LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1839
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 09 maja 2015, 23:55

Zarówno jako kibica Juve, i Valencii ten wynik mnie cieszy... umiarkowanie. Szkoda że nie przegrali, ale i tak nie jet źle. Obrońcy Realu pokazali po raz kolejny, że w tym sezonie można sobie przy nich nieźle poszaleć.

Nie do końca zgadzam się jednak z tymi, którzy sądzą, że ten remis może osłabić Real przed meczem z nami. Jasne, gdyby wygrali z pewnością nabraliby pewności siebie przed półfinałem, ale z drugiej strony, ten remis to taki wynik, który może wyzwolić w nich mega złość. W ich przekonaniu z pewnością należały im się 3 pkt i gdyby mieli więcej szczęścia, odwróciliby losy meczu. Teraz, po pechowym odpadnięciu z walki o mistrza w kraju, została im już tylko CL, z pewnością będą nabuzowani. Porażka by ich podłamała psychicznie, taki remis, wydaje mi się, wyzwoli w nich sportową złość. Zwłaszcza Ronaldo po tak beznadziejnym występie będzie chciał dowieść swojej klasy - ale jak to wiadomo powszechnie, skutki mogą być zupełnie odwrotne.

Plusy dla nas są takie, że po raz kolejny potwierdziło się, że mają dziurawą obronę, pod znakiem zapytania stoi występ Kroosa (choć zawodnikowi źle nie życzę bo i gościa lubię) i na pewno zmęczenie.

Należy wziąć przykład z Nietoperzy i zagrać na Bernabeu odważnie, ale z rozsądkiem. @joy, chyba już teraz z czystym sumieniem można Tobie i Barcy pogratulować mistrza. :wink:


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 00:15

vitoo pisze:
Nie do końca zgadzam się jednak z tymi, którzy sądzą, że ten remis może osłabić Real przed meczem z nami. Jasne, gdyby wygrali z pewnością nabraliby pewności siebie przed półfinałem, ale z drugiej strony, ten remis to taki wynik, który może wyzwolić w nich mega złość.
Wynik po meczu z nami też teoretycznie powinien wyzwolić u nich złość, tym bardziej że mieli świadomość, że mecz z Valencią był o majstra!
vitoo pisze: Teraz, po pechowym odpadnięciu z walki o mistrza w kraju,
Było 2:2, brak kontrowersji, dlaczego uważasz że był to pech?! Po meczu z nami część osób zrzucało także na pecha, ale czy każdą porażkę można usprawiedliwiać pechem?
vitoo pisze: Porażka by ich podłamała psychicznie, taki remis, wydaje mi się, wyzwoli w nich sportową złość.
Ale ten remis to przecież dla nich porażka! Czy wyzwoli złość - zobaczymy w środę.


Wszystko gdybanie, nie wiemy jak to będzie wyglądało w środę. Możemy zarówno przegrać 3:0, jak i wygrać 3:0, nie zdziwi mnie chyba żaden scenariusz. W każdym razie po awansie do 1/2 byliśmy uznawani za najsłabszych z czołówki, ale potrafiliśmy udowodnić że (mimo niewiadomej w środę) potrafimy WALCZYĆ, co nam przywróciło honor nawet u kibiców Realu!!!


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7305
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 00:19

Antek666 pisze:Ancelotti po meczu
Toni został uderzony w biodro, to nie jest nic z mięśniami. Wierzymy w jego występ w środę
Obrazek
Obrazek

Nie jestem mistrzem anatomii, ale za biodro to on się raczej nie łapie :think:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1839
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 00:33

@kuba2424, chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. W Turynie to my zdominowaliśmy Real. To nie był pech, po prostu byliśmy lepsi, Real miał w zasadzie tylko dwie sytuacje (brama i poprzeczka) i zasłużenie wygraliśmy. Z Valencią sytuacji mieli mnóstwo, ale na przeszkodzie stawały im poprzeczka, słupki albo genialny Alves - w tym sensie mieli pecha i potrafię zrozumieć kibiców Królewskich, którzy uważają, że Real zasłużył na więcej, bo - poza grą w defensywie - zagrali całkiem dobry mecz. Jasne, że ten remis jest dla nich jak porażka, ale gdyby przegrali, przypuśćmy, to 0:2 czy 1:3, wtedy, moim zdaniem, byliby dobici. A tak to z pewnością plują sobie w brodę, że jeszcze jednej z tych okazji nie wykorzystali i wydaje mi się, że ta "niesprawiedliwość" ich nakręci na środę. No ale zobaczymy jak to będzie, na pewno są do wyeliminowania i nie jest u nich dobrze.

Z drugiej strony nie można powiedzieć, że Valencia nie zasłużyła na ten remis bo poza tym, że dopisało im w kilku sytuacjach szczęście, zagrali bardzo mądrze, zresztą sami mieli kilka okazji by wyrwać ostatecznie 3 pkt. Środek Otamendi - Mustafi to obecnie jeden z najlepszych w Europie, bardzo pewny. W środę nasi muszą wziąć z nich przykład.


Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 00:49

jackop pisze:
Antek666 pisze:Ancelotti po meczu
Toni został uderzony w biodro, to nie jest nic z mięśniami. Wierzymy w jego występ w środę
Nie jestem mistrzem anatomii, ale za biodro to on się raczej nie łapie :think:
Również studentem anatomii nie jestem, jednakże moje tłumaczenie krótkich wypowiedzi zamieszczonych na niemieckim odpowiedniku JP(dla fanów Realu) jest na pewno dobre i Carlo mówi tam o biodrze, nie o pośladkach. W sumie patrząc na zdjęcie które wrzucasz, to Niemiec dotyka się prawie, że po biodrze właśnie :thing:

Jak już piszę to dodam, że włoski trener powiedział, że przycyzną braku Raphaël Varane była gorączka poprzedniej nocy której piłkarz nie zniósł dobrze i był przez to zmęczony.

Od siebie dodam, że może to "wirus Vidala" dopadł Madrytczyków :lol:


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7305
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 01:02

Wiem, też czytałem wypowiedź Ancelottiego. Chodziło mi o skonfrontowanie tego z obrazkami, które wrzuciłem. Nie sugerowałem, że podajesz niedokładne info ;)

W mediach za przyczynę kontuzji 'biodra' podaje się tą sytuację:
Obrazek

Jednak podczas oglądania meczu wyraźnie widać było, że zawodnik łapie się za udo i zatrzymuje się w trakcie sprintu podczas kontrataku Valencii.

https://twitter.com/dermotmcorrigan/sta ... 0567096320

https://twitter.com/English_AS/status/5 ... 5714404352

Niestety nie mogę znaleźć żadnego filmiku z zajściem.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 03:42

Antek666 pisze: Od siebie dodam, że może to "wirus Vidala" dopadł Madrytczyków :lol:
Noooo, jakby mieli spaść z formą jak Juve na mecze z Monaco to moglibyśmy zobaczyć Juve w finale.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
JuveGrzesiu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Posty: 216
Rejestracja: 28 sierpnia 2014

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 08:52

Push3k pisze:
Antek666 pisze: Od siebie dodam, że może to "wirus Vidala" dopadł Madrytczyków :lol:
Noooo, jakby mieli spaść z formą jak Juve na mecze z Monaco to moglibyśmy zobaczyć Juve w finale.
Panowie to wszystko założenia taktyczne trenera! Vidal celowo zaraził Moratę, bo dostali przecieki, że wylosują w 1/2 funału Real. No a potem Morata po meczu przybił pionę kumplom z Madrytu i tak załatwił nam rewanż :twisted:


Vanquish

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Posty: 1578
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 12:18

vitoo pisze:A tak to z pewnością plują sobie w brodę, że jeszcze jednej z tych okazji nie wykorzystali i wydaje mi się, że ta "niesprawiedliwość" ich nakręci na środę.
Gadanie, gadanie...
Tak się składa, że wczorajszy mecz nie miał żadnego znaczenia w kwestii nakręcania Realu na środę. Ot każdy wynik, zależy jak na to spojrzeć, mógł oznaczać to samo:
1. Real wygrywa - ładują morale, będą w gazie na środę, Juventus będzie miał ciężko.
2. Real przegrywa - upada nadzieja na mistrzostwo, jedyne co im zostaje to Liga Mistrzów, więc będą w gazie na środę, Juventus będzie miał ciężko.
3. Real remisuje - i, jak sam pisałeś, będzie w gazie na środę, Juventus będzie miał ciężko.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4124
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 12:24

A fakt jest taki,że Real fizycznie poszedł wczoraj na maxa i wątpię by z wypoczętym Juventusem zagrali podobnie:) Real pewnie postawi wszystko na jedna kartę i rusza od początku a jak uda się coś skontrować to pewnie będzie po meczu. Odpoczywać 8 dni a 4 to jednak spora różnica. 8)


Hoffman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 677
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 12:56

Co nie zmienia faktu, że nawet jak będą mieli połowę sytuacji co wczoraj, a je wykorzystają to i tak awansują ;-)

@down

Co nie zmienia faktu, że wszystko się może zdarzyć ;d
Ostatnio zmieniony 10 maja 2015, 13:59 przez Hoffman, łącznie zmieniany 1 raz.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7305
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2015, 13:41

Co nie zmienia faktu, że jak Juventus będzie miał połowę sytuacji co wczoraj Valencia i je wykorzysta, to awansuje ;)


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 14 maja 2015, 16:37

Ciekawi mnie sytuacja Ancelottiego. Obecnie na rynku na dzień dzisiejszy nie ma zbytnio atrakcyjnych trenerów (jedynie Klopp). Ancelotti to akurat fachowiec, którego wysoko cenię, z resztą nie tylko ja co widać po jego karierze trenerskiej. Sam wypowiedział się w tonie gotowości na odejście. Na pewno po tym sezonie Real kupi nowe zabawki. Brakuje im typowego wymiatacza w środku pola. Małe trzęsienie ziemi dotknie Madryt.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 17 maja 2015, 20:27

Messi jest w mega formie to on zapewni dzis tytul Barcelonie.
Bedzie ciezko go zatrzymac 6 ego czerwca.


Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 17 maja 2015, 20:32

nom
takie porównanie - dość znamienne - bramek Ronaldo i Messiego z tego sezonu



ODPOWIEDZ