LM 13/14 (gr. B) [1]: FC Kobenhavn 1-1 JUVENTUS
- YaSq
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 205
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Nie wiem kim jest bramkarz Kobenhavn, ale na jego miejscu po wczorajszym meczu zakonczyl bym kariere. Lepszego meczu on juz nigdy nie zagra.
Nie rozumiem tez tej krytyki. Przeciez ten mecz z przebiegu nie mial prawa zakonczyc sie innym wynikiem niz 6-1. Tylko jakies czary rzucone na ten felerny stadion sprawil ze Dunczycy wywalczyli remis.
Sytuacje Chiellini, Pogby, Teveza nie maja prawa nie zostac wykorzystane, to nawet nie byly 100% tylko no juz bramki. Do tego przeciez jeszcze kilka sytuacji sam na sam w troche trudniejszych warunkach jednak rowniez trzeba to wykorzystac.
Conte wpuscil Govinco jako jokera :shock:
Zalozenie taktyczne gry 'na afere', nie rozumiem po co przeciez bylismy lepsi technicznie. Te wrzutki na wysokosci 30cm one sie chyba jeszcze nigdy nie sprawdzily
Innego dnia przy dokladnie takiej samej grze wygralibysmy 6-0, i tu byl by zbiorowy orgazm ze o to idziemy po zwyciestwo w calej CL. Teraz mamy jakis cudowny remis ktorego nie potrafi pojac nawet trener Kobenhavn i lament czy damy rade wyjsc z grupy.
Nie rozumiem tez tej krytyki. Przeciez ten mecz z przebiegu nie mial prawa zakonczyc sie innym wynikiem niz 6-1. Tylko jakies czary rzucone na ten felerny stadion sprawil ze Dunczycy wywalczyli remis.
Sytuacje Chiellini, Pogby, Teveza nie maja prawa nie zostac wykorzystane, to nawet nie byly 100% tylko no juz bramki. Do tego przeciez jeszcze kilka sytuacji sam na sam w troche trudniejszych warunkach jednak rowniez trzeba to wykorzystac.
Conte wpuscil Govinco jako jokera :shock:
Zalozenie taktyczne gry 'na afere', nie rozumiem po co przeciez bylismy lepsi technicznie. Te wrzutki na wysokosci 30cm one sie chyba jeszcze nigdy nie sprawdzily

Innego dnia przy dokladnie takiej samej grze wygralibysmy 6-0, i tu byl by zbiorowy orgazm ze o to idziemy po zwyciestwo w calej CL. Teraz mamy jakis cudowny remis ktorego nie potrafi pojac nawet trener Kobenhavn i lament czy damy rade wyjsc z grupy.
"Gwizdy z trybun? Jeszcze trochę i będą nam bić brawo" L. Del Neri
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Prawda jest taka, że zagraliśmy źle przez jakieś 15 minut i to wystarczyło, żeby stracić bramkę. Nie rozumiem hejtu na Peluso chłop nie był niczego winny i zagrał na prawdę przyzwoicie, ale jak widać tutaj już przyzwyczailiśmy, żeby czepiać się cały czas tych samych piłkarzy niezależnie od tego jak grają. To samo z Cegła czy Gio i swego czasu Matrim.
Nie zagraliśmy źle, a napisałbym, że zagraliśmy dobrze problem tkwił w sumie nie wiem w czym, mieliśmy czyste klarowne sytuacje Kielona czy Pogby lub Teveza, ale jeśli nie strzelamy z trzech metrów to nie możemy oczekiwać dobrego rezultatu. Chiellini albo mi się wydaję albo powinien posiedzieć na ławce bo wczoraj najsłabszy według mnie. Ogbonna widać, że nie gra regularnie, ale jeśli będzie dostawał więcej szans to spokojnie zastąpi Barzagliego. Straciliśmy dwa punkty, ale to nie przekreśla naszych szans, walczymy dalej i przede wszystkim powinniśmy wszyscy wierzyć w końcowy sukces
Nie zagraliśmy źle, a napisałbym, że zagraliśmy dobrze problem tkwił w sumie nie wiem w czym, mieliśmy czyste klarowne sytuacje Kielona czy Pogby lub Teveza, ale jeśli nie strzelamy z trzech metrów to nie możemy oczekiwać dobrego rezultatu. Chiellini albo mi się wydaję albo powinien posiedzieć na ławce bo wczoraj najsłabszy według mnie. Ogbonna widać, że nie gra regularnie, ale jeśli będzie dostawał więcej szans to spokojnie zastąpi Barzagliego. Straciliśmy dwa punkty, ale to nie przekreśla naszych szans, walczymy dalej i przede wszystkim powinniśmy wszyscy wierzyć w końcowy sukces

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Żółte stroje wyjazdowe i zawojujemy Europę. Tragedia. W tych koszulkach możemy sobie klepać leszczy w Serie A, ale o Lidze Mistrzów można zapomnieć. Najgorsze że nawet gdyby Conte chciał, żeby Juventus grał w niebieskich strojach z gwiazdkami, takich jak pod koniec lat 90, to i tak nie ma takiej możliwości, bo nie mamy takowych w zestawie na ten sezon. Beznadzieja.Alexinhio-10 pisze:3-5-2 Zawojujemy Europe ! Jeden Tevez to za mało. Chłopina w drugiej połowie próbował z chłopakami jakoś kombinacyjnie pograć ale nie miał z kim. Najgorsze że nie ma zawodników, gdyby nawet Conte chciał zmienić ustawienie co i tak jest mało realne bo się zakochał w tym ledwie nadającym się na SerieA ustawieniu. Remis z zespołem który zajmuje 10miejsce w lidze. żenua... Tak po prawdzie na 5 meczy wyszły nam tylko dwa i to obydwa z Lazio.
A tak na poważnie - to, że Chiellini czy Pogba nie może z metra trafić w bramkę ma dokładnie taki sam związek z taktyką, jak i z kolorem koszulki. Czytam Twoje posty i uważam Cię za pierwszego hejtera systemu 3-5-2 na tym forum. Cokolwiek złego się stanie na boisku, jeździsz po taktyce. Ktoś się kopnie w czoło, ktoś krzywo poda, ktoś źle przyjmie piłkę, ktoś będzie mieć słabszy dzień, albo po prostu pecha - wpadasz Ty i przekonujesz że w innym ustawieniu coś takiego nie mogłoby mieć miejsca. Wykaż proszę że w 4-3-3 (czy innej taktyce) zawodnicy znacznie lepiej wykorzystywaliby sytuacje jeden na jeden i celniej strzelali z dwóch metrów.
No zaraz, zaraz, przecież Conte to trenerski MessiOuh_yeah pisze:No niestety, ale kiedy prawie wszyscy zawodnicy na boisku są strasznie "podpaleni" i nie potrafią strzelić gola z dwóch metrów, to wina spada na Conte, który najwyraźniej ich przemotywował. Pogba normalnie sobie robi ruletki, a wczoraj był tak podjarany jakby to był finał LM. Reszta tak samo. Przykro to pisać, ale nasz trener się pogubił w tej swojej rotacji, a wprowadzenie De Ceglie to jakieś jaja. Po tej zmianie czekałem na Rubinho.

Czary? Bardziej przemawia do mnie argumentacja Ouh_yeah. Gdyby jeden piłkarz miał problem z wykorzystaniem setki, można by zrzucić winę na gorszą formę danego dnia czy coś. Jeżeli wszyscy pudłują, powodów szukałbym gdzieś indziej.YaSq pisze: Nie rozumiem tez tej krytyki. Przeciez ten mecz z przebiegu nie mial prawa zakonczyc sie innym wynikiem niz 6-1. Tylko jakies czary rzucone na ten felerny stadion sprawil ze Dunczycy wywalczyli remis.
MVP pisze: Cholerka, ludzie,zobaczcie wypowiedzi z pierwszych stron"Gładkie 3-0". Później? Team do pupy, Pogba pupa bo nie strzelił, Kielon pupa, wszystko pupa.
W sumie nie mówie nic odkrywczego, ale ludzieNiektórzy są jak polscy dziennikarze. Pompujemy balonik by zaraz go samemu przebijać.

Kolejny raz powołam się na bukmacherów. Ich zdaniem po wczorajszym meczu w kwestii szans Juventusu na ostateczny triumf nic (albo prawie nic) się nie zmieniło. Dalej kurs jest taki, jaki był, dalej jesteśmy wymieniani jako ósmy, dziewiąty kandydat do zwycięstwa. A na JuvePoland jak w kalejdoskopie, wczoraj faworyci, dzisiaj outsiderzy.
Ostatnio zmieniony 18 września 2013, 20:41 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Jeżeli szukać jakiś pozytywów, to genialne są te długie piłki Bonucciego, już w pierwszych 20 minutach miał 3 takie.
Niezła też gra Peluso w ofensywie, mam na myśli drugą połowę, aż szkoda, że zszedł. W sumie nienajgorsza zmiana Giovinco, ale nieskuteczny był wczoraj równie jak Tevez.
Nie wiem jak Pogba mógł nie strzelić w pierwszej połowie.
Niezła też gra Peluso w ofensywie, mam na myśli drugą połowę, aż szkoda, że zszedł. W sumie nienajgorsza zmiana Giovinco, ale nieskuteczny był wczoraj równie jak Tevez.
Nie wiem jak Pogba mógł nie strzelić w pierwszej połowie.
- rad
- Juventino
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
- Posty: 817
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
Co do Peluso, to jestem zdania, że zagrał solidnie. Co najmniej dwa jego dośrodkowania były w tempo, po których mogła paść bramka. Poza tym mam wrażenie, że starał się nie dośrodkowywać w ciemno, jak to ma w zwyczaju Asa. Trudno jednak powiedzieć, czy to jego standardowy poziom, czy tylko wczoraj tak "wypalił". Niestety i on zagrywa piłki jedną (lewą) nogą i w dodatku (chyba) za każdym razem musiał ją sobie ustawić. Nie sprawia on jednak wrażenia bardziej zaawansowanego technicznie gracza niż Asamoah...
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Patrze na mecz Borussi z Napoli i mysle, ze jak by teraz nam sie trafil mecz przeciwko Napoli to mamy klęskę... Borussia nie istnieje, a Napoli z nimi klepie jak wczoraj Kopenhaga z Juve (nie no, przesada:D)... Albo Conte sie ogarnie, albo przegramy i LM i SerieA
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Człowieku, JEST WRZESIEŃ. W październiku Juve może pyknąć Real, a Napoli przegrać z jakimś ogórkiem w Serie A. Podczas ostatniej przygody Napoli w Lidze Mistrzów też grali bardzo dobrze, ja się pytam, co z tego? Dajmy sobie spokój z głupimi przewidywaniami... Nie opierajmy ich przynajmniej na jednym, dwóch czy czterech spotkaniach. Tym się nie wygrywa ani LM ani ligi.Del pisze:Albo Conte sie ogarnie, albo przegramy i LM i SerieA
Ostatnio zmieniony 18 września 2013, 22:24 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Jest wrzesień, 2 połowa prześnia, miesiące przygotowań, sparingów i start najważniejszych klubowych rozgrywek.. Jak mamy być spokojni, skoro nasi wojownicy zapowiadają 100% determinacji i ambicji a dostają pstryczka od pierwszych lepszych kelnerów z końca świata... no ludzie. To do Juve nie przystoi.. Jeszcze po takich wzmocnieniach... Dlaczego to się nigdy nie przytrafia innym tylko JUVE. Kiedyś Lech, później Nords~~~~ a teraz Kopenhaga cośtam..szczypek pisze:Człowieku, JEST WRZESIEŃ. W październiku Juve może pyknąć Real, a Napoli przegrać z jakimś ogórkiem w Serie A. Podczas ostatniej przygody Napoli w Lidze Mistrzów też grali bardzo dobrze, ja się pytam co z tego? Dajmy sobie spokój z głupimi przewidywaniami...Del pisze:Albo Conte sie ogarnie, albo przegramy i LM i SerieA
Ostatnio zmieniony 18 września 2013, 22:26 przez Del, łącznie zmieniany 1 raz.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
No i co z tego? Stało się coś? Coś już przegraliśmy?Del pisze:Jest wrzesień, 2 połowa prześnia, miesiące przygotowań, sparingów i start najważniejszych klubowych rozgrywek.. Jak mamy być spokojni, skoro nasi wojownicy zapowiadają 100% determinacji i ambicji a dostają pstryczka od pierwszych lepszych kelnerów z końca świata... no ludzie. To do Juve nie przystoi.. Jeszcze po takich wzmocnieniach...
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Nie przegraliśmy... tylko wstydu narobiliśmy sobie na całą Europę i ubaw dla innych jest bynajmniejszczypek pisze:No i co z tego? Stało się coś? Coś już przegraliśmy?Del pisze:Jest wrzesień, 2 połowa prześnia, miesiące przygotowań, sparingów i start najważniejszych klubowych rozgrywek.. Jak mamy być spokojni, skoro nasi wojownicy zapowiadają 100% determinacji i ambicji a dostają pstryczka od pierwszych lepszych kelnerów z końca świata... no ludzie. To do Juve nie przystoi.. Jeszcze po takich wzmocnieniach...

W końcu Kopenhaga to 3 drużyna ligi duńskiej... 3 od końca oczywiście.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
To jakieś kompleksy polaków, że wioska idzie na całą europę ?
Przegraliśmy ten mecz czy jak, odpadliśmy z grupy ?
Wtopa nie pierwsza w życiu. Gramy dalej

Przegraliśmy ten mecz czy jak, odpadliśmy z grupy ?
Wtopa nie pierwsza w życiu. Gramy dalej

Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
W żadnych mediach ja nie widziałem, żeby ktokolwiek się z nas śmiał. My tego meczu nie przegraliśmy, byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, to po prostu wypadek przy pracy. Przesadzasz.Del pisze:Nie przegraliśmy... tylko wstydu narobiliśmy sobie na całą Europę i ubaw dla innych jest bynajmniej
W końcu Kopenhaga to 3 drużyna ligi duńskiej... 3 od końca oczywiście.
- frequenweiche
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2013
- Posty: 32
- Rejestracja: 27 lipca 2013
mi się marzy jedna rzecz. Chciałbym zobaczyć jak zagralibyśmy w 3-4-3. Pominęli byśmy nasz najsłabszy aspekt-skrzydła, a na środku znalazło by się miejsce dla każdego z naszych śp.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
To jest ten ubaw, czy go nie ma?Del pisze:(...) i ubaw dla innych jest bynajmniej

Wkurzył mnie ten mecz niemiłosiernie.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."