LM 16/17 (1/8): JUVENTUS 1-0 Porto (3-0)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 22:51

Mamy ćwierćfinał :happy:

Teraz tak: druga połowa słabsza, zwłaszcza pod względem utrzymania koncentracji w defensywie. Momentami wyglądało to karygodnie i mam nieodparte wrażenie, że sporo za uszami miał Barzagli. Wg mnie (wymuszona) zmiana Benatia->Barzagli na minus, Andrei ewidentnie brakuje już szybkości, kilkukrotnie przez to zgubił tempo reakcji. Kolejna rzecz - Pjaca. Fajnie, że Allegri dał mu pograć pełne 45 minut, ale przez ten czas w ogóle nie zmienił dotychczasowego wrażenia. Krótko - Pjaca póki co to lepiej zbudowany Giovinco, niestety. Dużo szumu, mało konkretów. Trzecia kwestia to Higuain. Nie wiem, dla mnie w LM to zupełnie inny piłkarz niż w Serie A. Wolniejszy, mniej pewny siebie w pojedynkach 1vs1, do tego kłopoty z przyjęciem. Szkoda, bo dobrze byłoby mieć killera z prawdziwego zdarzenia w Champions League. Dwa oblicza Igły martwią w kontekście walki w 1/4.

Dużo wytykania niedoskonałości, więc teraz na siłę trochę plusów ;) Podobał mi się Dani Alves, to zupełnie inny piłkarz niż na początku sezonu. Bonucci w pierwszej połowie ładnie rozrzucał piłki.

Generalnie wybudziłem się, ale dziś akceptuję taki stan rzeczy. Amen :)


Obrazek
Sajan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2005
Posty: 329
Rejestracja: 04 marca 2005

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 22:52

Cobra pisze:
Kiedy losowanie?
Piatek 12:00
Eurosport


"Wyobraź sobie worek, w worku bilon, worek ze trzy metry i wazy ze sto kilo. Wyobraź sobie worek, w worku banknoty, a teraz spójrz na tych co sprzedali się za pięć złotych"
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8709
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 205 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 22:53

Ale zmuła - tego się spodziewaliśmy, w drugiej połowie grałem w gierkę na smartfonie :D
Dobry mecz Alvesa oraz Pjacy !


Obrazek
DonPatch

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Posty: 761
Rejestracja: 02 stycznia 2010
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 22:56

Największy szok to dla mnie brak symulowania Alvesa przy dobieganiu do piłki i kontakcie z obrońcą w polu karnym :shock:


Obrazek
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 22:59

DonPatch pisze:Największy szok to dla mnie brak symulowania Alvesa przy dobieganiu do piłki i kontakcie z obrońcą w polu karnym :shock:
Sytuacja mega na plus, szczególnie po tym pajacowaniu jego byłej drużyny z ubiegłej środy.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1296
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:05

Buffon - szczęśliwie, ale zachował czyste konto plus do tego jakieś mało wymagające interwencje;
Dani Alves - dobry mecz, ma lepsze wrzutki niż Lichy, ale w obronie wydaje mi się, że jest nieco gorszy;
Benatia - koszmarny błąd w drugiej połowie, po którym rywale powinni wyrównać, po tym błędzie zaczął się gubić i dobrze, że Max go zdjął;
Bonucci - pewny w obronie i dobra gra w wyprowadzaniu piłki;
Alex Sandro - dobrze, chociaż nie zagrał na 100% swoich możliwości (w sumie nie było dziś takiej potrzeby);
Marchisio - mało widoczny, nie zapamiętałem jego szczególnie dobrych zagrań;
Khedira - trochę więcej wykazywał aktywności niż Marchisio, ale też szału nie było;
Cuadrado - lepsze zagrania przeplatał dłuższymi momentami słabszej gry;
Dybala - karnego strzelił perfekcyjnie, ale poza tym dość aktywny w pierwszej połowie, mniej w drugiej i ta jego koszmarna prawa noga;
Mandzukić - wygrał chyba wszystkie pojedynki główkowe, fajne zagranie piętą do Pjacy, dość dobry występ;
Higuain - standardowo słabo w LM, może trzeba by mu dać wreszcie odpocząć w jakimś meczu Serie A, bo chyba jest trochę przemęczony;

Pjaca - potrafi minąć rywala, potrafi nawet dograć do kolegi, ale nie potrafi strzelać i nie potrafi wykonywać zadań obronnych (często tylko się przypatruje, nie stosuje pressingu, nie wraca, źle się ustawia) - ale żeby to wszystko poprawić musi grać i dobrze, że dziś grał te 45 minut;
Barzagli - to już nie ten sam gracz co jeszcze w poprzednim sezonie i przydarza mu się coraz więcej błędów niestety;
Rincon - niczym specjalnym się nie wyróżnił

Allegri - dobre zmiany, dobrze taktycznie rozwiązany ten mecz

Hategan - takich sędziów potrzeba: stanowczych, pewnych swoich decyzji, obiektywnych i odważnych.


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 691
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:28

Jak ja sobie cenię Mandzukica, to jest po prostu szok. Gdyby ktoś przed sezonem zapytał mnie, czy lepiej Mario sprzedać, czy grać nim na skrzydle - odpowiedziałbym z wielkim bólem, żeby go opchnąć. Wielkim jestem fanem tego piłkarza, cenię go niesamowicie. Braki ma jak każdy piłkarz, ale to co gra w powietrzu, te jego pięty, to ile biega...aż mi go szkoda, że tak mało ma okazji podbramkowych. Prze-kot. Gość od czarnej roboty, na którego i tak większość z nas (was, ale się utożsamiam) wylewa pomyje. Mandzu, I love you!


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:32

MAndzukicia na DM :prochno:

gdzie jest Forzanaszprzyjaciel ? Pojechał na kolonię ?


Obrazek
kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 691
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:33

Lekusio by dał radę. :prochno: Szkoda, że w profesjonalnym futbolu raczej nie ma takich akcji, ale dałbym mu w którymś meczu (nawet towarzyskim)...pobronić, wtedy śmiało mógłby powiedzieć, że grał już wszędzie...:D


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:38

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz widziałem taki piknik na tym etapie LM. Nasi nie byli się w stanie oprzeć pokusie gry na pół gwizdka, mocno mnie pod względem nastawienia zawiedli. Tego się wręcz nie dało oglądać, bo choć wymieniliśmy mnóstwo dokładnych podań, mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu piłki, to po 1-0 kompletnie odpuściliśmy. Świadomość przewagi 3 bramek i gry przeciwko 10 rywala zrobił swoje. Porto też mam wrażenie zbytnio się nie wysilało i chyba od samego początku było pogodzone z takim stanem rzeczy. Generalnie daliśmy z siebie bardzo niewiele, rywale tak naprawdę w dalszym ciągu nie wiedzą, czego się po nas spodziewać. To akurat dobre. Ten dwumecz to była buła z masłem, nawet przy tak niewielkim nakładzie.

Irytowały te proste błędy i dopuszczenie do tak dobrych sytuacji Porto w drugiej połowie. Widać było jednak wyraźnie, że dawno jesteśmy myślami już po meczu/przy Sampie/przy losowaniu i nie mogliśmy zachować koncentracji. Benatia zachował się raz jak amator, miałem nadzieję na zmianę na Ruganiego (ale wiadomo, jak to się skończyło). Dybala potwierdził, że nie ma prawej nogi. Miał 2 tak znakomite sytuacje, w których wystarczyło po prostu huknąć na bramkę. Trochę szkoda tego pewnego trafienia Higuaina, ale przeciwnikowi zachciało się ratować sytuację w tak idiotyczny sposób. Nie będę się pastwił nad Gonzalo, bo jest widocznie zmęczony, do tego nie widziałem z naszej strony jakiejś wielkiej chęci zdobywania kolejnych goli i chyba chcieliśmy, by tak to wyglądało.

Napisałbym, że współczuję kibicom wydania kasy na taki mecz, ale przy ich zachowaniu w ogóle mi ich nie szkoda. Mieliśmy długimi fragmentami ciszę na trybunach, wstyd. Ja rozumiem różnego rodzaju strajki, ale każdemu powinno zależeć na tym samym - na wsparciu zespołu, a nie na jakichś wojenkach o byle co.

Agnelli z Elkannem niby tacy skłóceni, a przede meczem gadali sobie jak gdyby nigdy nic. :whistle:

Teraz losowanie. Najchętniej Lester, BVB albo City. Może faktycznie lepiej zachować sobie porównywalny do nas klasą zespół na 1/2. Niby wszystko jedno, ale kolejnym łatwym losowaniem bym nie pogardził. Po co się wysilać już teraz.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:47

To Porto lepiej wyglądało w 10-tkę niż w komplecie. W pierwszej połowie wszystko wpadało do niszczarki na 30 metrze naszej połowy, w zasadzie atakował tylko Brahimi.

Niezły piknik, nie wiem czy chłopaki bardziej się nie męczą na gierkach treningowych. Spodziewałem się trochę trudniejszej przeprawy w tym dwumeczu, a tutaj ani razu nie zabiło mi mocniej serce.

Podoba mi się nasz atak pozycyjny i pieczołowitość w budowaniu akcji. Nie szukamy na siłę rozwiązań typu: "nie wiem czy się uda, ale spróbuję", tylko jak widzimy, że nie mamy wolnego korytarza, to nie gramy, budując akcję od nowa. Dzisiaj to było akurat w pewnym momencie nudne, ale ta tendencja utrzymuje się od kilku meczów.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:49

Ale wszystkim daje jeszcze jedną kwestię pod rozwagę - ( nie wiem czy to kwestia regulaminu czy nie) ale nikt z naszych nie był zagrożony kartonikiem na następne mecze,wiec mnie te pikniki zupełnie nie przeszkadzają, jeśli wychodzimy z nich beż zadnego szwanku czy to fizycznego, czy to kartkowego.
Oby najwiecej takich spotkań.


Atalanta 16/12/12 ; Lechia Gdańsk 29/07/15 ; Bologna 19/02/16; Dinamo Zagrzeb 27/09/16; Roma 17/12/16; Napoli 2/04/17; Barcelona 22/11/17; Crotone 26/11/17; Lazio 27/01/19; Atletico 10/08/19; Lecce 29/10/22; Fiorentina 5/11/23; Lille 5/11/24
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 23:59

Robaku pisze:Ale wszystkim daje jeszcze jedną kwestię pod rozwagę - ( nie wiem czy to kwestia regulaminu czy nie) ale nikt z naszych nie był zagrożony kartonikiem na następne mecze,wiec mnie te pikniki zupełnie nie przeszkadzają, jeśli wychodzimy z nich beż zadnego szwanku czy to fizycznego, czy to kartkowego.
Oby najwiecej takich spotkań.
Oczywiście fizycznie na plus, kibice też zdrowsi bez zbędnej nerwówki. Jedynie zawód, że człowiek odpala LM, a tu jakiś mecz przedsezonowy. No cóż, musimy poczekać.


kdzr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 691
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 15 marca 2017, 00:03

Śmiem twierdzić, że kilka naszych najbliższych spotkań będzie wyglądać bliźniaczo podobnie do tego dzisiejszego/wczorajszego. Męczyć będziemy bułę niemiłosiernie, bez względu na fakt, czy to z Napoli, czy z Sampą. Sam Max powiedział, że nadchodzi okres, gdzie trzeba konkretnie dozować siły, także ja to bym się na finezję nie nastawiał.


Vincere non e' importante, e' l'unica cosa che conta.
Kiss

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 marca 2004
Posty: 294
Rejestracja: 09 marca 2004

Nieprzeczytany post 15 marca 2017, 00:07

kdzr pisze:Sam Max powiedział, że nadchodzi okres, gdzie trzeba konkretnie dozować siły
To kiedy był ten okres, w którym można było sobie pograc na 100%? Chyba cos mi umknelo.

My po prostu tak gramy, a od września tłumaczymy to oszczedzaniem sil nie wiadomo na co. Martwi to na co zwrócili uwagę komentatorzy. Nie ma chemii w ataku. Mandzukic z Higuainem to nie wiem czy 2 pilki wymienili. Ktos ma statystyki? Generalnie mam wrazenie, ze z Pipita to tylko Dybala chce grac. Nasz atak pozycyjny to zenada. Smiem twierdzic, ze Leicester z angielskim twardym murem, może się okazac dla nas nie do przejścia. Zdecydowanie lepiej będzie wylosować Borussie/City/Monaco czy nawet Barcelone w obecnej formie.
Chyba większość myśli, ze polosuje taki Bayern i nagle przyjdzie gwiazdka, Max zwolni lejce i zaczniemy zapieprzac od 1 do ostatniej minuty.
Ostatnio zmieniony 15 marca 2017, 00:30 przez Kiss, łącznie zmieniany 3 razy.


Zablokowany