Wszystko o Milanie
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Milan się skompromitował. Patrząc na mecz dało się zauważyć ogromne błędy Barcelony w obronie i gdyby mieli piłkarza, który umie podać niezłą górną piłkę to z samych kontr strzeliliby przynajmniej 2-3 bramki. Straszne luki w obronie Barcy dla zespołu grającego z kontry to formalność by wsadzić im kilka bramek.
Masa niedokładnych podań. Przestraszyli się.
W minionym sezonie była bramka Muntariego, w tym będzie słupek Nianga.
Masa niedokładnych podań. Przestraszyli się.
W minionym sezonie była bramka Muntariego, w tym będzie słupek Nianga.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Pisząc takie słowa jesteś bliżej kompromitacji niż Milan. Barca się spięła, miała Messiego z chirurgiczną dokładnością w pierwszej połowie. Świetnie jej się mecz ułożył i pokazali że są wielką drużyną odrabiając straty.Castiel pisze:Milan się skompromitował. .
Do 3-1 niewiele brakowało, a Ty wyskakujesz z jakąś kompromitacją. No jaja.
Milan w pierwszym meczu wykorzystał atut własnego boiska, miał po stronie kibiców i Barce, która nie miała świadomości obniżki formy. Zagrał świetne zawody, ale w rewanżu sytuacja wróciła do normalności.

Alessandro Del Piero ole!
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Oglądałeś ten sam mecz? Podania do nikogo, straty na poziomie jakiejś regionalnej B klasy, masa niedokładności, podstawowe błędy. Gdy zawodnicy Barcelony w obronie się rozłażą to wybierają podanie do środka zamiast do uciekającego zawodnika. Powiem Ci tak - gdyby wczoraj grał Juventus to nie stracilibyśmy 4 bramek, a z samych kontr wsadzilibyśmy gładko 2. Milan się przestraszył, a jedyni którzy coś ogarniali i chcieli grać to Shary i Montolivo.Corcky pisze:Pisząc takie słowa jesteś bliżej kompromitacji niż Milan. Barca się spięła, miała Messiego z chirurgiczną dokładnością w pierwszej połowie. Świetnie jej się mecz ułożył i pokazali że są wielką drużyną odrabiając straty.Castiel pisze:Milan się skompromitował. .
Do 3-1 niewiele brakowało, a Ty wyskakujesz z jakąś kompromitacją. No jaja.
Milan w pierwszym meczu wykorzystał atut własnego boiska, miał po stronie kibiców i Barce, która nie miała świadomości obniżki formy. Zagrał świetne zawody, ale w rewanżu sytuacja wróciła do normalności.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Castiel pisze:Oglądałeś ten sam mecz? Podania do nikogo, straty na poziomie jakiejś regionalnej B klasy, masa niedokładności, podstawowe błędy. Gdy zawodnicy Barcelony w obronie się rozłażą to wybierają podanie do środka zamiast do uciekającego zawodnika. Powiem Ci tak - gdyby wczoraj grał Juventus to nie stracilibyśmy 4 bramek, a z samych kontr wsadzilibyśmy gładko 2. Milan się przestraszył, a jedyni którzy coś ogarniali i chcieli grać to Shary i Montolivo.

Wczorajszy Milan przypominał mi zeszłoroczny Bayer w starciu z Barceloną - na co dzień nieźli piłkarze wyszli na murawę z batonem w nogawie i zagrali tak, że wyglądali na zbieraninę amatorów. O ile w przypadku Aptekarzy może to było zrozumiałe, o tyle nie pojmuję jak rossoneri po zwycięstwie 2:0 na San Siro mogli wyjść na rewanż z takim brakiem wiary we własne możliwości. Wielką pracę musiał wykonać Max Allegri. Gdyby wczoraj notowali celność podań taką jak w meczach ligowych, to na 100% jakąś bramkę by prędzej czy później wsadzili. Z drugiej strony - gdyby w Serie A podawali tak jak wczoraj, to nie wiem czy by się utrzymali w lidze.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.francois pisze:A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?Castiel pisze:Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.francois pisze:A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Przeciwnik grał w 10, a oni ich nie pokonali w powiedzmy normalnym stylu tylko wymęczyli to zwycięstwo. Real przeciwko tak zorganizowanemu w obronie Juve wiele nie zdziała.francois pisze: Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?
Chciałbym trafić na Real lub PSG. Wolałbym by Barcelona trafiła na Bayern.
Milan mógł spokojnie wyjść z tego dwumeczu zwycięsko, ale za bardzo mielli w portkach.
- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
A czy Real pokonał MU dzięki wspaniałej dyspozycji?francois pisze:Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?Castiel pisze:Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.francois pisze: A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
Znowu ta Barca przeszła. Przynajmniej nie trzeba wysłuchiwać narzekań Xaviego, że Barca była lepsza, że zawsze jest lepsza, że stłamsili rywala, ale trawa była nierówna, piłki źle napompowane, przeciwny team grał antyfutbol a sędzia nie gwizdał im fauli mimo, że tyle wysiłku wkładali w symulacje.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Sorki, ale my w jakiej jesteśmy dyspozycji? Weźcie się nie ośmieszajcie. Widzę jakieś przekłamania rzeczywistości co u niektórych, jakiś wirtualny świat i te sprawy.Castiel pisze:Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.francois pisze:A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
Pokonaliśmy Celtic 5:0 i już jesteśmy zwycięzcą LM, obrońcą Scudetto i zwycięzcą Coppa Italia... a nie w Coppa Italia już nie gramy, odpadliśmy. Z kim? No właśnie odpadliśmy. Niewiele potrzeba nieszczęścia by odpaść. Dwumecze to dwumecze one się rządzą swoimi prawami. Ale co tam, my pykniemy wszystkich. Real bez formy, a my za to jesteśmy w gigantycznej formie. Prawda jest taka, że dawno nie widziałem jakiegoś naprawdę fajnego meczu w naszym wykonaniu. Do tego trener, który prowadzi ciągle rotacje tam gdzie nie trzeba. Uczepił się Giovinco i Vucinica, już widzę jednego czy drugiego w sytuacji jak ta wczoraj Nianga, pełne gacie kupy i strzał prosto w bramkarza. Z nimi my nie nawojujemy. Nasz reżyser gry też ostatnio wygląda nie najlepiej, na tyle źle, że młody Pogba wygląda przy nim jak geniusz.
Real nie jest w formie, ale czy my jesteśmy?
FORZA JUVE!!!
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Jeśli hipotetycznie wygrają CL to nikt nie będzie pamiętał tego, w jakim stylu wyeliminowali MU czy kogokolwiek innego. A oni w przeciwieństwie do nas mogą już odpuścić ligę.Donnie pisze:A czy Real pokonał MU dzięki wspaniałej dyspozycji?francois pisze:Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?Castiel pisze:Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.
dawid91

„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Tharp
- Rejestracja:
I w dwoch meczach pod rzad pokonal lolbarce, ktora niedlugo potem osmieszyla wloska pilke.?francois pisze:Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?Castiel pisze:Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.francois pisze: A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
O dziwo wszyscy dotąd piali, jak to ACM pozbył się dwóch filarów w postaci Thiago Silvy i Zlatana i wrócił na właściwe tory. Piszę "o dziwo", bo od wczoraj wszystkie klakiery zgodnie twierdzą, że Milanowi odbił się transfer Silvy czkawką. Brazylijczyk byłby dobrym kierowcą takiego autobusu, niestety Galliani zatrudnił nowych kierowców mających co najwyżej karty rowerowe 

- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Jak byśmy my teraz mieli grać z Barcą, to byśmy dostali pewnie z 5... spójrzcie na ostatnie mecze Juve... Przecież to tragedia. W obronie gramy idealnie i cudownie, ale te wykopy na pałę do malutkiego Giovinco to masakra.
Rozumiem spróbować dwa czy trzy razy, ale nie przez cały mecz... to jak walenie głową w mur. Jak my byśmy zagrali takim hm.. "sposobem" z Barceloną, to byśmy 90 minut siedzieli w polu karnym i modlili się, żeby nie stracić gola.. a Barca wbiłaby nam na pewno.
Liczyłem na Milan mocno, ale 4:0 to trochę jednak jest "kompromitacja", bo Barca jest bez trenera, bez wielkiej formy chyba też. Myślę, jednak mimo wszystko, że Juve mogłoby dać radę Barcy ale pod warunkiem, że byśmy mieli porządny atak a nie lichego Giovinco i zakręconego Vucinica...
Rozumiem spróbować dwa czy trzy razy, ale nie przez cały mecz... to jak walenie głową w mur. Jak my byśmy zagrali takim hm.. "sposobem" z Barceloną, to byśmy 90 minut siedzieli w polu karnym i modlili się, żeby nie stracić gola.. a Barca wbiłaby nam na pewno.
Liczyłem na Milan mocno, ale 4:0 to trochę jednak jest "kompromitacja", bo Barca jest bez trenera, bez wielkiej formy chyba też. Myślę, jednak mimo wszystko, że Juve mogłoby dać radę Barcy ale pod warunkiem, że byśmy mieli porządny atak a nie lichego Giovinco i zakręconego Vucinica...