Serie A 14/15 (18): Napoli 1-3 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 15:26

3-5-2 w tak ważnym meczu = 0 punktów.

Co ciekawe, obóz Romy jest bardzo pewny siebie, praktycznie każdy prognozuje zmianę lidera w niedzielny wieczór. :think: Lazio ich pogryzie.


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 15:47

mrozzi pisze:3-5-2 w tak ważnym meczu = 0 punktów.
A ja nie jestem wcale taki tego pewien ;-).

I powoli zaczynam myslec, ze jednak tym razem zahor mogl miec racje, co do taktyki i Allegriego. Ale jeszcze poczekajmy pare tygodni z ocenami.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4118
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 16:44

mrozzi pisze:3-5-2 w tak ważnym meczu = 0 punktów.

Co ciekawe, obóz Romy jest bardzo pewny siebie, praktycznie każdy prognozuje zmianę lidera w niedzielny wieczór. :think: Lazio ich pogryzie.
3-5-2 daje dużo lepszą organizację w defensywie, a jak ostatnio nie dane nam obejrzeć zbyt dużej ilości goli w wykonaniu graczy Juve to trzeba zrobić wszystko by stracić tych goli jak najmniej, albo w ogóle. 3-5-2 daje większą pewność z tyłu niż 4-3-1-2 a tak czy siak na skrzydłach biegają Lichy z Evrą.


stf

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2009
Posty: 184
Rejestracja: 02 lutego 2009

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 17:59

mrozzi pisze: Co ciekawe, obóz Romy jest bardzo pewny siebie, praktycznie każdy prognozuje zmianę lidera w niedzielny wieczór. :think: Lazio ich pogryzie.
Pewność siebie ich zgubi, bo Lazio wygra z Romą, która podobnie jak Juve jest bez formy.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 18:05

Dlaczego na meczu ma nie być naszych kibiców? Co przegapiłem...? :think:


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 18:23

Dragon pisze:Dlaczego na meczu ma nie być naszych kibiców? Co przegapiłem...? :think:
Neapol tak ustalił. Żeby było zabawniej, tak naprawdę nikt we Włoszech nie wie, o co chodzi... To są jaja. Chodzi pewnie o obawy przed ewentualnymi starciami obu ekip, ale przypominam, że to kibice z południa zachowują się jak, żadne inne słowo tu nie pasuje, zwierzęta, niszcząc WC, rzucając balony wypełnione moczem. Słowem - czeka nas kocioł.

Z listy powołanych wyleciał Marrone, który jest przeziębiony.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8700
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 184 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 19:14

Mam nadzieję, że Juve odwdzięczy się tym samym i bydło z Neapolu nie wejdzie na JS podczas meczu rundy rewanżowej...Juve akurat ma podstawy do tego aby takie działania podjąć bo podczas ostatniego pobytu dzikusów nie obyło się bez szkód...żenada !


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 20:21

mrozzi pisze:
Dragon pisze:Dlaczego na meczu ma nie być naszych kibiców? Co przegapiłem...? :think:
Neapol tak ustalił. Żeby było zabawniej, tak naprawdę nikt we Włoszech nie wie, o co chodzi... To są jaja. Chodzi pewnie o obawy przed ewentualnymi starciami obu ekip, ale przypominam, że to kibice z południa zachowują się jak, żadne inne słowo tu nie pasuje, zwierzęta, niszcząc WC, rzucając balony wypełnione moczem. Słowem - czeka nas kocioł.
Super,to w ramach podziękowań, że zgodziliśmy się przesunąć datę SPW (napoli w el.do LM) i wybraliśmy takie miejsce, mogąc zagrać u siebie gdzie ich golimy.
I właśnie, to potęguje moje obrzydzenie do pojedynków z napoli, nawet nie chce mi się tego oglądać. Zacznie się obrzucaniem jajkami, 10 razy po drodze zatrzymają autokar, wybiją szybę w oknie narażając na śmierć naszych zawodników, klasyka :ok: Szkoda się mieszać dalej w takiej kopie...
mrozzi pisze:
Z listy powołanych wyleciał Marrone, który jest przeziębiony.
Ten gość to ewenement :ok: Nie mieszka czasem w 1 domu z Pepe??

Wygramy w Rzymie, Mediolanie, Genui, na Sycyli czy też we Florencji, w Nepolu nie wygramy. Liczby są nie ubłagane a wszystko potęguje nasza chęć do frajerskiego oddawania pkt. 2000r. czy my wierzymy co czytamy?
Niestety ale przełamaliśmy napoli tym SPW, zwłaszcza Higuaina, który jak trafi z formą to sam może zamknąć ten mecz. To komiczne, że na San Polo napoli przegrało z Chievo, i zremisowało z takimi tuzami jak Cagliari i Palermo po 3-3, oraz Empoli 2-2! Przyjedzie roma i dostaje spokojnie 2-0 z nami bywa podobnie...

Smutno mi już oglądać taki frajerki Juventus, obawiam się, że utrzymanie lidera jutro bardziej zależeć bedzie od Lazio niż nas samych. Zabrać nam Teveza i jest po wszystkim, nie potrafimy strzelać goli. Nie ważne jaka będzie taktyka, remis to max co możemy jutro ugrać. Spójrzmy realnie na sytuację i przestańmy patrzeć na nas przez pryzmat 3 mistrzostw z rzędu. Od meczu z lazio nie zagraliśmy 1 bardzo dobrego, pełnego meczu, to przykre.

Naprawdę nie wiem czy Allegri kastruje ich w przerwach? Gdzie jest wyciąganie wniosków? Za Conte jak już traciliśmy w głupi sposób prowadzenie to za chwilę mieliśmy 3,4 okazje na bramkę. Teraz w takiej sytuacji spuszczamy głowy do kolan i ledwo unikami porażki nie potrafiąc w żaden sposób odpowiednio zareagować.

Na pojawiające się głosy o posadzenia na ławce Vidala tylko łapię się za głowę. Nie chcę się też wyżywać na Llorente, Pereyrze czy innych. Już mi się nie chce. Frajerzymy się jako drużyna i nikt nie potrafi uderzyć pięścią w stół i odpowiednio zareagować. Ani Agnelli do nich nie zejdzie do szatni, Allegri nie ma takiej mocy, kapitan Gigi cieszy miche po każdej wpadce więc co jest grane? I te śłitaśne wywiady, które nie znajdują żadnego odzwierciedlenia na boisku.

Jak wspomniałem, niezależnie od składu i ustawienia, remis to maks, chociaż bardzo chciałbym się mylić. Kiedyś musimy się przełamać...


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 20:30

Dragon pisze:Kiedyś musimy się przełamać...
Ostatnio nam nie idzie, statystyki mówią "nie", ale ja, mimo ostatnich frustracji, stawiam jutro na zwycięstwo. Potwierdzone info. :wink:


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 21:49

mrozzi pisze:
Dragon pisze:Kiedyś musimy się przełamać...
Ostatnio nam nie idzie, statystyki mówią "nie", ale ja, mimo ostatnich frustracji, stawiam jutro na zwycięstwo. Potwierdzone info. :wink:
Dokładnie ;) Jakoś bardziej bym się spodziewał przełamania się na San Paolo kiedy nam kompletnie nie idzie niż w momencie gdy mielibyśmy mega formę tak jak to było podczas rekordowego sezonu 102pkt. ;) Ot, taki paradoks ;) Oby miał potwierdzenie w realu ;)


whitesignus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2011
Posty: 194
Rejestracja: 23 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2015, 23:41

Po ostatnich remisach, porazce w SuperPucharze i ostatnich meczach w bezposrednich pojedynkach z tym klubem byloby calkiem milo obejrzec przekonywujace zwyciestwo. Patrzac na terminarz to chyba najlepszy moment do tego. Choc wiele bedzie zalezalo od naszego podejscia do tego meczu. Jak zagramy jak w ostatnich meczach do bedzie pupa blada. Mam naprawde duza nadzieje, ze po tym meczu wrocimy na zwycieska sciezke. Oby moj optymizm nie zmalal za kolejne 24h.


Serce w barwach bialo czarnych od 2003r.
Obrazek
Alexis93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 129
Rejestracja: 17 maja 2009

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2015, 02:19

Odniosę się tylko do tej mentalności boiskowej którą ostatnio prezentujemy a nazwa "frajerstwo" pasuje do niej najbardziej. Z takim nastawieniem dostaniemy oklep w lidze mistrzów, możemy być piłkarsko na podobnym poziomie co Borussia (oczywiście z tym można polemizować ale nawet jeśli ktoś stwierdzi że na niższym no to jednak różnica jest sporo mniejsza niż między nami a Bayernem czy Realem) ale wtopimy bo zabraknie charakteru, pazura w grze. Z całym szacunkiem do pana Allegriego ale nie wygląda na faceta który potrafi bojowo nastawić drużynę aczkolwiek bardzo chciałbym się mylić.

Jutro wizyta w jaskini lwa. Jedyne czego bym chciał to walki, tak jak w pierwszym sezonie za Conte kiedy Gigi mówił o 38 finałach. Wiem że to może skutkować kartkami, nawet czerwonymi, karnymi bo naszym często wyłącza się myślenie a każdy wie którym zawodnikom szczególnie. Póki mecz się nie zaczął chcę wierzyć że chłopaki wyjdą jak na wojnę i będziemy świadkami dobrego spotkania.


Juventus na zawsze!
Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1656
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2015, 09:47

Zastanawiam się czy czasem Max nie zdecyduje się na zmianę taktyki na 433, ale prawie nie zmienionym składem. Właściwie jedyną zmianą obowiązkową, byłoby usadzenie Pirlo, żeby Pereyra mógł biegać szeroko. No i lepszy wtedy byłby Morata na szpicy do gry z kontry. Bo o ile w jakimś małym stopniu możliwa wydaje się być ta zmiana ustawienia, to w jeszcze mniejszym stopniu wierzę w Comana czy Giovinco na skrzydle w takim ustawieniu.

Wynik zależy tylko i wyłącznie ile nasi będą grać. Przy grze na maksymalnych obrotach przez 90 minut, można być spokojnym o korzystny wynik, no ale z tym czasem bywa różnie :think:


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2015, 10:30

Mówiąc jak na świętej spowiedzi, kompletnie nie mam ochoty oglądać dzisiejszego meczu. I tak pewnie się skuszę bo uznam, że nie wypada nie oglądać, natomiast 8 ostatnich występów wesołej gromadki Allegriego to był jakiś obwoźny cyrk na kółkach z wodzirejem Llorente w roli głównej, dlatego nie spodziewam się dziś niczego dobrego, zwłaszcza znając te kosmiczną filozofię Maxa pt "remisami wygrywa się scudetto" :lol:


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2015, 11:01

Najnowsze doniesienia mówią jednak o 4-3-1-2 z Vidalem w pierwszym składzie.

Nie wiem dlaczego, jestem jakoś dziwnie spokojny, że wygramy to spotkanie, zwłaszcza patrząc na skład Napoli. Para środkowych pomocników Gargano-David Lopez to moim zdaniem średnio odpowiednia mieszanka, Benitez nie docenia Inlera, a dla mnie to fundamentalny zawodnik Napoli. Na lewej obronie jest drewniany Britos, Mertens na ławce.

Jak nie dzisiaj to już nigdy...


Zablokowany