LM 16/17 (1/8): JUVENTUS 1-0 Porto (3-0)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Ivory

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2007
Posty: 765
Rejestracja: 12 października 2007

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 13:08

Max, to co może zrobić Porto to strzelić jako pierwsze bramkę. Jeśli tak ma wyglądać ta mityczna nerwówka, to nie wiarto nawet o tym wspominać. Zresztą ostatnio topowe drużyny często tracą bramkę jako pierwsze Bayern z Arsenalem, Real z Napoli, jednak w końcowym rozrachunku, gdzie liczy się gra w przekroju całego spotkania to dominatorzy wychodzą na tym zwycięsko, ponieważ pretendentów cechuje to, że są w stanie grać na wysokim poziomie tylko przez określoną część meczu i wtedy mogą ukłuć. Potem wszystko wraca do normy.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 13:21

Oby obyło się bez dziwnych incydentów, a awans mamy zapewniony. Trener Porto nie powie wprost, że mają na to iluzoryczne szanse. W Turynie Juventus jest w 99% przypadków nie do przejścia, a w tak ważnym meczu możemy być spokojni o koncentrację i odpowiednią determinację. Coś mi podpowiada, że nasi będą się chcieli pokazać z dobrej strony, by uciszyć to włoskie szczekanie po piątkowym pojedynku z wandalami.

Spotkałem się z głosami z obozu Portugalczyków, że czerwona kartka w pierwszym pojedynku nie była sprawiedliwa. Mają powtórki, pomeczowe analizy, a i tak są ślepi. Paradoksalnie uważam, że w pierwszej odłsonie gra przeciwko 10 wcale nie była dla nas ułatwieniem, to jakiś mit. W praktyce Porto odpuściło grę w ofensywie i zamurowało bramkę niczym jakiś beniaminek. Naszym zdecydowanie łatwiej się gra otwartą piłkę, przy autobusach często bijemy głową w mur (było to widać choćby z Milanem, choć w tym przypadku kluczowy okazał się też Donnarumma i to nie do końca tożsame sytuacje). Porto musi zaatakować i tu upatruję szans na szybkie gongi z naszej strony. Do składu ma wrócić Cuadrado, więc nadarzy się pewnie kilka dogodnych sytuacji z kontr. Liczę dziś na dobry występ Alvesa, który w końcu zaczął coś grać i z Milanem był kluczowy przy bramce Benatii (który swoją drogą też ma dziś wystąpić w miejsce Chielliniego). Ciekaw jestem występu Claudio, trochę nam niestety przygasł.

Nie liczę na pogrom, bo na to są małe szanse, ale dominację z naszej strony i ładne widowisko. To rywal powinien się nas bać, nie na odwrót - przy różnicy klas obu zespołów, wyniku z pierwszego meczu, rewanżu w Turynie itd. Koncentrację trzeba zachować w każdym meczu, ale nie przesadzajmy w drugą stronę. Przekaz - te swoje czarne scenariusze wsadźcie sobie w buty. :smile:


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2686
Rejestracja: 31 maja 2009
Podziekował: 79 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 13:27

Teoretycznie wygrana 2:0 na wyjeździe to super zaliczka, ale pozostało jeszcze 90 minut gry, a Porto nie ma nic do stracenia. Akurat szybkie strzelenie bramki przez Portugalczyków mogłoby spowodować nerwowość w naszych szeregach, a wiadomo, że nasza obrona nie jest w tym sezonie tak pewna jak chociażby rok temu. Obyśmy tylko mentalnie nie czuli się już zwycięzcami przed rozegraniem meczu, bo możemy się srodze rozczarować.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 13:32

Podobnie jak Vincitore nie wierzę, że Porto będzie nam w stanie strzelić 2/3 bramki.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 14:17

Nikt nie wierzyl ze Barca moze odrobic strate I zagrac dalej. Wiem Porto to nie ten Sam kaliber ale nie wolno Im dac uwierzyc ze moga cos ograc.
Najlepiej byloby strzelic gola I dobic Portugalczykow wybijajac im z glowe jakich kolwiek zludzen.
mysle ze Max nie pozwoli pilkarzom zeby zagrac tak aby rywale mieli szanse sprawic wielka sensacja.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 14:24

juvemaroko pisze:Nikt nie wierzyl ze Barca moze odrobic strate I zagrac dalej. Wiem Porto to nie ten Sam kaliber ale nie wolno Im dac uwierzyc ze moga cos ograc.
Najlepiej byloby strzelic gola I dobic Portugalczykow wybijajac im z glowe jakich kolwiek zludzen.
mysle ze Max nie pozwoli pilkarzom zeby zagrac tak aby rywale mieli szanse sprawic wielka sensacja.
Co my w ogóle porównujemy? Porównujesz sytuację, w której rewanż u siebie grał/gra FAWORYT tej rywalizacji (Barcelona i Juve). Zresztą PSG pokazało tym meczem, że LM to za wysoki dla nich poziom.

Dla przypomnienia - do momentu opuszczenia boiska przez gracza Porto przejęliśmy kontrolę nad przebiegiem gry.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 14:41

To była pierwsza taka remontada w historii, którą zafundowała Barcelona, nie ma sensu teraz patrzeć na każde odrabianie strat przez jej pryzmat. Kolejna taka za 100 lat, a my szanujmy siebie samych i naszych piłkarzy.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 15:13

Jeśli patrzymy przez pryzmat meczu Barcelona - PSG to nie tylko Porto musiałoby zagrać wyśmienite spotkanie, ale musieliby mieć po swojej stronie także pomoc sędziego. Poza tym portugalska drużyna nie gra na swoim stadionie tylko na bardzo trudnym terenie w Turynie.

Liczę na mądry mecz w wykonaniu naszej drużyny. Po ostatnich "kontrowersjach" z Napoli oraz Milanem bardzo przyda nam się przekonująca wygrana w Lidze Mistrzów. Mam nadzieję, że nie nastawiamy się na plan minimum i bardzo chciałbym wyniku typu 2:0 lub 3:1. Skutecznie odciągnie to uwagę od tego szczekania w Serie A, które szkodzi nie tylko nam, ale niestety też całej lidze.


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1530
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 16:44

Arbuzini pisze:Jeśli patrzymy przez pryzmat meczu Barcelona - PSG to nie tylko Porto musiałoby zagrać wyśmienite spotkanie, ale musieliby mieć po swojej stronie także pomoc sędziego. Poza tym portugalska drużyna nie gra na swoim stadionie tylko na bardzo trudnym terenie w Turynie.
Weź pod uwagę, że mecz będzie sędziował bliżej mi nieznany rumuński sędzia :prochno:

A tak na serio to bądźmy poważni, porównywanie dwumeczu PSG z Barceloną do naszego jest kompletnie chybione. Chociażby z tych względów, że gramy u siebie, a Portugalczykom daleko do Blaugrany.


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 18:21

Co ja czytam :shock: :lol: Porto w meczu u siebie było bezbronne. Oni pierwszy raz mieli okazję zmierzyć się z tak zorganizowaną grą defensywną. Przestańcie bo to niesmaczne.


koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 967
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 18:43

Ludzie czepiacie się trochę. W piłce nożnej wszystko jest możliwe. Wiadomo, że nie damy wyrwać sobie awansu. Ale tylko wtedy jak zagramy na swoim normalnym poziomie. Jak w Lidze Mistrzów odpuszczasz chociaż na 5 minut to rywal to wykorzystuje. Nawet taki mniej renomowany jak Porto.

Polecam niektórym spojrzeć się kilka sezonów wstecz na nasze występy w europejskich pucharach i spokornieć, bo nie takie zespoły nas zatrzymywały. Nawet na naszym stadionie.

Jak zagramy na naszym poziomie to nie będzie co zbierać. Ale trzeba do tego meczu podejść z jajami, pewnością siebie, ale tez szacunkiem do rywala.


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 19:58

wagner pisze:Co ja czytam :shock: :lol: Porto w meczu u siebie było bezbronne. Oni pierwszy raz mieli okazję zmierzyć się z tak zorganizowaną grą defensywną. Przestańcie bo to niesmaczne.
Pamiętasz, że grali w 10?
Allegri woli Benatie od Ruganiego, szkoda. Reszta skladu ok pod warunkiem, że Markiz się ogarnie.


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 19:59

Zastanawiałem się co napisać przed meczem, który de facto jest już rozstrzygnięty, bo chyba tylko najwięksi pesymiści jeszcz snują czarne wizje o tym, że nasz awans jest nadal kwestią otwartą. Nie, nie jest. Puchar frajerskiej drużyny roku już przyznany.
A tak na poważnie - serio ktoś mysli, że przegramy u siebie ze słabym Porto? Nawet jeśli stracimy bramkę, albo jeszcze drugą, to nie wierzę w to, że my nic nie strzelimy. Bez jaj!


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8709
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 205 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 20:01

wagner, co Ty wypisujesz...po pierwsze - nasza defensywa nie jest zorganizowana a poza tym oni nawet w sumie w strefę naszej defensywy w pierwszym meczu nie doszli. Bądź obiektywny.


Obrazek
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7267
Rejestracja: 11 listopada 2007
Podziekował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy

Nieprzeczytany post 14 marca 2017, 20:03

Juventus: Buffon; Dani Alves, Bonucci, Benatia, Alex Sandro; Marchisio, Khedira; Cuadrado, Dybala, Mandzukic; Higuain


Rugani :angry:


Zablokowany