# 10 Paul Pogba
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 247
- Rejestracja: 12 września 2011
opisujesz jeden sezon, w którym odpadliśmy po fazie grupowej, nawet najlepszym sie zdarza. Opisze inny sezon ćwierćfinał LM po odpadnięciu ze zwycięzcą. No i kolejjny przykład to ten sezon czyli finał LM. Więc raczej mamy 2 na 3 udane sezony w LM. A co do sukcesów w Serie A, że tak zapytam Really? Jak wy nie doceniacie włoskiej ligi, to nie jest polska liga gdzie grają same ogórki, to jest 4 liga na świecie, także może i jest w kryzysie ale nie jest taka słaba i trzeba ją szanować.Sukcesy typu nabicie multum punktów w Serie A i odpadnięcie z LM w fazie grupowej to akurat nie jest magnes na czołowych piłkarzy świata, więc nie, o niczym nie zapomniałem.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Odpadliśmy z LM, ale doszliśmy za to do półfinału LE. Szkoda, że nie daliśmy rady Portugalczykom, bo wtedy te nasze występy w Europie prezentowałby się lepiej. Niemniej 4x Scudetto, 2x Superpuchar Włoch, Puchar Włoch, finał Ligi Mistrzów oraz ćwierćfinał tych rozgrywek i półfinał Ligi Europejskiej osiągnięte w trakcie czterech sezonów to nie jest hańbiące CV dla zespołu, który przecież z czołówki ewidentnie wyleciał i teraz ma ambicje żeby do niej wrócić. Sama atmosfera i etyka pracy w klubie też mają znaczenie dla piłkarzy. Co do tego, że nasza marka się umacnia nie mam w tej chwili wątpliwości.
Supertopy nowoczesnej piłki w Turynie? Ludzie, jakiemu Wy klubowi kibicujecie? Nigdy nie było to częścią tożsamości Juventusu, choć wyjątki oczywiście się zdarzały.
Supertopy nowoczesnej piłki w Turynie? Ludzie, jakiemu Wy klubowi kibicujecie? Nigdy nie było to częścią tożsamości Juventusu, choć wyjątki oczywiście się zdarzały.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie, najlepszym (Barcelona, Real, Bayern) się to nie zdarza.jpjp5 pisze: opisujesz jeden sezon, w którym odpadliśmy po fazie grupowej, nawet najlepszym sie zdarza.
U nas trudność jest tego rodzaju, że te gwiazdy są już na ostatniej prostej przed emeryturą (Buffon, Tevez, Barzagli), co sprawia że mamy podobnego rodzaju co Atletico czy BVB problem - jeżeli mamy długotrwale utrzymać się na szczycie to margines błędu przy wymianie starych gwiazd na nowe jest minimalny.Donnie pisze:Różnica między nami, a Atletico, czy Borussią jest taka, że my, po pierwszym niesamowitym sezonie od lat, już teraz niemal gwarantujemy sobie wzmocnienie drużyny, nie pozbywając się przy tym filarów. Inaczej było w przypadku wspomnianych klubów, gdzie dopiero odejście gwiazdy implikowało jakieś konkretne transfery. My możemy nie tylko zatrzymać nasze najjaśniejsze punkty, co jeszcze bardziej się wzmocnić i dzięki temu na dłużej zagościć w elicie.
Zgadza się, znaczenie mają też pieniądze, których to z kolei u nas jak na klub aspirujący do ścisłej czołówki jest nie tak dużo. Tu plus, tam minus, summa summarum powiedziałbym że jesteśmy pod względem atrakcyjności w drugim europejskim szeregu. To niezły wynik.Arbuzini pisze:Sama atmosfera i etyka pracy w klubie też mają znaczenie dla piłkarzy.
Kupowania gwiazd z plakatów z Bravo Sport faktycznie nie było, ale przekonywanie takowych, żeby u nas zostały to już zjawisko powszechne.Arbuzini pisze: Supertopy nowoczesnej piłki w Turynie? Ludzie, jakiemu Wy klubowi kibicujecie? Nigdy nie było to częścią tożsamości Juventusu, choć wyjątki oczywiście się zdarzały.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8994
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
http://www.tuttojuve.com/calciomercato/ ... ida-237931
Gazzetta zapewnia, że to spotkanie, do którego doszło w Mediolanie pomiędzy Marottą a Braidą (dyrektorem sportowym Barcelony) nie miało żadnego związku z Pogbą. Obaj panowie znają się rzekomo od wielu lat i do takich spotkań dochodzi przy każdej nadarzającej się okazji. Całe zamieszanie wynika oczywiście z prowokacji mediów, które węszą na każdym kroku...
Gazzetta zapewnia, że to spotkanie, do którego doszło w Mediolanie pomiędzy Marottą a Braidą (dyrektorem sportowym Barcelony) nie miało żadnego związku z Pogbą. Obaj panowie znają się rzekomo od wielu lat i do takich spotkań dochodzi przy każdej nadarzającej się okazji. Całe zamieszanie wynika oczywiście z prowokacji mediów, które węszą na każdym kroku...
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 247
- Rejestracja: 12 września 2011
A takie ManU, czy Chelsea? sorry ale jeszcze do niedawna Real co chwile kończył na 1/8 finału i co stracił cała swoją renomę? Nie przesadzaj jesteśmy coś koło 4 zespołu świata. I raczej nię bedziemy nigdy na szczycie popularnosci, bo to jest liga włoska, tu sie gra defensywnie a wszyscy chcą oglądać tylko bramki.
jpjp5 napisał:
opisujesz jeden sezon, w którym odpadliśmy po fazie grupowej, nawet najlepszym sie zdarza.
Nie, najlepszym (Barcelona, Real, Bayern) się to nie zdarza.
Ogólnie nie wiem skąd ten temat się wziął o sprzedaży Pogby. Wymyśliliście go wy dziennikarze i kibice. Nie czytałem ani jednego newsa o tym że Pogba chcę odejść albo mu się tu niepodoba.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
ManU czy Chelsea, podobnie jak (poki co, mam nadzieje) Juventus nie zaliczaja sie do dlugofalowo najlepszych. Jezeli chodzi o gwarancje sukcesu w Europie to na dzien dzisiejszy trojka hegemonow zostawia cala reszte stawki daleko w tyle.jpjp5 pisze: A takie ManU, czy Chelsea?
Do dokladnie takiego samego niedawna Juventus byl siodmym zespolem we Wloszech, ale nie wiem co to wnosi do dyskusji na temat Pogby, ktory wtedy kupowal piwo na podrobiona legitymacje szkolna.jpjp5 pisze: sorry ale jeszcze do niedawna Real co chwile kończył na 1/8 finału
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
zahor pisze:ManU czy Chelsea, podobnie jak (poki co, mam nadzieje) Juventus nie zaliczaja sie do dlugofalowo najlepszych. Jezeli chodzi o gwarancje sukcesu w Europie to na dzien dzisiejszy trojka hegemonow zostawia cala reszte stawki daleko w tyle.jpjp5 pisze: A takie ManU, czy Chelsea?
Sukcesy Realu w ostatnich latach są na prawdę imponujące, ścisła światowa czołówka:
2010-nic
2011- Copas del Rey
2012- Liga, Spanish Super Cups
2013-nic
2014- Copas del Rey, LM, FIFA Club World Cup, European Super Cup
2015-nic
Rzeczywiście hegemonia na prawdę...
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5527
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Pytanie co oznacza sukces, bo dla nas sporym sukcesem było dotarcie do półfinału, o którym mało kto myślał przed rozpoczęciem sezonu. Nie rozpędzajmy się, pozycji na arenie międzynarodowej nie buduje się pojedynczym wyskokiem, musimy jeszcze wszystkim wiele udowodnić. I wierzę, że z tym zarządem jest to do zrobienia.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Pisalem o sukcesie w Europie, nie na krajowym podworku. Jezeli za sukces uznac polfinal (a moim zdaniem to dobra miara), to Real poza tamta dwojka zostawia reszte daleko w tyle.jareckik pisze:zahor pisze: ManU czy Chelsea, podobnie jak (poki co, mam nadzieje) Juventus nie zaliczaja sie do dlugofalowo najlepszych. Jezeli chodzi o gwarancje sukcesu w Europie to na dzien dzisiejszy trojka hegemonow zostawia cala reszte stawki daleko w tyle.
Sukcesy Realu w ostatnich latach są na prawdę imponujące, ścisła światowa czołówka:
[...]
Rzeczywiście hegemonia na prawdę...
szczypek pisze: I wierzę, że z tym zarządem jest to do zrobienia.

Tez w to, jako kibic Juventusu, wierze, ale nie oczekuje ze kazdy czolowy pilkarz swiata moja wiare podziela
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Sprzedawanie za grubą pengę także.zahor pisze:Kupowania gwiazd z plakatów z Bravo Sport faktycznie nie było, ale przekonywanie takowych, żeby u nas zostały to już zjawisko powszechne.Arbuzini pisze: Supertopy nowoczesnej piłki w Turynie? Ludzie, jakiemu Wy klubowi kibicujecie? Nigdy nie było to częścią tożsamości Juventusu, choć wyjątki oczywiście się zdarzały.
Projekt Juventusu zawsze różnił się od tego co praktykowane było w Realu, czy Barcelonie albo na Wyspach. W Europie nie błyszczymy od dawna, nawet za czasów, kiedy płaciliśmy piłkarzom tyle co reszta czołówki nie miało to miejsca. Wreszcie w tym zespole widać jakiś konkretny projekt i stawianie na zrównoważony rozwój. Tylko, że to jest proces i należy uzbroić się w cierpliwość, ale za to rezultaty z założenia powinny być bardziej trwałe. Zarząd pokazuje też, że rozumie, co znaczy reguła "pieniądz robi pieniądz" i drugi sezon z rzędu Marotta bije swoje rekordy transferowe, a gwiazdy mogą liczyć na lepsze uposażenie.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7076
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
w tym sezonie w serie A padło więcej goli niż w PL, BL i L1 oraz prawie tyle samo co w PD...jpjp5 pisze:nię bedziemy nigdy na szczycie popularnosci, bo to jest liga włoska, tu sie gra defensywnie a wszyscy chcą oglądać tylko bramki.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie łap tak za słówka bo doskonale wiesz o co mi chodzi. Jak piłkarz pójdzie do Realu czy Barcelony, pogra tam ze trzy lata, to prawie na pewno przynajmniej raz dane mu będzie wystąpić w półfinale LM. W przypadku Juventusu już takie oczywiste to nie jest.jpjp5 pisze:za bardzo sie zagalopowalismy wracajac do poczatku:
napisales ze nie jestesmy w stanie zagwarantowac dobrych wynikow prawde powiedziawszy nikt nie jest tego w stanie zagwarantowac. Koniec kropka.
Było, ale na takiej zasadzie na jakiej handlują między sobą najmożniejsi, a nie na zasadzie takiej że piłkarz robi się na Juventus za dobry, za drogi w utrzymaniu i domaga się transferu żeby w Turynie nie skisnąć.Arbuzini pisze: Sprzedawanie za grubą pengę także.
To klawo. A teraz odstaw browara, wyjdź na świeże powietrze, wróć i przeczytaj raz jeszcze co napisałem - mowa jest o półfinale.Cabrini_idol pisze:zahor, Real w ostatnich 12 latach raz byl w finale LMtyle razy co Juve
Ostatnio zmieniony 27 maja 2015, 21:22 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
zahor, Real w ostatnich 12 latach raz byl w finale LM
tyle razy co Juve 

