Wszystko o Squadra Azzurra
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Zależy od punktu widzenia, dla mnie jest odwrotnie, właśnie ci co piszą, że gramy 5-3-2 robią to dlatego, by na siłę pokazać, że gramy defensywnie. Ważne są zadania na boisku a nie to czy wstawimy tam Giacca czy Lichego. A widać, że inaczej grają Evra i Lichtsteiner w 3-5-2 niż w np. w 4-3-1-2, tak samo jak zmieniają się role Chielliniego i Barzagliego w zależności od bloku 3- lub 4-osobowego.Maly pisze:ciężko jest stwierdzić czy gramy wtedy 352 czy 532, na moje jednak 532 ale piszemy sobie 352 żeby się dowartościować, że gramy niby ofensywnie i wystawiamy tylko 3 obrońców podczas gdy na bokach stoi Evra i Lichy - obrońcy z krwi i kości, natomiast jeśli na boisku gra przykładowy Gacek to chyba jednak nie robi za wing-backa więc można go nazwać skrzydłowym
Przy okazji, El Shaarawy faktycznie grał jako typowy wahadłowy w eliminacjach? Dla mnie to zawsze był napastnik, cofnięty albo boczny (pomijając słowo "skrzydłowy" żeby nie ciągnąć tej dyskusji). Ofensywnie to wygląda, nie wiem jak on ogarnia tyły, ale w sumie Van Gaal też kiedyś Kuyta przerobił.
Z innej beczki, choć trochę nie na temat, Mandzukic walnął klasycznego hat-tricka, wprawdzie z San Marino, ale zawsze. Nie wiem tylko, co Chorwaci chcieli osiągnąć wybierając sobie takiego przeciwnika przed Euro, ale to już na dyskusję do innego działu.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
i co z tego? pytanie brzmi jak zmieniłyby się ich role gdybyśmy grali (wg ciebie) 532 a nie 352... ;]@D@$ pisze:inaczej grają Evra i Lichtsteiner w 3-5-2 niż w np. w 4-3-1-2
bo chyba nie powiesz, że w dzisiejszych czasach boczny obrońca w 532 stoi w miejscu i nie pomaga z przodu skoro robi to grając tylko 4 z tyłu?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
5-3-2 to taki trochę dziwoląg, topowe zespoły raczej tego nie stosują, raczej te słabsze chcące zagniezdzić obronę i nastawić się na kontry. Mało jest punktów odniesienia, jeśli dobrze pamiętam to kojarzy mi się Kostaryka na MŚ. Ale jak już, to w 3-5-2:
- półprawy i półlewy obrońca (czyli w Juve Barzagli i Chiellini) są szerzej ustawieni. Aktywniej uczestniczą w ataku pozycyjnym, było to widać jeszcze za Conte. Ogólnie grają bliżej linii bocznej, nie ograniczają się do roli stoperów, zdarzają się wypady do przodu.
- Lichtsteiner i Evra w ataku pozycyjnym grają praktycznie na wysokości pola karnego przeciwników, wchodzą w pole karne albo z piłką przy nodze na obieg obrońców, albo po długich półkach z głębi linii pomocy (zwlaszcza przy Pirlo można bylo to zaobserwować). Oczywiście i przy grze z czwórką z tyłu wspierali atak, ale pozostawali wtedy obrońcami i ograniczała się do wypadów, nie grając tak wysoko. Z resztą mam wrażenie, że dlatego Conte zdecydował się w 2012 na 3-5-2, bo raz, że Chiellini nie jest typowym stoperem a kimś pomiędzy lewym a środkowym obrońcą, dwa, że Lichtsteiner ma inklinacje do częstego angażowania się w ofensywę nawet jak na "nowoczesnego prawego obrońcę".
Tak w ogóle, to mam rozumieć, że Napoli za Mazzariego też grało 5-2-3 a nie 3-4-3, bo na wahadle byli Zuniga i Maggio, czyli nominalnie boczni obrońcy?
- półprawy i półlewy obrońca (czyli w Juve Barzagli i Chiellini) są szerzej ustawieni. Aktywniej uczestniczą w ataku pozycyjnym, było to widać jeszcze za Conte. Ogólnie grają bliżej linii bocznej, nie ograniczają się do roli stoperów, zdarzają się wypady do przodu.
- Lichtsteiner i Evra w ataku pozycyjnym grają praktycznie na wysokości pola karnego przeciwników, wchodzą w pole karne albo z piłką przy nodze na obieg obrońców, albo po długich półkach z głębi linii pomocy (zwlaszcza przy Pirlo można bylo to zaobserwować). Oczywiście i przy grze z czwórką z tyłu wspierali atak, ale pozostawali wtedy obrońcami i ograniczała się do wypadów, nie grając tak wysoko. Z resztą mam wrażenie, że dlatego Conte zdecydował się w 2012 na 3-5-2, bo raz, że Chiellini nie jest typowym stoperem a kimś pomiędzy lewym a środkowym obrońcą, dwa, że Lichtsteiner ma inklinacje do częstego angażowania się w ofensywę nawet jak na "nowoczesnego prawego obrońcę".
Tak w ogóle, to mam rozumieć, że Napoli za Mazzariego też grało 5-2-3 a nie 3-4-3, bo na wahadle byli Zuniga i Maggio, czyli nominalnie boczni obrońcy?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
oczywiście, no chyba że jednocześnie dojdziemy do wniosku, że Real gra 253/262
bo przecież nie powiesz mi, że Marcelo gra mniej z tyłu niż Evra w "352"... a skoro Evrę uznajesz za pomocnika to Marcelo... 


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Marcelo gra jako wahadłowy, podobnie jak Alves w Barcelonie. Tylko w tym wypadku zapis 343 zarezerwowany jest dla innego ustawienia więc stosuje się 433. Takie ustawienie boków to żadna nowość, u nas Zambrotta też tak grał, a skład awizowany był jako 442/4312.
Od przyszłego sezonu będziemy mieli w składzie Sandro i (z dużą dozą prawdopodobieństwa) Alvesa. Co Ci znowu Mały nie pasuje w naszym ustawieniu i wykonawcach? Biczowania się, że gramy defensywnie i mało technicznie ciąg dalszy? Jeszcze się nie nauczyliście, że Juventus to włoski klub prowadzony przez włoskiego trenera i na skrzydłach w 352 nie zobaczycie Cuadrado i Berardiego?
Od przyszłego sezonu będziemy mieli w składzie Sandro i (z dużą dozą prawdopodobieństwa) Alvesa. Co Ci znowu Mały nie pasuje w naszym ustawieniu i wykonawcach? Biczowania się, że gramy defensywnie i mało technicznie ciąg dalszy? Jeszcze się nie nauczyliście, że Juventus to włoski klub prowadzony przez włoskiego trenera i na skrzydłach w 352 nie zobaczycie Cuadrado i Berardiego?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
łopatologicznie - nie licząc Cuadrado zawsze gramy wing-backami - milion razy bardziej poprawnie jest więc zapisywać 532 niż 352
czyli jak to było z Marcelo? grają 343 ale nikt nie pisze, że 343 tylko 433?
to patrz... zupełnie jak u nas - gramy 532 ale nikt nie pisze 532 tylko 352 
czyli jak to było z Marcelo? grają 343 ale nikt nie pisze, że 343 tylko 433?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Dobra Maly. Widzę, że jesteś na krucjacie i tylko Ty masz rację, a cała reszta świata się myli, nie podyskutujemy zatem. Czepiłeś się jakieś pierdoły i wałkujesz temat, a tak naprawdę nie wiadomo o co Ci chodzi więc pewnie o to żeby przyznać Ci rację.
I nie, Real nie gra 343. Nie przekręcaj moich wypowiedzi, nie chcę być kojarzony z opiniami, z którymi się nie zgadzam.
I nie, Real nie gra 343. Nie przekręcaj moich wypowiedzi, nie chcę być kojarzony z opiniami, z którymi się nie zgadzam.
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Fascynujący off-topic, dość!
Dzisiaj sparing z Finlandią o 20:40.
Dzisiaj sparing z Finlandią o 20:40.

- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Jedno jest pewne. Po Euro Conte zostanie wrogiem numer jeden albo bohaterem Italii. Osobiście uważam, że znacznie większe szanse są na tą pierwszą opcje.
Upieranie się przy 3-5-2 w momencie, kiedy nie ma Verattiego i Markiza, a do tego zrezygnowało się z Jorignho to kuriozum czystej wody. Włosi mają kilku ciekawych skrzydłowych, którzy zapewne przesiedzą większość turnieju na ławce. Aż prosi się, żeby grać 4-3-3, zwłaszcza, że sensownych środkowych napastników nie mają praktycznie wcale.
Pożyjemy, zobaczymy.
Upieranie się przy 3-5-2 w momencie, kiedy nie ma Verattiego i Markiza, a do tego zrezygnowało się z Jorignho to kuriozum czystej wody. Włosi mają kilku ciekawych skrzydłowych, którzy zapewne przesiedzą większość turnieju na ławce. Aż prosi się, żeby grać 4-3-3, zwłaszcza, że sensownych środkowych napastników nie mają praktycznie wcale.
Pożyjemy, zobaczymy.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
bardzo się mylisz - 352 jako tako daje nadzieję na zwycięstwa po 1-0, 433 gwarantuje zaś straty bramek...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Sirigu - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Candreva, Parolo, Motta, Gicaccherini, El Shaarawy - Zaza, Immobile.

- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Wszystko rozumiem ale o co chodzi z Giakiem, chłop jest strasznie przeciętny a wydaje się na obecny moment piłkarzem od którego Conte zaczyna ustalać skład 

Ostatnio zmieniony 06 czerwca 2016, 20:43 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.
