LM 16/17 (1/2): Monaco 0-2 JUVENTUS
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Kiss pisze:W którym miejscu mecz z Toro jest wazny? Mi się wydaje, ze w tym meczu do mistrzostwa wystarczy nam zdobyc okragle zero punktów. Wystawienie pierwszego składu uznam za frajerstwo godne Conte (mam słabych zawodnikow) Antonio.Robaku pisze:co do perfekcyjnego meczu... to właśnie sobie zdałem sprawę, ze mecz z Toro (jakże ważny) za mniej niż 72 h.
.
Dokładnie w tym miejscu, w którym Allegri postanowił zamknąć scudetto jak najwcześniej, a nie w meczu z Crotone czy Bolonią.
No to zobaczysz, ze wyjdzie na pewno nasza ofensywna 4. Bo liczę ze Miralem usiądzie.
Atalanta 16/12/12 ; Lechia Gdańsk 29/07/15 ; Bologna 19/02/16; Dinamo Zagrzeb 27/09/16; Roma 17/12/16; Napoli 2/04/17; Barcelona 22/11/17; Crotone 26/11/17; Lazio 27/01/19; Atletico 10/08/19; Lecce 29/10/22; Fiorentina 5/11/23; Lille 5/11/24
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2762
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Na 90% mamy finał. Nie daliśmy strzelić Barsie, a damy Monaco wygrać u siebie ? Wątpię.
Wreszcie Igła się odblokował w LM, dobry moment.
Alves
chłop się niesamowicie ogarnął.
Mbappe jest kocurem. Momentami wchodził w naszych jak w masło.
Jeśli przegramy kolejny finał, to się załamie. Będę się przed nim musiał mocno znieczulić
Real nam leży, gra ofensywnie, my lubimy kontry.
Wreszcie Igła się odblokował w LM, dobry moment.
Alves

Mbappe jest kocurem. Momentami wchodził w naszych jak w masło.
Jeśli przegramy kolejny finał, to się załamie. Będę się przed nim musiał mocno znieczulić

Real nam leży, gra ofensywnie, my lubimy kontry.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2017, 09:24 przez Alexinhio-10, łącznie zmieniany 3 razy.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Przecież Real zagrał wczoraj fenomenalnie. Słabe Atletico ma tu niewiele do rzeczy...Osgiliath pisze:Gdzieś tam z tyłu głowy znowu mam czarne myśli, że finał i kolejna przegrana, ale patrząc na Real (który nie zagrał jakoś hiper z Atletico, które właśnie zagrało słabo) myślę - #ItsTime.
Aż tak Cię ten Conte boli, że musiałeś go wywlekać w tym momencie? Nikt o nim tutaj słowem nie wspomniał i jestem pewien, że nie zamierzał, to po kiego grzyba go opluwasz w takim momencie?alessandro1977 pisze:Max ponownie rozbił faktycznie rywala a zamiana Cuadrado na Alvesa na tej pozycji było majstersztykiem![]()
A ile było narzekania bo to przecież Cuadrado ciągnie grę![]()
Znajdą się jednak idioci zapewne, którzy będą wygłaszać teorie, że Max jedzie na gotowcu wielkiego Conte, który do tego poziomu nawet nie zbliżyłby się.
Zapomnij o nim, ciesz się zwycięstwem.
---
Po pierwszych 10-15 minutach pomyślałem: "O matko, ależ to Monaco beznadziejnie się ustawia. Jak my tutaj czegoś nie strzelimy, to będzie dramat. "
Strzeliliśmy później po kontrach co prawda, ale gdyby było trzeba, to wcisnęlibyśmy coś jeszcze, mam wrażenie.
Niemniej jednak w grze do przodu są świetni (czego dzisiaj nie pokazali, głównie za sprawą fatalnego występu Lemara i słabego Silvy) i musimy zachować pełną koncentrację w rewanżu.
---
Wenger miał rację - Mbappe jest za dobry, jak na swój wiek... :shock:
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- kamil-8853
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2014
- Posty: 427
- Rejestracja: 18 lutego 2014
Wczorajszy mecz był mega ciężki. Monaco było strasznie niebezpieczne
Te stałe fragmenty gry wprowadzały sporo nerwowości w nasze poczynania. Rewanż będzie kolejnym trudnym zadaniem dla Juventusu. Wracając do Monaco stwierdzam że odprawiliby z kwitkiem u siebie Real oraz Atletico. Gramy bardzo wyrafinowaną piłkę a co najważniejsze póki co (i oby do końca tej edycji LM) sprzyja nam szczęście ! Forza Juve

Te stałe fragmenty gry wprowadzały sporo nerwowości w nasze poczynania. Rewanż będzie kolejnym trudnym zadaniem dla Juventusu. Wracając do Monaco stwierdzam że odprawiliby z kwitkiem u siebie Real oraz Atletico. Gramy bardzo wyrafinowaną piłkę a co najważniejsze póki co (i oby do końca tej edycji LM) sprzyja nam szczęście ! Forza Juve
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
A w którym momencie go opluwam bo nie ogarniam Cię ? Mam wrażenie, że przypieprzasz się dla zasady. Gdybym w tym momencie wspomniał o Marotcie to nie zostawił byś tego bez echa. Zapomniał wół jak cielęciem był.wojczech7 pisze:...po kiego grzyba go opluwasz w takim momencie?

- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Mamy to! Finał Juve vs Real praktycznie zaklepany. Tak jak myślałem przed meczem tak też się stało, wygraliśmy doświadczeniem i geniuszem Allegriego. Świetnie obnażyliśmy wszystkie ich atuty. Higuain wreszcie zaczął strzelać w LM, a Dani Alves to geniusz, został sprowadzony na LM i on może nam dać to upragnione trofeum. Kapitalny dwumecz z Barcą, też kapitalne asysty z Monaco
Mbappe kręcił Alvesem i Barzaglim niesamowicie. Jest piekielnie szybki. Ma wszystko, żeby został TOP3 na świecie. Kto go kupi zrobić świetny interes.
Monaco niema po po jechać do Turynu :hellyes:
FORZA JUVE!!! It's time!! :juve:

Mbappe kręcił Alvesem i Barzaglim niesamowicie. Jest piekielnie szybki. Ma wszystko, żeby został TOP3 na świecie. Kto go kupi zrobić świetny interes.
Monaco niema po po jechać do Turynu :hellyes:
FORZA JUVE!!! It's time!! :juve:
- kamil-8853
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2014
- Posty: 427
- Rejestracja: 18 lutego 2014
Wojtek pisze:Mamy to! Finał Juve vs Real praktycznie zaklepany. Tak jak myślałem przed meczem tak też się stało, wygraliśmy doświadczeniem i geniuszem Allegriego. Świetnie obnażyliśmy wszystkie ich atuty. Higuain wreszcie zaczął strzelać w LM, a Dani Alves to geniusz, został sprowadzony na LM i on może nam dać to upragnione trofeum. Kapitalny dwumecz z Barcą, też kapitalne asysty z Monaco![]()
Mbappe kręcił Alvesem i Barzaglim niesamowicie. Jest piekielnie szybki. Ma wszystko, żeby został TOP3 na świecie. Kto go kupi zrobić świetny interes.
Monaco niema po po jechać do Turynu :hellyes:
FORZA JUVE!!! It's time!! :juve:
Ojjjjj widzę optymizm pełną gębą. Nie można lekceważyć Monaco. Głupio stracona bramka na początku i zaczną się nerwy. Francuzi mają kim straszyć. Mają zabójcze stałe fragmenty gry a poza tym nie mają nic do stracenia. Gdybyśmy wygrali u siebie 2:0 był bym bardziej spokojny o wynik. Zapowiada się ciężkie 90 minut.
- Vanquish
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Posty: 1578
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Lubię komentatorów C+, spoko się ich słucha
Ktoś wie może który bramkarz jest top 1 w ilości minut bez stracenia bramki w LM? Gigi ma coś koło 600 chyba.

Ktoś wie może który bramkarz jest top 1 w ilości minut bez stracenia bramki w LM? Gigi ma coś koło 600 chyba.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Nikt jeszcze nigdy nie wygrał LM dwa razy pod rząd. 2-1 dla Juve w statystykach. Czyli już wiadomo na jaki wynik stawiać w CardiffSiewier pisze:Jak Juventus trafiał na Monaco w LM to zawsze:pennyroyal pisze:Jak Juventus zdobywał LM to zawsze:
1. W półfinale trafiał na Francuzów
2. W finale pokonywał poprzedniego zdobywca LM
1. Przegrywał w finale z Hiszpańską drużyną
Statsy

Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Fakt, z tym "opluwasz" przesadziłem, przepraszam. Nie zmienia faktu, że wspominanie o Conte w takim momencie mocno trąci głęboko skrywaną urazą i jest zupełnie niepotrzebne. Szkoda nerwów, brachu. Olej gościa.alessandro1977 pisze:A w którym momencie go opluwam bo nie ogarniam Cię ? Mam wrażenie, że przypieprzasz się dla zasady.wojczech7 pisze:...po kiego grzyba go opluwasz w takim momencie?

---
Czy tylko mnie żarty nt. pulchnego Higuaina się przeżarły? Wyglądało to wczoraj trochę tak (komentatorzy, studio, twitter), jakby każdy pomyślał: "ha, zażartuję na temat nadwagi Argentyńczyka - nikt na to nie wpadnie i będzie ubaw po pachy!". Pierwsze 2-3 razy były nawet zabawne ("wart każdego kilograma"


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Zibi to już w ogóle poleciałwojczech7 pisze:
Czy tylko mnie żarty nt. pulchnego Higuaina się przeżarły? Wyglądało to wczoraj trochę tak (komentatorzy, studio, twitter), jakby każdy pomyślał: "ha, zażartuję na temat nadwagi Argentyńczyka - nikt na to nie wpadnie i będzie ubaw po pachy!". Pierwsze 2-3 razy były nawet zabawne ("wart każdego kilograma"), ale później zrobił się z tego lekki festiwal żenady...


Co nie zmienia faktu, że Argentyńczyk odpowiada im pięknie na boisku

- kdzr
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 691
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Jutro w pracy wpisuję sobie urlop na finał i dzień po. Jestem więcej niż pewny, że nie damy sobie wydrzeć tej zaliczki. Dodatkowy smaczek jest taki, że mój przyjaciel, którego traktuję jak brata - jest kibicem Realu. Ten mecz ma więc dla mnie podwójne dno i jeżeli dojdzie do takiego spotkania w finale...to wolne na następny dzień przyda się na pewno, bez względu na wynik - choć nie przeżyję kolejny raz płaczącego Gigiego.
Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Jak do tej pory Casillas - 54 mecze, Buffon ma 47 czyli nic straconegoVanquish pisze:Ktoś wie może który bramkarz jest top 1 w ilości minut bez stracenia bramki w LM ?

Na równi z Gigim jest Cech.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2017, 11:44 przez MRN, łącznie zmieniany 1 raz.
