Serie A 12/13 (23): Chievo 1-2 JUVENTUS
- Pan Mietek
- Juventino

- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
No ale sam powiedz - jak można pouczać człowieka, który w piłce siedzi od kilkudziesięciu lat, ma na koncie sukcesy w trenerce i do tego ogląda tą drużynę także na treningach z pozycji kogoś kto w tym temacie jest właściwie zielony?ewerthon pisze:Nie najważniejsza, ale czy według Ciebie gdyby Conte jesienią 2011 nie przeszedł z 4-4-2 na 4-3-3 to wygralibyśmy scudetto? Bo moim zdaniem nie. Ustawienie okazuję się ważną rzeczą zwłaszcza wtedy, kiedy nie ma odpowiednich piłkarzy na poszczególne pozycję. A tak jest teraz. Jestem w stanie się założyć z każdym, że taki Vucinić byłby dużo bardziej produktywny na swojej nominalnej pozycji, czyli bocznego napastnika. Dokładnie tak samo było w Romie, gdy przyszło mu grać na środku. Takich przykładów można by mnożyć... iiii nie wymądrzam się, po prostu mówię co mi się nie podoba. A takie zmiany w grze niektórych zawodników po zmianie ustawienia widać gołym okiem, wystarczy sobie przypomnieć poprzedni sezon.Pan Mietek pisze: Już sądziłem, że to minęło ale kilka skwaszonych meczów i znowu mamy na forum mnóstwo Gmochów i Benhauerów co zjedli zęby na piłce i będą się wymądrzać co Conte źle robi. Wy naprawdę sądzicie, że ustawienie to najważniejsza rzecz świata? :roll:
Wiadomo, że coś w tej drużynie nie działa ale założenie, że jest coś co jest tak oczywiste, że może to zauważyć byle kibic a Conte nie, jest doprawdy idiotyczne. Mówisz, że w 3-5-2 lepiej działa Wuczini - to na pewno ale co z resztą drużyny?
Od tego czy gramy 4-3-3 czy 3-5-8 jest chyba ważniejsza sama koncepcja gry, czy szukamy ataku środkiem czy skrzydłami itp. Ja myślę, że zostaniemy przy tym co jest. Obecnie może by się przydało to zmienić bo nie ma Kwadratowego, środek obrony jest spustoszony kontuzjami a Isla gra padakę ale na dłuższą metę sądzę, że będziemy grać tym nielubianym 3-5-2.
- kuba2424
- Juventino

- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Drogi Panie Mietku, to proszę, oświeć mnie dlaczego Conte woli grać bezskutecznym 3-5-2, bo co do tego faktu chyba nie masz żadnych zastrzeżeń?
A ja drogi Mietku widzę efekt końcowy w postaci meczu i to bardzo słabego meczu. Idąc dalej Twoją trochę niepoważną filozofią, należałoby apelować o zamknięcie tego forum, bo co my możemy wiedzieć więcej o piłce nożnej niż ci z Turynu! Ba, jakim prawem możemy kogokolwiek krytykować, skoro nikt z nas nie wybił się na takie wyżyny jak nasze gwiazdeczki!Nieładnie,nieładnie! Poza tym, to żadne pouczanie.Pan Mietek pisze:No ale sam powiedz - jak można pouczać człowieka, który w piłce siedzi od kilkudziesięciu lat, ma na koncie sukcesy w trenerce i do tego ogląda tą drużynę także na treningach z pozycji kogoś kto w tym temacie jest właściwie zielony?
- Juvefanatp
- Juventino

- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Posty: 210
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Podziekował: 1 raz
To ja zarzucę skrótami meczów z zeszłego sezonu w których graliśmy 4-3-3 i które pamiętam. Tak sobie to obejrzałem i fakt przeciwnicy częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale dlatego też przecież Buffon rozegrał jeden z najlepszych sezonów w karierze. Natomiast warto się przyjrzeć ile my mieliśmy możliwości rozgrywania akcji w ataku, niewspółmiernie więcej niż w 3-5-2.
Zresztą , niech mi ktoś wskaże zespół grający trójką środkowych obrońców obrońców i nie mających problemów z pokonaniem zespołu teoretycznie słabszego. Napoli też się męczy, i liczą na Cavaniego. Udine to samo, tyle że tamtych ratuje Di Natale a teraz też Muriel. Barcelona w tamtym sezonie też jak przeszła na grę trójka to zaczęła hurtowo remisować na wyjazdach, Fiorentina tak samo męczy się strasznie z broniącymi przeciwnikami.
A tu wspomniane meczyki tak na rozluźnienie po ciężkim styczniu:
Zresztą , niech mi ktoś wskaże zespół grający trójką środkowych obrońców obrońców i nie mających problemów z pokonaniem zespołu teoretycznie słabszego. Napoli też się męczy, i liczą na Cavaniego. Udine to samo, tyle że tamtych ratuje Di Natale a teraz też Muriel. Barcelona w tamtym sezonie też jak przeszła na grę trójka to zaczęła hurtowo remisować na wyjazdach, Fiorentina tak samo męczy się strasznie z broniącymi przeciwnikami.
A tu wspomniane meczyki tak na rozluźnienie po ciężkim styczniu:
- zakiii
- Juventino

- Rejestracja: 14 września 2010
- Posty: 448
- Rejestracja: 14 września 2010
- Podziekował: 1 raz
Mam dokładnie takie samo zdanie. Jeżeli my szybko czegoś nie zmienimy to za chwilę się obudzimy za Napoli przy takiej dyspozycji CavaniegoJuvefanatp pisze:To ja zarzucę skrótami meczów z zeszłego sezonu w których graliśmy 4-3-3 i które pamiętam. Tak sobie to obejrzałem i fakt przeciwnicy częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale dlatego też przecież Buffon rozegrał jeden z najlepszych sezonów w karierze. Natomiast warto się przyjrzeć ile my mieliśmy możliwości rozgrywania akcji w ataku, niewspółmiernie więcej niż w 3-5-2.
Zresztą , niech mi ktoś wskaże zespół grający trójką środkowych obrońców obrońców i nie mających problemów z pokonaniem zespołu teoretycznie słabszego. Napoli też się męczy, i liczą na Cavaniego. Udine to samo, tyle że tamtych ratuje Di Natale a teraz też Muriel. Barcelona w tamtym sezonie też jak przeszła na grę trójka to zaczęła hurtowo remisować na wyjazdach, Fiorentina tak samo męczy się strasznie z broniącymi przeciwnikami.
A tu wspomniane meczyki tak na rozluźnienie po ciężkim styczniu:
- Pan Mietek
- Juventino

- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Chyba nie załapałeś co właśnie napisałem. Nie jestem trenerem, nie wiem tego.kuba2424 pisze:Drogi Panie Mietku, to proszę, oświeć mnie dlaczego Conte woli grać bezskutecznym 3-5-2, bo co do tego faktu chyba nie masz żadnych zastrzeżeń?
Co innego ocena, czy zdanie na temat meczu a co innego "dawanie rad" Contemukuba2424 pisze:A ja drogi Mietku widzę efekt końcowy w postaci meczu i to bardzo słabego meczu. Idąc dalej Twoją trochę niepoważną filozofią, należałoby apelować o zamknięcie tego forum, bo co my możemy wiedzieć więcej o piłce nożnej niż ci z Turynu! Ba, jakim prawem możemy kogokolwiek krytykować, skoro nikt z nas nie wybił się na takie wyżyny jak nasze gwiazdeczki!Nieładnie,nieładnie! Poza tym, to żadne pouczanie.
Poza tym, mecz jest słaby bo forma zawodników jest słaba, może gdyby nie działania Conte to graliby jeszcze gorzej?
- kuba2424
- Juventino

- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Ciekawe skąd Ci do głowy przyszło, że udzielam rad Conte.Co Ty masz nie za hipstera?!Właśnie oceniam,że 3-5-2 jest moim zdaniem na chwile obecną n i e s k u t e c z n e! Zgadzam się z Tobą,że niektóre rzeczy nie są łatwe, ale same z siebie się nie rozwiążą. Trzeba przynajmniej próbować coś z tym zrobić, a nie tłumaczyć że "się nie klei".Pan Mietek pisze:Co innego ocena, czy zdanie na temat meczu a co innego "dawanie rad" Contemu To jest trochę tak jak z tym kryzysem na świecie - gdyby wszystko było takie łatwe to już kryzys by się skończył. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, na to, że w ciągu sezonu każda drużyna ma taki moment kiedy nic się nie klei też.
- Castiel
- Juventino

- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Pisałem w innym temacie o ustawieniu 3-4-3. Moim zdaniem lepiej by to wyglądało bo z obecnych pseudo skirzydłowych i tak nie mamy pożytku. Grając 3 zawodnikami z przodu mamy więcej możliwości. Wyrzucić z pomocy Lichego i wstawić na lewej stronie Asa oraz MVP. Z przodu na bokach Gio z Mirasem, a w środku ktokolwiek. Powinno to grać.
Przy 4-3-3 przeciwnicy trochę częściej dochodzili do sytuacji bramkowych, ale bez przesady. My też mieliśmy ich znacznie więcej.
Teraz nie ma co się podniecać, że "dominujemy w meczu". Jak kopiemy między sobą na środku i wracamy do obrony to inaczej nie będzie. Posiadanie piłki jest niczym w przypadku przegranych czy remisowanych meczów.
Przy 4-3-3 przeciwnicy trochę częściej dochodzili do sytuacji bramkowych, ale bez przesady. My też mieliśmy ich znacznie więcej.
Teraz nie ma co się podniecać, że "dominujemy w meczu". Jak kopiemy między sobą na środku i wracamy do obrony to inaczej nie będzie. Posiadanie piłki jest niczym w przypadku przegranych czy remisowanych meczów.
- Adrian27th
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3954
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Znaczy Lich niby gra słabo? O tym mowisz?Castiel pisze:Pisałem w innym temacie o ustawieniu 3-4-3. Moim zdaniem lepiej by to wyglądało bo z obecnych pseudo skirzydłowych i tak nie mamy pożytku. Grając 3 zawodnikami z przodu mamy więcej możliwości. Wyrzucić z pomocy Lichego i wstawić na lewej stronie Asa oraz MVP. Z przodu na bokach Gio z Mirasem, a w środku ktokolwiek. Powinno to grać.
Przy 4-3-3 przeciwnicy trochę częściej dochodzili do sytuacji bramkowych, ale bez przesady. My też mieliśmy ich znacznie więcej.
Teraz nie ma co się podniecać, że "dominujemy w meczu". Jak kopiemy między sobą na środku i wracamy do obrony to inaczej nie będzie. Posiadanie piłki jest niczym w przypadku przegranych czy remisowanych meczów.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Adrian27th
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3954
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Castiel pisze:Na skrzydle tak. On jest obrońcą. Nie ma dryblingu. Można też jego zostawić i wyrzucić Asa, ale to nie przejdzie.iltalismano pisze: Znaczy Lich niby gra słabo? O tym mowisz?
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Castiel
- Juventino

- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Może nie opisałem dokładnie - jako obrońca daje rade, ale jego ofensywny potencjał jest marny.iltalismano pisze:Castiel pisze:Na skrzydle tak. On jest obrońcą. Nie ma dryblingu. Można też jego zostawić i wyrzucić Asa, ale to nie przejdzie.iltalismano pisze: Znaczy Lich niby gra słabo? O tym mowisz?To chyba ja inne mecze ogladam. Musze zaczać te w których Lich nie ogarnia.
- Supersonic
- Juventino

- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Szczypek dobra zapowiedź, ale odkąd pojazd po frajerze skończył się tak szybko jak talent Palladino jestem nieufny :twisted:
Jako, że uważam, że nie ma u nas kryzysu, a jedynie chwilowe dziadostwo i całkowite zawalenie się koncepcji ataku wokół v. obstawiam 0:2. Mam nadzieję, że przeciwnik nie odda strzału w światło bramki, bo wtedy będzie remis
Giovinco zagrał żałość bardziej spektakularną od Czarnogórca w Lacjum, ale tamten jest recydywistą i jest pierwszy w kolejce do biegania po centrum handlowym z Iaquintą w klubie kokosa. Nie chcę go widzieć, Gio ma jeszcze kredyt. Atak dałbym Quag - Gio i kto do przerwy nie strzela gola lub gra magii siada i wchodzi Matri/Anelka czy kto tam jeszcze będzie na ławie.
Jako, że uważam, że nie ma u nas kryzysu, a jedynie chwilowe dziadostwo i całkowite zawalenie się koncepcji ataku wokół v. obstawiam 0:2. Mam nadzieję, że przeciwnik nie odda strzału w światło bramki, bo wtedy będzie remis
Giovinco zagrał żałość bardziej spektakularną od Czarnogórca w Lacjum, ale tamten jest recydywistą i jest pierwszy w kolejce do biegania po centrum handlowym z Iaquintą w klubie kokosa. Nie chcę go widzieć, Gio ma jeszcze kredyt. Atak dałbym Quag - Gio i kto do przerwy nie strzela gola lub gra magii siada i wchodzi Matri/Anelka czy kto tam jeszcze będzie na ławie.
- Adrian27th
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3954
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Jak dla mnie to bredzisz takie głupoty że szkoda komentować. Czy Ty napewno ogladasz mecze z udzialem Lisza? Jego bramki, asysty itp?Castiel pisze:Może nie opisałem dokładnie - jako obrońca daje rade, ale jego ofensywny potencjał jest marny.iltalismano pisze:Castiel pisze:Na skrzydle tak. On jest obrońcą. Nie ma dryblingu. Można też jego zostawić i wyrzucić Asa, ale to nie przejdzie.To chyba ja inne mecze ogladam. Musze zaczać te w których Lich nie ogarnia.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- ewerthon
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Nie chcę tutaj bronić Castiela, ale gdzie ty widzisz te bramki i asysty Lichtsteinera? Jak na ponad półtora tysiąca minut spędzonych na boisku w tym sezonie, to liczba 3(suma goli i asyst), nie robi jakiegoś szczególnego wrażenia.iltalismano pisze:
Jak dla mnie to bredzisz takie głupoty że szkoda komentować. Czy Ty napewno ogladasz mecze z udzialem Lisza? Jego bramki, asysty itp?
Żeby nie było - uważam, że Stephen to nasz najlepszy (zaraz po Kwadwo) wing-back.


