Mercato (2012-2014)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
Zawidowianin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 593
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 16:18

Skład Juventusu przed przyjściem Moggiego - http://en.wikipedia.org/wiki/1993%E2%80 ... .C._season
Pierwszy sezon z Moggim - http://en.wikipedia.org/wiki/1994%E2%80 ... .C._season

Od takiego zera to on nie zaczynał.


onliforpipul
SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 16:22

AdiZ pisze:
szczypek pisze:
Bartek88 pisze:A Moggi owszem, mial swoje spadki ale mial tez przychody za pilkarzy.
Jakich zawodników miał Moggi a jakich ma/miał Marotta. Od tego powinieneś zacząć myślenie.
Moggi też startował od zera...
Moggi też startował w totalnie innej erze piłkarskiej. Erze, gdzie za supergwiazdę wykładało się 5 milionów marek, a kluby nie działały tak globalnie. Moggi był dobry w tym, że wyczuł zmiany w piłce, ale teraz piłka jest znacznie bardziej stabilna, już nie ma gdzie się rozszerzać.
W kontekście tego do działań Marotty można porównywać tylko Moggiego minimalne gdzieś od 97,98,99, a faktycznie to gdzieś od 2001.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 16:23

AdiZ pisze:Moggi też startował od zera...
No nie przesadzajmy znowu. Juventus kiedy przychodził do niego Marotta to było dno dna.


wloski

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 stycznia 2005
Posty: 2093
Rejestracja: 30 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 16:30

szczypek pisze:
AdiZ pisze:Moggi też startował od zera...
No nie przesadzajmy znowu. Juventus kiedy przychodził do niego Marotta to było dno dna.
Potwierdzam. Przecież Moggi miał dobry zespół kiedy przyszedł, a Józek... wystarczy sobie przypomnieć wkurzenia się jak sprowadzał Motty i innych, żeby nie było luk w formacjach, żeby byli zmiennicy, a zobaczcie co ma teraz? Jakiś lewy obrońca, dwóch zarąbistych napastników i kadra na prawdę fajna.


Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1188
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 16:39

wloski pisze: Jakiś lewy obrońca, dwóch zarąbistych napastników i kadra na prawdę fajna.
:prochno:
Armero + Dzeko/RvP i mamy skład bardzo mocny i bardzo epicki :) Dwóch napastników nam nie potrzeba kupować chyba, że sprzedamy leniwego Vucinica :prochno: bo Giovinco jest od niego sporo lepszy.


TheDomin07

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 czerwca 2011
Posty: 26
Rejestracja: 09 czerwca 2011

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 16:57

To ja też dorzucę swoje 3 grosze:)

Dobrze że udało się pozbyc Krasica i Elii cóż może sumy za nich nie są jakieś super ale tak bywa jak zawodnik właściwie cały sezon grzeje ławę albo raczej trybuną VIP.

Wkrótce mogą się pojawic potwerdzenia transferów Melo i Zieglera.
Liczę też że Vicek, Martinez i Pazienza odejdą.

Ktoś wie może jaka jest sytuacja z Armero ? Czekam na niego i czekam aż założy ten nowy trykot z jeepem:)
Oby przyszedł RVP ,Dzeko lub Suarez ale będzie ciężko kogoś z nich wyrwac.


Giacobbneri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2007
Posty: 255
Rejestracja: 12 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 17:17

wloski pisze:
szczypek pisze:
AdiZ pisze:Moggi też startował od zera...
No nie przesadzajmy znowu. Juventus kiedy przychodził do niego Marotta to było dno dna.
Potwierdzam. Przecież Moggi miał dobry zespół kiedy przyszedł, a Józek... wystarczy sobie przypomnieć wkurzenia się jak sprowadzał Motty i innych, żeby nie było luk w formacjach, żeby byli zmiennicy, a zobaczcie co ma teraz? Jakiś lewy obrońca, dwóch zarąbistych napastników i kadra na prawdę fajna.
Tak tylko że Serie A teraz a wtedy to jednak jest różnica ...


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 17:21

No to też ruszyła machina ze sprzedażami co mnie cieszy niezmiernie :) . Krasić+Elia+Melo (7+5,5[dodatkowe bonusy to może być 7,5 mln, ale to już inna sprawa] +7)= 19,5 mln

Liczę też na spylenie Zieglera i Pazienzy odpowiednio za 4 i 5 mln co nam da kwotę 28, 5 mln.

Nawet z takim stanem sprzedaży są środki na Armero spokojnie, więc myślę że już niebawem Kolumbijczyk zawita w Turynie.

Co do napastnika : ja utrzymam się twardo przy moim stanowisku. Przyjdzie Pazzini i jestem przygotowany na to psychicznie.

Czytanie o RvP, Dzeko- to tylko takie gadanko, żeby nakład gazet oraz odwiedzalność witryn internetowych o mercato była na wysokim pupłapie.

Myślę, że kwestia też środkowego obrońcy też jest jasna. Wszystko zależy co zrobią z Bonuccim. Jak dostanie prawomocnie dość długiego bana, wtedy myślę że przyjdzie już zaklepany w razie czego Bocchetti i będzie ok.

Co Pepe jak go zdyskwalifikują też jest kim go zastąpić, także tutaj się nie martwię o to :).

Reasumując : kilku do odstrzału , powinien dojść Armero, Bocchetti- zależy od wyroków Calcioscomesse, Pazzini do napadu, bo na tego tap madla się nie nastawiam. Doświadczenie z ostatnich okienek mnie nauczyło, że lepiej twardo stąpać po ziemi. Wolę się poyztywnie rozczarować jeśli nadarzy się ku temu sposobność.[/b]

PS.

Co do Vicka i Martineza pewnie skończy się to tak, że z nim albo rozwiążemy umowę co do nam oczywiście oszczędność niewielką bo niewielką na pensji Włocha albo przesiedzi sezon na trybunach i przemknie niezauważalnie do końca umowy tak jak Grosso, wątpie by ktoś chciał kupić takiego zawodnika po sezonie praktycznie straconym na leczeniu kontuzji, a jak już ktoś zechce to go wypożyczy jak Amauriego- może być jakiś desperat, ale szczerze w to wątpię. Co do drugiego delikwenta: najpewniej skończy gdzieś na wypożyczeniu, bo też nikt nie chce kupować kota w worku, ale zawsze to też jakaś oszczędność. Przynajmniej ktoś inny będzie opłacać jego gażę albo chociaż w części.


Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1188
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 17:49

Elo Vidal:) pisze:
Co do napastnika : ja utrzymam się twardo przy moim stanowisku. Przyjdzie Pazzini i jestem przygotowany na to psychicznie.

.
Mi się zdaje, że mamy po Pazzinim gdybyśmy go chcieli już dawno by tutaj był.

Marotta posprzedawał trochę, o top madla będzie bardzo ciężko bo my więcej niż 20mln nie wyłożymy. Mam nadzieję, że to mu się uda. Choć jestem nastawiony psychicznie, że żaden napadzior z prawdziwego zdarzenia nie przyjdzie do Juve :D


AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 17:55

Zawidowianin pisze:Skład Juventusu przed przyjściem Moggiego - http://en.wikipedia.org/wiki/1993%E2%80 ... .C._season
Pierwszy sezon z Moggim - http://en.wikipedia.org/wiki/1994%E2%80 ... .C._season

Od takiego zera to on nie zaczynał.
A kiedy ostatnie mistrzostwo było? Widzisz skład z 93/94 są nazwiska robiące wrażenie ale po jakim czasie, prawie 20 lat... A te nazwiska swoją grą wyrobiły sobie markę i teraz postrzegasz je jako gwiazdy, legendy etc.
SKAr7 pisze: Moggi też startował w totalnie innej erze piłkarskiej. Erze, gdzie za supergwiazdę wykładało się 5 milionów marek, a kluby nie działały tak globalnie. Moggi był dobry w tym, że wyczuł zmiany w piłce, ale teraz piłka jest znacznie bardziej stabilna, już nie ma gdzie się rozszerzać.
W kontekście tego do działań Marotty można porównywać tylko Moggiego minimalne gdzieś od 97,98,99, a faktycznie to gdzieś od 2001.
Złota Era! Tylko te 5mln marek to jak teraz z 30 jak nie więcej. Teraz wydaje ci się o 5 baniek przecież to mało a na temte realia pieniądze ogromne. (Wiem, płatności były w Lirach włoskich i płacono dużo więcej po 1-200+mln lirów)
szczypek pisze:
AdiZ pisze:Moggi też startował od zera...
No nie przesadzajmy znowu. Juventus kiedy przychodził do niego Marotta to było dno dna.
Jak Moggi przychodził też tak można powiedzieć ostatni tytuł mistrzowski prawie dekadę. Nie takie dno, jakby mądrze to Marotta rozegrał to podium by ugrał. No ale rewolucja, wiara w Amauriego itp.
wloski pisze: Potwierdzam. Przecież Moggi miał dobry zespół kiedy przyszedł, a Józek... wystarczy sobie przypomnieć wkurzenia się jak sprowadzał Motty i innych, żeby nie było luk w formacjach, żeby byli zmiennicy, a zobaczcie co ma teraz? Jakiś lewy obrońca, dwóch zarąbistych napastników i kadra na prawdę fajna.
Na owy skład patrzysz prawie 20 lat po! Wtedy wcale to tak różowo nie wyglądało jak teraz. Kiedy patrzysz na piłkarzy, którzy wygrali prawie wszystko co było do wygrania.
Motte sam sprowadził, ba! sam go po katastrofalnym sezonie wykupił. Gdyby go nie wykupił to nikt by mu tego nieszczęsnego Motty nie wypominałam bo nie trafione transfery to wliczone ryzyko. Przy Marko nawet Amauri się umywa.
Trzeba oddać co cesarskie. Skład wygląda fajnie brak tylko 2 napastników, którzy strzelą 20 bramek i obrońcy. No ale wszystko się zmieni jak Obrazek znowu nas zniszczy.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 18:10

AdiZ pisze:Nie takie dno, jakby mądrze to Marotta rozegrał to podium by ugrał. No ale rewolucja, wiara w Amauriego itp.
Bez rewolucji na pewno byśmy to podium ugrali. Treze, Camor, Zebina, Poulsen, Tiago, Diego i Legro roznieśliby w pył Napoli.
Problemem nie była rewolucja sama w sobie ale fundusze na nią - nie wiem ile to tam wyszło, 30 mln euro jakoś.


jarek88

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 maja 2012
Posty: 63
Rejestracja: 06 maja 2012

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 18:21

Dlaczego nie skończymy z Top'em?

Van Persie przychodząc do nas stałby się najlepiej zarabiającym zawodnikiem w JUVE. Pomijając fakt czy to fair względem naszych najlepszych zawodników, zastanawiam się czy Marotta podejmie takie ryzyko. Trzeba rozważać różne scenariusze - załóżmy, że RVP trafia do nas z kontraktem 6-8 mln i ma u nas kiepski sezon (przecież to nie wykluczone?). Co wtedy zrobimy? Nikt 30-31 letniemu Holendrowi nie zaproponuje podobnych zarobków, a nam nikt nie da takiej kasy ile musielibyśmy zapłacić 'dziś' Arsenalowi. Biorąc pod uwagę obecne czasy (gdzie jeśli za tobą nie stoją szejkowie, to musisz liczyć każdy milion i minimalizować ryzyko straty), Marotta nie odważy się na taki ruch. Dzeko jest w podobnej sytuacji (wysoki kontrakt), a co ważniejsze my sami nie wyrażamy jakiegoś większego zainteresowania Bośniakiem. Pozostaje Jovetić, który nie jest typem zawodnika jakiego potrzebujemy, a Fiorentina nie będzie chciała się go pozbywać.

Drużynę buduje się przez lata. 'Wszyscy' wiedzą, że bezwzględnie potrzebujemy napastnika z prawdziwego zdarzenia, ale czy 'dziś' warto podejmować działania, które nie do końca nam odpowiadają? Może warto 'przeczekać' rok z jakimś półśrodkiem, a w następnym okienku może się udać z np. Cavanim?


Virgil

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 grudnia 2011
Posty: 1401
Rejestracja: 16 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 19:20

Obawiam, się że w następnym okienku może nie być kasy, transfery transferami ale teoretycznie pierwsza 11 nie została wzmocniona, a wręcz przeciwnie jeżeli zawieszony co najmniej na 6 miesięcy zostanie Bonucci. Owszem skład jest silniejszy bo mamy niesamowicie silną i długą ławkę co jest niezbędne przy walce w Serie A i na dwóch innych frontach.

Nadal nie ma ani lewego obrońcy ani napastnika. A jak pokazują mecze kontrolne, z napastnikami jest chyba gorzej niż rok temu.

Przekładanie na następny rok napastnika to bzdura, gdyż biorąc pod uwagę, że możemy być bez Conte i bez odpowiedniej obrony, to diametralnie nasze szanse na jakieś sukcesy się zmniejszają z napastnikiem byłbym chociaż o Serie A w miarę spokojny.

Jovetic, RVP, Dzeko którykolwiek z nich by przyszedł znacznie by zwiększył naszą siłę w ataku + Armero na obronę i skład byłby naprawdę bardzo silny.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4312
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 19:20

Jak się chce klasowego napastnika to trzeba więcej zainwestować. Po co było kupować kontuzjowanego Isle ? A teraz będzie brakować kasy i skończymy z Pazzinim.


Virgil

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 grudnia 2011
Posty: 1401
Rejestracja: 16 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2012, 19:31

Dokładnie za sezon, nikt nam nie odda Cavaniego czy Jovetica za 20mln , tym bardziej, że patrząc co robi Matri raczej niedługo nikt go nie będzie chciał. A nie sądze aby budżet nam się zwiększył tak abyśmy mogli wyłożyć dużo więcej gotówki.

A RVP to w pewnym sensie okazja, bo Arsenal musi go sprzedać jak chce kasę zarobić a nie sądzę aby ktokolwiek dał za niego więcej niż 20mln euro.


Zablokowany