Książki

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1047
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 03 lipca 2012, 15:50

Mietson pisze:Ale podobały mi się. I żałuję, że Stieg kopnął w kalendarz bo ponoć miał już 4 tom w połowie. I w związku z tym chciałem zapytać o to co polecacie ze szwedzkich kryminałów? Ostatnio jest wysyp tego na rynku. Czytał ktoś książki Camilli Läckberg?
Z tym 4 tomem to niby różnie, jedni z jego rodziny twierdzą,że połowa i należy opublikować a kochanka, czy siostra jego, ze nawet w 1/4 nie była skończona..

Co do Camilli Lackberg wczoraj skrupulatnie ucząc się do kolokwium skonczylem czytać pierwszą część sagi 'Księżniczka z lodu' :prochno:. Ksiazka lansuje się jako najlepszy kryminal po Larsonie i tym mnie uwiodła przy zakupie. W trakcie czytania okazało się,że raczej mało ma wspólnego z Millenium. Millenium to byl kosmos, tutaj ledwo co kilka wątków, mało napięcia, fantastycznie się tego nie czyta, za dużo niepotrzebnych opisów o niczym (pierwsze 200 stron książki przynudzające) - nic szowinistycznego, ale książka widać,że była pisana przez kobietę - dużo takiej kobiecej paplaniny, a malo akcji.
Jedyną wspólną cechą z Larsonem to chyba są szokujące wyjasnienie spraw - chodź wynosi one ledwie jakieś 50 str.
Pierwszym kryminalem, ktory przeczytalem bylo Millenium, wiec może mialem za bardzo wygórowane wymagania odnośnie tej książki...nie wiem.

Ze swej strony zamiast Camilli moge ci polecic "Feniks" - John Connor'a . Dużo dużo lepszy niż Księżniczka z lodu.





KLIK ==>www
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 15:46

Czytał ktoś książki Michio Kaku? Od dłuższego czasu mam jazdę na kosmos i te sprawy...


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 16:01

Castiel pisze:Czytał ktoś książki Michio Kaku? Od dłuższego czasu mam jazdę na kosmos i te sprawy...
Pisałem już o nim kilka (-naście?) postów temu: warto ze wszech miar! Świetny fizyk i kapitalny gawędziarz. Nawet jeśli matematyczna część jego książek może okazać się grząska, to nie wahaj się i kupuj! Polecam szczególnie "Hiperprzestrzeń" ;)


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 16:05

Castiel pisze:Czytał ktoś książki Michio Kaku?
Ja czytałem "Hiperprzestrzeń: Wszechświaty równoległe, pętle czasowe i dziesiąty wymiar" i bardzo mi się podobała. Tak jak napisał wyżej Deszczu, jest część sucho naukowa i jest część potrafiąca zainteresować zwykłego zjadacza chleba.
Najbardziej spodobało mi się przy okazji wehikułów czasu przytoczenie scenariusza jakiegoś filmu science - fiction klasy B, w którym facet za pomocą podróży w czasie okazał się jednocześnie swoim ojcem i matką w jednej osobie :prochno:
Ostatnio zmieniony 04 lipca 2012, 17:29 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.


Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1047
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 17:00

Dobra a teraz jeszcze polećcie jakis dobry i najlepiej gruby kryminal :!:





KLIK ==>www
Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 17:13

Raymond Chandler kozak w kryminałach, ale dość trudno dostępny. Dziwne, w końcu to klasyk.

Z rodzimego podwórka lubię jeszcze cykl o Ebim Mocku Krajewskiego.

A'propos aktualnie czytanych - skończyłem "Nieśmiertelność" Kundery (irytuje mnie w pisarstwie Milana jeden, mały fakt - strasznie mnie zmusza do bycia człowiekiem. Nie mówię, że to źle rzecz jasna), zacząłem "Komu bije dzwon" Hemingwaya. W kolejce "Imperium" Kapuścińskiego, "Dzika kaczka" Ibsena i kilka innych... Mam nadzieję, że do października się wyrobię ze wszystkimi zaległościami.
Ostatnio zmieniony 04 lipca 2012, 17:32 przez Alfa i Omega, łącznie zmieniany 1 raz.


15Kowal

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Posty: 147
Rejestracja: 23 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 17:20

Ja polecam, może i niegruby ale naprawdę dobry, kryminał: "Nie mów nikomu" Harlana Cobena.
Zresztą uważam, że wszystkie jego książki są dobre i trzymają poziom.
(Jeżeli nie wiecie co czytać to zawsze można wejść na stronę biblionetka.pl to taki filmweb dla książek :wink:)


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 18:08

Jeśli szukasz kryminałów, to odradzam Ci najmocniej jak umiem Jeffrey'a Deaver'a. Wyjątkowo marnej próby pisarz.
Łukasz pisze:
deszczowy pisze:Jeśli szukasz kryminałów, to odradzam Ci najmocniej jak umiem Jeffrey'a Deavera.
Deavera - bez apostrofu (spółgłoska na końcu).
Viagra mać, nigdy się tego nie nauczę :( Dzięki!
Ostatnio zmieniony 05 lipca 2012, 11:41 przez deszczowy, łącznie zmieniany 2 razy.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 04 lipca 2012, 19:58

deszczowy pisze:Jeśli szukasz kryminałów, to odradzam Ci najmocniej jak umiem Jeffrey'a Deaver'a.
Deavera - bez apostrofu (spółgłoska na końcu). Czytałem Kolekcjonera kości - ot takie czytadełko dla zabicia czasu.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 05 lipca 2012, 08:19

15Kowal pisze:Ja polecam, może i niegruby ale naprawdę dobry, kryminał: "Nie mów nikomu" Harlana Cobena.
Zresztą uważam, że wszystkie jego książki są dobre i trzymają poziom.
Zgadza się, ale nie można czytać jednej książki za drugą. Daje się wyczuć schemat. Nie zmienia to faktu, że jego pozycje wciągają i praktycznie czytają się same.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 12 lipca 2012, 13:38

Są tutaj miłośnicy polskiej fantastyki spod znaku Vuko Drakkinnena? Bo jeśli tak, to mam dla was dobrą wiadomość :dance:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 12 lipca 2012, 16:49

Bartek88 pisze:Co do Camilli Lackberg wczoraj skrupulatnie ucząc się do kolokwium skonczylem czytać pierwszą część sagi 'Księżniczka z lodu' :prochno:. Ksiazka lansuje się jako najlepszy kryminal po Larsonie i tym mnie uwiodła przy zakupie. W trakcie czytania okazało się,że raczej mało ma wspólnego z Millenium. Millenium to byl kosmos, tutaj ledwo co kilka wątków, mało napięcia, fantastycznie się tego nie czyta, za dużo niepotrzebnych opisów o niczym (pierwsze 200 stron książki przynudzające) - nic szowinistycznego, ale książka widać,że była pisana przez kobietę - dużo takiej kobiecej paplaniny, a malo akcji.
Jedyną wspólną cechą z Larsonem to chyba są szokujące wyjasnienie spraw - chodź wynosi one ledwie jakieś 50 str.
Jeśli chodzi o dłużyzny, wolno rozwijającą się akcję to nie mam nic przeciwko :) W takim razie spróbuję, aczkolwiek mam już sporo na półce.

A ja w międzyczasie wziąłem innego szwedzkiego autora - Henninga Mankella i zacząłem od "Mordercy bez twarzy". Solidna robota :ok: Bardziej mi się podobała od Larssona bo nie zajeżdżała tak mocno lewactwem. Uważam ogólnie, że narracja Mankella jest świetna.


M.R.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2009
Posty: 347
Rejestracja: 18 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 13 lipca 2012, 19:19

deszczowy pisze:Są tutaj miłośnicy polskiej fantastyki spod znaku Vuko Drakkinnena? Bo jeśli tak, to mam dla was dobrą wiadomość :dance:
deszczowy - dziękuję Ci :D Czekam na 4 tom z utęsknieniem.


"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2012, 20:17

Wszystkim zainteresowanym wojskowością polską polecam "IX zmianę" autorstwa Marcina Gawędy. Dobra, naprawdę dobra literatura spod znaku GROM-u i Beryla, dziejąca się w realiach Afganistanu. Naprawdę gorąco rekomenduję, bo czyta się szybko i nie można się oderwać.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
15Kowal

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Posty: 147
Rejestracja: 23 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 13 sierpnia 2012, 23:21

W piątek skończyłem czytać książkę Georga R. R. Martina "Gra o tron". Długo się za nią zabierałem bo nie mogłem jej dostać, a nie jestem zwolennikiem wydawania 50 zł na książkę by ją przeczytać i odstawić na półkę.
IMO książka jest bardzo dobra. Martina porównują do Tolkiena, jednak książkę czytało się o niebo przyjemniej i szybciej. Bardzo ciekawy pomysł i dobrze opisany. Już w trakcie czytania zacząłem oglądać serial i z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że książka jest lepsza. Wiadomo, że film, serial różni się od książki ale denerwowało mnie to, że nie dbano o zachowanie szczegółów i pododawano albo pozmieniano niektóre sceny.
Poluje teraz na 2 część.


Obrazek
ODPOWIEDZ