LM 14/15 (FINAŁ): JUVENTUS 1-3 Barcelona

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1839
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 22:38

To który na forum to syn Staszczyka? Przyznać się!


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 22:41

Jako kibice nie mamy zielonego pojęcia w jakiej dyspozycji jest Barzagli. Jeśli doszedł już do optymalnej to nie mam wielkich obaw o jego zastępstwo. On i Chiellini to zawodnicy tego samego formatu. Nie rozumiem też czemu niektórzy piszą, że jest wolny i mało zwrotny. Takie wnioski to chyba tylko na podstawie metryki, bo jak na takiego koks to gość ma naprawdę wyborną motorykę.

Boli fakt, że będziemy mieli utrudnione przejście z 4312 na 352. To chyba największy minus kontuzji Chielliniego, ale nie jest powiedziane, że w sobotnim meczu taki manewr będzie wskazany. Uraz Giorgio na pewno nie może stanowić dla nas żadnej wymówki. Chcę i wierzę w to, że możemy wygrać to trofeum.

Wygramy je!
mrozzi pisze:Stadion:
Klik!
Wrzucał już ktoś tę ciekawostkę, że flagi szyte były w Polsce?


joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 676
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 22:41

Muniek zawsze na propsie. Świetnie wykorzystał swój talent (chociaż nie uważam, że ma super wokal) do tworzeni dobrej polskiej muzyki. W jego utworach zawsze można znaleźć coś ciekawego. Moją ulubioną piosenką jest 'jak żądło' :D

A co do wypowiedzi to wiadomo, że europejska piłka to lata świetlne dla naszej ekstraklasy. I szczerze podziwiam ludzi, którzy mają cierpliwość i chęć do oglądania polskiej (poza reprą) piłki. Może nie zabrzmi to patriotycznie, ale mnie po prostu byłoby na to szkoda czasu.


grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 589
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 22:45

To który na forum to syn Staszczyka? Przyznać się!
Ten, ktory studiuje/studiowal italianistyke. Muniek ma dwojke dzieci - syna i corke. Syn nosi imie Jan (za Wikipedia). Reszte rozkminy zostawiam tobie, vitoo :smile:
Wrzucał już ktoś tę ciekawostkę, że flagi szyte były w Polsce?
Bylo wspominane na profilu JP na fejsie.


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 23:15

Czytam właśnie, że Barcelona zarezerwowała już autokar na świętowanie po sobotnim meczu... Oby okazało się, że będzie musiał robić pusty kurs.


Marian50

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2006
Posty: 142
Rejestracja: 24 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 23:39

Ech...czujecie to!? To już w sobotę ! ....Juventus i finał ligi mistrzów......Po 12 latach...Będzie strasznie ciężko...ale wygramy ! Wierzę w to....Szkoda Chielliniego, ale bez Giorgio też damy radę...Chcę żeby w sobotę wieczorem wszyscy kibice Barcy płakali, cierpieli..Żeby Szpakowski stronniczo jak zwykle i z wielkim żalem komentował ten mecz, po tym jak Juve strzeli bramkę i będzie prowadziło z Barcą....Chcę widzieć smutek na twarzach "ekspertów" TVP tak jak 12 lat temu smutek i niedowierzanie na twarzy Romana Koseckiego, kiedy Barca przegrała z nami w ćwierćfinale...,


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 00:59

Jeśli chodzi o 3-5-2 to uważam, że gdyby wynik nam sprzyjał to można spróbować zagrać z Vidalem w obronie. Pererya do pomocy. Tak tylko gdybam. Układam sobie różne scenariusze tego spotkania. Jedenastka wydaje się klarowna. Buffon - Lichtsteiner, Bonucci, Barzagli, Evra - Marchisio, Pirlo, Pogba - Vidal - Morata, Tevez.

Dla mnie ten mecz to będzie po prostu zakończenie pewnej książki. Książki pod tytułem powrót. Książki, której pierwszy rozdział to mecz na nowym stadionie przeciwko Parmie (4-1).

Nadal nie potrafię uwierzyć w to, że to nie City, Chelsea, Real, Bayern, Arsenal nie grają w tym finale tylko właśnie JUVENTUS.


Obrazek
Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2102
Rejestracja: 17 maja 2011
Podziekował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 38 razy

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 03:04

Zastanawiają mnie ludzie, którzy piszą jaki to ten Barzagli mało zwrotny i wolny. Tak jakby Kielon w tym aspekcie był lepszy...
Trudno, szkoda Giorgio, bo on z wielkimi potrafił akurat grać i czasami być wręcz bezbłędny. Jednak w Barzagliego również wierzę.


Shadow Marshall

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2014
Posty: 1432
Rejestracja: 22 grudnia 2014

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 03:47

Macie jakieś przeczucia?
Ja stawiam na 2:1 dla Juve.


zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 994
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 07:14

Shadow Marshall pisze:Macie jakieś przeczucia?
Ja stawiam na 2:1 dla Juve.
Nie wchodzą mi ostatnio jakoś te typy, ale ten typ chodzi mi po głowie już od kilku dni, choć zacząłem się też zastanawiać nad wynikiem 3-1, że może tego trzeciego gola uda się jeszcze wsadzić po kontrze przy naporze Barsy. A tak ogólnie to w takich ważnych meczach zawsze stawiam na drużynę, której kibicuję nawet wtedy gdy nie była ona faworytem spotkania.

A co do tego czy Barzagli czy Chiellini to przynajmniej jak dla mnie nie robi różnicy, choć na pewno szkoda Giorgio, że akurat musiała ta kontuzja mu się przytrafić przed tak ważnym meczem. Z drugiej jednak strony trochę jednak tych baboli w ważnych meczach też popełnił w tym sezonie i nie musi być to taki zły omen przed finałem. Także tak czy siak trzeba nadal wierzyć w naszych i nasze zwycięstwo.


gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1139
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 09:20

podobnie jak większość, albo duża część - mam jakieś dobre przeczucie, takie jakiego jeszcze w tej edycji LM nie miałem - no może z Realem było coś podobnego ale na mniejszą skalę.

Piłka jest nieprzewidywalna i to jest w niej najpiękniejsze. Dodatkowo większość z kibiców/"znawców" uważa nas za kopciuszka, który fartem dotarł do finału i będzie prosić o najniższy wymiar kary.
Świadczą o tym też kursy u bukmacherów: 1,61 i 6,0 na zwycięstwo po 90 minutach, oraz 1,33 i 3,40 na końcowy tryumf. Nie muszę chyba mówić kto jest faworytem u buków :D
Większość stawia na Barcę, nawet z handicapem i tak jak przy meczu z Realem tak teraz tym bardziej czuję, że sporo ludzi się sparzy.

Przede wszsytkim dlatego, że oni nie oglądali za wiele meczów Juve, a jadą na stereotypie słabej Serie A - tej, którą zdystansowaliśmy o lata świetlne - bardziej niż Bayern Bundesligę. A w Europie widać wreszcie mamy receptę na sukces i trenera z otwartą głową (mimo, że to Włoch).

Barca musi, presja będzie rosnąć z każdą minutą, paradoksalnie brak Giorgio w pierwszej 11 może pomóc - u niego zawsze ryzyko babola istnieję, a Andrea daje więcej spokoju. Minus jest tylko taki, że maleje pole manewru ze zmianą formacji, bo co do Ogbonny mam spore obawy - szczególnie po tym co z Hellasem pokazał.

Na koniec mój typ, który pewnie obstawie, korzystając z tego, że bet365 daje zakład live na mecz bez ryzyka, pod warunkiem postawienia zakładu na to zdarzenie przed meczem na taką samą kwotę (maks 40PLN).

Rozważam zagranie BTS/Over 2,5 (ewentualnie zakład na liczbę kartek) a na live strasznie kusi ten kurs 6 - zwycięstwo Juve/ewentualnie końcowy tryumf po mniejszym kursie.
Decyzje podejmę po ok 10 min meczu w zależności od tego jak będzie się mecz układać :)

Z fartem! FINO ALLA FINE!!!


MishaAveJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Posty: 901
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 09:54

Już jutro wielkie starcie, historia pisana wielkimi zgłoskami, tak jak powiedział Del Piero z nieba (Berlina) do piekła (serie B) a później znów do nieba (Berlina), historia zatacza pewne koło. Los nam sprzyja. Ja wiem że się uda, WYGRAMY to starcie WYGRAMY LIGĘ MISTRZÓW 2014/2015 - to jest TA chwila, to jest TEN moment.
Z pewnością nie zabraknie nerwów i emocji, wygramy jedną bramką, albo będą karne ale WYGRAMY. I tym akcentem wrócimy na należne nam miejsce.
Najlepszy bramkarz jeżeli nie w historii piłki nożnej to z pewnością najlepszy w ostatnim ćwierćwieczu, nie ma jeszcze tego trofeum, jedynego do skompletowania kolekcji, Morata chyba jako jedyny zawodnik w historii ma szansę dwukrotnie pod rząd zdobyć ten puchar. Allegri ma doświadczenie w grze z Barceloną i pewien patent.
To musi się udać !
FORZA JUVE!!!


Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 10:36

Jeśli aktualny temat już dzień przed meczem ma więcej zapisanych stron niż dwa ostatnie skończone mecze ligowe to wiedz, że coś się dzieje!
Andiamo a Berlino :party:
PS Szczypku, szkoda, że jednak nie ruszyłeś tyłka na Berlin! :( Miałem już uszykowany podpis "poznałem szczypka i piłem z nim" a tu klops! :prochno:

joy pisze:Muniek zawsze na propsie. Świetnie wykorzystał swój talent (chociaż nie uważam, że ma super wokal) do tworzeni dobrej polskiej muzyki. W jego utworach zawsze można znaleźć coś ciekawego. Moją ulubioną piosenką jest 'jak żądło' :D
Dokładnie, Muniek zawsze na propsie! Dla Ciebie też PS... jesteś tak normalny i tak spoko, że podobnie jak z innymi dziwie się, że kiedyś mieliśmy większe lub mniejsze kłótnie :D


Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1656
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 10:41

Mnie zastanawia to, czy czasem w finałowej trójce plebiscytu do Złotej Piłki nie zobaczymy Gigi'ego :think: Trofeum drużynowe i potem trofeum indywidualne - należą mu się jak psu buda. To byłoby też wspaniałe zwieńczenie kariery.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2015, 10:50

Mehehehe pisze:Mnie zastanawia to, czy czasem w finałowej trójce plebiscytu do Złotej Piłki nie zobaczymy Gigi'ego :think: Trofeum drużynowe i potem trofeum indywidualne - należą mu się jak psu buda. To byłoby też wspaniałe zwieńczenie kariery.
Zeby tam trafic musialby byc Man of the final i np obronic rzut karny.
Alita pilka od kilku lat to raczej walka pomiedzy Adidasem i Nike lub Pepsi i Coca.
Wyraznie to bylo widac w 2010 roku kiedy wiele pilkarze mogli ja zdobyc jak Cassillas, ale to ostatecznie Messi ja zdobyl. To samo w 2013 Ribery mial swietne rok a tu Ronaldo i Messi walczyli o zlota pilka.


Zablokowany