Co nowego w kinie?
- me7a7ron
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2008
- Posty: 144
- Rejestracja: 27 października 2008
Iron Man 3 dla mnie był najlepszy z całej serii. Nie czytałem żadnego komiksu także nie mogę porównać. Podobało mi się że wreszcie Tony był pokazany od innej strony. Nie playboy tylko człowiek z problemami, poprzednie mnie irytowały tutaj przyjemnie oglądałem.
Kac Vegas 3 oceniłbym jako dobry . Zirytowały mnie sceny z lubą Alana nie lubię chamstwa do osób starszych. Żeby nie te fragmenty to byłbym zadowolony a tak pewien niesmak jest.
Może ktoś był już na Now You See Me("Iluzji") i Man of Steel ?
Bo właśnie nie wiem na co się wybrać. Niby gimbaza z filmweba lepiej oceniła Iluzje ale IMDB odwrotnie. Wybrałbym się normalnie na nowego Supermana ale zaciekawił mnie trailer Iluzji i oczywiście rola Freemana .
Kac Vegas 3 oceniłbym jako dobry . Zirytowały mnie sceny z lubą Alana nie lubię chamstwa do osób starszych. Żeby nie te fragmenty to byłbym zadowolony a tak pewien niesmak jest.
Może ktoś był już na Now You See Me("Iluzji") i Man of Steel ?
Bo właśnie nie wiem na co się wybrać. Niby gimbaza z filmweba lepiej oceniła Iluzje ale IMDB odwrotnie. Wybrałbym się normalnie na nowego Supermana ale zaciekawił mnie trailer Iluzji i oczywiście rola Freemana .
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7304
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Z kolei Man of Steel okazał się dość typową hollywoodzką produkcją oznaczoną plakietką: 'popcorn must have'. Trochę komedii, trochę dramatu, ale ostatnia +/- godzina to po prostu naparzanka pełną parą w stylu The Avangers.
Efekty specjalne na dobrym poziomie, ale co jest największym minusem... sceny walki po pewnym czacie zaczęły trochę nużyć. Wiadomo, Metropolis i te sprawy, ale ile razy można oglądać środowisko typu urban i pękające wieżowce.
Rozumiem, że Superman jest postacią o dość ograniczonych mocach i fajnie wygląda jak wbije kogoś w drapacz chmur, ale nie dało się trochę oryginalniej?
Ogólnie bawiłem się dobrze, więc polecam.
W środę wybieram się na Now You See Me, ale zastanawiam się też nad World War Z. Ktoś oglądał?
Efekty specjalne na dobrym poziomie, ale co jest największym minusem... sceny walki po pewnym czacie zaczęły trochę nużyć. Wiadomo, Metropolis i te sprawy, ale ile razy można oglądać środowisko typu urban i pękające wieżowce.
Rozumiem, że Superman jest postacią o dość ograniczonych mocach i fajnie wygląda jak wbije kogoś w drapacz chmur, ale nie dało się trochę oryginalniej?
Ogólnie bawiłem się dobrze, więc polecam.
W środę wybieram się na Now You See Me, ale zastanawiam się też nad World War Z. Ktoś oglądał?

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Filmy typu Marvela. Hmmm...
Arcyambitne Kino...
Arcyambitne Kino...
- me7a7ron
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2008
- Posty: 144
- Rejestracja: 27 października 2008
Jakiś czas temu byłem na Pacific Rim. Tak samo jak przewidywałem czyli połączenie transformersów i Godzilli. Po reżyserze Labiryntu Fauna spodziewałem się jakiejś niespodzianki niestety się zawiodłem.
Ktoś był może na Wolverine i Red 2 ? Ciekawi mnie jak w stosunku do pierwszej części prezentuje się następna.
Ktoś był może na Wolverine i Red 2 ? Ciekawi mnie jak w stosunku do pierwszej części prezentuje się następna.
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 676
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Oglądał już ktoś Jeźdźca Znikąd? Jak wrażenia? Byłem wczoraj i film mocno mnie rozczarował. Dobre pierwsze i ostatnie 15 minut. Humor taki sobie, było kilka zabawnych sytuacji ale trochę za mało jak na tego typu film familijny (?), bo chyba tak należy go sklasyfikować. Czegoś mi tutaj zdecydowanie brakowało. Gdyby nie postać Deppa to już w ogóle nic ciekawego by tutaj nie było, bo motyw przewodni filmu oklepany straszliwie. Zresztą i tak mam spore wątpliwości do jego roli. W zasadzie gra to samo co w Piratach. Ten sam wyraz twarzy, te same ruchy jak po spożyciu dwóch butelek rumu. Nie mówię, że jest to złe. Było dobre w Piratach ale po co powielać postać? No i co ważne ten film jest zdecydowanie za długi. Jeśli film trwa ponad 2 godziny to naprawdę musi być dobry, tutaj po raz pierwszy od dawna będąc w kinie czekałem na zakończenie. Może moja ocena jest zbyt krytyczna bo większości osób ten film się podoba. Oczekiwałem czegoś w stylu wild wild west.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Wybieram się na "Elizjum", warto ? Jeszcze nie spotkałem się ze słaby filmem, w którym grałby Matt Damon i nie chce się rozczarować, że kiedyś na taki trafię.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Podpisuję się pod tym. Długi, mało oryginalny, przewidywalny i bez wyrazistych postaci (no powiedzmy że Depp trochę taki był, ale to mało). Nie liczyłem na nic wielkiego, ale i tak się trochę zawiodłem.joy pisze:Oglądał już ktoś Jeźdźca Znikąd? Jak wrażenia? Byłem wczoraj i film mocno mnie rozczarował. Dobre pierwsze i ostatnie 15 minut. Humor taki sobie, było kilka zabawnych sytuacji ale trochę za mało jak na tego typu film familijny (?), bo chyba tak należy go sklasyfikować. Czegoś mi tutaj zdecydowanie brakowało. Gdyby nie postać Deppa to już w ogóle nic ciekawego by tutaj nie było, bo motyw przewodni filmu oklepany straszliwie. Zresztą i tak mam spore wątpliwości do jego roli. W zasadzie gra to samo co w Piratach. Ten sam wyraz twarzy, te same ruchy jak po spożyciu dwóch butelek rumu. Nie mówię, że jest to złe. Było dobre w Piratach ale po co powielać postać? No i co ważne ten film jest zdecydowanie za długi. Jeśli film trwa ponad 2 godziny to naprawdę musi być dobry, tutaj po raz pierwszy od dawna będąc w kinie czekałem na zakończenie. Może moja ocena jest zbyt krytyczna bo większości osób ten film się podoba. Oczekiwałem czegoś w stylu wild wild west.
Tak BTW to szkoda mi trochę, że Depp poszedł taką a nie inną drogą. Po "Piratach" zaczęła się równia pochyła. Może nie bardzo stroma, bo jeszcze kilka dobrych filmów mu się trafiło, ale jednak. A tyle miał fajnych ról w latach dziewięćdziesiątych.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Wg. mnie nie opłaca Ci się iść. Film tyłka nie urywa. Niby spoko się ogląda, ale nie ma co tracić hajsu na kino. W necie od kilku dni jest 720p.Ortodox pisze:A i jeszcze na Sztangę i Cash bym się przeszedł, ale to już w następnym tygodniu. Zobaczyć jak sobie poradzili z adaptacją prawdziwej historii.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1013
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
1. Habemus Batmanideszczowy pisze:Haebemus Batmanus
2. Ech... ._. Cóż. I tak nie lubię serii o człowieku ze stali. Gorzej jak Ben będzie grał w Lidze Sprawiedliwych.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Fakt. Nigdy nie byłem za mocny z łaciny.
Cóż... oby nie był gorszy, niż Clooney. Zresztą chyba nie można być ;___;
Cóż... oby nie był gorszy, niż Clooney. Zresztą chyba nie można być ;___;