Serie A 13/14 (28): Genoa 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1215
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:47

jarmel pisze:
Czy mi się zdawało, czy pod koniec meczu przy stanie 0-0 Buffon grał na czas? :doh:
Można powiedzieć, że tak - czekał, aż nasze formacje się przesuną. Gdybym miał jednym słowem ten mecz skomentować, to przychodzi mi do głowy "żenua". Nie dość, że piłkarze grali tragicznie, to sędzia za wszelką cenę chciał nas zbliżyć w tabeli do Romy.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:47

Przez Pirlo sędziemu nie wszedł kupon, chyba, że obstawił tylko, że Osvaldo nie strzeli :prochno:.


Obrazek
mibor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2013
Posty: 521
Rejestracja: 23 października 2013

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:49

Indywidualności, są po to by błysnąć w takim momencie.
Sędzia troche komediant, nie chodzi o nieuznanego gola jak juz napisalem nie ma co sapac, ale 2 bliźniacze sytuacje i raz gwiźdże a raz raz Stevie Wonder.
Buffon świetnie, strzał rumcajsa klasa :)
Filmiki na fb JuvePoland okraszone specyficznym komentarzem :prochno: Widzieliście Motta mogł nas ukuć i zrobił karnego :prochno:
Antek irytuje mnie ze zmianami nie wiem na co on czeka, że buffon wyjdzie i będzie strzelał bramki ?
Mecz walki emocje wielkie :]


Juve, storia di un grande amore
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:50

Przewrotny los. Pirlo grał megapadaczkę dzisiaj, być może to jego najgorszy mecz w Juve, a pięknym oknem zrobił nam wynik. Źle wyglądamy bez typowego cofniętego napastnika, brak kreatywności z przodu daje po oczach. Vidal fatalny dziś.

A Genoa? Cóż... Wiejska piłka. Granie na wyjazd i wjazd w nogi. Dobrze, że wywieźliśmy te trzy punkty.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Del

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2003
Posty: 407
Rejestracja: 13 marca 2003

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:52

Łukasz pisze: A Genoa? Cóż... Wiejska piłka. Granie na wyjazd i wjazd w nogi. Dobrze, że wywieźliśmy te trzy punkty.
Genoa nas dzis klepała jak przedszkolaków. Aż wstyd było na to patrzeć. Tylko to, ze żadnej okazji nie wykorzystali uratowało nam punkty, bo mogli śmialo wbić nam 3 gole, w przeciwieństwie do nas :)


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:53

pumex pisze:Cóż, cały obecny Juventus - silny, ligowy zespół, który konsekwentnie gromadzi punkty, jednak mam coraz większe wrażenie, że jako drużyna stoimy w miejscu, chęci rozwoju brak. No ale trzeba się cieszyć z tego co jest, z tego ligowego spokoju (jakkolwiek to nie zabrzmi po dzisiejszych emocjach), który mamy.

Isla aktualnie jest lepszy niż Lichtsteiner.

...nie, wróć. To Lichtsteiner jest aktualnie gorszy niż Isla.
Brzmi trochę niewiarygodnie, ale mam identyczne odczucie. Mimo że w tym sezonie wchłaniamy punkty niczym wielka, czarna dziura, a przeciwnicy już przed meczem dopisują sobie kolejną porażkę, to i tak coś u nas "śmierdzi"...i ten smród ciągnie się za nami od Kobenhavn. Może pozbędziemy się go częściowo w najbliższy czwartek!


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:53

Momentami nie wiedziałem, czy oglądam jakąś wojnę, czy mecz piłkarski.

Pirlo dzisiaj strasznie snuł się po boisku i jestem skłonny powiedzieć, że więcej przeszkadzał niż pomagał, ale tym wolnym skutecznie zrehabilitował się za bardzo słaby występ. Rychu dzisiaj pokazał, że kiepskie spotkanie w reprezentacyjnych barwach to niestety nie był tylko wypadek przy pracy. Przeciwko Genui Szwajcar zaprezentował się po prostu słabo i to faktycznie Isla powinien być pierwszym do gry. Jeśli Chilijczyk wyjdzie w podstawowym składzie przeciwko Violi to Conte pokaże, że zna swoich zawodników i podejmuje decyzje na korzyść drużyny, a nie własnego widzimisię. Po drugiej stronie szalenie solidny i odpowiedzialny Asamoah, który mimo paru błędów mógł się dzisiaj podobać i wygląda, że nie powinno braknąć mu sił na Ligę Europejską.

Llorente w nowej roli totalnie zagubiony, ale trzeba przyznać, że przeciwnik mocno skupiał się na wyłączeniu go z gry. Gdyby tylko Rysiek grał lepsze spotkanie to mogłoby być groźnie po jego dośrodkowaniach.

Na osobny akapit zasługuje środek pola jako taki. Wszyscy zagrali grubo poniżej oczekiwań. Dobry okres miał Pogba, potem mocno się zagotował i bałem się, że lada chwila może wylecieć z boiska. Sam chyba doszedł do wniosku, że musi odpuścić i poszedł w tym przekonaniu zbyt daleko, bo potem grał zwyczajnie fatalnie. Dawno nie widziałem też tak słabego Vidala, który na dodatek sprokurował w głupi sposób rzut karny. Bardzo niedokładny, przewidywalny i wolny. Termin wygaśnięcia przydatności Pirlo zbliża się wielkimi krokami i włos mi się na rękach zjeżył, kiedy komentatorzy wspomnieni o nowym dla niego do 2016. Za taką grę jak dzisiaj w Milanie żegnano go bez żalu. Uważam, że potrzebujemy solidnych wzmocnień w środku pola, a Andrea musi zaakceptować fakt, że może stracić status żelaznego zawodnika pierwszej jedenastki.

Trzeba cieszyć się z wyniku i szkoda tego nie uznanego gola Osvaldo po asyście Pogby, bo akcja była naprawdę piękna, że palce lizać. Dużo sił kosztował nas ten pojedynek, ale mam nadzieję, że te 3 punkty utwierdziły Conte w przekonaniu, że w Serie A damy sobie radę cokolwiek by się działo i można pokusić się o jeszcze jedno trofeum do kolekcji.


Wojtek1207

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 210
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:54

Albo było bardzo ślisko, albo nasi są już tak wykończeni, że padają w czasie meczu.
To oczywiste, że czasem zdarza się taki mecz, który nie idzie jak nie wiem co i coś takiego było dzisiaj.
Na plus Pogba, Asa, Buffon. Pirlo jak już wszyscy wspomnieli uratował swój występ wolnym. Isla fajnie raz błysnął jak wyszedł spod pressingu.
Ale dziwi mnie, czemu Buffon gra na czas przy 0:0. Daje odpocząć chłopakom, czy co?
Mam nadzieję, że w czwartek wrócą do optymalnej formy.
I może by spróbować np. w lidze dać Caceresa na LWB i Asę do środka przesunąć, żeby ci z podstawy trochę wypoczęli. Albo jak ktoś na JP wspominał dać na b2b Islę.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4312
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:55

Pirlo jak Del Piero. Stary,wolny ,wymuszający faule ,zwalniający grę. Całe spotkanie słaby ale przyszedł ten jeden moment i te wszystkie beznadziejne minuty stają się nieważne. Andrea pokazuje że nadal ma to coś.

Ogólnie w Juve dokonała się zmiana.Wcześniej Juve nie istniało bez Pirlo a teraz numerem jeden jest Tevez. Obaj robią różnicę ale Apacz częściej.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1857
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:57

Oglądałem tylko drugą połowę - szkoda komentować, zwycięzców się nie sądzi.

Jedna rzecz:

Nie piszcie Panowie o sytuacjach z rękami w polach karnych, jakoby były bliźniacze. Llorente nabił gościowi tą rękę z metra i SŁUSZNIE sędzie karnego nie gwizdnął. Vidal natomiast mógł tego kontaktu uniknąć, gdyby lepiej się skoordynował, więc 11stka się raczej należało (chociaż przepisy mówią o "celowym zagraniu", a tam celowości raczej nie było... :think: )


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 22:58

Mnie się wydaje, że po prostu jestesmy masakrycznie zmęczeni i już nie dajemy rade, zwłaszcza w pomocy - brawo dla tych, którzy twierdzili, że np. nie potrzebujemy Radji, od pierwszego sezonu wiadomo jak Juve gra i gdzie jest siła zespolu Conte- w pomocy.
Obecnie przy tym sezonie,gdzie co chwila ktoś wypada ze względu na kontuzje, a tu Markiz na 3 tyg. potem Pirlo na 20 dni, potem znowu Vidal na 10 dni i Markiz, po prostu nie możemy odnaleźc równowagi.
Obecnie mimo najwiekszego obciażenia najlepiej spisują się Pogba i Asa, ale może to po prostu wynika z ich budowy ciała.Pirlo i Vidal są przesłabi, Podobnie Lichy, choć on ma mecz przebłysku, żeby cieniować.
Niestety Conte, tak jak nas do tego przyzwyczaił, robi zmiany późno. I zawonicy z pierwszej 11 jednak mają po te 75 - 80 minut w nogach i ciężko zregenerować się na kolejny mecz.
Za tydzień z Catanią wypda Markiz i Pogba, w założeniu, że wyjdziemy pomocą Pirlo - Pogba - Vidal i Asa Lichy po bokach, w następnym meczu z Catanią może być naprawdę cięzko złożyć pierwszą jedenastkę.
Poza tym w zanadrzu mecz z Parmą, która ostatni mecz przegrała z nami.
Nie jest różowo, ale trzeba wygrać jeszcze z 3-4 mecze w SerieA, żeby zacząć gra Padoinem, Peluso, Islą, od pierwszej minuty bez stresu.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 23:01

pumex pisze:mam coraz większe wrażenie, że jako drużyna stoimy w miejscu
Cykl tej drużyny chyba powoli się kończy, ale nie stać nas na "nowe otwarcie", więc prawdopodobnie będziemy żyłować ten skład aż zacznie poważnie zjeżdżać w dół. Chyba każdy ogarnięty w klubie widzi, że połowa naszego składu lada moment może popaść w przeciętność, a my podpisujemy nowy kontrakt z Pirlo na dwa albo nawet trzy lata. Bodajże za rok kończy się kontrakt Buffonowi, dopiero będą jaja.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 23:04

Ouh_yeah pisze:
pumex pisze:mam coraz większe wrażenie, że jako drużyna stoimy w miejscu
Cykl tej drużyny chyba powoli się kończy, ale nie stać nas na "nowe otwarcie", więc prawdopodobnie będziemy żyłować ten skład aż zacznie poważnie zjeżdżać w dół. Chyba każdy ogarnięty w klubie widzi, że połowa naszego składu lada moment może popaść w przeciętność, a my podpisujemy nowy kontrakt z Pirlo na dwa albo nawet trzy lata. Bodajże za rok kończy się kontrakt Buffonowi, dopiero będą jaja.
Wydaje mi się, że przesadzacie, jeszcze przed chwilą rozjeżdzalismy Romę,która rozgrywa sezon niebios i nikt nie mówił o końcu formatu.
Wydaje się, że dopadło nas to, co dopasc musiało. ławka która nic nie wnosi, zyłowanie zawodników na maksa. I albo odpuscimy zawodników jak Peluso, Padoin i zaczniemy sciagac ogarnietych zawodników na ławkę jak Radja, Jorginho, Candreva, to wtedy to może zupełnie inaczej oglądac.
Fajnie, że Juve pokazało, że stać ich na zakupy na ławke za pow. 10 mln (Ogbonna - i jakoś nie uwazam, żeby był drewniany, błędy sie przytrafiają, ale będą z niego ludzie, jak z Martina, który przy czestszej grze - robi naprawdę dobrą robotę).
75 pkt w 28 meczach, za chwilę mecz 29 z ostatnią Catanią - format się wyczerpał :rotfl:
wojczech7 pisze:Oglądałem tylko drugą połowę - szkoda komentować, zwycięzców się nie sądzi.

Jedna rzecz:

Nie piszcie Panowie o sytuacjach z rękami w polach karnych, jakoby były bliźniacze. Llorente nabił gościowi tą rękę z metra i SŁUSZNIE sędzie karnego nie gwizdnął. Vidal natomiast mógł tego kontaktu uniknąć, gdyby lepiej się skoordynował, więc 11stka się raczej należało (chociaż przepisy mówią o "celowym zagraniu", a tam celowości raczej nie było... :think: )
jesteś pewny że przepis ten dotyczy celowosci zagrania a nie uzyskania korzysci?


mibor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2013
Posty: 521
Rejestracja: 23 października 2013

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 23:10

Bez szerokiej kadry, za rok czy dwa może być słabo jeżeli mamy jechać na 2 fronty, zakupy są nieuniknione jeżeli, nie chcemy być misiami własnego lasu.I chyba nasz zarzad musi zmienić podejście, bo jeżeli to prawda że Agnielli dał przyzwolenie na olanie LE to nie wróży to nic dobrego :|


Juve, storia di un grande amore
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 marca 2014, 23:12

Arbuzini pisze:Przeciwko Genui Szwajcar zaprezentował się po prostu słabo i to faktycznie Isla powinien być pierwszym do gry. Jeśli Chilijczyk wyjdzie w podstawowym składzie przeciwko Violi to Conte pokaże, że zna swoich zawodników i podejmuje decyzje na korzyść drużyny, a nie własnego widzimisię.
Tu się nie zgodzę, Conte na LE wystawia rezerwy a przecież Isle uważa za rezerwowego więc Isla zagra w czwartek od pierwszej minuty nie dlatego że gra lepiej od Lichego w obecnej chwili tylko dlatego że jest rezerwowym.


Zablokowany