Wszystko o Milanie

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 05:13

Milan się skompromitował. Patrząc na mecz dało się zauważyć ogromne błędy Barcelony w obronie i gdyby mieli piłkarza, który umie podać niezłą górną piłkę to z samych kontr strzeliliby przynajmniej 2-3 bramki. Straszne luki w obronie Barcy dla zespołu grającego z kontry to formalność by wsadzić im kilka bramek.
Masa niedokładnych podań. Przestraszyli się.
W minionym sezonie była bramka Muntariego, w tym będzie słupek Nianga.


Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 08:32

Castiel pisze:Milan się skompromitował. .
Pisząc takie słowa jesteś bliżej kompromitacji niż Milan. Barca się spięła, miała Messiego z chirurgiczną dokładnością w pierwszej połowie. Świetnie jej się mecz ułożył i pokazali że są wielką drużyną odrabiając straty.
Do 3-1 niewiele brakowało, a Ty wyskakujesz z jakąś kompromitacją. No jaja.
Milan w pierwszym meczu wykorzystał atut własnego boiska, miał po stronie kibiców i Barce, która nie miała świadomości obniżki formy. Zagrał świetne zawody, ale w rewanżu sytuacja wróciła do normalności.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 12:58

Corcky pisze:
Castiel pisze:Milan się skompromitował. .
Pisząc takie słowa jesteś bliżej kompromitacji niż Milan. Barca się spięła, miała Messiego z chirurgiczną dokładnością w pierwszej połowie. Świetnie jej się mecz ułożył i pokazali że są wielką drużyną odrabiając straty.
Do 3-1 niewiele brakowało, a Ty wyskakujesz z jakąś kompromitacją. No jaja.
Milan w pierwszym meczu wykorzystał atut własnego boiska, miał po stronie kibiców i Barce, która nie miała świadomości obniżki formy. Zagrał świetne zawody, ale w rewanżu sytuacja wróciła do normalności.
Oglądałeś ten sam mecz? Podania do nikogo, straty na poziomie jakiejś regionalnej B klasy, masa niedokładności, podstawowe błędy. Gdy zawodnicy Barcelony w obronie się rozłażą to wybierają podanie do środka zamiast do uciekającego zawodnika. Powiem Ci tak - gdyby wczoraj grał Juventus to nie stracilibyśmy 4 bramek, a z samych kontr wsadzilibyśmy gładko 2. Milan się przestraszył, a jedyni którzy coś ogarniali i chcieli grać to Shary i Montolivo.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:11

Castiel pisze:Oglądałeś ten sam mecz? Podania do nikogo, straty na poziomie jakiejś regionalnej B klasy, masa niedokładności, podstawowe błędy. Gdy zawodnicy Barcelony w obronie się rozłażą to wybierają podanie do środka zamiast do uciekającego zawodnika. Powiem Ci tak - gdyby wczoraj grał Juventus to nie stracilibyśmy 4 bramek, a z samych kontr wsadzilibyśmy gładko 2. Milan się przestraszył, a jedyni którzy coś ogarniali i chcieli grać to Shary i Montolivo.
:ok:
Wczorajszy Milan przypominał mi zeszłoroczny Bayer w starciu z Barceloną - na co dzień nieźli piłkarze wyszli na murawę z batonem w nogawie i zagrali tak, że wyglądali na zbieraninę amatorów. O ile w przypadku Aptekarzy może to było zrozumiałe, o tyle nie pojmuję jak rossoneri po zwycięstwie 2:0 na San Siro mogli wyjść na rewanż z takim brakiem wiary we własne możliwości. Wielką pracę musiał wykonać Max Allegri. Gdyby wczoraj notowali celność podań taką jak w meczach ligowych, to na 100% jakąś bramkę by prędzej czy później wsadzili. Z drugiej strony - gdyby w Serie A podawali tak jak wczoraj, to nie wiem czy by się utrzymali w lidze.


francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2190
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:26

Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:31

francois pisze:
Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.


francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2190
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:33

Castiel pisze:
francois pisze:
Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.
Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:41

francois pisze: Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?
Przeciwnik grał w 10, a oni ich nie pokonali w powiedzmy normalnym stylu tylko wymęczyli to zwycięstwo. Real przeciwko tak zorganizowanemu w obronie Juve wiele nie zdziała.
Chciałbym trafić na Real lub PSG. Wolałbym by Barcelona trafiła na Bayern.
Milan mógł spokojnie wyjść z tego dwumeczu zwycięsko, ale za bardzo mielli w portkach.


Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 600
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:51

francois pisze:
Castiel pisze:
francois pisze: A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.
Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?
A czy Real pokonał MU dzięki wspaniałej dyspozycji?

Znowu ta Barca przeszła. Przynajmniej nie trzeba wysłuchiwać narzekań Xaviego, że Barca była lepsza, że zawsze jest lepsza, że stłamsili rywala, ale trawa była nierówna, piłki źle napompowane, przeciwny team grał antyfutbol a sędzia nie gwizdał im fauli mimo, że tyle wysiłku wkładali w symulacje.


dawid1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2008
Posty: 1221
Rejestracja: 22 lutego 2008
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:55

Castiel pisze:
francois pisze:
Osgiliath pisze:Mieliśmy farta, że trafiliśmy na celtów i możemy mieć znów farta jak nie trafimy na Bayern, Barcę, czy Real, bo myślę, że jak z resztą się postaramy to jestesmy w stanie dojść do 1/2.
A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.
Sorki, ale my w jakiej jesteśmy dyspozycji? Weźcie się nie ośmieszajcie. Widzę jakieś przekłamania rzeczywistości co u niektórych, jakiś wirtualny świat i te sprawy.
Pokonaliśmy Celtic 5:0 i już jesteśmy zwycięzcą LM, obrońcą Scudetto i zwycięzcą Coppa Italia... a nie w Coppa Italia już nie gramy, odpadliśmy. Z kim? No właśnie odpadliśmy. Niewiele potrzeba nieszczęścia by odpaść. Dwumecze to dwumecze one się rządzą swoimi prawami. Ale co tam, my pykniemy wszystkich. Real bez formy, a my za to jesteśmy w gigantycznej formie. Prawda jest taka, że dawno nie widziałem jakiegoś naprawdę fajnego meczu w naszym wykonaniu. Do tego trener, który prowadzi ciągle rotacje tam gdzie nie trzeba. Uczepił się Giovinco i Vucinica, już widzę jednego czy drugiego w sytuacji jak ta wczoraj Nianga, pełne gacie kupy i strzał prosto w bramkarza. Z nimi my nie nawojujemy. Nasz reżyser gry też ostatnio wygląda nie najlepiej, na tyle źle, że młody Pogba wygląda przy nim jak geniusz.

Real nie jest w formie, ale czy my jesteśmy?


FORZA JUVE!!!
francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2190
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 13:58

Donnie pisze:
francois pisze:
Castiel pisze:Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.
Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?
A czy Real pokonał MU dzięki wspaniałej dyspozycji?
Jeśli hipotetycznie wygrają CL to nikt nie będzie pamiętał tego, w jakim stylu wyeliminowali MU czy kogokolwiek innego. A oni w przeciwieństwie do nas mogą już odpuścić ligę.


dawid91 :ok:


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 14:28

francois pisze:
Castiel pisze:
francois pisze: A ja nie miałbym nic przeciwko takiemu zespołowi już w ćwierćfinale. To da nam odpowiedź na pytanie w jakim miejscu teraz jesteśmy. Porażka będzie lepsza od nieświadomości.
Sorki ale pokonać Real w takiej dyspozycji to dla obecnego Juve żadna sztuka.
Dyspozycji, w której mimo wszystko pokonał United na Old Trafford?
I w dwoch meczach pod rzad pokonal lolbarce, ktora niedlugo potem osmieszyla wloska pilke.?


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 14:48

Pamiętacie ten obrazek z poprzedniego sezonu:

Obrazek

Teraz powstał nowy:

Obrazek

Dobrze słyszałem, że Messi nie chciał dać koszulki El Shaarawy'emu?


Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 14:52

O dziwo wszyscy dotąd piali, jak to ACM pozbył się dwóch filarów w postaci Thiago Silvy i Zlatana i wrócił na właściwe tory. Piszę "o dziwo", bo od wczoraj wszystkie klakiery zgodnie twierdzą, że Milanowi odbił się transfer Silvy czkawką. Brazylijczyk byłby dobrym kierowcą takiego autobusu, niestety Galliani zatrudnił nowych kierowców mających co najwyżej karty rowerowe :prochno:


Del

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2003
Posty: 407
Rejestracja: 13 marca 2003

Nieprzeczytany post 13 marca 2013, 15:31

Jak byśmy my teraz mieli grać z Barcą, to byśmy dostali pewnie z 5... spójrzcie na ostatnie mecze Juve... Przecież to tragedia. W obronie gramy idealnie i cudownie, ale te wykopy na pałę do malutkiego Giovinco to masakra.
Rozumiem spróbować dwa czy trzy razy, ale nie przez cały mecz... to jak walenie głową w mur. Jak my byśmy zagrali takim hm.. "sposobem" z Barceloną, to byśmy 90 minut siedzieli w polu karnym i modlili się, żeby nie stracić gola.. a Barca wbiłaby nam na pewno.
Liczyłem na Milan mocno, ale 4:0 to trochę jednak jest "kompromitacja", bo Barca jest bez trenera, bez wielkiej formy chyba też. Myślę, jednak mimo wszystko, że Juve mogłoby dać radę Barcy ale pod warunkiem, że byśmy mieli porządny atak a nie lichego Giovinco i zakręconego Vucinica...


ODPOWIEDZ