LM 14/15 (FINAŁ): JUVENTUS 1-3 Barcelona

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 00:04

zbysioJuve pisze:
grande amore pisze:Mam propozycje. Z racji, ze jest to nasz pierwszy final Ligi Mistrzow od 12 lat, chcialabym, aby zwiazany z nim temat meczowy nie byl zamykany w trakcie trwania obu polowek spotkania i mozna bylo sie w nim swobodnie wypowiadac "na zywo".
Oczywiscie wiem, ze mozna to zrobic tez na FB, jednak nie kazdy posiada tam konto.

Da sie zrobic? :wink:
Nie wiem chyba jeszcze nie było odpowiedzi ze strony administracji, ale przynajmniej ja poparłbym tą propozycję.
To jest prowadzone po to, aby uniknąć bałaganu i jednolinijkowych postów typu "Słupek!!!" "Gooool!" itp, a w meczu z takimi emocjami pewnie będzie tego więcej niż zwykle :wink: Ale zobaczymy.
zbysioJuve pisze: Choć tak po cichu może można liczyć, że kolega jarmel da ostro w palnik jeszcze przed meczem i zgubi gdzieś ten kluczyk do tego tematu :D :wink:
No to właśnie jest możliwe :prochno:


#AllegriOut
zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 994
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 00:18

jarmel pisze:
zbysioJuve pisze:
grande amore pisze:Mam propozycje. Z racji, ze jest to nasz pierwszy final Ligi Mistrzow od 12 lat, chcialabym, aby zwiazany z nim temat meczowy nie byl zamykany w trakcie trwania obu polowek spotkania i mozna bylo sie w nim swobodnie wypowiadac "na zywo".
Oczywiscie wiem, ze mozna to zrobic tez na FB, jednak nie kazdy posiada tam konto.

Da sie zrobic? :wink:
Nie wiem chyba jeszcze nie było odpowiedzi ze strony administracji, ale przynajmniej ja poparłbym tą propozycję.
To jest prowadzone po to, aby uniknąć bałaganu i jednolinijkowych postów typu "Słupek!!!" "Gooool!" itp, a w meczu z takimi emocjami pewnie będzie tego więcej niż zwykle :wink: Ale zobaczymy.
Nie no spoko wiem, że byłby wielki burdel i zrobicie co będziecie uważali za słuszne i stosowne. Na pewno nikt do nikogo nie będzie miał żadnych pretensji czy jakiś urazów. A, że była propozycja to po prostu ją poparłem.
jarmel pisze:
zbysioJuve pisze: Choć tak po cichu może można liczyć, że kolega jarmel da ostro w palnik jeszcze przed meczem i zgubi gdzieś ten kluczyk do tego tematu :D :wink:
No to właśnie jest możliwe :prochno:
Przy takiej okazji to chyba każdy powinien sobie nieźle golnąć :D a jeszcze jakby wszystko potoczyłoby się po naszej myśli ....


mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 752
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 01:29

zbysioJuve pisze:Przy takiej okazji to chyba każdy powinien sobie nieźle golnąć :D a jeszcze jakby wszystko potoczyłoby się po naszej myśli ....
...to nazajutrz na forum byłaby cisza, bo każdy leżałby zalany :D

Jestem ciekawy co z tym Chiellinim. Czy to jest zagrywka z naszej strony czy rzeczywiście jest coś na rzeczy i możliwe, że nie zagra, ale on?! Z drugiej strony jest teoretycznie pewniejszy Barzagli, ale wszyscy wiemy, że Kielon w takich meczach, gdy jest na maxa zmobilizowany, gra jak na niego przystało.

To już pojutrze <3


lipa

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 217
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 10:57

Czy ktos sie orientuje czy w berlinie organizowana jest jakas strefa kibica dla kibicow juve? Jakis telebim gdzie moznaby wspolnie obejrzec mecz? Jesli tak to prosze o info z adresem.


pitrek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 maja 2005
Posty: 418
Rejestracja: 11 maja 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 11:20

Panowie, śniło mi się że w meczu będzie 1-1, dogrywka i w karnych GIGI robi niesamowite rzeczy po czym podnosi upragniony puchar także spokojnie - mamy to !

Tak serio serio, to tak długo czekałem na tą chwilę że od rewanżu z Realem nic innego mnie nie interesuje jak sobotni finał, będzie bardzo ciężko ale wierzę bardzo mocno że nasi zagrają mecz życia i udowodnią całej Europie kto tutaj rządzi :)

Tak jak wyżej - stawiam na remis, dogrywkę i nasze zwycięstwo po karnych

... - 2 dni


" Vincere non è importante è l'unica cosa che conta " :juveflag:
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 11:26

Poprostu pisze:
Zizou_1989 pisze:problem z łydką Kielona jutro rano ocenią stan ale nie ma alarmu. Spokojnie Finał zagra nawet jeśli będzie na prochach :) Forza Juve!!!!!!!
Już zagrał w takim stanie podczas finału ME i każdy wie jak to się skończyło.
Skończyło się jak skończyło przede wszystkim z powodu wystawienia Chielliniego na pozycji lewego obrońcy, gdzie szybcy i zwrotni hiszpańscy skrzydłowi zamiatali go jak chcieli. Do badań jeszcze nie doszło, ale według najnowszych doniesień w obozie Juve panuje lekki pesymizm w kwestii powrotu Giorgio do soboty.
borysfcb pisze:Niestety, nie będzie tak łatwo, jak z PSG, City czy Bayernem. Trzeba zdać sobie sprawę, że obecnie Juventus jest w 4 najlepszych klubów na kontynencie i nie jest tak strawiony kontuzjami jak drużyna Pepa, więc będzie trudniej.
Bardzo miło czytać takie posty, zwłaszcza spod rąk fana drużyny przeciwnej :wink: Dodatkowo już któryś raz spotykam się z podobną opinią i choć generalnie tego typu oceny są raczej rzadkością, to i tak jeszcze rok temu nie pomyślałbym, że ich uświadczę :)
lipa pisze:Czy ktos sie orientuje czy w berlinie organizowana jest jakas strefa kibica dla kibicow juve? Jakis telebim gdzie moznaby wspolnie obejrzec mecz? Jesli tak to prosze o info z adresem.
Żadna oficjalna fanzona z public viewing niestety nie jest planowana. Więcej info tutaj --> http://www.forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=24571



Już teraz nie wiem co ze sobą zrobić, choć dni mam szczelnie wypełnione obowiązkami. Podejrzewam, że w sobotę bez pampersów się nie obędzie :P Mam spory dylemat - z jednej strony najchętniej zamknąłbym się w pokoju i sam przeżywał każdą minutę meczu, żeby dobrze go zapamiętać, zaś z drugiej strony wyszedłbym na mecz do pubu z kumplami, by móc dzielić się emocjami i spostrzeżeniami kosztem komfortu oglądania :think:


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 11:30

lipa pisze:Czy ktos sie orientuje czy w berlinie organizowana jest jakas strefa kibica dla kibicow juve? Jakis telebim gdzie moznaby wspolnie obejrzec mecz? Jesli tak to prosze o info z adresem.
Naprawdę nie wierzę, że ludzie na 2 dni przed meczem, jeszcze pytają o takie rzeczy :doh: Poszukaj odp. w pokoju ,Kibice'.

Berlin. Ostatni mecz sezonu, w którym zagramy nasze 57 spotkanie Nie jest to mój dziewiczy post na forum jeśli chodzi o finał LM :P Ale 2003 r... kto to pamięta.

Zamiast samego entuzjazmu przed meczem gdzieś czuję strach. Strach przed tym, że nie jestem gotowy na przyjęcie porażki. Ta stawiałaby nas na 1 miejscu w ilości przegranych finałów...Zbyt dobrze pamiętam finały z 97, 98 i 2003 r. Czas goi rany? Nie, absolutnie. Tych porażek już nigdy nie nadrobimy, braki w naszej gablocie z trofeami pozostaną. W każdym finale popełnialiśmy duże błędy. Od przelobowanego Peruzziego przez Rickena minutę po wejściu, poprzez błąd przy golu Mijatovica, po granie na karne z Milanem gdzie Roque Junior był manekinem z pedetu. I Ci wykonawcy 11stek...

Szukam słabych stron Barcelony i nie widzę. Naprawdę zazdroszczę niektórym optymizmu. Najtrudniejszy rywal, Beyernu i Realu bym się tak nie bał. Obawiam się, że do zwycięstwa potrzebujemy meczu idealnego, takiego jak z Realem w 2003 r. Ciężko wygrać grając przeciwko 10 wspaniałym zawodnikom i Bogu.
Co przemawia za nami? Brak roli faworyta, pojedynczy mecz, większy głód sukcesu. Dla Barcelony taki finał to niemalże codzienność, dla nas wielkie wydarzenie. Przebyliśmy drogę z Serie B aby tu być. Barca ma 4 finały z rzędu wygrane, my 3 przegrane. Kiedyś role muszą się odwrócić...

O samym meczu nie ma co pisać. Tego się nie przewidzi. Tu decydują takie detale jak: decyzja sędziowska, 1 stały fragment, 1 interwencja, 1 zmiana, podmuch wiatru, strata, przejęcie, rykoszet, faul i wiele innych.

Wierzę w nasz zespół. Wiem, że są świadomi szansy jaką dostali, jaką sobie wypracowali. Nie czarujmy się, taka okazja może się nie powtórzyć zbyt szybko. Naprawdę wierzę, że jest nam pisane aby wygrać potrójną koronę, że to nasz czas. Po tych latach upokorzeń, gdzie mecz Juventusu był tylko przystawką żeby się napić z ekipą, bo na trzeźwo się nie dało patrzeć :roll: Zapisalibyśmy wyjątkową kartę w naszej historii, bardzo wyjątkową. Niech dadzą z siebie 150%, tego od nich oczekuję.

Niech to się już zacznie.


Obrazek
Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 11:56

śniło mi się, przerżneliśmy.
Czuje strach i stres. Pamietam i gol Mijatovicia, karne z Milanem.
Ten sezon cudowny i tylko ten ostatni mecz.
Bedę oglądał w januszami, ale fanami Bary, boje się i liczę na tak wiele.
Niech się dzieje wola nieba...

P.S.1. Hiszpańskie media pewne, ze Kielon nie zagra.
P.s.2. Czy komuś udało się otworzyć tę zapowiedź?
http://video.gazzetta.it/juve-barcellon ... 1bd9f62012


STALNYSA

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 września 2011
Posty: 37
Rejestracja: 19 września 2011

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 12:16

Robaku pisze:śniło mi się, przerżneliśmy.
Czuje strach i stres. Pamietam i gol Mijatovicia, karne z Milanem.
Ten sezon cudowny i tylko ten ostatni mecz.
Bedę oglądał w januszami, ale fanami Bary, boje się i liczę na tak wiele.
Niech się dzieje wola nieba...

P.S.1. Hiszpańskie media pewne, ze Kielon nie zagra.
P.s.2. Czy komuś udało się otworzyć tę zapowiedź?
http://video.gazzetta.it/juve-barcellon ... 1bd9f62012
Mi się śniło, że wygraliśmy 7:0 :lol:


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 12:54

Szkoda Chielliniego, to znacznie ogranicza nam pole manewru, a mnie para Barzagli - Bonucci nie przekonuje, wybaczcie. Oni zagrali w tym sezonie w takim zestawieniu DWA RAZY (Inter i nasze zwycięstwo 2:1 oraz Sampdoria i nasza wygrana 1:0). Barzagli z Bonuccim zdecydowanie częściej grają obok siebie w 3-5-2, z którego z powodu braku Chilliniego Allegri musi po prostu zrezygnować. Ogbonny w tym meczu nie widzę, a to jedyna opcja w razie czego. Szkoda, naprawdę szkoda.

Ja przyznam się szczerze w tym meczy bardzo liczę na naszego trenera. Miał bardzo dużo czasu, aby wymyślić plan na Barcelonę i wierzę, że cokolwiek to nie jest, może się udać. Nikt nie ma wątpliwości, że do sukcesu potrzebujemy perfekcyjnego meczu, ale w tym sezonie takie spotkania grać potrafimy. Jeśli ktoś mówi, że finał zawdzięczamy też szczęściu powiem zgoda, ale szczęściu w losowaniu. Na boisku nie ma miejsca na szczęście, wszystko musieliśmy i musimy sobie wywalczyć.

Tylko zwycięstwo się liczy, tylko.


Lambi120

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 maja 2011
Posty: 268
Rejestracja: 05 maja 2011

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 13:01

pumex pisze: Mam spory dylemat - z jednej strony najchętniej zamknąłbym się w pokoju i sam przeżywał każdą minutę meczu, żeby dobrze go zapamiętać, zaś z drugiej strony wyszedłbym na mecz do pubu z kumplami, by móc dzielić się emocjami i spostrzeżeniami kosztem komfortu oglądania :think:
Mam ten sam problem, do tej pory mecze oglądałem zamknięty sam w pokoju, ale teraz chyba wezmę połówkę i do kumpla do ogrodu. :D


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 13:08

Jakieś wiarygodne źródła mówią coś o Chiellinim? Mam nadzieję, że ten uraz to tylko taka zasłona dymna..


#AllegriOut
trayor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2007
Posty: 118
Rejestracja: 28 lipca 2007

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 13:08

Kilka osób wypowiedziało się na temat otwarcia tematu na forum w czasie trwania spotkania. Ja osobiście byłbym raczej na nie, bo potem będzie kilkanaście stron postów-śmieci na forum, a chyba nie o to chodzi. Jak ktoś chce koniecznie napisać kilka przemyśleń to w przerwie jest na to chwila czasu, a temat jest otwierany. A jak byłoby duże parcie na pisanie w trakcie spotkania, to może stworzyć gdzieś jednorazowo czat dla kibiców, jeśli jest taka możliwość, i umieścić link do niego na forum czy na stronie. Kto chce i nie ma facebooka by pisać na fanpage'u to tam będzie mógł sobie pokomentować na bieżąco. Kiedyś funkcjonował czat juvepoland i trochę osób zawsze tam było.

@jarmel na twitterze zaczęły się pojawiać informacje, że Chiellini na 99% nie zagra w sobotę ;/


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 13:14

jarmel pisze:Jakieś wiarygodne źródła mówią coś o Chiellinim? Mam nadzieję, że ten uraz to tylko taka zasłona dymna..
Zaslona dymna mialaby sens, bo pojawienie sie na boisku Barzagliego zwieksza szanse na 3-5-2, czyli zmiane ustawienia. Niestety badania sie jeszcze nie odbyly, ale wiele zrodel podaje, ze na 99% Giorgio nie wystapi... :płaczę: Jesli rzeczywiscie tak bedzie, musimy walczyc z tym, co mamy. Moze tak mialo byc, a to czas dla kogos innego na jego pozycji.. Trudno sie jednak nie zalamac po takiej informacji.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 13:15

jarmel pisze:Jakieś wiarygodne źródła mówią coś o Chiellinim? Mam nadzieję, że ten uraz to tylko taka zasłona dymna..
Niestety TuttoJuve (czyli bardzo porządne źródło) podaje, że Chiellini al 99% out! :cry:

Dupa, bo Kielon ze swoim charakter w takim meczu mógłby okazać się bezcennym. Pamiętam, jak genialnie poradził sobie np. z Hazardem. Cholera jasna...


Obrazek
Zablokowany