Premier League

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 1976
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2013, 16:05

Gacek brame ładuje :prochno:


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2013, 16:16

Bazyliszek pisze:Gacek brame ładuje :prochno:
I to jeszcze z baniaka 8)

Arsenal chyba się obudził po porażce z pierwszej kolejki. Wcześniej gładko zjechali Turków, a teraz wygrana z Fulham.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2013, 17:04

Ło ludzie :prochno: Szczerze mówiąc byłem przekonany, że Gacek nie odnajdzie się na wyspach, bo bądźmy szczerzy w przypadku jego transferu decydujące chyba były występy na PK a wszyscy wiedzą jak to jest z takimi turniejami- zawodnik może na takowym błyszczeć ale na codzień może być sporo gorszy. I tak też myslałem, że Angole się obudzą z ręką w nocniku, ze to nie jest wcale jakiś wyjątkowy plejer, ale o dziwo początek w Anglii ma bardzo obiecujący :wink: TEraz gol, wcześniej zdaje się też wyszedł w pierwszej jedenastce i zebrał niezłe noty. Kto wie, może niespodziewanie nasz Gacuś będzie pierwszym Włochem od łądnych paru lat który naprawde się sprawdzi na wyspach? :smile: Życze mu tego.


ktoś tam pisze:"(...)oni sa chorzy na zwyciestwa"
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 18:08

Jovetić już się połamał w tej Anglii? Drugi mecz City w tym sezonie, a jego znowu nawet nie ma na ławce rezerwowych. Jak tak dalej pójdzie to może za sezon lub dwa zgarniemy go w promocji.


Obrazek
baka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2010
Posty: 552
Rejestracja: 07 marca 2010

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 18:52

Vimes pisze:Jovetić już się połamał w tej Anglii? Drugi mecz City w tym sezonie, a jego znowu nawet nie ma na ławce rezerwowych. Jak tak dalej pójdzie to może za sezon lub dwa zgarniemy go w promocji.
Marotta wiedział co robi, a raczej czego nie :dance:


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 19:01

baka pisze:
Vimes pisze:Jovetić już się połamał w tej Anglii? Drugi mecz City w tym sezonie, a jego znowu nawet nie ma na ławce rezerwowych. Jak tak dalej pójdzie to może za sezon lub dwa zgarniemy go w promocji.
Marotta wiedział co robi, a raczej czego nie :dance:
Z tego co sie dowiadywałem to on przychodzil do ManC z jakimś urazem i nie zdążył do początku rozgrywek się wyleczyć, wiec poki co nie gra od początku PL.


Dziku1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2013
Posty: 142
Rejestracja: 02 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 19:02

Przegrana z Cardiff 3-2 chluby City nie przynosi... Masakra, taka ekipa a nie potrafi wygrać z beniaminkiem.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 19:09

Robaku pisze:Z tego co sie dowiadywałem to on przychodzil do ManC z jakimś urazem i nie zdążył do początku rozgrywek się wyleczyć, wiec poki co nie gra od początku PL.
A jednak w meczach przedsezonowych grał, np. w meczu z Milanem, więc prawdopodobnie nabawił się kolejnego, nowego urazu, bo nie sądzę, żeby okazał się za słaby nawet na ławkę.


Obrazek
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 1937
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 19:13

Vimes pisze:Jovetić już się połamał w tej Anglii?
:D
Hmm :think: , że niby przed sezonem już złapał kontuzję :?:
Cóż napisać, Fiorentina zrobiła świetny interes wyciagając za niego maksimum. Ale niestety samemu piłkarzowi zrobiono krzywdę. Nie od dziś wiadomo, że Premier Legue nie jest ligą gdzie gra się w futbol finezyjny i subtelny. Jednak jeśli ktoś myślał, że Jovetic od razu zacznie wybiegać w podstawowym składzie tylko dlatego, iż rzekomo Pellegrini faworyzuje tylko wysokich napastników- jak widać był w błędzie (bo ja trochę w ten uraz przedsezonowy jednak powątpiewam- nic o tym mi nie wiadomo przynajmniej). Jeśli jeszcze wzmocni się Tottenham - City będą mieli duży kłopot z załapaniem się na pudło w końcowej klasyfikacji sezonu.


SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 967
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2013, 19:30

Przy okazji dzisiejszego meczu Cardiff z City komentatorzy wspominali o urazie kostki Joveticia. Nie mówili nic o dacie ewentualnego powrotu na boisko, natomiast kolejny uraz Czarnogórca tylko utwierdza powszechne przekonanie o podatności na kontuzje tego piłkarza. Ciekawe czy przy swojej tendencji do łapania urazów i ogromnej konkurencji w City będzie miał możliwość pokazania pełni swoich możliwości na wyspach. Talent ma bez wątpienia, ale ileż to było utalentowanych piłkarzy, którym kontuzje zniszczyły kariery...


Szaq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Posty: 376
Rejestracja: 16 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 26 sierpnia 2013, 22:00

Ktoś ogląda Chelsea z ManU? Jak na razie Van Persie i spółka zostawiają lepsze wrażenie. Robin imponuje każdym zagraniem, obrona również świetnie zorganizowana. Atak Chelsea wygląda jak nieuzbrojony karabin. Niby nazwiska robią wrażenie, ale żadnych strzałów. Hazardowi dziś nie idzie, a De Bruyne zupełnie niewidoczny. Podsumowując, mimo braku sytuacji bardzo przyjemnie się to ogląda.


Medzeer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 marca 2008
Posty: 174
Rejestracja: 20 marca 2008

Nieprzeczytany post 26 sierpnia 2013, 22:25

Bardzo dziwne zestawienie pierwszej jedenastki Chelsea. Gra w lidze angielskiej wygląda inaczej niż w lidze hiszpańskiej, a gra Chelsea narazie nie dorównuje reprezentacji Hiszpanii, żeby decydować się na grę bez nominalnego napastnika.

Ciekawe co z tego będzie, osobiście większą sympatią darzę Czerwone diabły, więc liczę, że VP zaraz ukłuje.


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 26 sierpnia 2013, 23:00

Tak nudnego meczu dawno nie widziałem... Myślałem, że mecz będzie ciekawy, skoro grają tak dobre marki, a tu kicha. Poziom sędziowania także dno.


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 1976
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 26 sierpnia 2013, 23:02

Jak to się mówi - zmarnowałem 1,5h życia na ten mecz :płaczę: Takie mocne ekipy a nie potrafiły ani razu jakoś szczególnie zagrozić bramce rywala PRZEZ CAŁY MECZ, nie licząc oczywiscie tych uderzeń z dystansu w środek bramki. Jakby tego było mało przy stanie 0:0 Mourinho sobie wprowadza czyściciela Obi Mikela za napastnika w 80 minucie i zaczyna murować bramkę :angry: Rozumiem że taktyka i te sprawy, chciał szanować wynik, ale MU też jakoś specjalnie nie zagrażało bramce więc nie musiał wprowadzać kolejnego ŚDP, ehh...

Wiem, że nie ocenia sie ligi po jednym meczu, ale zdążyłem zauważyć, że barclays permier league nie jest taka cudowna i dynamiczna jak ją duzo osob opisuje, zdarzalo mi się ogladac sporo meczy z tejże ligi i większość była naprawde nudna. Troche zbyt napompowana jest ta liga, nieco przereklamowana? Niby jest sporo mocnych ekip w tej lidze, ale gdzie ich nie ma? W Serie A w tym sezonie można się doszukać więcej potentatów do scudetta niż w BPL :prochno:
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2013, 23:07 przez Piti, łącznie zmieniany 1 raz.


M.R.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2009
Posty: 347
Rejestracja: 18 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 26 sierpnia 2013, 23:06

Szaq pisze: Podsumowując, mimo braku sytuacji bardzo przyjemnie się to ogląda.
Kwestia gustu. Strasznie nudne i siermiężne widowisko. Wyglądało to tak jakby Moyes i Mourinho umówili się przed meczem na nie krzywdzenie się. Zgadzam się z @Bazyliszkiem - zmarnowane 1,5 godziny życia :prochno:


"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
ODPOWIEDZ