Wszystko o Squadra Azzurra
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 458
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Nie wiem co się dziwić. Ten typ tak ma, wszyscy są winni tylko nie on
W Arezzo
http://www.juvepoland.com/news.php?id=8110
Po meczu z Benfica
http://www.juvepoland.com/news.php?id=28764
itd.
W Arezzo
http://www.juvepoland.com/news.php?id=8110
Po meczu z Benfica
http://www.juvepoland.com/news.php?id=28764
itd.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Choć nie lubiłem Conte od czasów kiedy grał w Juve to moja niechęć do niego wzrosła właśnie z powodu tego co jest pod pierwszym linkiem...
Teraz to już mojej niechęci do niego nie ma jak skomentować...
Teraz to już mojej niechęci do niego nie ma jak skomentować...

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ta negatywna metamorfoza Conte może być ciekawym tematem dla psychologów sportowych czy kogoś podobnego. To jest niesamowite jak ten człowiek jako trener zmienił się na przestrzeni zaledwie 3-4 lat. Antonio przychodził do Juve jako szkoleniowiec z otwartym umysłem, promujący futbol elastyczny, ofensywny i atrakcyjny. Ponadto był człowiekiem stroniącym od szukania jakichkolwiek wymówek, wierzącym, że hartem ducha i wolą walki można pokonać większość przeszkód. Jakie wrażenie sprawia teraz? Trenerskiego betona, płaczącej baby, cynika i hipokryty. Przykre, zwłaszcza to wciskanie ludziom kitu, że dodatkowe zgrupowania kadry mają uzdrowić calcio.

- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Powtórzę niejako to co napisałem w komentarzu. Narzekania Conte to w większości robienie burzy w szklance wody. Poza bokami obrony i atakiem Włosi dysponują zawodnikami, którzy są na poziomie najsilniejszych kadr narodowych. Zresztą Abate, czy Darmian wcale tragiczni nie są. Potrzebują jedynie trenera, który zamiast się mazgaić nauczy ich jak grać bez kompleksów na najwyższych szczeblach rozgrywkowych. A są przecież jeszcze De Sciglio, Santon, czy Criscito. Nie jest tak, że totalnie nie ma w czym wybierać. Brakuje topa, ale warto byłoby wykorzystać element konkurencji. Pryków typu Maggio, czy Pasqual nie liczę, bo nie rozumiem po co ich powoływać.
Mając do dyspozycji takich zawodników jakich ma (nie piszę tylko o tych powołanych) i ustawianie ich w systemie z dwoma napastnikami, trzema środkowymi pomocnikami i dwoma wahadłowymi to przecież sabotaż na samym sobie. Zawsze wydawało mi się, że ustawienie ma wyciągać z zespołu to co najlepsze, a nie na odwrót. W 352 nie istnieje praktycznie żadna konkurencja pomiędzy poszczególnymi zawodnikami na daną pozycję i eksponowany jest najsłabszy włoski atak od wielu lat.
Mając do dyspozycji takich zawodników jakich ma (nie piszę tylko o tych powołanych) i ustawianie ich w systemie z dwoma napastnikami, trzema środkowymi pomocnikami i dwoma wahadłowymi to przecież sabotaż na samym sobie. Zawsze wydawało mi się, że ustawienie ma wyciągać z zespołu to co najlepsze, a nie na odwrót. W 352 nie istnieje praktycznie żadna konkurencja pomiędzy poszczególnymi zawodnikami na daną pozycję i eksponowany jest najsłabszy włoski atak od wielu lat.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
jak kiedyś jakąś strzeli daj mi znać ;]Adrian27th pisze:Strzela bramki, ot co robiMaly pisze:Okaka rozwalił system... co taki zawodnik robi w kadrze Włoch to ja nie wiem, rozumiem że to mecz towarzyski ale są jednak pewne granice przyzwoitości wydawało mi się...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- kacopys
- Juventino
- Rejestracja: 11 września 2013
- Posty: 125
- Rejestracja: 11 września 2013
Jak dla mnie to bardziej samobój piłkarza Albanii niż bramka Okaki, ale jakby nie było dzięki niemu to wpadło.
Żal patrzeć na tą reprezentacje niby wyniki ma, ale to kwestia czasu aż trafią na kogoś lepszego i będzie płacz. Chyba że towarzysko będą grać z Albaniami, bo jedyny trudny mecz z dobrym przeciwnikiem w eliminacjach to wyjazd do Chorwacji.
Żal patrzeć na tą reprezentacje niby wyniki ma, ale to kwestia czasu aż trafią na kogoś lepszego i będzie płacz. Chyba że towarzysko będą grać z Albaniami, bo jedyny trudny mecz z dobrym przeciwnikiem w eliminacjach to wyjazd do Chorwacji.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Ja jednak apeluję o jakąs odrobinę szacunku, bo ten "płaczek" jak piszecie, wyciągnął Juve z bagna. Wiem, że miał lepszcyh zawodników niż Del Neri, ale też sobie pewne rzeczy wywalczył, wymusił niektóre transfery (a i zablokował Vargasa i Bastosa) i zbudował zespół od zera.
Ponawiam pytanie spod newsa, oglądał ktoś wczoraj Włochy-Albania? Faktycznie Antonio wystawił 4-4-2?
Czyli proponujesz 4-2-3-1 w kraju gdzie jedynym skrzydłowym wartym odnotowania od kilkunastu lat był lekko naturalizowany Camoranesi? Jaką masz konkurencję dla tych zawodników mieszczących się pod "3" w 4-2-3-1 które nakreśliłeś i tak trochę na siłę?Arbuzini pisze:Mając do dyspozycji takich zawodników jakich ma (nie piszę tylko o tych powołanych) i ustawianie ich w systemie z dwoma napastnikami, trzema środkowymi pomocnikami i dwoma wahadłowymi to przecież sabotaż na samym sobie. Zawsze wydawało mi się, że ustawienie ma wyciągać z zespołu to co najlepsze, a nie na odwrót. W 352 nie istnieje praktycznie żadna konkurencja pomiędzy poszczególnymi zawodnikami na daną pozycję i eksponowany jest najsłabszy włoski atak od wielu lat.
Ponawiam pytanie spod newsa, oglądał ktoś wczoraj Włochy-Albania? Faktycznie Antonio wystawił 4-4-2?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
ja oglądałem, grali 352 jak na moje...
gol był oczywiście samobójczy i tak też został zapisany we wszystkich relacjach jakie widziałem ;] a nawet jeśli tak by się nie stało to jedno fartowne odbicie się piłki od głowy nie mogłoby przekreślać gry przez te 30 minut... powiedźcie mi skąd koleś z 2 golami w tym sezonie w 11 meczach, który nigdy nigdzie nie grał tak na prawdę dostaje powołanie bo ja tego nie rozumiem ;] w Polsce narzekano na powołania na wyrost to jak nazwać to?
a co do 4231 to poza Cercim nikt nie przychodzi mi go głowy... Berardi? bo już chyba nie Insigne? Giovinco? Prandelli grał czasami 5 środkowymi nie bez powodu...
gol był oczywiście samobójczy i tak też został zapisany we wszystkich relacjach jakie widziałem ;] a nawet jeśli tak by się nie stało to jedno fartowne odbicie się piłki od głowy nie mogłoby przekreślać gry przez te 30 minut... powiedźcie mi skąd koleś z 2 golami w tym sezonie w 11 meczach, który nigdy nigdzie nie grał tak na prawdę dostaje powołanie bo ja tego nie rozumiem ;] w Polsce narzekano na powołania na wyrost to jak nazwać to?
a co do 4231 to poza Cercim nikt nie przychodzi mi go głowy... Berardi? bo już chyba nie Insigne? Giovinco? Prandelli grał czasami 5 środkowymi nie bez powodu...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
To jest Conte właśnie, ale i tak Okaka to przynajmniej gra, Giovinco nie a też dostaje powołaniapowiedźcie mi skąd koleś z 2 golami w tym sezonie w 11 meczach, który nigdy nigdzie nie grał tak na prawdę dostaje powołanie bo ja tego nie rozumiem ;]
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Candreva, Berardi, El Shaarawy, Insigne, Florenzi - nie ma smutku. Oczywiście jak do optymalnej dyspozycji wróciłby De Rossi to bez sensu byłoby rezygnowanie z gry trójką środkowych pomocników, ale gorsza forma Daniele to stan, który utrzymuje się już od jakiegoś czasu i obecnie prezentuje raczej poziom tylko rezerwowego. W 2016 będzie miał 33 lata i generalnie stan rzeczy może nie ulec poprawie.@D@$ pisze:Czyli proponujesz 4-2-3-1 w kraju gdzie jedynym skrzydłowym wartym odnotowania od kilkunastu lat był lekko naturalizowany Camoranesi? Jaką masz konkurencję dla tych zawodników mieszczących się pod "3" w 4-2-3-1 które nakreśliłeś i tak trochę na siłę?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Czy to szczyt marzeń fanów Juve ? Czy mamy się teraz tym podniecać bezterminowo jak polska telewizja przy okazji meczu Polski z Anglikami podnieca się wyeliminowaniem Angoli ponad 30 lat temu ?@D@$ pisze:ten "płaczek" jak piszecie, wyciągnął Juve z bagna
Bez jaj...wpieprzył się z buciorami do Juve, pogadał o mentalności zwycięzców a przy okazji porażki w Europie z ogórami wypomina gdzie byliśmy dwa lata temu ? Ja osobiście nie kupuję tego bo Conte nie jest dla mnie żadnym autorytetem ani kimś kto zasługuje na specjalne traktowanie...

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
radości raczej też nie... jedziesz po De Rossim a Faraon to co? kiedy miał formę ostatnio? Florenzi nawet nie ma miejsca w pierwszym składzie Romy, w sumie nigdy nie był tam pewniakiem do gry, Insigne sezon z głowy i nie wiadomo czy po nim będzie prezentował poziom reprezentacji, Berardi zerowe doświadczenie i póki co siano w głowie... także co zostaje? że na upartego mamy Candreve i być może Florenziego, dochodzi Cerci... no wybór jak na 3 pozycje do obsadzenia ogromnyArbuzini pisze:Candreva, Berardi, El Shaarawy, Insigne, Florenzi - nie ma smutku.

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Z resztą Florenzi akurat u Conte gra, choć na innej pozycji. Co do Berardiego, to on po pierwsze nie zadebiutował jeszcze - o czym wspomniałeś - pod drugie może z powodzeniem grać w ataku w 3-5-2.Maly pisze:radości raczej też nie... jedziesz po De Rossim a Faraon to co? kiedy miał formę ostatnio? Florenzi nawet nie ma miejsca w pierwszym składzie Romy, w sumie nigdy nie był tam pewniakiem do gry, Insigne sezon z głowy i nie wiadomo czy po nim będzie prezentował poziom reprezentacji, Berardi zerowe doświadczenie i póki co siano w głowie... także co zostaje? że na upartego mamy Candreve i być może Florenziego, dochodzi Cerci... no wybór jak na 3 pozycje do obsadzenia ogromnyWłosi nie mają od wieków zawodników typu Robben, Ribery, Bale, Hazard, Gervinho etc... więc ta taktyka to niekoniecznie musi być lekarstwo na ich problemy ;]
O szacunku pisałemalessandro1977 pisze:Bez jaj...wpieprzył się z buciorami do Juve, pogadał o mentalności zwycięzców a przy okazji porażki w Europie z ogórami wypomina gdzie byliśmy dwa lata temu ? Ja osobiście nie kupuję tego bo Conte nie jest dla mnie żadnym autorytetem ani kimś kto zasługuje na specjalne traktowanie...

