Serie A 16/17 (29): Sampdoria 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 16:58

Końcówka kryminał - nie szanujemy piłki i oddajemy ją za bezcen zamykając sie na swojej połowie. Zagraliśmy tylko w pierwszej połowie. Ważne 3 punkty


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1687
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 16:58

Co za wstyd w drugiej polowie! Zenujacy styl typu biegaj za pilka, potem ja strac i dalej biegaj :mad2: Bracelona plakala jak widziala.


ZaperJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 sierpnia 2011
Posty: 121
Rejestracja: 31 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 16:59

Niech Lemine gdzieś sprzedadzą w lato. Jak można mieć tyle przestrzeni nie dostrzec dobrze wychodzącego pomiędzy obrońców kolegi z zespołu (chodzi mi o 90 min) i nie podać między nich? zerowy przegląd pola, do tego nieumiejętność grania na linii spalonego. Nie wiem czego chłop tu jeszcze szuka. Wstyd, bo zamiast próbować czegoś, to ten tylko bezpiecznie podaje, kiedy można stworzyć sytuacje strzelecką. Bez żalu go pożegnam :)


DonPatch

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Posty: 761
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 16:59

Panowie spokojnie, wiosna za 2 dni :prochno:


Obrazek
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:00

Największy plus tego meczu to Dani Alves, ostatnio zmieniłem zdanie o tym gościu, oby tak dalej.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:00

Po dzisiejszym meczu legło w gruzach moje wyobrażenie o Higuainie. Jakkolwiek świetnym napastnikiem by nie był (a przecież nim bez wątpienia jest), nie sądziłem, że nawet podczas najsłabszej formy jest w stanie zagrać taki pasztet. Na szybko ciężko mi sobie przypomnieć gorszy indywidualnie występ jakiegokolwiek napasnika Juve. Chyba musiałby się cofnąć do czasów Giovinco bądź nawet Amauriego. Co miał przy nodze to psuł, dosłownie.

Za dużo chaosu w drugiej połowie, końcówka meczu to kryminał, ale 3 punkty cieszą ;)


Obrazek
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:00

Allegri wściekły na drużynę.

Man of the match - Asamoah. Mimo trzech głupich błędów naprawił je w mega sposób, który by sam Claude Makelele się nie powstydził. Do tego asysta.


Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2509
Rejestracja: 18 marca 2009
Podziekował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 51 razy

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:01

jackop pisze: Ile sytuacji stworzyli Bianconeri? No tak, przecież mieliśmy bezpieczną przewagę jednego gola. Pełna kontrola.
Idź człowieku bo bredzisz. Mieliśmy mnóstwo okazji w pierwszej połowie. Gdybanie nie ma więc sensu. Wygraliśmy ten mecz bez spiny, a ty dalej swoje.
jackop pisze:Był Sturaro na lewej, dzisiaj Lemina na prawej flance. Mercato 10/10 znów dało o sobie znać :D Ostatnie dwie zmiany ostro po bandzie.
Mercato nie było przeprowadzane z myślą o 4-2-3-1. Dziękuje dobranoc.

jackop pisze:Najważniejsze, że 3 pkt. :juve:
Jedyne rozsądne stwierdzenie w twoich postach z tego tematu meczowego.


Obrazek
ReinerJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2010
Posty: 285
Rejestracja: 06 marca 2010
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:01

Oglądałem wszystkie mecze Juve w tym sezonie pomijając 1 lub 2 na przełomie września i października i ze smutkiem stwierdzam, że ten był najgorszy w naszym wykonaniu. Z przodu nic z tyłu chaos i zamieszanie i do tego te straty elektrycznego Asamoaha na naszej połowie - koszmar.


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1296
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:01

Dowiezione to zwycięstwo, ale to Sampdoria miała dużo większe na 1:1 niż my na 0:2.

Końcówka meczu była straszna - obrona we własnym polu karnym i rożny w 95 minucie :angry: .


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3680
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:02

Dokładnie @Planet_Juve z łez śmiechu.

Beznadzieja nic z gry kompletnie nie mieliśmy, tu nie chodzi o narzekanie na brak 4 czy 5 bramek - ale o okazje jakiekolwiek? Coś w drugiej stworzyliśmy? Bo ja na 10 minut musiałem wyjść do ziomka.

Wiem że są słabsze mecze, ale do diabła - gdzieś są granice. Higuaina żeby zdejmować by bronić wyniku z taką drużyną!? Litości!


https://youtu.be/ld3Ag-BCwlc

#cznandj #ripgangsquad :hi:
PlanetJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Posty: 1687
Rejestracja: 27 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:04

pumex pisze:Po dzisiejszym meczu legło w gruzach moje wyobrażenie o Higuainie. . Co miał przy nodze to psuł, dosłownie.
Taaa. Bo jak z piłka przy nodze nie dal jej sobie odebrac czterem zawodnikom rywala z czego dwoch minal zwodem to nie bylo. Tych trzech przerzutów na boki boiska tez nie było. Oj zly Gonzalo, nie dobry..


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:04

pumex pisze:Po dzisiejszym meczu legło w gruzach moje wyobrażenie o Higuainie. Jakkolwiek świetnym napastnikiem by nie był (a przecież nim bez wątpienia jest), nie sądziłem, że nawet podczas najsłabszej formy jest w stanie zagrać taki pasztet. Na szybko ciężko mi sobie przypomnieć gorszy indywidualnie występ jakiegokolwiek napasnika Juve. Chyba musiałby się cofnąć do czasów Giovinco bądź nawet Amauriego. Co miał przy nodze to psuł, dosłownie.

Za dużo chaosu w drugiej połowie, końcówka meczu to kryminał, ale 3 punkty cieszą ;)
spokojna Twoja rozczochrana, przełamie sie w idealnym momencie, czyli za 2 tygodnie z Napoli, nie mogę sie tego doczekać.
Ostatnio zmieniony 19 marca 2017, 17:09 przez Lypsky, łącznie zmieniany 1 raz.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1239
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:04

grunt, że mamy 3 pkt. Szkoda, że taka kopanina. W drugiej połowie można było się zastanowić kto wychodził w roli faworyta w tym spotkaniu :prochno:


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 19 marca 2017, 17:04

Nie ma to jak rozpaczliwy autobus żeby obronić 1-0 z mocarną Sampdorią. To był chyba nasz najgorszy mecz, ale mimo to 3 punkty jakimś cudem zdobyte.
pumex pisze:Na szybko ciężko mi sobie przypomnieć gorszy indywidualnie występ jakiegokolwiek napasnika Juve.
Mandzukic w co drugim meczu.


#AllegriOut
Zablokowany