Primavera
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Dojrzewają i wracają, żeby grać. A u nas nie wracają. Ewentualnie grzeją ławę jak Giovinco lub Marrone. Marchisio i De Ceglie to tylko dwa chlubne wyjątki.alina pisze:Więc mamy się zmienić w Arsenal, który nigdy niczego nie wygrywa?francois pisze:A gdzie jest lepiej we Włoszech? Na przykład Udinese. Tak regularnie wprowadzają talenty w pierwszym zespole. Dzięki temu prowincjonalny klub z niezbyt dużego miasta na granicy włosko-słoweńskiej jest w czołówce Serie A i zagra w CL. A budżet im przecież na wiele nie pozwala.
Poczytaj sobie więcej o Udinese i przyczynach ich sukcesu. Ostatnio było o tym w "PN". Udinese, wbrew temu co piszesz, nie polega na 'dawaniu szansy młodzieży' ale najpierw wysyła ich na wypożyczenie, gdzie dojrzewają.
Wilsherealina pisze:Chetnie poczytam przykłady z zagranicy o 18-latkach w pierwszym składzie.
Jones
Rafael
Oxlade-Chamberlain
Gotze
Alaba
Leno
Draxler
Stegen
Muniain
Hazard
Dzagoev
Eriksen
Wyliczać dalej?
Nawet w Polsce coraz częściej dają szansę młodym...
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Ale ma racjealina pisze: Powtarzasz głupie stereotypy nt włoskiej piłki powtarzane przez polskich ekspertów-ignorantów. Taa. Catenaccio, symulowanie, brak stawiania na młodych.

Catenaccio i symulowanie - to inna sprawa, ale Wlochy nie stawiaja na mlodych. Spojrz na atak repry. Wszyscy starzy. Jedyna nadzieja na lepsze jutro jest w tfu, tfu - Barwuahu :roll: ewentualnie w Borinim. z Machedy juz nic nie bedzie, Giovinco blizej do 30 niz 20stki, Di Natale i Cassano to staruchy, Matri, Quag, Pazzo tez niezbyt mlodzi...gdzie te czasy, kiedy w ataku szaleli mlodzi lub w srednim wieku Del Piero, Totti, Vieri ? Dokladnie jak napisal francois - Lewandowski, Sobiech (co by nie mowic - jest mlody) czy moze w przyszlosci Jankowski. A w Italii ? Borini... :roll: Immobile zapewne zmarnuje sie w jakiejs Pescarze, a innych mlodych dobrze rokujacych nie ma. (mowie oczywiscie caly czas o ataku, bo zarowno w obronie, jak i pomocy znajda sie takowi

BESTER MANN, BESTEEER !


- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Daj spokój, porównujesz DP, Tottiego i Vieriego do tamtych? Im nikt nie musiał dawać szansy, sami sobie ją wzieli. Del Piero własnymi nogami wygryzł Baggio ze składu, jakkolwiek nieprawdopodobne to się wtedy wydawało. Teraz nie mamy w składzie takich ludzi, więc musimy powoli, systematycznie wdrażać ich do dorosłej piłki- bo naprawdę coś może z nich być, ale jeszcze nie tu i jeszcze nie teraz. To, że mamy w składzie Marchisio, PDC to raczej świadectwo dojrzałości naszej szkółki, niż ich marność. Gdzie wychowankowie grający Realu, gdzie w ManUtd, kiedy ostatnio któryś z zawodników Barcy przeszedł przez wszystkie szczeble La Massi, a nie został podkupiony gdzieś po drodze(jako potencjalna gwiazda) i przebił się do pierwszego składu? Pique chyba... a no tak, przecież on odszedł do United i ogrywał się na wypożyczeniu w Saragossie.Dobry Mudżyn pisze: .gdzie te czasy, kiedy w ataku szaleli mlodzi lub w srednim wieku Del Piero, Totti, Vieri ?
Z piłkarzy wymienionych przez francois część to właśnie takie jedynki w drafcie, którym nikt nie musiał dawać szansy, bo wiadomo było, że będą gwiazdami. Ale takich wśród naszych młodzików nie mamy. Druga część gra w klubach które na ogrywanie młodzieży może sobie pozwolić, ale jeszcze wczoraj wydawało mi się, że my zamierzamy walczyć o najwyższe cele, myliłem się?
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Nie mowie o Juventusie, tylko o reprezentacji Włoch w tym momencie. Juve sobie poradziSKAr7 pisze:Daj spokój, porównujesz DP, Tottiego i Vieriego do tamtych? Im nikt nie musiał dawać szansy, sami sobie ją wzieli. Del Piero własnymi nogami wygryzł Baggio ze składu, jakkolwiek nieprawdopodobne to się wtedy wydawało. Teraz nie mamy w składzie takich ludzi, więc musimy powoli, systematycznie wdrażać ich do dorosłej piłki- bo naprawdę coś może z nich być, ale jeszcze nie tu i jeszcze nie teraz. To, że mamy w składzie Marchisio, PDC to raczej świadectwo dojrzałości naszej szkółki, niż ich marność. Gdzie wychowankowie grający Realu, gdzie w ManUtd, kiedy ostatnio któryś z zawodników Barcy przeszedł przez wszystkie szczeble La Massi, a nie został podkupiony gdzieś po drodze(jako potencjalna gwiazda) i przebił się do pierwszego składu? Pique chyba... a no tak, przecież on odszedł do United i ogrywał się na wypożyczeniu w Saragossie.Dobry Mudżyn pisze: .gdzie te czasy, kiedy w ataku szaleli mlodzi lub w srednim wieku Del Piero, Totti, Vieri ?
Z piłkarzy wymienionych przez francois część to właśnie takie jedynki w drafcie, którym nikt nie musiał dawać szansy, bo wiadomo było, że będą gwiazdami. Ale takich wśród naszych młodzików nie mamy. Druga część gra w klubach które na ogrywanie młodzieży może sobie pozwolić, ale jeszcze wczoraj wydawało mi się, że my zamierzamy walczyć o najwyższe cele, myliłem się?


a, w poprzednim poscie nie wymienilem jeszcze jednego - Rossi. Tez juz nie jest to z pewnoscia junior, a na pewno jest wielkim pechowcem zniszczonym przez kontuzje. Nie wiadomo czy wroci do reprezentowanego przed nia poziomu, wiec tez nie wliczam do potencjalnych wloskich cracków w ataku. Na MŚ w Brazylii będziemy mieć atak Balotelli, Borini (pod warunkiem ze nei spieprzy kariery) Giovinco....i ?

BESTER MANN, BESTEEER !


Z tych 50 kolesi wypożyczonych z Udinese do składu wejdzie 10. Przypomnij mi, ilu wychowanków Udinese wysyła na EURO? Di Natale to oczywiście wychowanek Empoli. Nie wracają, bo są za słabi na taki klub jak Juve. 2 chlubne wyjątki? Giovinco, Marchisio, PDC, (już niedługo) Marrone, Nocerino. Już pominę reprezentanta Cassaniego, czy Konko i Rocchiego z Lazio.Jakby Criscito pojechał na EURO to by było 4 wychowanków.francois pisze:Dojrzewają i wracają, żeby grać. A u nas nie wracają. Ewentualnie grzeją ławę jak Giovinco lub Marrone. Marchisio i De Ceglie to tylko dwa chlubne wyjątki.alina pisze:Więc mamy się zmienić w Arsenal, który nigdy niczego nie wygrywa?francois pisze:A gdzie jest lepiej we Włoszech? Na przykład Udinese. Tak regularnie wprowadzają talenty w pierwszym zespole. Dzięki temu prowincjonalny klub z niezbyt dużego miasta na granicy włosko-słoweńskiej jest w czołówce Serie A i zagra w CL. A budżet im przecież na wiele nie pozwala.
Poczytaj sobie więcej o Udinese i przyczynach ich sukcesu. Ostatnio było o tym w "PN". Udinese, wbrew temu co piszesz, nie polega na 'dawaniu szansy młodzieży' ale najpierw wysyła ich na wypożyczenie, gdzie dojrzewają.
Juventus ma dobrą szkółkę. Najlepszą we Włoszech, albo 2. po Romie. Żaden klub nie daje światu 5 Messich rocznie.
A wyliczaj sobie. 2-3 piłkarzy z danej ligi = dana liga stawia na młodych?francois pisze:(...)alina pisze:Chetnie poczytam przykłady z zagranicy o 18-latkach w pierwszym składzie.
Wyliczać dalej?
Pato, El Shaarawy, Sorensen, Gabbiadini, Marilungo, Schelotto, Bonaventura, Taider, Ramirez, Ibarbo, Arrigoni, Nastasić, Ljalić, Salifu, Jovetić, Merkel, Poli (konsekwentnie stawiał na niego nasz ukochany LDN), Faraoni, Santon, Kjaer, Muñoz, Hernandez, Acquah, Lamela, Borini, Okaka Chuka, Badu, Fabbrini, Pereyra.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Granero, Callejon, Adan - gdy Real szuka zapchajdziury to angażuje w tej roli swoich wychowanków, a nie kupuje piłkarzy ze Sprtingu Gijon czy Raalu Sociedad. Jeszcze kilka lat temu było tam więcej wychowanków, ale znowu zastała era Pereza i tacy piłkarze jak Raul, Guti czy z młodszego pokolenia Garcia i Negredo (reprezentanci Hiszpanii) zostali skazani na banicję. O roli Casillasa nie wspomnę.SKAr7 pisze:Gdzie wychowankowie grający Realu
Evans, Cleverey, Fletcher, Welbeck oraz ikony MU, Giggs + Scholes - zdecydowanie zły przykładSKAr7 pisze:Gdzie wychowankowie grający [...] w ManUtd

Valdes, Xavi, Iniesta, Messi, Busquets, Alcantara, Pedro, Cuenca, Fontas, Montoya - spora część kadry, nie licząc Fabregasa, Pique czy Tello, którzy zostali 'podkupieni gdzieś po drodze'. Nie licząc ponad pół tuzina kolejnych młodzików, którzy zagrali tam w tym sezonie.SKAr7 pisze:kiedy ostatnio któryś z zawodników Barcy przeszedł przez wszystkie szczeble La Massi, a nie został podkupiony gdzieś po drodze(jako potencjalna gwiazda) i przebił się do pierwszego składu? Pique chyba... a no tak, przecież on odszedł do United i ogrywał się na wypożyczeniu w Saragossie.
I mimo wszystko Real, MU czy Barcelona mogą sobie pozwolić na ogrywanie młodzieży, a przecież ciągle walczą o najwyższe cele, mylę się?SKAr7 pisze:Druga część gra w klubach które na ogrywanie młodzieży może sobie pozwolić, ale jeszcze wczoraj wydawało mi się, że my zamierzamy walczyć o najwyższe cele, myliłem się?
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2012, 17:10 przez francois, łącznie zmieniany 2 razy.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
@up
Real ogrywa młodzież? Śmiechu warte
Jedyny ktory sie przebił to Varane. I to tez przebil sie na ile, 6 meczy w sezonie?
Z Barceloną się zgodze. Robia swietna robote z wychowankami. A co do innych slynnych ze szkolenia mlodziezy klubow.
Sporting troche zaniemogl ostatnimi laty. Rui Patricio, i dlugo dlugo nic. Carrico przecietny, Santos slaby. Moze Andre Martins wypali. Reszta to dosc mlodzi - Capel, Insua, Rinaudo, Van Wolfswinkel czy Xandao ale KUPIENI gracze
Quaresmy, Simao, Cristiano Ronaldo, Naniego czy innego chociazby Joao Moutinho czy Miguela Veloso nie ma od paru lat. Za to Ajax ladnie sie trzyma. Vermeer, Anita, Van der Wiel, Eriksen, Ebecillo, Siem de Jong, Alderwereild (?) i kilku innych w kolejce !
Real ogrywa młodzież? Śmiechu warte

Jedyny ktory sie przebił to Varane. I to tez przebil sie na ile, 6 meczy w sezonie?

Z Barceloną się zgodze. Robia swietna robote z wychowankami. A co do innych slynnych ze szkolenia mlodziezy klubow.
Sporting troche zaniemogl ostatnimi laty. Rui Patricio, i dlugo dlugo nic. Carrico przecietny, Santos slaby. Moze Andre Martins wypali. Reszta to dosc mlodzi - Capel, Insua, Rinaudo, Van Wolfswinkel czy Xandao ale KUPIENI gracze

BESTER MANN, BESTEEER !


- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
alina, bez urazy, dziwny jesteś. Najpierw twierdzisz, że chętnie poczytasz o przykładach piłkarzy, którzy w wieku kilkunastu lat grają w pierwszym składzie, a później piszesz 'A wyliczaj sobie'. Z lekka to niepoważne :lol:
Pominę już to, że sam później wyliczyłeś piłkarzy, którzy zagrali w Serie A dwa mecze, w dodatku niecałe, jak np. Sorensen
A Varane się nie przebił - kupili go za sporą kasę
Pominę już to, że sam później wyliczyłeś piłkarzy, którzy zagrali w Serie A dwa mecze, w dodatku niecałe, jak np. Sorensen
Nie ogrywa, ale uzupełnia nimi kadrę.Dobry Mudżyn pisze:@up
Real ogrywa młodzież? Śmiechu warte![]()
Jedyny ktory sie przebił to Varane. I to tez przebil sie na ile, 6 meczy w sezonie?
A Varane się nie przebił - kupili go za sporą kasę
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Przede wszystkim El Shaarawy, Balotelli. A poza tym, Destro, Borini. Zobaczymy jak poradzi sobie w pierwszej lidze Lorenzo Insigne.Dobry Mudżyn pisze:Znajdzcie mi włoskich napastnikow z potencjalem na dlugie lataNo, moze jedynie Destro.
Pewnie jeszcze Cassano, pewnie już Rossi. Dojrzalszy El Shaarawy, Destro. Może Insigne. Zawsze ktoś jeszcze może wystrzelić, zawsze ktoś jeszcze może się pokazać.Dobry Mudżyn pisze:Na MŚ w Brazylii będziemy mieć atak Balotelli, Borini (pod warunkiem ze nei spieprzy kariery) Giovinco....i ?

- Mateuszello
- Juventino
- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
Projekt, którego celem jest inwestycja w młodzież/ich rozwój zaczyna dopiero co rozkwitać.
Ściągnęliśmy Appelta, Bouya.
Interesujemy się Verratim, Destro, Gabbiadinim 'zgarnęliśmy' Pogbę(ale diabełki za nim płaczą :C ), Lealim(mieliśmy go ponoć w garści, teraz nie wiem jak jest) i resztą wymienianymi tu młodymi nazwiskami łączonymi z Juve.
Jedyne na co liczę to jest to, że będziemy poważnie traktować tych chłopaków w kontekście przyczynienia się do osięgnięca jakiegoś trofeum w przyszłych latach. Teraz wiadome było, że musieliśmy walczyć najlepszym dysponowanym arsenałem jaki tylko był możliwy do złożenia, do samego końca, nie wymieniając tych najlepszych dział, by osiągnąć triumf ligowy. Mieliśmy też ogromne aspiracje co do Coppa Italia patrząc na brak możliwości gry w europejskich pucharach.
Nie chcę widzieć czegoś takiego jak w minionym już sezonie czym było nieporozumienie z kupnem Padoina, zamiast powierzyć taką samą rolę Marrone
Jeśli w tym przypadku chodziło wyłącznie o zabezpieczenie rezerw na samą wiosnę, gdyby jeden Luca nie wystarczył w razie jakiegoś nieszczęścia w pomocy, mogliśmy przecież sprowadzić kogoś z primki lub wypożyczyć kogoś pokroju Padoina na samą drugą część sezonu(mam nadzieję, że tak też jest zaplanowane z Borriello), ale i tak pierwszym wyborem w razie braku dyspozycji kogoś z MVP powinien być Marrone. Tyle ile dostał minut do pokazania się, woła o pomstę do nieba, a i tak w niemal każdym meczu wniósł coś przy akcji bramkowej. Pomijam to, że zawsze prezentował dobry poziom.
Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie, gdzie gramy na trzech frontach, ta nasza młodzieżówka będzie miała nie jedną okazję się pokazać, a w naszych szeregach nie będzie takich "zapychaczy dziur" jak Borriello, a perspektywiczny napastnik(np. nasz Immobile), czyli konkretnie:
W przypadku gdy ktoś zawodzi nie pchamy na boisko średniaka tylko młodego perspektywicznego piłkarza 8)
Ściągnęliśmy Appelta, Bouya.
Interesujemy się Verratim, Destro, Gabbiadinim 'zgarnęliśmy' Pogbę(ale diabełki za nim płaczą :C ), Lealim(mieliśmy go ponoć w garści, teraz nie wiem jak jest) i resztą wymienianymi tu młodymi nazwiskami łączonymi z Juve.
Jedyne na co liczę to jest to, że będziemy poważnie traktować tych chłopaków w kontekście przyczynienia się do osięgnięca jakiegoś trofeum w przyszłych latach. Teraz wiadome było, że musieliśmy walczyć najlepszym dysponowanym arsenałem jaki tylko był możliwy do złożenia, do samego końca, nie wymieniając tych najlepszych dział, by osiągnąć triumf ligowy. Mieliśmy też ogromne aspiracje co do Coppa Italia patrząc na brak możliwości gry w europejskich pucharach.
Nie chcę widzieć czegoś takiego jak w minionym już sezonie czym było nieporozumienie z kupnem Padoina, zamiast powierzyć taką samą rolę Marrone

Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie, gdzie gramy na trzech frontach, ta nasza młodzieżówka będzie miała nie jedną okazję się pokazać, a w naszych szeregach nie będzie takich "zapychaczy dziur" jak Borriello, a perspektywiczny napastnik(np. nasz Immobile), czyli konkretnie:
W przypadku gdy ktoś zawodzi nie pchamy na boisko średniaka tylko młodego perspektywicznego piłkarza 8)
-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero

-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą

-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
Czułem, że się Sorensena uczepisz (bo jego akurat znasz). 17 występów - mało? Więc ile trzeba, żeby to była szansa? 50 na sezon? Wymieniony przez Ciebie Fontas zagrał w Barcy w tym sezonie 3 mecze i 2 razy wszedł na 5 min. To jest ogrywanie? A chłopak ma już 22 lata! Wymienieni przeze mnie piłkarze z włoskiej ligi mają czasem po 100 meczów w tym wieku.francois pisze:alina, bez urazy, dziwny jesteś. Najpierw twierdzisz, że chętnie poczytasz o przykładach piłkarzy, którzy w wieku kilkunastu lat grają w pierwszym składzie, a później piszesz 'A wyliczaj sobie'. Z lekka to niepoważne :lol:
Pominę już to, że sam później wyliczyłeś piłkarzy, którzy zagrali w Serie A dwa mecze, w dodatku niecałe, jak np. Sorensen
Łyso Ci, bo wymieniłem milion piłkarzy.
Schelotto, 23 lata, 120 występów.
Ramirez, 21 lat 70 występow.
Nastasić - 19 lat 25 wystepów w tym sezonie (ale to chyba za mało, skoro 17 Sorensena to nic)
Hernandez 21 lat 70 występów.
Na resztę argumentów nie odpisujesz, bo nie masz pomysłu. Czekam na listę wychowanków Udinese na EURO.
Barca i MU mogą ogrywać wychowanków, bo mają drużyny rezerw. Jakby nie mieli, to by ich wypożyczali, jak Juve, Udinese i generalnie wszyscy rozsądni ludzie.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Wydawalo mi sie ze Shaarawy wybral inną reprezentację. Zwracam honor. Swoja droga, smiesznie to bedzie wygladalo. Egipcjanin i Murzyn w ataku repry Italii.Il Fenomeno pisze:Przede wszystkim El Shaarawy, Balotelli. A poza tym, Destro, Borini. Zobaczymy jak poradzi sobie w pierwszej lidze Lorenzo Insigne.Dobry Mudżyn pisze:Znajdzcie mi włoskich napastnikow z potencjalem na dlugie lataNo, moze jedynie Destro.
Pewnie jeszcze Cassano, pewnie już Rossi. Dojrzalszy El Shaarawy, Destro. Może Insigne. Zawsze ktoś jeszcze może wystrzelić, zawsze ktoś jeszcze może się pokazać.Dobry Mudżyn pisze:Na MŚ w Brazylii będziemy mieć atak Balotelli, Borini (pod warunkiem ze nei spieprzy kariery) Giovinco....i ?


BESTER MANN, BESTEEER !


- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
@francois
Dajesz okropne przykłady. Albo podajesz totalnych ogórków na których psioczą nawet kibice tamtejszych klubów(Granero, Callejon, Adan, Fletcher, Evans), albo przykłady sprzed 10-20 lat- piłka nożna przeszła tytaniczne zmiany przez ostatnie lata, to już nie jest ten sam sport.
No i choć sprawdziłbyś, zanim zaczniesz rzucać nazwiskami :roll: Cuenca, Pedro, Busquets to wszystko podbierki z młodzieżówek innych klubów. Ale jak można myśleć, że Messi to od początku do końca gracz Massi to ja nie wiem... :doh: Newells old boys, mówi Ci to coś?
Z wymienionych przez Ciebie zawodników zgadza się tylko Montoya, tylko on był tam na tyle długo, że faktycznie można powiedzieć, że to czystej wody produkt La Massi. Ale nie uważam go za zawodnika wybitnego.
Zastanawiam się, jak to jest, że durni Amerykanie wiedzą, że na rookie nie ma za bardzo co stawiać, wywierać presję, że tylko najlepsi z draftu są w stanie wskoczyć od ręki do pierwszego składu. Bo nawet gwiazdy lig koledżowych muszą się dostosować do wyższego poziomu ligi. I że takiego wydraftowanego trzeba spokojnie, bez pośpiechu ograć w lidze przez 2-3 lata, najlepiej w satelickim klubie, żeby wiedzieć, czy coś tam z niego będzie. A dumni i jak widać jeszcze bardziej durni Europejczycy chcą wciskać byle gracza "bo młody" do składu, kosztem kogoś, kto może wnieść doświadczenie, spokój i stabilizację :doh:
Zresztą wołasz Barcelona. A ja mam w swoim ręku Arsenal, który wyraźnie się pali psychicznie kiedy nie idzie w LM, nie jest w stanie wygrywać meczów w lidze seryjnie. Mamy ligę holenderską, która stawia na młodych, ale od końca lat 90tych jest na równi pochyłej jeszcze większej niż Włochy.
I szczerze mówiąc, o wiele bardziej imponuje mi model Udinese, które corocznie sprzedaje najlepszych graczy, a cały czas utrzymuje się w pierwszej części tabeli.
Zresztą sam pierwszy poddałem w wątpliwość, czy potrzebujemy wyrzucać kasę na Asamoaha i ogólnie wzmocnienia w pomocy. Ale mój tok myślenia był taki- "a nuż widelec Conte zrobi przegląd młodzików na obozie i wyskoczy taki Pogba/Appelt/ Chibisah i Conte stwierdzi "toż to jest kot! Toż to jest gracz na pierwszy skład!" i się okaże, że Asamoah to piąte koło u wozu, a w razie gdyby to się nie stało, to wciąż możnaby było Kwadrata ściągnąć w sierpniu", a nie "dawać im grać, bo młodzi!".
Primka to wciąż Serie C1, a rzadko kiedy zdarza się piłkarz jak Toni czy Gacek, że tak ładnie im wychodzi przeskok.
Do dziś mam uraz po "fenomenalnym" występie Giandonato w zeszłym sezonie...
To kompletnie różni piłkarze, prawie tak jakbyś chciał porównywać Makelele i Zidane'a. Choć wierzę, że Luca się ogarnie taktycznie z tyłu i będzie wkrótce ważnym graczem. Choć nad ogony w Juve lepiej by mu zrobiło zesłanie do Udine, by grał cale mecze. Trochę szkoda, że Tony go nie chce puścić, mam nadzieję, że w 12/13 pogra więcej.
Dajesz okropne przykłady. Albo podajesz totalnych ogórków na których psioczą nawet kibice tamtejszych klubów(Granero, Callejon, Adan, Fletcher, Evans), albo przykłady sprzed 10-20 lat- piłka nożna przeszła tytaniczne zmiany przez ostatnie lata, to już nie jest ten sam sport.
No i choć sprawdziłbyś, zanim zaczniesz rzucać nazwiskami :roll: Cuenca, Pedro, Busquets to wszystko podbierki z młodzieżówek innych klubów. Ale jak można myśleć, że Messi to od początku do końca gracz Massi to ja nie wiem... :doh: Newells old boys, mówi Ci to coś?
Z wymienionych przez Ciebie zawodników zgadza się tylko Montoya, tylko on był tam na tyle długo, że faktycznie można powiedzieć, że to czystej wody produkt La Massi. Ale nie uważam go za zawodnika wybitnego.
Zastanawiam się, jak to jest, że durni Amerykanie wiedzą, że na rookie nie ma za bardzo co stawiać, wywierać presję, że tylko najlepsi z draftu są w stanie wskoczyć od ręki do pierwszego składu. Bo nawet gwiazdy lig koledżowych muszą się dostosować do wyższego poziomu ligi. I że takiego wydraftowanego trzeba spokojnie, bez pośpiechu ograć w lidze przez 2-3 lata, najlepiej w satelickim klubie, żeby wiedzieć, czy coś tam z niego będzie. A dumni i jak widać jeszcze bardziej durni Europejczycy chcą wciskać byle gracza "bo młody" do składu, kosztem kogoś, kto może wnieść doświadczenie, spokój i stabilizację :doh:
Zresztą wołasz Barcelona. A ja mam w swoim ręku Arsenal, który wyraźnie się pali psychicznie kiedy nie idzie w LM, nie jest w stanie wygrywać meczów w lidze seryjnie. Mamy ligę holenderską, która stawia na młodych, ale od końca lat 90tych jest na równi pochyłej jeszcze większej niż Włochy.
I szczerze mówiąc, o wiele bardziej imponuje mi model Udinese, które corocznie sprzedaje najlepszych graczy, a cały czas utrzymuje się w pierwszej części tabeli.
Zresztą sam pierwszy poddałem w wątpliwość, czy potrzebujemy wyrzucać kasę na Asamoaha i ogólnie wzmocnienia w pomocy. Ale mój tok myślenia był taki- "a nuż widelec Conte zrobi przegląd młodzików na obozie i wyskoczy taki Pogba/Appelt/ Chibisah i Conte stwierdzi "toż to jest kot! Toż to jest gracz na pierwszy skład!" i się okaże, że Asamoah to piąte koło u wozu, a w razie gdyby to się nie stało, to wciąż możnaby było Kwadrata ściągnąć w sierpniu", a nie "dawać im grać, bo młodzi!".
Primka to wciąż Serie C1, a rzadko kiedy zdarza się piłkarz jak Toni czy Gacek, że tak ładnie im wychodzi przeskok.
Do dziś mam uraz po "fenomenalnym" występie Giandonato w zeszłym sezonie...
Cytując Misiaczka- pieprzysz jak potłuczony. Marrone i Padoin to tak różni gracze jak tylko może być. Jestem fapaczem nad pierwszym, ale Luca potrafi dać dużo w ofensywie, natomiast jeśli chodzi o bronienie, czucie pozycji w ustawieniu defensywnym, jest łamagą straszną. Padoin dokładnie na odwrót- w ataku go nie ma, ale ustawia się i odbiera piłkę prawie jak Marchisio.Mateuszello pisze: kupnem Padoina, zamiast powierzyć taką samą rolę Marrone![]()
To kompletnie różni piłkarze, prawie tak jakbyś chciał porównywać Makelele i Zidane'a. Choć wierzę, że Luca się ogarnie taktycznie z tyłu i będzie wkrótce ważnym graczem. Choć nad ogony w Juve lepiej by mu zrobiło zesłanie do Udine, by grał cale mecze. Trochę szkoda, że Tony go nie chce puścić, mam nadzieję, że w 12/13 pogra więcej.
- SilverR
- Juventino
- Rejestracja: 20 września 2011
- Posty: 23
- Rejestracja: 20 września 2011
Kibice Man Utd na Fletchera psioczyli jakieś 7 lat temu. Od kilku lat jest absolutnie wiodącą postacią tej drużyny i jego problemy zdrowotne posypały cały środek United. Evans był ich najlepszym obrońcą w tym sezonie. Dziwne masz informacje, albo sam to wymyślasz, twierdząc, że skoro nie są mega gwiazdami to pewnie kibice na nich psioczą
.

- Mateuszello
- Juventino
- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
Widzisz, tylko moim zdaniem trudno jest ocenić charakterystykę piłkarza po tak krótkim czasie i według mnie jest to zawodnik, który mógłby zastąpić Pirlo, a i z powodzeniem zagrałby na pozycji Marchisio, bądź Vidala. W moim odczuciu "łamagą" na tej pozycji nie jest, a kilka ładnych odbiorów miałSKAr7 pisze:Marrone i Padoin to tak różni gracze jak tylko może być. Jestem fapaczem nad pierwszym, ale Luca potrafi dać dużo w ofensywie, natomiast jeśli chodzi o bronienie, czucie pozycji w ustawieniu defensywnym, jest łamagą straszną. Padoin dokładnie na odwrót- w ataku go nie ma, ale ustawia się i odbiera piłkę prawie jak Marchisio.Mateuszello pisze: kupnem Padoina, zamiast powierzyć taką samą rolę Marrone![]()
To kompletnie różni piłkarze, prawie tak jakbyś chciał porównywać Makelele i Zidane'a. Choć wierzę, że Luca się ogarnie taktycznie z tyłu i będzie wkrótce ważnym graczem. Choć nad ogony w Juve lepiej by mu zrobiło zesłanie do Udine, by grał cale mecze. Trochę szkoda, że Tony go nie chce puścić, mam nadzieję, że w 12/13 pogra więcej.

Tak wgl to jak z tym Pogbą

Z tego co udało mi się doświadczyć ze strony polskich zwolenników ManU, bardzo za nim płaczą i mają spory żal do niego, że poleciał na kasę(ciekawe ile mu zaproponowaliśmy, skoro Manchester nie chciał dać mu tyle samo, dotychczas młodzieży luksów nie zapewnialiśmy)
Ulala, toż to tyle samo co Barzagli, Bonucci, De Ceglie w 11/12. Nieźle, myślałem, że 1mln nie przekroczy.it doesn't matter pisze:Mowi sie o 1.200.000 euro rocznie
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2012, 21:24 przez Mateuszello, łącznie zmieniany 1 raz.
-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero

-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą

-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero