Szczecin - wspólne wypady na mecze
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 241
- Rejestracja: 01 listopada 2003
W imię wspólnego dobra poszedłem na mecz do SportBaru. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Punchlajny zachowaj dla innych.JuveQL pisze:@ Dzięcioł - w imię wspólnego dobra nie pojawiłeś się w ogóle. Wykiwałeś wszystkich spryciarzu. Zapewne jesteś z siebie niesamowicie dumny, a na następnym meczu oczekujesz od nas Woodforda z Colą.
Nie. Najzwyczajniej, prosto z treningu, uderzyłem do SportBaru (w klubie byłem dłużej niż zazwyczaj), zgodnie z tym co było wcześniej ustalone (a w ostatnim poście wyraźni stoi, że idę na trening). Wyobraź sobie moje zdziwienie, gdy Was nie zastałem. Na dodatek mecz oglądałem w towarzystwie bandy niemieckich studentów i tyko jednego Juventino: Johny2005. Szacunek dla Jegomościa.sisman pisze:@Dzięcioł: czekaliśmy na Ciebie w Kickerze cały mecz, coś Ci wypadło?
Uważasz, że to ja namieszałem?! W ostatniej chwili, łaskawie, uznaliście z Sismanem, że jednak zmieniacie zdanie...stary proszę Cię.BIANCONERI pisze:@Dzięcioł: taka mała prośba; może następnym razem zorganizuj sobie mecz tylko i wyłącznie dla siebie nie angażując w to reszty?
Napiszcie przynajmniej, czy knajpa dała radę. Jeżeli lokal przypadł Wam do gustu, proponuję regularnie się tam spotykać na mecze Juventusu. Względnie obierzmy kierunek na SportBar. Jak wybierzemy jedną knajpę, to po primo, nie powinno dochodzić do takich akcji, jak ta wczorajsza, a po secundo, może uda się jakieś rabaty wynegocjować na barze. Pro forma informuję, że SportBar rzeczywiście uregulował zaległości fakturowe i transmisja przebiegła bez zarzutów technicznych.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Strasznie nawaliła tu komunikacja.Myśmy poszli do kickera a Ty do sportbaru.W ogóle dziwne bo słyszałem ,że wtym miejscu tylko mecz Barca-PSG miał być.Dzięcioł pisze:
Napiszcie przynajmniej, czy knajpa dała radę. Jeżeli lokal przypadł Wam do gustu, proponuję regularnie się tam spotykać na mecze Juventusu.
A Kicker?Zamknięty.
Oglądaliśmy w Chrobrym.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 241
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Faktycznie przepływ informacji iście szczeciński. Kicker zamknięty?? Pub o profilu sportowym zamknięty w piłkarką środę?! Z resztą teraz to już bez znaczenia. Transmisja w SportBarze dała radę. Tyle, że atmosfera była do kitu, same Niemce dookoła. Pozostałe sale faktycznie zajęte przez kiboli Barcy.PietroBosman pisze:Strasznie nawaliła tu komunikacja.Myśmy poszli do kickera a Ty do sportbaru.W ogóle dziwne bo słyszałem ,że wtym miejscu tylko mecz Barca-PSG miał być.Dzięcioł pisze:
Napiszcie przynajmniej, czy knajpa dała radę. Jeżeli lokal przypadł Wam do gustu, proponuję regularnie się tam spotykać na mecze Juventusu.
A Kicker?Zamknięty.
Oglądaliśmy w Chrobrym.
Niemniej, myślę że problem z wyborem pubu na przyszłość rozwiązał się sam. Z tym, że trzeba rezerwować salę, bo przy takim obłożeniu jak wczoraj o pojedyncze miejsca była mega ciężko.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- tequila1986
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2011
- Posty: 110
- Rejestracja: 07 sierpnia 2011
no to ja to ujmę tak - byłem w Longu o 20:30 z ziomalem i mecz zaczęliśmy oglądać w 16. minucie
przynajmniej nie było zdziwka, że transmisja się rozpoczyna a tu 0:1. ale i tak trzeba się było trzeba nawalić po ostatnim gwizdku 


- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Pierwotnie tam miałeś iść.Co się stało,że zmieniłeś zdanie?Dzięcioł pisze:
Faktycznie przepływ informacji iście szczeciński. Kicker zamknięty?? Pub o profilu sportowym zamknięty w piłkarką środę?!
Na przyszłość-jak się umawiać to trzeba wymienić się numerami tel bo potem takie historie niepotrzebnie się tworzą.Tyle z mojej strony w tym temacie.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 241
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Chciałem obejrzeć mecz w możliwie największym gronie Juventinich. Proste. A że w ankiecie zaproponowanej przez Krystiana wygrał SportBar, to tam poleciałem po treningu. Przecież nawet w ostatnim poście próbowałem go przekonać, żeby odpuścić Kickera i spotkać się w SportBarze. Gdyby decyzja o wyborze Kickera została podjęta wcześniej, wydzwoniłbym Mateusza (barmana w Kickerze) i najpewniej wiedzielibyśmy, czy planują w ogóle odpalać knajpę. A tak wyszła lipa. Numerami telefonów będzie trzeba się powymieniać.PietroBosman pisze:Pierwotnie tam miałeś iść.Co się stało,że zmieniłeś zdanie?Dzięcioł pisze:
Faktycznie przepływ informacji iście szczeciński. Kicker zamknięty?? Pub o profilu sportowym zamknięty w piłkarką środę?!
Na przyszłość-jak się umawiać to trzeba wymienić się numerami tel bo potem takie historie niepotrzebnie się tworzą.Tyle z mojej strony w tym temacie.
Rozumiem, że Longbridge był lokalem drugiego wyboru, po tym jak w Kickerze pocałowałeś klamkę?? Czemu nie wpadliście do SportBaru??tequila1986 pisze:no to ja to ujmę tak - byłem w Longu o 20:30 z ziomalem i mecz zaczęliśmy oglądać w 16. minucieprzynajmniej nie było zdziwka, że transmisja się rozpoczyna a tu 0:1. ale i tak trzeba się było trzeba nawalić po ostatnim gwizdku
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- tequila1986
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2011
- Posty: 110
- Rejestracja: 07 sierpnia 2011
a jeszcze se pomyślałem, że taką maksymę wpiszę: Dzięcioł wystrychnął wszystkich na dudka! 
to było tak, szedłem na tramwaj, zadzwonił Mario, że w Kickerze ciemność widzi, to zatarabaniłem do Longa, żeby Pan Jacek lożę szykował i dekoder podłączał. Dzwonię do Maria, mówię, że mamy metę na 10 os. - "ok ok, zaraz tam jesteśmy", jestem przy Longu, dzwoni Mario: "tej, zamelinowaliśmy w Chrobrym". no to co miałem zrobić, jak Pan Jacek już zaczął kable rozplątowywać, w Sporcie wielka niewiadoma, a do Chrobrego daleko...

to było tak, szedłem na tramwaj, zadzwonił Mario, że w Kickerze ciemność widzi, to zatarabaniłem do Longa, żeby Pan Jacek lożę szykował i dekoder podłączał. Dzwonię do Maria, mówię, że mamy metę na 10 os. - "ok ok, zaraz tam jesteśmy", jestem przy Longu, dzwoni Mario: "tej, zamelinowaliśmy w Chrobrym". no to co miałem zrobić, jak Pan Jacek już zaczął kable rozplątowywać, w Sporcie wielka niewiadoma, a do Chrobrego daleko...
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 241
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Przestań już. Wysłałem Ci priva. Następną razą będziemy w kontakcie.tequila1986 pisze:a jeszcze se pomyślałem, że taką maksymę wpiszę: Dzięcioł wystrychnął wszystkich na dudka!![]()
Toż story stało się Twoim udziałem. Jacek jest jaki jest, ale ostatnio ładnie mnie podjął.tequila1986 pisze:to było tak, szedłem na tramwaj, zadzwonił Mario, że w Kickerze ciemność widzi, to zatarabaniłem do Longa, żeby Pan Jacek lożę szykował i dekoder podłączał. Dzwonię do Maria, mówię, że mamy metę na 10 os. - "ok ok, zaraz tam jesteśmy", jestem przy Longu, dzwoni Mario: "tej, zamelinowaliśmy w Chrobrym". no to co miałem zrobić, jak Pan Jacek już zaczął kable rozplątowywać, w Sporcie wielka niewiadoma, a do Chrobrego daleko...
Jakieś propozycje na Lazio 8) ??
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Przede wszystkim dzięcioł napisałeś, że po tradycyjnej przebieżce rzucisz okiem na forum celem upewnienia się co do miejsca, w którym faktycznie mieliśmy się spotkać. Do tego dochodzi fakt forsowanego przez ciebie lokalu; kicker nie był nawet otwarty; piszę jak jest...


Może zostań w domu? 8)Jakieś propozycje na Lazio ??
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- tequila1986
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2011
- Posty: 110
- Rejestracja: 07 sierpnia 2011
co do poniedziałku, nic się nie podejmuję organizacji, bo wyjeżdżam w niedzielę za granicę i mam nadzieję, że wrócę na mecz. puśćcie mi tylko smsa proszę gdzie was szukać - jak dotrę to dotrę
a jak nie to proszę o jakieś info z wynikiem

- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Rezerwacja zrobiona?
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"

