Baczu pisze:Problem w tym, jak Łysy wydał te pieniądze. Za Morate, Pasquato, Marrone, Sturaro i Isle zapłacił około 35 mln. Zamiast tego, gdyby kupić Griezzmana (30 mln), Evre, Comana, wypożyczyć Pereyre i Romulo, wyszlibysmy o wiele lepiej, a zostałoby 5 mln jeszcze na zmiennika Llorente, chociaż tutaj można by było zostawić Quagliarelle. Max na pewno dawałby mu dużo szans, z racji tego iz byłby pierwszy do wejścia z ławki.
Zaś Marotta wydał kase na Morate który może być niewypałem jak Melo i Diego, oraz 4 zbędnych grajków którzy w koszulce Juventusu w przyszłym sezonie nie zagrają ani minuty.
Widzisz, to nie takie proste:
Pasquato i Islę wykupić musieliśmy, chcąc zachować relacje z Udine takie, jakie mamy - czyli dobre. Friuliani nie byliby zbyt szczęśliwi dostając od nas zgniłe jaja, na których raczej nie zarobią
Powrót Luki M. to właściwie wymiana za Peluso - nie straciliśmy ani nie zyskaliśmy na tym.
Domniemane 30 milionów topnieje więc nieco. Griezmann to boczny napastnik, my zaś celowaliśmy w równorzędnego zmiennika na szpicę dla Fernando - a takich na rynku dość mało.
Quagliarella był zmiennikiem Hiszpana, ale z jakiegoś powodu został sprzedany. I nie wiem, czy dawanie mu większej ilości szans zrobiłoby z niego dobrego jokera, dublera.
Z drugiej strony, długo szarpaliśmy się z Weroną o ich Argentyńczyka i wykładaliśmy te +20 mln. Może i jakoś by się na Francuza uciułało. Trudno powiedzieć. Griezmann zmieniał klub jeszcze za kadencji Contego, widocznie mu nie pasował
