Coppa Italia (FINAŁ): JUVENTUS 0-2 Napoli [DPL na meczu!!!]
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Raz się wygrywa, raz się przegrywa - szkoda tylko, że w takim momencie, gdy żegnamy Alexa. Dziś wygrał lepszy, Juventus w ogóle się nie przykładał do tego meczu, doszły przy tym wątpliwe decyzje personalne. Ale najważniejsze jest mistrzostwo. W Pucharze decyduje dyspozycja dnia, a i prestiż mniejszy.
Szkoda Alexa, ale takie życie...
Forza Juve!
Szkoda Alexa, ale takie życie...
Forza Juve!
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 287
- Rejestracja: 04 lipca 2010
Ty zrobiłbyś lepsze transfery, wiemy, sprowadziłbyś podstarzałego Barzagliego, w sumie nieznanego w Włoszech Vidala, wiekowego Pirlo, oraz trenera bez doświadczenia w klubie który sprawił że to wszystko odpali. Wiemy, wiemy, znasz się lepiej od każdego zawsze i wszędzie a człowieka oceniasz po tym jaki ma wyraz twarzy. EpicLordJuve pisze:Jeszcze jedna kwestia: piszecie, że ta porażka ma swoje dobre strony (efekt zimnego kubła). Też się w ten sam sposób oszukuję. :lol:
Dlaczego oszukuję? Bo widząc mordkę naszego prezydenta, przypominając sobie wypowiedzi Miernotty i zaangażowanie właścicieli (Elkann + akcjonariusze) nie wierzę, że ów efekt wystąpi na mercato.
Może dlatego, że odnieśliśmy sukces w tym sezonie wygrywając serieA wcześniej zajmując 7 pozycję w lidze? I nie wiem czy na twojej super socjologii jest coś o 'pójściu za ciosem' ale taki najprawdopodobniej jest plan.Podejście do spotkania było ewidentnie OLEWCZE, teraz (przypomnijcie sobie jakie jaja mieliśmy chociażby za czasów Secco) powiedźcie mi, dlaczego nagle mamy zmienić filozofię klubu i rzucić się z wydawaniem milionów na porządne - i zarazem drogie - piłkarskie nazwiska? :roll:
Mecz przegrany... słusznie. Zawaliły wszystkie formacje, zawalił Conte wystawiając rezerwowy skład (w jakim celu i kogo on chciał oszczędzać?!), sędzia też się nie popisał, a nawet komentatorzy na OrężSport pieprzyli o catenaccio, które w włoskiej lidze wyginęło jakieś 6-7 lat temu, a które stosowała wczoraj Chelsea. Bardzo przykry wieczór
- cerb
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2005
- Posty: 276
- Rejestracja: 22 lutego 2005
Ja tam nie jestem zdziwiony wynikiem. Jak się wystawia rezerwowy skład na mecz finałowy z własnej woli to niepodchodzi się do tego meczu na poważnie.. gdzie był Buffon?? Pepe .. Vucinic itp.. czemu grał Esti... Borriello i Del PIero??
Jak dla mnie to lepszym pożegnaniem Del Piero było by wpuszczenie go na boisko na ostatnie 15 min przy prowadzeniu 2:0 i wygranie tego pucharu
Jak dla mnie to lepszym pożegnaniem Del Piero było by wpuszczenie go na boisko na ostatnie 15 min przy prowadzeniu 2:0 i wygranie tego pucharu
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Brawo dla Napoli.
Fajnie, że grał Boriello i Esti teraz wiemy co z nimi zrobić.
Mecz był taki, no...
ciężko opisać.
Można gdybać... że gdyby sędzia nie był ślepy i nie gwizdnął ewidentnego karnego. Gol Alexa do szatni i bronimy.
Ale po co "byliśmy gorsi bo przegraliśmy"
Ogólnie to CHHUJOVV00 i kończę ten sezon na forum tak jak Fabio.Q na boisku.
Dzięki za wspólne emocję, widzimy się już we Wrześniu.
Narka.
Fajnie, że grał Boriello i Esti teraz wiemy co z nimi zrobić.
Mecz był taki, no...
ciężko opisać.
Można gdybać... że gdyby sędzia nie był ślepy i nie gwizdnął ewidentnego karnego. Gol Alexa do szatni i bronimy.
Ale po co "byliśmy gorsi bo przegraliśmy"
Ogólnie to CHHUJOVV00 i kończę ten sezon na forum tak jak Fabio.Q na boisku.
Dzięki za wspólne emocję, widzimy się już we Wrześniu.
Narka.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2012, 23:22 przez Mate.G, łącznie zmieniany 1 raz.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Nie krzycz...bo śmierdzi. :doh: Przypomnij mi jak wypowiadał się o nadchodzącym mercato Marotta? Możesz? Zejdź na ziemię, nie wierzę już tym ludziom, jak zobaczę to uwierzę.szczypek pisze:Ponieważ uwaga geniuszu WYGRALIŚMY LIGĘ I BĘDZIEMY GRAĆ W LIDZĘ MISTRZÓW, CZEGO W POPRZEDNICH SEZONACH DOŚWIADCZYĆ NIE MOGLIŚMY, A TO SĄ DOBRE PIENIĄDZE. IDŹ NAPISZ DO NICH PETYCJĘ, ŻE KRZYWDZĄ CI ALEXA.LordJuve pisze:Dlaczego oszukuję? Bo widząc mordkę naszego prezydenta, przypominając sobie wypowiedzi Miernotty i zaangażowanie właścicieli (Elkann + akcjonariusze) nie wierzę, że ów efekt wystąpi na mercato.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5532
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Zrealizowali plan na ten sezon (LM) w 100%, a jeszcze dodali do tego mistrzostwo i to w jakim stylu. Czego Ty jeszcze chcesz?LordJuve pisze:Nie krzycz...bo śmierdzi. :doh: Przypomnij mi jak wypowiadał się o nadchodzącym mercato Marotta? Możesz? Zejdź na ziemię, nie wierzę już tym ludziom, jak zobaczę to uwierzę.
Przegrali jeden mecz na koniec, a Ty pieprzysz trzy po trzy jak potłuczony, że to nie jest zespół, który stać na sukces.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Bramka na 1:0 wgl nie powinna paść bo przed tym karnym sędzia nam odebrał rzut rożny który był ewidenty!!
Od rana miałem bardzo zły dzień i miałem złe przeczucia ;/ Najgorszy dzień dla mnie w tym roku (nie tylko przez porażke Juve).
FORZA JUVE!!
Od rana miałem bardzo zły dzień i miałem złe przeczucia ;/ Najgorszy dzień dla mnie w tym roku (nie tylko przez porażke Juve).
FORZA JUVE!!
Przegraliśmy, to teraz 'śmieszny puchar'bendzamin pisze:<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> hamsika, niech gnije w neapolu do konca zycia i walczy co roku o smieszny puchar.
:roll:LordJuve pisze:Jeśli myślisz, że możemy tworzyć klub na nowo to się mylisz. Są drużyny, które się tak buduje (np. za petrodolary)...to nie przynosi efektów a dzielą i rządzą Ci, którzy mają świadomość własnej historii i wartości (i pieniądze nie są dla nich problemem...vide 900 mln długu Realu Madryt).
Wiemy, że chcesz udowodnić ludziom, ze wypowiadasz się też w tematach o Juve,a le wracaj lepiej do tematu "Polityka".
____________________________
1. Juventus = MVP. Dziś MVP grało słabiutko. A na ławce nie było solidnych zmienników. Mercato

2. Esti ładnie wrzucał, annihilator. Ba, ogólnie był jednym z lepszych u nas.
3. Lichtsteiner jako wingback

- StaryDobryNedved
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Gościu jak masz takie dyrdymały pisać to weź lepiej nic nie pisz. Czemu grał Del Piero? Hmm... pomyślmy... może to był jego ostatni mecz w historii? Nie, to chyba nie to. :evil:cerb pisze: czemu grał Esti... Borriello i Del PIero??
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Przegraliśmy ten mecz przed wyjściem z szatni - pokazaliśmy jakie nie powinno być podejście drużyny, która gra w finale jakichkolwiek rozgrywek. Zepsuli to zawodnicy, oraz Conte, widocznie zbyt duży luz wkradł się w nasze szeregi po zwycięstwie w lidze. Szkoda, bo wątpię by w następnym sezonie powtórzyła się okazja do zwycięstwa w rozgrywkach CI.
Kubeł zimnej wody zrobi dobrze wszystkim - trenerowi, działaczom, a przede wszystkim zawodnikom i kibicom. Zemściło się na nas dopisywanie sobie tego pucharu, umieszczanie gwiazdek na koszulkach etc.
Szkoda, ale trzeba iść dalej. Mam nadzieję, że ten mecz przekona naszych działaczy do zrezygnowania z Boriello i wydania poważnych pieniędzy na napastnika światowej klasy.
Daliśmy ciała, zagraliśmy słabo i to "śmieciarze" zasłużyli na zwycięstwo w finale.
Kubeł zimnej wody zrobi dobrze wszystkim - trenerowi, działaczom, a przede wszystkim zawodnikom i kibicom. Zemściło się na nas dopisywanie sobie tego pucharu, umieszczanie gwiazdek na koszulkach etc.
Szkoda, ale trzeba iść dalej. Mam nadzieję, że ten mecz przekona naszych działaczy do zrezygnowania z Boriello i wydania poważnych pieniędzy na napastnika światowej klasy.
Daliśmy ciała, zagraliśmy słabo i to "śmieciarze" zasłużyli na zwycięstwo w finale.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Regulus
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2007
- Posty: 115
- Rejestracja: 04 listopada 2007
Przegraliśmy z kretesem i zaczęły sypać się nieco zapomniane teksty o Miernottcie i lecieć bluzgi na piłkarzy... Conte out? A co :lol:
A co do meczu, nasi wyszli z nastawieniem, że puchar im się należy za sam fakt bycia "niepokonanym Juventusem, mistrzem Włoch". Niestety, o ten puchar trzeba było dziś ostro walczyć, co spostrzegli dopiero po pierwszej bramce. Szkoda, ale nie można wiecznie wygrywać. Sezon i tak był rewelacyjny w naszym wykonaniu. Niech ta porażka zadziała jak kubeł lodowatej wody na głowy zarówno graczy, zarządu jak i internetowych kibiców, którzy zaczęli już się chełpić, że jesteśmy na poziomie Realu i Barcelony.
A co do meczu, nasi wyszli z nastawieniem, że puchar im się należy za sam fakt bycia "niepokonanym Juventusem, mistrzem Włoch". Niestety, o ten puchar trzeba było dziś ostro walczyć, co spostrzegli dopiero po pierwszej bramce. Szkoda, ale nie można wiecznie wygrywać. Sezon i tak był rewelacyjny w naszym wykonaniu. Niech ta porażka zadziała jak kubeł lodowatej wody na głowy zarówno graczy, zarządu jak i internetowych kibiców, którzy zaczęli już się chełpić, że jesteśmy na poziomie Realu i Barcelony.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
3/4 osób piszą, że to przez taktykę. Przez Kilkanaście ostatnich meczów graliśmy 3-5-2 i (prawie) wszystko wygrywaliśmy. Dziś nie zadecydowała o tym taktyka czy też Conte, lecz forma dnia! Rozłóżmy naszych piłkarzy na czynniki pierwsze i zobaczmy go zagrał dobrze...
Barzagli, Caceres, no i może Estigarribia. Lichtsteiner chyba nie zrobił żadnego pożytecznego rajdu; Vidal miewał często głupie straty i nie miał tyle odbiorów co zazwyczaj; Pirlo dawał strasznie niedokładne piłki; Marchisio widziałem tylko podczas jednego strzału i jak miał problemu z barkiem - ninja; Borriell, kilka razy wywalczył faul, tyle. Nie boli to, że przegraliśmy finał CI, lecz boli sam fakt porażki. Nieprzyjemne uczucie.
Mam nadzieję, że Alina wytłumaczy wszystkim, że to nie wina 3-5-2.
Barzagli, Caceres, no i może Estigarribia. Lichtsteiner chyba nie zrobił żadnego pożytecznego rajdu; Vidal miewał często głupie straty i nie miał tyle odbiorów co zazwyczaj; Pirlo dawał strasznie niedokładne piłki; Marchisio widziałem tylko podczas jednego strzału i jak miał problemu z barkiem - ninja; Borriell, kilka razy wywalczył faul, tyle. Nie boli to, że przegraliśmy finał CI, lecz boli sam fakt porażki. Nieprzyjemne uczucie.
Mam nadzieję, że Alina wytłumaczy wszystkim, że to nie wina 3-5-2.

- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ten mecz pokazał, że w Juve grają po prostu ludzie a nie maszynki do wygrywania. Napoli było w tym meczu lepsze. Nie ubolewam nad tą porażką ponieważ i tak ta drużyna przyniosła mi w tym sezonie więcej radości niż się spodziewałem. Trzeba być pokornym, przełknąć porażke i iść dalej do przodu. Kupić wartościowego lewego obrońce i napastnika podczas mercato i w następnym sezonie również będziemy się cieszyć, bo pod wodzą Conte można być spokojnym, ze klub nie zejdzie do takiego poziomu jak chociażby za czasów Del Neriego.