,
- nie kupuj biletu na mecz w Turynie,
- wróć jak wszystko Ci się będzie podobać,
Kibicowanie to przywilej, nie przymus. Wszyscy ponosimy jego konsekwencje, ale... na co się denerwować?
p.s. Ostatnie zalecenie bardzo nietrafione, jednakże pozwól, że ze względu na szacunek do ciebie jako kibica Juventusu nie będę tego dalej ciągnął.
p.s 2. Kubka jeszcze nie mam, a może o nim pomyślę.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Szkoda,że tak olali sprawę tym bardziej,że Barca też się potknęła. Mogliśmy się spiąć na Barce u siebie i próbować wyjść z pierwszego. A tak do ostatniej kolejki zapewne będziemy czekać na awans
A w Pireusie też łatwo nie będzie :roll:

- zuravski
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2017
- Posty: 229
- Rejestracja: 29 kwietnia 2017
No ale widzisz krytyka=bycie kimś złym, przeciwnikiem Juventusu. Żebym jeszcze ja lub ty krytkował bezpodstawnie ten klub, obrażał go to okej tego typu obiekcje byłyby zrozumiałe. W innym wypadku to jest tzw "sekta Juve", o której często tutaj pewien użytkownik wspominał (on wie że o nim mowa).panlider pisze:Czyli jak kibic od x lat wymaga od zawodników swojego ukochanego klubu chociaż minimum zaangażowania i przynajmniej kilka minut dobrej gry na mecz, to powinien sobie dać spokój z kibicowaniem? Weź rozbieg, ściana sama się znajdzie.mibor pisze:chyba lepiej tego nie da się ująć, warto być na forum dla takich wpisów.wagner pisze:Ale jeśli zmiana nie nastąpi, a w najbliższych tygodniach nie nastąpi to zalecam:
- przestań nosić koszulkę Juve,
- przestań pić herbatę z klubowego kubka,
- przestań spędzać wolny czas przed telewizorem oglądając mecz Juve,
- nie kupuj biletu na mecz w Turynie,
- wróć jak wszystko Ci się będzie podobać,
Kibicowanie to przywilej, nie przymus.
Każdy widzi jak klub gra, ale ublizanie piłkarzom poniżanie ich... trenera ... mimo ze poki co wyniki sa i od 4 lat jestesmy w topie... ehhh
Wracając jeszcze do Buffona, to nie jest pierwszy mecz, w którym dał ciała, tak na marginesie. Początek tego sezonu wyraźnie pokazuje, że to powinien być jego ostatni rok w pierwszym składzie.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Odpowiadając. Ja Cię bardzo rozumiem. Twój cytowany przeze mnie komentarz stał się nie jako narzędziem i być może bardziej był skierowany do innych niż bezpośrednio do Ciebiezuravski pisze:Widzisz tak się składa, że do żadnego zalecenia z twoich nie ustosunkuje się, ponieważ kocham ten klub i będę dalej mu kibicował z całych sił. Niemniej jednak nie oznacza to, że swoich żali naładowanych emocjami nie mogę tutaj wyrazić. Nie jestem jedynym osobnikiem tutaj na forum a co dopiero na tym globie, który jest niezadowolony z postawy naszych zawodników oraz trenera

Plus dla Ciebie. Cieszę się, że na forum są ludzie dla których kontrowersyjna wypowiedź to nie prowokacja i argument do "pocisku" siebie nawzajem.zuravski pisze:Ostatnie zalecenie bardzo nietrafione, jednakże pozwól, że ze względu na szacunek do ciebie jako kibica Juventusu nie będę tego dalej ciągnął


kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.