Bundesliga
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Juventus już raz przegrał rywalizację z Lechem, także wiesz... Jesteśmy na tę ewentualność przygotowaniZhx123 pisze:No to po tym co niektorzy pisza straszna siara by byla gdybyscie przegrali z najgorsza druzyna Bundesligi na poziomie Legii czy Lecha.

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Oczywiście, że byłaby to siara. Zresztą każda przegrana takiego klubu jak Juventus z takim klubem, jak BVB to powód do wstydu. Dla kibica Juventusu do przełknięcia jest przegrana z Realem, ManU, Bayernem, Milanem, Barceloną ale nie z BVB czy innym Schalke. Zaś przegrana z obecną Borussią, klubem schyłkowym, który czeka pewnie kolejne 10 lat brodzenia w przeciętności, byłaby niewyobrażalną katastrofą. Byłaby to zapewne największa porażka Juve od czasu, wspomnianego już tu, dwumeczu z Lechem.Zhx123 pisze:No to po tym co niektorzy pisza straszna siara by byla gdybyscie przegrali z najgorsza druzyna Bundesligi na poziomie Legii czy Lecha.
A to roznie moze byc skoro w fazie grupowej wy meczyliscie sie z podrzednymi druzynami europejskimi, a Borussia miala juz zapewniony awans po 4 kolejkach, dwa nastepne mecze mogla rownie dobrze oddac walkowerem ;p
Gwiazda kaukazu Miki ..tfu zlote dziecko Armenii chyba jednak odejdzieWiele na to wskazuje ze juz w to lato. Czekamy na potwierdzenie w najblizszych miesiacach <3 2 lata do konca kontraktu wiec moze uda sie wyciagnac w miare fajna kaske.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Nie przypominam sobie żeby Juventus przegrał z Lechem... :roll:wojczech7 pisze:Juventus już raz przegrał rywalizację z Lechem, także wiesz... Jesteśmy na tę ewentualność przygotowaniZhx123 pisze:No to po tym co niektorzy pisza straszna siara by byla gdybyscie przegrali z najgorsza druzyna Bundesligi na poziomie Legii czy Lecha.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ta? Bo ja pamiętam jak przegraliśmy rywalizację z Lechem.Don Paolo pisze:Nie przypominam sobie żeby Juventus przegrał z Lechem... :roll:wojczech7 pisze:Juventus już raz przegrał rywalizację z Lechem, także wiesz... Jesteśmy na tę ewentualność przygotowaniZhx123 pisze:No to po tym co niektorzy pisza straszna siara by byla gdybyscie przegrali z najgorsza druzyna Bundesligi na poziomie Legii czy Lecha.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Lech był w grupie drugi, a Juventus trzeci. Jak pójdziesz na, dajmy na to, zawody pływackie i zajmiesz trzecie miejsce, a Twój kolega drugie, to będzie znaczyć że przegrałeś z nim rywalizację, prawda?Wojtek pisze:w dwumeczu tak, w pojedynczym meczu nie.
Makiavel - postawiłeś jakąś forsę na awans Juventusu? Bo wypowiadasz się tak, jakby była to rzecz prawie pewna, podczas gdy pojedynek ten uchodzi za jeden z najbardziej wyrównanych i nieprzewidywalnych ze wszystkich par 1/8 finału. Łatwa kasa, znaczy. I drugie pytanie - przez ile dni nie wychodziłeś z domu ze wstydu po porażce z Atletico? Bo według tych kryteriów to podobny kaliber siary.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Jaki był wynik?Smok-u pisze:Ta? Bo ja pamiętam jak przegraliśmy rywalizację z Lechem.Don Paolo pisze:Nie przypominam sobie żeby Juventus przegrał z Lechem... :roll:wojczech7 pisze: Juventus już raz przegrał rywalizację z Lechem, także wiesz... Jesteśmy na tę ewentualność przygotowani
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
1:1 i 3:3.Don Paolo pisze:Jaki był wynik?Smok-u pisze:Ta? Bo ja pamiętam jak przegraliśmy rywalizację z Lechem.Don Paolo pisze: Nie przypominam sobie żeby Juventus przegrał z Lechem... :roll:
Nie podoba mi się wypowiedź Makiavela. Żyjesz, chłopie, historią. Nie zapominaj, że 2 lata temu byli finalistą LM, a w poprzedniej edycji doszli do półfinału. Wówczas top 5 światowej piłki, gdzie my mogliśmy się pochwalić co najwyżej byciem w pierwszej 15. Teraz przechodzą przez ciężki okres, ale nie ujmuj im wielkości, bo zwyczajnie na to nie zasłużyli.

- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@zahor Atletico to jednak większy rozmiar kapelusza i było to w fazie grupowej, bez konsekwencji. Rzadko gram u bukmacherów ale tym razem pewnie postawię :-)
Nie żyję historią. Po prostu Juventus jest klubem, który albo jest w pierwszej piątce Europy albo ma kryzys. BVB jest w czołówce ligi niemieckiej czy w Europie raz na dekadę. Obecnie oba kluby są w diametralnie różnej sytuacji: Borussia upada a Juventus wraca na swoje miejsce.
Nie żyję historią. Po prostu Juventus jest klubem, który albo jest w pierwszej piątce Europy albo ma kryzys. BVB jest w czołówce ligi niemieckiej czy w Europie raz na dekadę. Obecnie oba kluby są w diametralnie różnej sytuacji: Borussia upada a Juventus wraca na swoje miejsce.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
10x mistrzostwo Hiszpanii, 1xPZP, 1x LE vs 8x mistrzostwo Niemiec, 1x LM, 1xPZP. Gdzie tutaj wyzszosc jednych nad drugimi?Makiavel pisze:Atletico to jednak większy rozmiar kapelusza
Konsekwencja bylo 2. m-ce w grupie i brak rozstawienia.Makiavel pisze:było to w fazie grupowej, bez konsekwencji.
Z czystej ciekawosci zapytam ile. Bo gdybym ja mial taka pewnosc jak Ty, to przy takich kursach stawialbym przynajmniej pol pensji.Makiavel pisze: Rzadko gram u bukmacherów ale tym razem pewnie postawię :-)
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
1 miejsce w grupie LM. Pamiętaj, że mimo wszystko liga i liga mistrzów to dwie różne rozgrywki. Fakt, że bez Lewego Borussia nie ma tego zęba, ale Klopp podobnie jak Simeone niesamowicie sobie radzi w tych rozgrywkach. Juventus od dwóch lat w LM wygląda jakby się wszystkiego bał. Przydałoby się by doszli do półfinału/finału i w końcu nabrali trochę pewności siebie w tych rozgrywkach.Makiavel pisze:@zahor Atletico to jednak większy rozmiar kapelusza i było to w fazie grupowej, bez konsekwencji. Rzadko gram u bukmacherów ale tym razem pewnie postawię :-)
Nie żyję historią. Po prostu Juventus jest klubem, który albo jest w pierwszej piątce Europy albo ma kryzys. BVB jest w czołówce ligi niemieckiej czy w Europie raz na dekadę. Obecnie oba kluby są w diametralnie różnej sytuacji: Borussia upada a Juventus wraca na swoje miejsce.
Klopp powiedział, że LM go nie interesuje i jest tylko liga? :rotfl: ktoś w to wierzy? Pomijając, że odpadnięcie zaraz po fazie grupowej będzie dla nich słabym osiągnięciem. Dodam, że czysto trenersko Klopp ma więcej doświadczenia od Allegriego na tym polu.
Borussia słabo gra w lidze? Ostatnio słyszałem, że Juventus też się męczy.
Na kartce Juventus ma przewagę, ale są czynniki, które wskazują, że Borussia jest faworytem. Oczywiście jestem za Juve i liczę na ich wygraną, ale przyparta do muru bestia jest zawsze niebezpieczna, a może się okazać, że za rok Borussi zabraknie w Europie i ten sezon będzie dla nich ostatnim przed przerwą.
Borussia to jeden z bardziej nieprzewidywalnych i niebezpiecznych przeciwników w LM. U siebie musimy wygrać, MUSIMY.
Z ciekawości obsatwiasz wygraną w pierwszym meczu, czy ogólnie awans, bo na bukach widzę, że różnica nie jest wielka.
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
@zahor 10 pucharów Hiszpanii, 2 razy LE, dwa razy superpuchar Europy. Więcej tytułów mistrzowskich w silniejszej lidze.
Po wtóre w grupie zawsze gra się inaczej niż w fazie pucharowej, vide drugi mecz z Atletico.
Ile postawię? To zależy od budżetu pod koniec miesiąca ;-) Na jednym kuponie awans, a mecze poszczególne osobno.
Juventus się męczy ale to wciąż nie da się porównać z grą BVB w lidze. Ja oczywiście nie spodziewam się, że zagrają tak, jak w weekend (wtedy pewnie wynik dwumeczu byłby blisko dwucyfrowego) ale nie widzę opcji, żeby ta drużyna wskoczyła na poziom, który nam zagrozi, jeśli nie dały ciała na całej linii.
Po wtóre w grupie zawsze gra się inaczej niż w fazie pucharowej, vide drugi mecz z Atletico.
Ile postawię? To zależy od budżetu pod koniec miesiąca ;-) Na jednym kuponie awans, a mecze poszczególne osobno.
Juventus się męczy ale to wciąż nie da się porównać z grą BVB w lidze. Ja oczywiście nie spodziewam się, że zagrają tak, jak w weekend (wtedy pewnie wynik dwumeczu byłby blisko dwucyfrowego) ale nie widzę opcji, żeby ta drużyna wskoczyła na poziom, który nam zagrozi, jeśli nie dały ciała na całej linii.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Mądry z Ciebie chłop Makiavel, ale myślę, że chwilowo odleciałeś w siną dal
O ile zgoda, że dużym wstydem będzie niewykorzystanie okazji i odpadnięcie z Borussią w obecnej sytuacji, o tyle niestety słabość ekipy Kloppa jest jest gwarantem wygranej przy obecnym Juve i dziwię się, że twierdzisz inaczej, skoro dobrze znasz historię zatytułowaną "Stara Dama w Lidze Mistrzów 2004-2014".
Znając życie, w obawie przed stratą bramki Allegri w Turynie postawi przede wszystkim na czyste konto i będzie liczył na szczęście w następnym meczu, a dwa tygodnie później na Westfalenstadion coś pójdzie nie po naszej myśli.
Chcemy awansować, to musimy zdecydowanie potwierdzić swoją wyższość na Juventus Stadium, bez większego kombinowania. Inaczej będzie z nas cisnąć bekę cała Europa.
Znając życie, w obawie przed stratą bramki Allegri w Turynie postawi przede wszystkim na czyste konto i będzie liczył na szczęście w następnym meczu, a dwa tygodnie później na Westfalenstadion coś pójdzie nie po naszej myśli.
Chcemy awansować, to musimy zdecydowanie potwierdzić swoją wyższość na Juventus Stadium, bez większego kombinowania. Inaczej będzie z nas cisnąć bekę cała Europa.
