Serie A 12/13 (14): Milan 1-0 JUVENTUS

[pablo1503]

Asamoah to już totalnie jest cień tego zawodnika z początku sezonu, kompletnie nikogo nie potrafił ograć. Ktoś tam ostatnio pisał, że Asamoah/Isla któryś z nich jest najlepszym zawodnikiem na świecie na swojej pozycji - gratuluję poczucia humoru lub oderwania od rzeczywistości .

Ja to napisałem i cały czas czekam na listę lepszych od niego.

Zważywszy, że dosłownie kilka klubów gra na stałe systemem 3-5-2, to trudno znaleźć lepszego od niego. Spójrzmy na to inaczej. Czy to, że jest jednym z niewielu zawodników na tej pozycji, czyni go od razu świetnym skrzydłowym? Zapodam Idiotyczny przykład: Gdyby Motta był jedynym prawym obrońcom, to oznaczałoby, że jest dobry?
PS. słabość Asy opieram tylko na tym występie, nie na podstawie całego sezonu, tudzież jego umiejętności, bo te ma naprawdę duże.

[blackadder]

Jak widać nie trzeba Zlatana, wystarczy wspomnieć nazwisko Guardioli i Allegri od razu bierze się za odrabianie lekcji. Milan był świetnie zmotywowany na ten mecz i po ich grze, czasem aż nadto agresywnej, widać było że są gotowi na wszystko.
My nie weszliśmy dobrze w ten mecz, Isla i Vidal zaczęli koszmarnie. Szkoda że nie było pomysłu z przodu. Vucinic powinien zacząć przygotowania na Szachtar i Torino kupując ciepły szalik i kalesony.

[juvemaroko]

Porazka mozna zrozumiec blad sedzia tez bo zdazaja sie.

Mnie martwi fakt ze gramismy bez pomyslu, za wolno i w kolko to samo i malo pilek dostaja napastnicy w pole karny rywale.

Taka gra to przecizko dobrze zorganizowana obrona nie zdolamy cokolwiek zadzalac. Ponad to gdyby Milan byl w lepszej formie to z kontry powinni stworzyc wiecej okazje i zdobyc 1 badz 2 gole w drugiej polowie, szeczegolnie ze nam sie zdazylo kilka prostych strat w srodek pola.

Niech ktos mnie poprawi jesli sie myle ale zapamietalem tylko jeden strzal do bramki rywala w 80 ktorysz minute wykonany przez Super Mirka.

Szkoda tez przewrotki Gio

Porazka boli ale nadal jestesmy liderami i musze sie ubdzic szczegolnie jak zagramy z kolejna druzyna z gornej czesci tabelii bo jak narazie slabo to nam wychodzi w tym sezonie.

[Smok-u]

W takich meczach brakuje mi Melo, trochę by poszarpał może karnego obronił?

[Tony Montana]

Asamoah to już totalnie jest cień tego zawodnika z początku sezonu, kompletnie nikogo nie potrafił ograć. Ktoś tam ostatnio pisał, że Asamoah/Isla któryś z nich jest najlepszym zawodnikiem na świecie na swojej pozycji - gratuluję poczucia humoru lub oderwania od rzeczywistości .

Ja to napisałem i cały czas czekam na listę lepszych od niego.

Wiesz dlaczego Asamoah może być najlepszym graczem na swojej pozycji? Bo zwyczajnie taką taktyką, w której skrzydłowy lata od ataku do obrony i ma być jednocześnie i atakującym i obrońcą to prócz Juventusu to może grają ze 4 drużyny na świecie. Poszczególnych lepszych bocznych obrońców od Asy jest sporo tak samo jak i typowych ofensywnych skrzydłowych, nie zrozum mnie źle doceniam to co Asa robi w obronie i jego wybieganie ale gdyby inne drużyny przestawiły się na taką taktykę jaką my gramy to na pewno znaleźliby się lepsi zawodnicy.

Ja po prostu nie wyobrażam sobie, że zawodnik, który ma być najlepszy na świecie na swojej pozycji nie potrafi zagrać dobrej wrzutki i gra dobrze tylko jedną nogą, ty naprawdę tak myślisz? (przy szacunku do Asy i innych jego zalet).

[delarudii]

JESZCZE 13 DNI...

a do czego?!:)

[Tony Montana]

W takich meczach brakuje mi Melo, trochę by poszarpał może karnego obronił?

W ogóle za nim nie tęsknię robiłby burdel w szatni, on zachowuje się jakby był nie do końca poprawnie rozwinięty (w sensie umysłowym), a taki Vidal to go zjada umiejętnościami na śniadanie. Nie ma u nas miejsca dla takich graczy, tym bardziej, że czekają młodzi pomocnicy na swoją szansę i możliwość gry.

[bajbek17]

Ja to napisałem i cały czas czekam na listę lepszych od niego.

Może nie gra na takiej pozycji, ale śmiem twierdzić, że w tej roli obecnie najlepszy na świecie byłby Marcelo. Może jeszcze Bale.

[D-Rose]

Swoja drogą po porazce z Interem mielismy w nastpnym meczu beniaminka z Pescary ktoremu zaaplikowalismy 6 bramek. Teraz przegrywamy z Milanem, wiec na "przepreszam" od dzisiejszych aktorow biegajacych w barwach Juventusu - poprosze szesciopaczek z Torino. :C

[Castiel]

JESZCZE 13 DNI...

a do czego?!:)

Pewnie Conte wróci...

Swoja drogą po porazce z Interem mielismy w nastpnym meczu beniaminka z Pescary ktoremu zaaplikowalismy 6 bramek. Teraz przegrywamy z Milanem, wiec na "przepreszam" od dzisiejszych aktorow biegajacych w barwach Juventusu - poprosze szesciopaczek z Torino. :C

Jeśli miałbym wybierać to wole cokolwiek z Torino i zwycięstwo z Szahtarem.

[Asus3]

Z Torino będzie ciężko, jak dla mnie to nieobliczalny zespół.

Podobno trwają jakieś starcia pod stadionem z kibicami gospodarzy.

[pan Zambrotta]

Biedny Constant, cale plecy i lydki poobijane od wrzutek Isli :lol:
Placimy frycowe za granie co 3 dni, wiele pilkarzy, w tym tak kochany tutaj Vidal, znów wpadla w dolek formy. Ale niektórzy dalej będą plakac za napastnikiem i woleliby jeden transfer niż 3 na inne pozycje.
Montolivo z opaska kapitana :shock:

[alina]

Zważywszy, że dosłownie kilka klubów gra na stałe systemem 3-5-2, to trudno znaleźć lepszego od niego. Spójrzmy na to inaczej. Czy to, że jest jednym z niewielu zawodników na tej pozycji, czyni go od razu świetnym skrzydłowym? Zapodam Idiotyczny przykład: Gdyby Motta był jedynym prawym obrońcom, to oznaczałoby, że jest dobry?

Wiesz dlaczego Asamoah może być najlepszym graczem na swojej pozycji? Bo zwyczajnie taką taktyką, w której skrzydłowy lata od ataku do obrony i ma być jednocześnie i atakującym i obrońcą to prócz Juventusu to może grają ze 4 drużyny na świecie. Poszczególnych lepszych bocznych obrońców od Asy jest sporo tak samo jak i typowych ofensywnych skrzydłowych, nie zrozum mnie źle doceniam to co Asa robi w obronie i jego wybieganie ale gdyby inne drużyny przestawiły się na taką taktykę jaką my gramy to na pewno znaleźliby się lepsi zawodnicy.

Może nie gra na takiej pozycji, ale śmiem twierdzić, że w tej roli obecnie najlepszy na świecie byłby Marcelo. Może jeszcze Bale.

Odpowiem Tony'emu.
4 drużyny to tylko dziś tak grały w samej Serie A (poza Juve). Wczoraj jedna, jutro jedna-trzy, pojutrze jedna. Razem 8-10. Ja wiem, głownie w Serie A się tak gra. No ale gra tak Wigan, Rajo Vallecano, grywa tak Barca, City czy nawet Liverpool i BVB. Tendencja rozwojowa. Nie chce mi się dalej szukać.

"Poszczególnych lepszych bocznych obrońców od Asy jest sporo tak samo jak i typowych ofensywnych skrzydłowych" - i tu jest pies pogrzebany.

Skrzydłowi w 433/4231 są lepsi w ataku, obrońcy w czwórce lepsi w obronie, ale ogólnie o lepszego piłkarza od Asy do naszej taktyki bardzo ciężko.


Niektórzy to mam wrażenie chcą mieć połączenie Robbena z Chiellinim (nie piję tutaj bezpośrednio do użytkownikow powyżej).

Montolivo z opaska kapitana :shock:

No nie? Amelia stał przy sędziach na początku, to myślałem, ze we dwójkę są, czy coś

[annihilator1988]

JESZCZE 13 DNI...

Ja już zacząłem odliczać od porażki z interem. Trza, by facet z jajem siedział na ławie i darł ryja na nierobów, a szczególnie na Vucinicia, który zapomniał się i myśli, że "Stara Dama" jest klubem o takich samych aspiracjach co Roma. Co do meczu, to sędzia może i skrzywdził Juventus, ale należy pamiętać, że i klub z Piemontu korzystał na kontrowersyjnych decyzjach, także jakoś nie poruszałbym kwestii błędów arbitrażowych. Jeszcze dodam, że lepiej przegrać w lidze i mieć świadomość, na jakie szczegóły należy zwrócić uwagę, a niżeli dostrzec uchybienia w grze, już w trakcie meczu z Szachtarem. Jeżeli temu porażka ma czemuś służyć (korzystnemu wynikowi na Ukrainie) to niech i tak będzie

[booyak]

Trochę ponarzekałem po meczu z Chelsea to co ja mam robić dziś? Może zacznę od pochwał. Takie należą się tylko i wyłącznie jednemu zawodnikowi, chodzi oczywiście o Barzagliego. Chłop odciął od gry Shaarawy`ego i jak zwykle był pewnym punktem drużyny bez indywidualnych błędów. Szkoda że tylko jemu się chciało przycisnąć Milan pod koniec meczu, nie dużo brakło a mógłby asystować gdyby nasze miernoty z ataku nie ustawiły się na 2 metrze przy jego dośrodkowaniu.
Po wtorkowym ograniu słabiutkiej Chelsea dostaliśmy kolejny kubeł zimnej wody na głowę. Tak się dzieje kiedy zespół wychodzi na mecz z Milanem jak na mecz z ligowym średniakiem. Piłkarze z Mediolanu chcieli, biegali, walczyli grając wysokim pressingiem robiąc to z czego w ostatnich miesiącach to my słynęliśmy w Serie A. Karny z kapelusza toteż nie bronić sędziów ale tak jak powiedział Buffon w wywiadzie pomeczowym, takie sytuacje się zdarzają i nie można zwalać winy na błędy w sędziowaniu. Zagraliśmy kiepsko, o ile defensywa wyglądała tylko troszkę słabiej niż zwykle tak reszta to totalne dno. Większość twierdzi że Vidal fatalnie. Ok to jak w takim razie Marchisio? Kompletnie przeszedł obok meczu. Samo bieganie i wywieranie presji w środku pola to jak dla mnie trochę mało. Pirlo znów kiepściutko, niby grał te swoje piłki ale zawsze tak czytelnie że nie były one problemem dla obrońców rywali. Skrzydła zarówno to lewe jak i prawe od kilku meczy kuleją i Conte nadal jak widać nie wie jak sobie z tym poradzić bo nie inaczej było dziś. Quag musi chyba sięgnąć po snickersa bo coś chłop zaczyna gwiazdorzyć. We wtorek kilka samolubnych zagrań za które kilku forumowiczów powiesiło by naszego karła gdyby to on się na nie zdecydował, Fabio się jednak upiekło bo strzelił bramkę, dziś za to oprócz tego że do ofensywnej gry naszego zespołu nie wniósł nic odstawia fochy po zejściu z boiska. Zrozumiałbym gdyby była szansa że jego obecność na boisku coś zmieni, takich nie widziałem więc takie pogaduszki niech sobie urządza w szatni z wściekłym Conte a nie z jego dzieckiem które wydaje się być dzieckiem we mgle - Alessio.
Vucinica podobnie jak Quag. Po meczu w Champions League większość go chwaliła, dziś większość będzie narzekać bo na jego grę patrzy się tutaj przez pryzmat wyniku danego meczu. Dla mnie jego dzisiejszy występ nie różnił się niczym od tego w meczu z Chelsea tyle że dziś porażka to i jemu się dostanie. Słusznie zresztą.
Zmiennicy nie wnieśli żadnego ożywienia w grze naszego zespołu. No może Pogba ruszył troszkę i pokazał że umie dośrodkowywać lepiej niż obaj nasi podstawowi skrzydłowi.

Śmieszyła mnie dziś strasznie postawa Boatenga, piłkarza który w tamtym sezonie był jak dla mnie obok Ibry najbardziej wyróżniającym się graczem całej ligi. Jego dzisiejsza gra to kiepskie prowokacje Vidala i kompletny brak pomysłu na resztę. Chłop zupełnie nie ma formy a to co wyprawiał symulując faule wołało o pomstę :roll:

PS. nSport i jeden z ich flagowych towarów jakim jest Serie A Ktoś kiedyś proponował jakiś list do nich? Coraz bardziej jestem przekonany że trzeba będzie takowy napisać bo to co się tam słucha...
Pomijając pajacującego Włocha, ten ekspert ma kompleks Juve tak wielki że dziś stwierdził nawet że winę ze błąd sędziego w dzisiejszym meczu odpowiada, uwaga... Juventus :doh: