LM 14/15 (gr. A) [6]: JUVENTUS 0-0 Atletico
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Uffff! Co z tego, że czeka nas teraz Bayern,Chelsea,Real czy Barca. Plan minimum wykonany!
Byłem tylko dwa raz spokojny podczas tego meczu, kiedy dwa razy Malmo doprowadzało do remisu!
Monaco,BvB albo Porto w 1/8 a będzie dobrze!
FORZAA JUVE!!!!!!!!!!!!!!
Byłem tylko dwa raz spokojny podczas tego meczu, kiedy dwa razy Malmo doprowadzało do remisu!
Monaco,BvB albo Porto w 1/8 a będzie dobrze!

FORZAA JUVE!!!!!!!!!!!!!!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nie wiem czy cieszyć się z awansu, czy martwić się, ze przez 180 minut dwumeczu z Atletico nie nadgryźliśmy ich ani kawałeczek :doh:
Dobra, na wiosne zagramy kolejne 180 minut robiąc pic na wodę i do domu - tak też można :roll:
Dobra, na wiosne zagramy kolejne 180 minut robiąc pic na wodę i do domu - tak też można :roll:

- [RAF]ErrazoR
- Juventino
- Rejestracja: 03 maja 2007
- Posty: 154
- Rejestracja: 03 maja 2007
Glupio po prostu by bylo dostac w koncowce gola,troszke ustawiony mecz 
Ale wiosna nasza :DDDD

Ale wiosna nasza :DDDD
- Morgesztern
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2014
- Posty: 442
- Rejestracja: 15 lipca 2014
Przez cały mecz graliśmy trójką obrońców. Pirlo grał jako trzeci stoper.
Trzeba się cieszyć, że w ogóle udało się awansować. Co będzie potem? Już się boję. Na szczęście kasa zainkasowana. :-D
Trzeba się cieszyć, że w ogóle udało się awansować. Co będzie potem? Już się boję. Na szczęście kasa zainkasowana. :-D
Ostatnio zmieniony 09 grudnia 2014, 22:51 przez Morgesztern, łącznie zmieniany 1 raz.

- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Udało się :!:
Jesteśmy wreszcie w fazie pucharowej LM!
Natomiast styl, w jakim kończymy zmagania w grupie pozostawia wiele do życzenia.
Ja mam - zapewne naiwną - nadzieję, że obraz dzisiejszego spotkania wynikał raczej z wyrachowania (połączonego z balansowaniem nad przepaścią, którą niewątpliwie jest wynik 0:0), niż autentycznej niemocy naszej drużynie.
Niestety, drugie miejsce w grupie nie napawa optymizmem, ale przynajmniej mamy szansę grać dalej - a to jest najważniejsze!
Jesteśmy wreszcie w fazie pucharowej LM!
Natomiast styl, w jakim kończymy zmagania w grupie pozostawia wiele do życzenia.
Ja mam - zapewne naiwną - nadzieję, że obraz dzisiejszego spotkania wynikał raczej z wyrachowania (połączonego z balansowaniem nad przepaścią, którą niewątpliwie jest wynik 0:0), niż autentycznej niemocy naszej drużynie.
Niestety, drugie miejsce w grupie nie napawa optymizmem, ale przynajmniej mamy szansę grać dalej - a to jest najważniejsze!
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Zgoda, ale zapominasz o czymś bardzo ważnym - mało kto "nadgryzł" ich zarówno w tym, jak i w poprzednim sezonie. O czymś to świadczy!pumex pisze:Nie wiem czy cieszyć się z awansu, czy martwić się, ze przez 180 minut dwumeczu z Atletico nie nadgryźliśmy ich ani kawałeczek :doh:
Cieszę się, że zobaczymy naszych wiosną...
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Wtedy nie będzie kalkulacji, tylko konieczność walki o przetrwanie. Paradoksalnie może to nam wyjść na dobre.ewerthon pisze:Nikt nie chciał tu sobie zrobić krzywdy. Szkoda tylko, że teraz możemy trafić na Bayern, Real albo Chelsea i wtedy będzie straszna lipa.
Być może czekają nas w zimie jakieś wzmocnienia?
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
po pierwszym meczu z Olympiakosem wszyscy płakali, że powtórzy się scenariusz z zeszłego roku. Atletico jest niesamowite w defensywie.
Ważny awans, nie ośmieszyliśmy się jak rok temu
Kasa też się liczy, a może akurat trafimy na kogoś lekkiego do awansu 
Ważny awans, nie ośmieszyliśmy się jak rok temu


- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
No co było widać, że obiad w dniu dzisiejszym dużo dał obu druzynom, po co się spinać wykluczać na dalszą fazę. Chodziło nam o miliony, są, progres - jest, następna runda jest. Wszystko cacy, a jesli trafimy na BVB, Porto czy Monaco mamy szansę przejść.
A dla wszystkich fanów Immobile dodam, że Niemcy się jarają - 5 spotkań - 4 bramki, a my mamy Ferdka -( prawie dosłownie) kopiącego się po czole.
A dla wszystkich fanów Immobile dodam, że Niemcy się jarają - 5 spotkań - 4 bramki, a my mamy Ferdka -( prawie dosłownie) kopiącego się po czole.