Liga Mistrzów 2015/16
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4124
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Mecze dopiero w lutym do tego czasu jeszcze dużo się może zmienić. Bayern an pewno nie jest tą drużyną,która demolowała Barcelonę, na pewno Juventus nie jest bez szans:)
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Bayern oczywiście będzie faworytem, ale są w zasięgu. Ja wierzę że damy radę.
Mecz Bayern - Juve to spotkanie z ścisłego top 4-5 świata. Wszystko się może wydarzyć.
Mecz Bayern - Juve to spotkanie z ścisłego top 4-5 świata. Wszystko się może wydarzyć.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
A, no i staropolskim zwyczajem nie można zapomnieć o radości związanej z tym, że - choć dla nas losowanie ciulowe - równie kiepsko wygląda ono dla Romy. 

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
No.. to ten tego :shifty:
Nasi się wypięli na ostatniej prostej, więc niech teraz się zmierzą z tego konsekwencjami. Trzeba wierzyć, szanse są, natomiast do myślenia daje fakt, że ani Bayern, od momentu kiedy ponownie stał się potęgą, ani Guardiola jako trener, nigdy nie utopili się już na poziomie 1/8 finału. Żeby awansować, trzeba będzie zrobić coś wielkiego, coś co zostanie na długo zapamiętane. Pysznie byłoby odprawić z kwitkiem Vidala i Comana.
Faworytem, delikatnie rzecz ujmując, nie jesteśmy i nie będziemy. Chciałbym wierzyć, że dzisiejsze losowanie i trudności z niego wynikające pokażą naszym na przyszłość, co znaczy przywilej awansu z pierwszego miejsca i że warto o to walczyć do samego końca, a nie tylko do przedostatniej kolejki.

Nasi się wypięli na ostatniej prostej, więc niech teraz się zmierzą z tego konsekwencjami. Trzeba wierzyć, szanse są, natomiast do myślenia daje fakt, że ani Bayern, od momentu kiedy ponownie stał się potęgą, ani Guardiola jako trener, nigdy nie utopili się już na poziomie 1/8 finału. Żeby awansować, trzeba będzie zrobić coś wielkiego, coś co zostanie na długo zapamiętane. Pysznie byłoby odprawić z kwitkiem Vidala i Comana.
Faworytem, delikatnie rzecz ujmując, nie jesteśmy i nie będziemy. Chciałbym wierzyć, że dzisiejsze losowanie i trudności z niego wynikające pokażą naszym na przyszłość, co znaczy przywilej awansu z pierwszego miejsca i że warto o to walczyć do samego końca, a nie tylko do przedostatniej kolejki.
Bez przesadyzmu. Po informacji, że wylosowaliśmy Bayern, dałbym się pokroić za trafienie na Realwojczech7 pisze:A, no i staropolskim zwyczajem nie można zapomnieć o radości związanej z tym, że - choć dla nas losowanie ciulowe - równie kiepsko wygląda ono dla Romy.


- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1102
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Nie będę śmiał się z Arsenalu
gorsza była tylko Barca, ale przed nami wielki sprawdzian, pokaże nam gdzie jesteśmy. Liczę, na jakąś eksplozje formy, rozniesiemy ich w cholerę, a Vidal przyzna, że popełnił błąd odchodząc w tak ważnym dla nam momencie.


gorsza była tylko Barca, ale przed nami wielki sprawdzian, pokaże nam gdzie jesteśmy. Liczę, na jakąś eksplozje formy, rozniesiemy ich w cholerę, a Vidal przyzna, że popełnił błąd odchodząc w tak ważnym dla nam momencie.
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Dziękuję Alvaro, żałośni jesteście. Ten Alvaro zapewnił nam 6 oczek w pierwszych meczach. Ale co tam. Nie przeżywajcie. W 1/4 z Bayernem graliśmy 1 mecz wyjazd rewanż u siebie. Co to zmienia? Żeby wygrać trzeba pokonać także mocne ekipy. Grunt to nie wyjść z kupą w gaciach jak 3 lata temu, gdzie Buffon puścił gola po strzale Alaby. Wtedy Kaiser wysyłał go na emeryturę. Pokonajmy Bayern za 1:4 w grupie i tamten dwumecz!
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Z naszej perspektywy pełna zgoda.pumex pisze:Bez przesadyzmu. Po informacji, że wylosowaliśmy Bayern, dałbym się pokroić za trafienie na Realwojczech7 pisze:A, no i staropolskim zwyczajem nie można zapomnieć o radości związanej z tym, że - choć dla nas losowanie ciulowe - równie kiepsko wygląda ono dla Romy.
Chodziło mi jednak bardziej o to, że nasze szanse w starciu z Bayernem są równie wysokie, jak szanse Romy z Realem. Nikłe.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Tak czulem, ze to frajerstwo z Sevilla bedzie miec swoje konsekwencje. Dostajemy najwiekszego obok Barcy faworyta do koncowego zwyciestwa. Fajnie byloby odeslac Vidala do domu, ale szanse mamy niewielkie.. Chociaz tez jestem zdania, ze latwiej bedzie zatrzymac napastnikow Bayernu niz Barcy czy Realu.
Nie mamy nic do stracenia, bo jesli odpadniemy, nikt nie bedzie miec pretensji. Jesli nie podolamy skoncentrujemy sie na lidze.
Nie mamy nic do stracenia, bo jesli odpadniemy, nikt nie bedzie miec pretensji. Jesli nie podolamy skoncentrujemy sie na lidze.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Bayern nie gra takiej piły jak za Heynckesa, także tego, spokojnie. Chciałem Bayern mam Bayern
. Bayern opiera grę na ataku pozycyjnym, który nam, wydaje się, że leży. Choćby mecz z Fiorentiną. Wiadomo Bayern to obecnie 2 najsilniejsza drużyna na kontynencie, ale nie jesteśmy bez szans. My lubimy cofnąć, się i zniechęcać drużyne przeciwną, szczelną defensywą, przesuwaniem formacji. Taka gra, potrafi obrzydzić przeciwnikowi grę. Gramy bardzo podobnie do Atletico.
Vidal, Coman

Vidal, Coman

