Serie A 12/13 (11): JUVENTUS 1-3 Inter
- mati888
- Juventino

- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 579
- Rejestracja: 16 września 2007
to very weak 'avoiding offside' w ataku to zasługa Matriego
w jednym meczu potrafi ich nawalić tyle, że innemu by wystarczyło na pół sezonu
W ogóle jakaś straszna cisza na forum. Bardzo fajny mecz się szykuje, a tu nie ma nawet 30 komentarzy. Za dużo newsów i wszyscy polecieli je komentować
Pogba niech sobie wejdzie po przerwie. Marchisio i Vidal są pewniejsi i twardsi w destrukcji, a to będzie ważny element spotkania + oczywiście samo opanowanie środka pola. Inna sprawa, ze nie wiadomo jak Paul zniósłby ten mecz psychicznie - mam na myśli presję.
Martwi mnie Asa i Lichy. Obydwaj jakoś straszliwie przygaśli ostatnio. O ile za Stephana może grać Isla bez uszczerbku na jakości (w sensie - porównuję do 'normalnej' czyt. 'bardzo dobrej' dyspozycji), o tyle na lewej jest już ciężej. W napadzie cholera wie kogo dać. Przeciwnik cięzki, to z pary Vucinic - Gio lepiej się powinien spisać pierwszy. Quag czy Bendtner? Postawiłbym jednak na Fabio
Nie można dać pograć Cassano. Gdyby się udało, to będzie o wiele mniej roboty z tyłu. Milito sobie sam za wiele nie wykreuje. Inna rzecz, że nie można mu dać w ogóle cienia szansy do strzelenia, nawet z jakiegoś farfocla. Gramy u siebie, liczę, że 3 punkty zostaną w domu.
W ogóle jakaś straszna cisza na forum. Bardzo fajny mecz się szykuje, a tu nie ma nawet 30 komentarzy. Za dużo newsów i wszyscy polecieli je komentować
Pogba niech sobie wejdzie po przerwie. Marchisio i Vidal są pewniejsi i twardsi w destrukcji, a to będzie ważny element spotkania + oczywiście samo opanowanie środka pola. Inna sprawa, ze nie wiadomo jak Paul zniósłby ten mecz psychicznie - mam na myśli presję.
Martwi mnie Asa i Lichy. Obydwaj jakoś straszliwie przygaśli ostatnio. O ile za Stephana może grać Isla bez uszczerbku na jakości (w sensie - porównuję do 'normalnej' czyt. 'bardzo dobrej' dyspozycji), o tyle na lewej jest już ciężej. W napadzie cholera wie kogo dać. Przeciwnik cięzki, to z pary Vucinic - Gio lepiej się powinien spisać pierwszy. Quag czy Bendtner? Postawiłbym jednak na Fabio
Nie można dać pograć Cassano. Gdyby się udało, to będzie o wiele mniej roboty z tyłu. Milito sobie sam za wiele nie wykreuje. Inna rzecz, że nie można mu dać w ogóle cienia szansy do strzelenia, nawet z jakiegoś farfocla. Gramy u siebie, liczę, że 3 punkty zostaną w domu.
'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
- Myzarel
- Juventino

- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
inter cudów nie gra ale punkty zdobywa, my cudów nie gramy ale punkty zdobywamy. Wszystko zależy od mobilizacji ale z kim jak z kim ale z merdaczami jej nie zabraknie (z drugiej strony oni też się pewnie zmobilizują...).
Liczę na gola Claudio i jestem dobrej myśli, sięgnijmy po 50!
Liczę na gola Claudio i jestem dobrej myśli, sięgnijmy po 50!
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- annihilator1988
- Juventino

- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Bo taki ma styl gry, nawet będąc w formie dawał się łapać na spalonemati888 pisze:to very weak 'avoiding offside' w ataku to zasługa Matriegow jednym meczu potrafi ich nawalić tyle, że innemu by wystarczyło na pół sezonu
.mati888 pisze:Nie można dać pograć Cassano
Zgadza się i dlatego Vidal, Marchisio i Kielon powinni do spóły zająć się cofniętym napastnikiem interu. Wszak to tylko jeden człowiek, o znacznie mniejszym talencie od Alexa. Z taką asekuracją sobie nie poradzi.
- mati888
- Juventino

- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 579
- Rejestracja: 16 września 2007
otóż to. W sumie nasze szczęście, że nie zagra Sneijder, wtedy by mieli większe pole manewru, konstrukcja nie opierałaby się w największym stopniu na Cassano, tylko wymiennie na jednym i drugim. Naprawdę, kontuzja Holendra to wielkie ułatwienie dla naszej defensywy. Może też Lucio coś podpowie. Ja wiem, ze od transferu Lucimara w interze Stramy sporo a w zasadzie prawie wszystko się zmieniło, ale zawsze to jakiś atut w naszym ręku
'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
- Dominxon
- Juventino

- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 28
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Mimo wszystko że atuty są po stronie JUVE to będzie ciężki mecz i wcale się nie zdziwię jak skończy się skromnym acz zwycięskim 1:0, co do składu nie wypowiadam się to działka trenera - moim zadaniem jest kibicować i ściskać kciuki i to zrobię najlepiej jak mogę . AVE JUVE !!! Inter trzeba pogonić .
:-D
:-D
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Arturo Vidal musi zagrać koniecznie, nie podlega to dyskusji. Główną bronią me... rywali jest atak. Nie wiem czy wyjdą trójką Cassano-Milito-Palacio czy dwoma napastnikami, ale to jest w tej chwili formacja której możemy im pozazdrościć. Kluczowe jest zadbanie o to, żeby nie było żadnego przemyślanego rozgrywania piłki przez Cassano i utrzymywania się przez rywala przy piłce na naszej połowie, a co najwyżej rozpaczliwe długie piłki na Milito z którymi nasi obrońcy powinni sobie poradzić. I nie ma w Serie A, a być może i na całym świecie piłkarza, który jest w stanie lepiej o to zadbać niż nasz Chilijczyk. Nawet gdyby miał cieniować w grze ofensywnej i wykonać dużo niecelnych podań, należy go wystawić i tyle. Bo inaczej może być źle.
Liczę na 1:0 po jakimś babolu Ranocchii. Dawno ich w sumie nie sadził, a potencjał w tym kierunku ma niebagatelny.
Liczę na 1:0 po jakimś babolu Ranocchii. Dawno ich w sumie nie sadził, a potencjał w tym kierunku ma niebagatelny.
- ewerthon
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Powiedzieli kibice Juventusu przed każdym meczem w sezonie.Muszą to wygrać.
:lol:
A ja wolę remis w tym spotkaniu, żeby w środku tygodnia zwyciężyć. Także jeśli będzie taka możliwość, to zagrać tak by nie przegrać i stracić jak najmniej sił.
- Castiel
- Juventino

- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Nie od dziś wiadomo, że nasi bardziej się spinają na mecze z lepszymi zespołami. Powinni zagrać niemal perfekcyjnie. Tutaj motywacji nie zabraknie w przeciwieństwie do Sien i innych Chievów :twisted:ewerthon pisze:Powiedzieli kibice Juventusu przed każdym meczem w sezonie.Muszą to wygrać.
:lol:
- MoreLL_FTL
- Juventino

- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 227
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Od kilku spotkań gra wygląda nieciekawie w przodzie, mimo dominacji w środku pola nie potrafimy strzelić szybko bramki, która wprowadziłaby nieco spokoju w nasze szeregi. Mega nerwówka z Bologną, mam nadzieję, że nasi zawodnicy zepną się przed tym meczem maksymalnie i pokażą Interowi, że ich czas odbierania nam Mistrzostwa (słusznie lub niesłusznie) minął! Stawiam na bardzo dobry mecz Marchisio i być może bramkę. Bendtner dostał już dwie szanse i na razie można powiedzieć jedynie, że na chwilę obecną jest lepszy od Matriego, co jednak nie jest wielkim wyczynem piłkarskim. Wg mnie od pierwszych minut powinien zagrać Gio i Mirko. Seba lubi powalczyć i pobiegać, ładnie strzela z dystansu. Szwagier miewa przebłyski, jak akurat mu się zachce, a właśnie przeciwko Interowi powinno mu się zachcieć.
- SirRose
- Juventino

- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Nie mam wątpliwości, że dziś motywacji naszym nie zabraknie. Mecze z Interem zawsze są elektryzujące. Wydaje mi się, że dziś dowiemy się czy faktycznie jest kryzys i okres gorszej formy, czy po prostu mamy problem zmobilizować się na słabszych przeciwników i staramy się oszczędzać siły.
Jesteśmy niewątpliwie faworytem tego spotkania, zwłaszcza biorąc pod uwagę brak kluczowych zawodników Interu. Mam nadzieję, że zobaczymy dziś zdecydowane zwycięstwo i piękną grę. Chciałbym widzieć Inter na kolanach :C
Jesteśmy niewątpliwie faworytem tego spotkania, zwłaszcza biorąc pod uwagę brak kluczowych zawodników Interu. Mam nadzieję, że zobaczymy dziś zdecydowane zwycięstwo i piękną grę. Chciałbym widzieć Inter na kolanach :C
- barti89
- Juventino

- Rejestracja: 22 lipca 2007
- Posty: 9
- Rejestracja: 22 lipca 2007
Dobrze prawi tutaj mati888. Ja dodam od siebie, że wg mnie inter ma cholernie ciężką do przejścia pomoc. Każdy z tej 3 + 2 wing backów może biegać do upadłego przez cały mecz. Myślę, że obrona jest dość przeciętna , Samuel ostatnie dobre mecze grał za Mourinho w Champions League, a trochę od tego czasu nie postarzał, Juan niedoświadczony a Ranocchia mało zwrotny więc tutaj dałbym Sebe no i chyba Mirko ( ew Nicklasa żeby porozbijał ich troche) Pomoc to stałe MVP moim zdaniem, Vidal zagra bankowo , niewiem jak Markiz czy jest gotowy żeby już na 100 % zagrać. Pomoc taka bo jednak doświadczenie i zgranie tych Panów to wielki atut , a poza tym każdy z nich już doskonale wie co znaczy mecz z Interem, i Markiz i Arturo potrafią z tymi najlepszymi zagrać kosmos więc liczę na nich. Obrona BBC, no i ten Lichy i Asa chociaż jeśli Rychu znowu nie zagra nic wielkiego to zacząłbym stawiac na kogoś Caceres/Isla. Co do wyniku to życzyłbym sobie 2-1 , trafią Seba i Markiz 
- gucio_juve
- Juventino

- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Co w twoim mniemaniu oznacza "nie zagra nic wielkiego" ? Rozumiem, że chodzi tutaj o Lichtsteinera (albo jak kto woli Lichtensteinera). Co on niby wielkiego ma zagrać?barti89 pisze:Obrona BBC, no i ten Lichy i Asa chociaż jeśli Rychu znowu nie zagra nic wielkiego to zacząłbym stawiac na kogoś Caceres/Isla.
- Dragon
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6412
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Właśnie nic, niestety Conte jest w niego ślepo zapatrzonygucio_juve pisze:Co w twoim mniemaniu oznacza "nie zagra nic wielkiego" ? Rozumiem, że chodzi tutaj o Lichtsteinera (albo jak kto woli Lichtensteinera). Co on niby wielkiego ma zagrać?barti89 pisze:Obrona BBC, no i ten Lichy i Asa chociaż jeśli Rychu znowu nie zagra nic wielkiego to zacząłbym stawiac na kogoś Caceres/Isla.
Są nerwy, jest to uczucie w brzuchu. Nie ukrywam, że jestem bardzooo zaskoczony formą interu. Należy podejść do tego pojedynku z pełną koncentracją i determinacją. Widać już u nas na forum, że inter ma wyniki, nie lubię oglądać ich barw u nas.
Mamy optymalny skład do dyspozycji. Mamy atut własnego boiska. Możemy sobie świetnie wyklarować sytuację w tabeli, trzeba jednak wygrać. Remis mnie nie zadowoli, nie ukrywam. To jest wojna! O siły się nie martwmy, w środę nie gramy z Chelsea tylko z klubem, który jest młodszy od każdego z nas.
Liczę też, że nasi tifosi pokażą klasę pod względem dopingu i.... jakiejś oprawy wreszcie! :twisted:

- fazzi
- Juventino

- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2343
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Śniło mi się dzisiaj, że Mirko strzela gola
Miejmy nadzieję, że był to proroczy sen ( choć nie pamiętam wyniku ;/ )
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
