LM 14/15 (1/8): Borussia 0-3 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:19

Myślicie, że Conte rwie tupecik z głowy ;-)?


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:22

Makiavel pisze:@pumex Widzisz, jednak nie odleciałem "w siną dal" jak mi zarzucałeś w temacie o Bundeslidze :-) Stało się dokładnie to, czego się spodziewałem. Szczerze mówiąc to dysproporcja była podobna do tej z meczu z Celticem za Conte.
Uczciwie zwracam honor :) Natomiast nadal uważam, że przed dwumeczem to ja miałem większe powody do narzekania niż Ty do aż takiego optymizmu :wink:
Makiavel pisze:Myślicie, że Conte rwie tupecik z głowy ;-)?
Uwielbiam Conte, ale myślę, że ma lekki ból rzopy


Obrazek
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:23

Makiavel pisze:Myślicie, że Conte rwie tupecik z głowy ;-)?
Wątpię by facet który transplantował sobie włosy wyżywał się na swojej głowie :P w grę wchodzą prędzej jakieś akcje z żoną zgodne z modą na 50 Shades Of Grey :wink:
baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła. Na triumf nie mamy szans.
Nie chcąc łapać kartki nie powiem nic, po prostu wyjdę.


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:24

baron pisze:Ale dzięki chłopakom za te maksimum które w takich bólach wyrwali.
Nie widzialem zadnych boli w tym dwumeczu.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:30

baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła.
aha :prochno:


Zaskakujecie mnie na tym forum z kazdym dniem :prochno:


Obrazek
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1535
Rejestracja: 31 maja 2008
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:31

Zagraliśmy cudownie, jeszcze poczekam ale zgodnie z umową chyba będę musiał odszczekać moje słowo z początku sezonu na temat Maxa. Dzisiaj do nikogo nie można się przyczepić, ale chyba takimi największymi cichymi bohaterami to byli Kielon (wszystko czyścił, wszędzie był, super pewna gra) i Marchisio. Powoli trzeba odstawić Pirlo od składu. Bardzo chciałbym ominąć Barce i Bayern w piątek.
baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła.
No nieźle.
Ostatnio zmieniony 18 marca 2015, 23:31 przez Smok-u, łącznie zmieniany 1 raz.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:31

Przed samym golem Moraty padła mi transmisja i nic o znośnej jakości nie chciało działać. Wydałem 7,50 zł na jakieś konto premium żeby obejrzeć 20 minut i to była bardzo dobra inwestycja :ok: . Niby to tylko awans do ćwierć finału, ale dla nas to duże pieniądze i budowanie marki na arenie europejskiej. Każdego rywala musimy wziąć na klatę, bo każdego możemy pokonać. Jeśli miałbym wskazać drużynę, której najbardziej się obawiam to byłoby to PSG.

Jeden z lepszych meczów Juventusu od czasu powrotu na szczyt Serie A i to w znienawidzonym przez wszystkich 352 :D . Podobał mi się dzisiaj Evra, choć po godzinie gry było widać, że jest bardzo zmęczony. Asystował, dryblował, ścinał akcje do środka i nagle gra wahadłowymi nie wyglądała tak strasznie. Na przyszły sezon musimy znaleźć kogoś kto będzie w stanie grać w podobnym stylu i na takim poziomie, jak dziś Francuz. Żaden tam Asamoah :stop:

Dużym zaskoczeniem na plus dzisiaj Pereyra. Asystował Tevezowi, a Moracie też stworzył bardzo dobrą sytuację. To, że dobrze gra piłką i ambitnie walczy w odbiorze można często widzieć, ale dobre rozegranie i decydujące akcje to rzeczy, których przeważnie brakuje w jego grze.


sebatiaen

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 1602
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:35

Pereyra jak raz szarpnął środkiem boiska to się za głowę złapałem, wtedy jak Moracie zagrywał :C


Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1396
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:35

Kolega @baron powinien udać się do psychologa, a właściwie od razu do psychiatry. Depresja jak malowana.

Po pierwszej połowie źle, bo gramy głęboko i neutralizujemy BVB i ich największą broń.

Po drugiej połowie źle, bo Liga Mistrzów się skończyła, gdyż nie mamy żadnych szans.

A żeby dobrze podsumować to rozpamiętuje przegrane mecze sprzed prawie 20 lat.


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:37

Allegro to słaby trener, ale na takie mecze wymarzony. Szybko strzelona bramka otworzyła mecz, potencjalny głupi farfocel z tyłu nic Borussi nie dawał to mogliśmy się cofnąć i liczyć na indywidualności naszych zawodników z przodu. Taktyczny odpowiednik pt. "przyszła, naszła, zeszła, weszła".

Morata fajnie się urywał. Brakuje mu trochę zacięcia w walce bark w bark, bo pada kiedy sędzia jeszcze faulu odgwizdać nie może, ale jak to poprawi będzie naprawdę klasowym napastnikiem.

Jak dla mnie, to akurat z Realem i Barcą, jeśli wejdziemy dobrze w mecz i będziemy skoncentrowani, to to będzie futbol który nam leży i możemy sprawić niespodziankę. Gorzej z drużynami, które nie tylko napędzają tempo poza licznik, ale przede wszystkim kontrolują to tempo cały mecz, czyli Athleti i Bayern. Mam nadzieję, że los nam odkuje wylosowanie Bayernu Heynkessa i da nam Monaco w tym roku.

Fajnie, że Borussia zagrała pod nas i mogliśmy się ze znakomitej strony pokazać w Europie. W Primie Zdenek z Jankulovskym też nam nieźle słodzili.


Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3489
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Otrzymał podziękowanie: 14 razy

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:38

Mecze Juve w Europie oglądam od 2000 roku. I według mnie to był nasz najlepszy mecz w fazie pucharowej LM. Nie chodzi o to, że to nasze największe zwycięstwo, bo takim było 3:1 z Realem w 2003 roku, ale kiedy ograliśmy jakąś dobrą drużynę w takim stylu na wyjeździe w fazie pucharowej LM? Wygraliśmy 3:0 z Celticiem, ale w dużo gorszym stylu. Szkoci momentami nas wtedy tłamsili, a dziś nie pozwoliliśmy Borussi praktycznie na nic pod naszą bramką.

Bardzo się cieszę, bo aż przecierałem oczy ze zdumienia i nie mogłem uwierzyć jak momentami dobrze graliśmy i to zanim zrobiło się 2, a potem 3:0.

Niemniej dalej uważam, że Barcelona, Real i Bayern są po prostu zdecydowanie lepsi. Potwierdzają to kursy bukmacherów:
3.40 - Bayern
3.60 - Barcelona
4.50 - Real
12.00 - Atletico, Juve, PSG
40.00 - Porto
80.00 - Monaco
Wiadomo, że to nie jest żadna wyrocznia, ale ta trójka bardzo odstaje od reszty i niezmiernie bym się cieszył, gdyby 2 z tych 3 klubów trafiły na siebie, a my na Porto, ewentualnie Monaco. Wtedy naprawdę mielibyśmy szanse zajść bardzo daleko.

Wracając jeszcze do dzisiaj... Z hejtera Moraty stanę się chyba wkrótce jego fanboyem :D Dziś zagrał po prostu świetnie. Podobał mi się też Tevez, Evra i wreszcie Vidal, ale w zasadzie każdy rozegrał dobry mecz. Mam trochę wrażenie, że podobnie jak Celtic 2 lata temu, tak teraz skryzysowana Borussia nieco zniekształca naszą realną siłę. Obym się mylił ;)


whitesignus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2011
Posty: 194
Rejestracja: 23 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:39

Nie ogladalem prawie wcale meczu ( :płaczę: ) wiec przegladam rozne statsy.
1. Adriano L. 9
2. Messi L. 8
2. Ronaldo 8
4. Agüero S. 6
4. Benzema K. 6
4. Cavani E. 6
4. Tevez C. 6
Sie nam scarface odblokowal :) wiedzial kiedy to bd potrzebne.
Przed snem bd szukal stronki skad sciagnac mecz by nadrobic jutro zaleglosci.

Serce by chcialo Monaco w nastepnej fazie, lecz czuje Barce badz Real. Bayern tez chyba poza naszym zasiegiem. Mysle, ze przy dobrym nastawieniu i taktyce, oraz odrobinie szczescia mielibysmy szanse z PSG.
Nie moge sie doczekac juz losowania i kolejnej fazy. Stac nas na polfinal. W duzej mierze zalezec to bd od szczescia w losowaniu. Choc nigdy nie wiadomo, potrafimy spiac poslady. Nawet z najmocniejszymi zawsze mamy szanse. To LM tu moze zdarzyc sie wszystko


Serce w barwach bialo czarnych od 2003r.
Obrazek
MCL

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 marca 2010
Posty: 400
Rejestracja: 08 marca 2010

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:39

Przeca Baron troluje i ironizuje zachowanie niektórych kibiców na forum, którzy nawet po całkiem dobrym, acz zachowawczym spotkaniu na typowe "byle się nie spocić" wysyłają wszystkich naszych graczy na dodatkowe treningi oraz trybuny.


http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty :)
grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 589
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:40

baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła.
Jestes kibicem BVB? Jesli tak - wspolczuje - bo faktycznie dzisiejszy mecz zakonczyl udzial twojej druzyny w LM w tym sezonie. I nie jest jasne kiedy ten hymn ponownie zabrzmi na waszym stadionie.








:-P


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
Babinicz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2010
Posty: 159
Rejestracja: 24 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 18 marca 2015, 23:43

baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła. Na triumf nie mamy szans.
Bayern i Barcelona grają w inną grę niż Juve. Ćwierćfinał to generalnie dla klubu maksimum na obecny skład. Toć my skrzydeł nie mamy. Lichtsteiner i te jego odgrywanie piłki do środka za każdym razem gdy trzeba zaryzykować dryblingiem. Ech jesteśmy niestety ubodzy w ofensywie, a obronę też trudno nazwać pewną. Ale dzięki chłopakom za te maksimum które w takich bólach wyrwali.
Podzielam zdanie.Wykonaliśmy zakładany cel,jeżeli idzie o Ligę Mistrzów.Wiemy już teraz,sezon jest udany.Należy teraz dokończyć sprawę w lidze,i przeprowadzić dobre "mercato".Plan wykonany.Ja nic więcej już nie oczekuję.


Zablokowany