Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 18:22

Nie ma to jak dyskusje inżynierów na temat socjalizacji (studenta pedagogiki i dziennikarzyny nie liczę). :lol:

W całej tej dyskusji nie pojawiło się fundamentalne rozróżnienie na: socjalizację pierwotną i socjalizację wtórną. Dyskutujcie, drzecie koty o czymś oczywistym, co już dawno zostało wymyślone i miliony razy przegadane.

To czy szkoła ma funkcję wychowawczą czy nie zależy jedynie od aktualnego nacisku na ten aspekt, od obranej polityki edukacyjnej państwa. To wcale nie jest immanentna cecha tej instytucji (w przeciwieństwie np. do instytucji religijnych, które swoich wyznawców muszą odpowiednio "wyedukować".). Szkoła ma przede wszystkim być miejscem przekazywania wiedzy, jest instytucją stworzoną do dydaktyki.

Poza tym: przeciętny człowiek do szkoły idzie w wieku 5-6 lat. W tym momencie od dłuższego czasu działa w ramach jakiejś grupy rówieśniczej, która to ma zgoła większą "funkcję wychowawczą" niż jakakolwiek szkoła. :lol: Po okresie socjalizacji pierwotnej, w której liczą się w zasadzie tylko: rodzina i grupa rówieśnicza, pojawia się "uogólniony inny" w postaci wielu instytucji, w tym m.in. szkoły. Szkoła nie jest wymagana i niezbędna w procesie socjalizacji! Przypominam, że wciąż istnieją społeczności, w których szkół nie ma a ów proces od wieków przebiega!

Gadać to se możemy o funkcjach, w teorii to one występują. Ważne jest natomiast to jak w praktyce cała sprawa wygląda a wygląda tak, że szkoły przede wszystkim kładą nacisk na edukację...o wychowywaniu niewiele myśląc. I dobrze! Od wychowywania się rodzice, kościoły, stowarzyszenia itp. a nie państwowa, publiczna szkoła, wtłaczająca młodym ludziom prawdy niczym u Orwella.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 19:57

Po akcji "topienie Rzepy" rozpoczęła się kolejna - "zniszczenie Uważam Rze". Lisicki został zwolniony, a wraz z nim odchodzą wszyscy kluczowi dla tytułu dziennikarze. Tomcio Lis się raduje.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 20:27

Lypsky pisze:Po akcji "topienie Rzepy" rozpoczęła się kolejna - "zniszczenie Uważam Rze". Lisicki został zwolniony, a wraz z nim odchodzą wszyscy kluczowi dla tytułu dziennikarze. Tomcio Lis się raduje.
Sam Lisiecki mówi, że został zwolniony za udzielenie wywiadu, w którym krytykował Hajdarowicza i publikacje artykułów Gmyza. Nie śledzę tego, ale jeśli faktycznie tak było, to nie ma w tym nic dziwnego. Facet robił krecią robotę w stosunku do swojego przełożonego, więc ten go zwolnił.

Swoją drogą - we "Wprost" jest ciekawy materiał o dziwnych biznesach Hajdarowicza, które doprowadziły go do stołka właściciela "Rzepy". Przeczytaj, warto. Nie martw się, nie staniesz się od tego "zdrajcą".
LordJuve pisze:Od wychowywania się rodzice, kościoły, stowarzyszenia itp. a nie państwowa, publiczna szkoła, wtłaczająca młodym ludziom prawdy niczym u Orwella.
Ty naprawdę jesteś taki... inny... czy tylko pozujesz, LJ? Bo ja się gubię. Swoje dzieci będziesz uczył w domu?

WARA czarnym krukom od WYCHOWYWANIA dzieci. Rozumiem, że Ty nie pozwoliłbyś nikomu innemu, prócz katolików w ogóle mieć potomstwa, ale na całe szczęście jesteś tylko małym pioneczkiem. Głoś sobie swoje bzdury, może życie Cię kiedyś czegoś nauczy.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
gem

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 stycznia 2008
Posty: 11
Rejestracja: 01 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 21:27

deszczowy pisze:Sam Lisiecki mówi, że został zwolniony za udzielenie wywiadu, w którym krytykował Hajdarowicza i publikacje artykułów Gmyza. Nie śledzę tego, ale jeśli faktycznie tak było, to nie ma w tym nic dziwnego. Facet robił krecią robotę w stosunku do swojego przełożonego, więc ten go zwolnił.
Krecią robotę to teraz sobie zrobił Hajdarowicz bo czołowy tygodnik, na którym mógł zarabiać, doprowadził do agonii i pewnie zamknie za miesiąc lub dwa. Kwestią czasu jest kiedy ci autorzy założą nową gazetę lub przejdą do istniejącej (np "WSieci" Karnowskich którego pierwszy numer niedawno się ukazał) porównamy wyniki sprzedaży i zobaczymy jak "dobrym" biznesmanem jest Hajdarowicz.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 21:27

deszczowy pisze:
LordJuve pisze:Od wychowywania się rodzice, kościoły, stowarzyszenia itp. a nie państwowa, publiczna szkoła, wtłaczająca młodym ludziom prawdy niczym u Orwella.
Ty naprawdę jesteś taki... inny... czy tylko pozujesz, LJ? Bo ja się gubię. Swoje dzieci będziesz uczył w domu?
Z twojej perspektywy - czyli przeciętnego czytelnika Krytyki Politycznej i zwolennika ANTIFY a przy tym pracownika brukowca - tak, jestem dziwny. Co nie zmienia faktu, że z innych nie jestem. Czy mnie to martwi? NIE. :)

Oczywiście, że swoje dzieci będę uczył w domu...do czasu aż pójdą do szkoły będę ich jednym nauczycielem (poza ich matką, dziadkami itp.), potem część dydaktycznych obowiązków przejmie szkoła, ale nigdy nie zostawię dzieciaka samemu sobie (czyli, jako świadomy rodzić, nie zrobię tego co robi ogromny procent rodziców). Czy dla ciebie jest to zrozumiałe? Chodzi o zwykłe poczucie odpowiedzialności. Rozumiem, że wśród ludzi twojego formatu takie, tradycyjne (sic!) wyobrażenie rodziny już nie funkcjonuje. Dzieci należą do państwa i to ono ma je wychowywać na swoją modłę.
deszczowy pisze:WARA czarnym krukom od WYCHOWYWANIA dzieci. Rozumiem, że Ty nie pozwoliłbyś nikomu innemu, prócz katolików w ogóle mieć potomstwa, ale na całe szczęście jesteś tylko małym pioneczkiem. Głoś sobie swoje bzdury, może życie Cię kiedyś czegoś nauczy.
Ware to ty masz w spodniach kolego. Natomiast jeżeli chodzi o poważną dyskusję to nie martw się, za parę tygodni zaczynamy badania naukowe w krakowskich szkołach (świeckiej i wyznaniowej) i podam ci empiryczne dowody na to, że szkoła i jej funkcja wychowawcza to w praktyce mit. Jakim sposobem? Prostym...wystarczy, że znajdę ateistów lub agnostyków wśród uczniów (czy też ich rodziców) szkoły wyznaniowej.

Z pewnością zdeklarowany ateista idzie/posyła swoje dziecko z przyczyn ideowych, w tym licząc na dobre wychowanie. :lol:

Trzeba zrozumieć, że szkoły stawiają nacisk, przede wszystkim, na dydaktykę. Wychowanie to funkcja traktowana po macoszemu, dlatego też DOBRE wychowanie jest możliwe jedynie w obrębie małych, ekskluzywnych grup gdzie interakcje społeczne są oparte na sensowniejszych podstawach niż to co oferuje się w większości szkół.

Co do tekstu o katolikach i potomstwu...żenada. Jak widać ciebie życie, a raczej szef, nauczył tylko tyle, że jak nie wiadomo co powiedzieć (napisać) to najlepiej kogoś obsmarować - prawda czy fałsz, pewne, że się sprzeda. :lol:


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 21:41

gem pisze:
deszczowy pisze:Sam Lisiecki mówi, że został zwolniony za udzielenie wywiadu, w którym krytykował Hajdarowicza i publikacje artykułów Gmyza. Nie śledzę tego, ale jeśli faktycznie tak było, to nie ma w tym nic dziwnego. Facet robił krecią robotę w stosunku do swojego przełożonego, więc ten go zwolnił.
Krecią robotę to teraz sobie zrobił Hajdarowicz bo czołowy tygodnik, na którym mógł zarabiać, doprowadził do agonii i pewnie zamknie za miesiąc lub dwa. Kwestią czasu jest kiedy ci autorzy założą nową gazetę lub przejdą do istniejącej (np "WSieci" Karnowskich którego pierwszy numer niedawno się ukazał) porównamy wyniki sprzedaży i zobaczymy jak "dobrym" biznesmanem jest Hajdarowicz.
Zobaczymy, zobaczymy. Zastanawia mnie to "W Sieci". Muszę to kupić o poczytać, żeby się jakoś ustosunkować. Ciekawe, co się teraz stanie z "Uważam Rze"?

Wypowiedzi LJ'a nie zamierzam od teraz komentować. Poziom absurdu i tej brzydzącej mnie świętoszkowatości został przekroczony. Skro nie dasz się z tego tematu wyprosić to ja Cię od dziś ignoruję. Nie zamierzam się wdawać w erystyczne przepychanki z fanatykiem. To jak gadanie z owcą. Ciągle tylko "beee" i "beeee".
LordJuve pisze:Natomiast jeżeli chodzi o poważną dyskusję to nie martw się, za parę tygodni zaczynamy badania naukowe w krakowskich szkołach (świeckiej i wyznaniowej)
Kolego, to, że będziesz po kimś przepisywał notatki nie oznacza twojego uczestnictwa jeszcze :lol:




LordJuve pisze:zachowujesz się przewidywalnie, jak tresowany zwierzak. :ok:
LordJuve pisze:Ware to ty masz w spodniach kolego.
"Krakowska inteligencja" :ok:
Ostatnio zmieniony 28 listopada 2012, 21:57 przez deszczowy, łącznie zmieniany 3 razy.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 21:50

deszczowy pisze: Wypowiedzi LJ'a nie zamierzam od teraz komentować. Poziom absurdu i tej brzydzącej mnie świętoszkowatości został przekroczony. Skro nie dasz się z tego tematu wyprosić to ja Cię od dziś ignoruję. Nie zamierzam się wdawać w erystyczne przepychanki z fanatykiem. To jak gadanie z owcą. Ciągle tylko "beee" i "beeee".
:rotfl:...jaki poziom świętoszkowatości? Koleś, nie użyłem ani jednego odniesienia do "czarnych", Kościoła itp. a ty zarzucasz mi takie coś. :lol: Poziom absurdu to prezentujesz ty, wypowiadając się najczęściej w tematach, których w zupełności nie znasz a czasem nawet nie rozumiesz.

Polecam ci czytanie większej ilości książek i badań a mniej publicystyki i portali plotkarskich. Ja nie dyskutuje z ludźmi, którzy nie znają podstawowych faktów, nie rozumieją fundamentalnych pojęć - cóż, w twoim wypadku wiele razy się pomyliłem, aczkolwiek zawsze uważałem, że każdemu trzeba dać drugą a czasem i trzecią szansę. Tobie, chyba, nie było warto dawać nawet tej pierwszej.

deszczowy, nie masz po prostu argumentów. ZERO pojęć, teorii, nawet znanym nazwiskiem nie potrafiłbyś sypnąć. Co możesz w takim wypadku zrobić? Obsmarować mnie i udać tego mądrzejszego. Szef bije brawo, takich wyrobników mu potrzeba... :smile: Nie mówiłem, że cię tego wyuczyli...zachowujesz się przewidywalnie, jak tresowany zwierzak. :ok:
deszczowy pisze:
LordJuve pisze:Natomiast jeżeli chodzi o poważną dyskusję to nie martw się, za parę tygodni zaczynamy badania naukowe w krakowskich szkołach (świeckiej i wyznaniowej)
Kolego, to, że będziesz po kimś przepisywał notatki nie oznacza twojego uczestnictwa jeszcze :lol:
Tak się składa, że będę jednym ze współautorów tego badania, tak więc pudło... :lol: Jak nie wierzysz to ci dam namiary na prowadzącego i spełnisz swój dziennikarski obowiązek sprawdzając tę informację u źródła.

To, że na dziennikarstwie twoja edukacja wyglądała w dużej mierze na przepisywaniu nie oznacza, że w innych, poważniejszych ośrodkach robi się to samo. :lol:

BTW. Miałeś się do mnie już nie odzywać? Tyle warte jest twoje słowo...
Ostatnio zmieniony 28 listopada 2012, 22:04 przez LordJuve, łącznie zmieniany 2 razy.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 21:56

deszczowy pisze: Sam Lisiecki mówi, że został zwolniony za udzielenie wywiadu, w którym krytykował Hajdarowicza i publikacje artykułów Gmyza. Nie śledzę tego, ale jeśli faktycznie tak było, to nie ma w tym nic dziwnego. Facet robił krecią robotę w stosunku do swojego przełożonego, więc ten go zwolnił.

Swoją drogą - we "Wprost" jest ciekawy materiał o dziwnych biznesach Hajdarowicza, które doprowadziły go do stołka właściciela "Rzepy". Przeczytaj, warto. Nie martw się, nie staniesz się od tego "zdrajcą".
1. Lisicki, a nie Lisiecki
2. Czytałem, pisali o tych chyba Latkowski i Majewski (których lubię i szanuję).


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 22:04

deszczowy pisze:
LordJuve pisze:zachowujesz się przewidywalnie, jak tresowany zwierzak. :ok:
LordJuve pisze:Ware to ty masz w spodniach kolego.
"Krakowska inteligencja" :ok:
Miałeś się do mnie nie odzywać x2. Boli cię to, że ktoś ma lepsze teksty? Co, teraz już nie rzucisz we mnie gnojem czy argumentem ad personam (co robisz w każdym swoim poście skierowanym w moją stronę)? No tak, przy takim poziomie riposty trzeba zrobić unik i udać inteligenta... :ok: :lol:


gem

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 stycznia 2008
Posty: 11
Rejestracja: 01 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 22:28

deszczowy pisze:Zobaczymy, zobaczymy. Zastanawia mnie to "W Sieci". Muszę to kupić o poczytać, żeby się jakoś ustosunkować. Ciekawe, co się teraz stanie z "Uważam Rze"?
Myślę, że pójdzie do likwidacji, tak samo jak szybko zyskało popularność tak samo szybko teraz straci. A co do "W Sieci" w poniedziałek był pierwszy numer, powstał jako dwutygodnik, ale myślę, że jak pozyskają większość autorów z URze to się zamieni w tygodnik. Na razie to jest zbiór opinii z sieci plus parę ciekawych dodatków (np wywiad z Masłowską), mam nadzieję, że z czasem proporcje się zamienią.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 28 listopada 2012, 22:39

gem pisze:
deszczowy pisze:Zobaczymy, zobaczymy. Zastanawia mnie to "W Sieci". Muszę to kupić o poczytać, żeby się jakoś ustosunkować. Ciekawe, co się teraz stanie z "Uważam Rze"?
Myślę, że pójdzie do likwidacji, tak samo jak szybko zyskało popularność tak samo szybko teraz straci. A co do "W Sieci" w poniedziałek był pierwszy numer, powstał jako dwutygodnik, ale myślę, że jak pozyskają większość autorów z URze to się zamieni w tygodnik. Na razie to jest zbiór opinii z sieci plus parę ciekawych dodatków (np wywiad z Masłowską), mam nadzieję, że z czasem proporcje się zamienią.
Ale generalnie linia "na prawo" została zachowana, prawda?

Mnie w sumie cieszy, że coś takiego powstało. Tylko dobrze by było, gdyby to zbierało opinie i materiały z obu stron barykady politycznej. To byłby taki magazyn (nomen omen) opinii i informacji, które w sieci po prostu szybko znikają. No zobaczymy.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 29 listopada 2012, 05:52

LordJuve pisze:Dzieci należą do państwa i to ono ma je wychowywać na swoją modłę. [/b]
Nie mogę się zgodzić z pierwszą częścią tego zdania. Dzieci moim zdaniem należą do rodziców. Jak kiedyś mówił Korwin w dzisiejszych czasach dziecko należy do rodziców tylko wtedy jak ten komuś piłką wybije szybę w oknie i trzeba za to zapłacić...
P.S Ktoś tutaj palił DMT?


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 29 listopada 2012, 10:08

Castiel pisze:
LordJuve pisze:Dzieci należą do państwa i to ono ma je wychowywać na swoją modłę. [/b]
Nie mogę się zgodzić z pierwszą częścią tego zdania. Dzieci moim zdaniem należą do rodziców. Jak kiedyś mówił Korwin w dzisiejszych czasach dziecko należy do rodziców tylko wtedy jak ten komuś piłką wybije szybę w oknie i trzeba za to zapłacić...
P.S Ktoś tutaj palił DMT?
Rece opadaja...przeciez to byla ironia... :lol:


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 29 listopada 2012, 12:28

LordJuve pisze:
Castiel pisze:
LordJuve pisze:Dzieci należą do państwa i to ono ma je wychowywać na swoją modłę. [/b]
Nie mogę się zgodzić z pierwszą częścią tego zdania. Dzieci moim zdaniem należą do rodziców. Jak kiedyś mówił Korwin w dzisiejszych czasach dziecko należy do rodziców tylko wtedy jak ten komuś piłką wybije szybę w oknie i trzeba za to zapłacić...
P.S Ktoś tutaj palił DMT?
Rece opadaja...przeciez to byla ironia... :lol:
Nie czytałem dokładnie...sorki. Klepałem na komórce.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 29 listopada 2012, 14:24

Castiel pisze: Nie czytałem dokładnie...sorki. Klepałem na komórce.
Duży plus za szczerość...:ok: korzystając z okazji chciałbym zaapelować o wzajemny szacunek: czytajmy się uważnie, wyrywanie zdań z kontekstu to nic dobrego.


ODPOWIEDZ