Coppa Italia (FINAŁ): JUVENTUS 0-2 Napoli [DPL na meczu!!!]

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:21

Raz się wygrywa, raz się przegrywa - szkoda tylko, że w takim momencie, gdy żegnamy Alexa. Dziś wygrał lepszy, Juventus w ogóle się nie przykładał do tego meczu, doszły przy tym wątpliwe decyzje personalne. Ale najważniejsze jest mistrzostwo. W Pucharze decyduje dyspozycja dnia, a i prestiż mniejszy.

Szkoda Alexa, ale takie życie...

Forza Juve!


johnnybgoode

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 lipca 2010
Posty: 287
Rejestracja: 04 lipca 2010

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:21

LordJuve pisze:Jeszcze jedna kwestia: piszecie, że ta porażka ma swoje dobre strony (efekt zimnego kubła). Też się w ten sam sposób oszukuję. :lol:

Dlaczego oszukuję? Bo widząc mordkę naszego prezydenta, przypominając sobie wypowiedzi Miernotty i zaangażowanie właścicieli (Elkann + akcjonariusze) nie wierzę, że ów efekt wystąpi na mercato.
Ty zrobiłbyś lepsze transfery, wiemy, sprowadziłbyś podstarzałego Barzagliego, w sumie nieznanego w Włoszech Vidala, wiekowego Pirlo, oraz trenera bez doświadczenia w klubie który sprawił że to wszystko odpali. Wiemy, wiemy, znasz się lepiej od każdego zawsze i wszędzie a człowieka oceniasz po tym jaki ma wyraz twarzy. Epic
Podejście do spotkania było ewidentnie OLEWCZE, teraz (przypomnijcie sobie jakie jaja mieliśmy chociażby za czasów Secco) powiedźcie mi, dlaczego nagle mamy zmienić filozofię klubu i rzucić się z wydawaniem milionów na porządne - i zarazem drogie - piłkarskie nazwiska? :roll:
Może dlatego, że odnieśliśmy sukces w tym sezonie wygrywając serieA wcześniej zajmując 7 pozycję w lidze? I nie wiem czy na twojej super socjologii jest coś o 'pójściu za ciosem' ale taki najprawdopodobniej jest plan.

Mecz przegrany... słusznie. Zawaliły wszystkie formacje, zawalił Conte wystawiając rezerwowy skład (w jakim celu i kogo on chciał oszczędzać?!), sędzia też się nie popisał, a nawet komentatorzy na OrężSport pieprzyli o catenaccio, które w włoskiej lidze wyginęło jakieś 6-7 lat temu, a które stosowała wczoraj Chelsea. Bardzo przykry wieczór


cerb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2005
Posty: 276
Rejestracja: 22 lutego 2005

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:21

Ja tam nie jestem zdziwiony wynikiem. Jak się wystawia rezerwowy skład na mecz finałowy z własnej woli to niepodchodzi się do tego meczu na poważnie.. gdzie był Buffon?? Pepe .. Vucinic itp.. czemu grał Esti... Borriello i Del PIero??

Jak dla mnie to lepszym pożegnaniem Del Piero było by wpuszczenie go na boisko na ostatnie 15 min przy prowadzeniu 2:0 i wygranie tego pucharu


Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1188
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:21

Brawo dla Napoli.
Fajnie, że grał Boriello i Esti teraz wiemy co z nimi zrobić.

Mecz był taki, no...
ciężko opisać.

Można gdybać... że gdyby sędzia nie był ślepy i nie gwizdnął ewidentnego karnego. Gol Alexa do szatni i bronimy.

Ale po co "byliśmy gorsi bo przegraliśmy"

Ogólnie to CHHUJOVV00 i kończę ten sezon na forum tak jak Fabio.Q na boisku.
Dzięki za wspólne emocję, widzimy się już we Wrześniu.
Narka.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2012, 23:22 przez Mate.G, łącznie zmieniany 1 raz.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:22

szczypek pisze:
LordJuve pisze:Dlaczego oszukuję? Bo widząc mordkę naszego prezydenta, przypominając sobie wypowiedzi Miernotty i zaangażowanie właścicieli (Elkann + akcjonariusze) nie wierzę, że ów efekt wystąpi na mercato.
Ponieważ uwaga geniuszu WYGRALIŚMY LIGĘ I BĘDZIEMY GRAĆ W LIDZĘ MISTRZÓW, CZEGO W POPRZEDNICH SEZONACH DOŚWIADCZYĆ NIE MOGLIŚMY, A TO SĄ DOBRE PIENIĄDZE. IDŹ NAPISZ DO NICH PETYCJĘ, ŻE KRZYWDZĄ CI ALEXA.
Nie krzycz...bo śmierdzi. :doh: Przypomnij mi jak wypowiadał się o nadchodzącym mercato Marotta? Możesz? Zejdź na ziemię, nie wierzę już tym ludziom, jak zobaczę to uwierzę.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5532
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:24

LordJuve pisze:Nie krzycz...bo śmierdzi. :doh: Przypomnij mi jak wypowiadał się o nadchodzącym mercato Marotta? Możesz? Zejdź na ziemię, nie wierzę już tym ludziom, jak zobaczę to uwierzę.
Zrealizowali plan na ten sezon (LM) w 100%, a jeszcze dodali do tego mistrzostwo i to w jakim stylu. Czego Ty jeszcze chcesz?

Przegrali jeden mecz na koniec, a Ty pieprzysz trzy po trzy jak potłuczony, że to nie jest zespół, który stać na sukces.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:25

Bramka na 1:0 wgl nie powinna paść bo przed tym karnym sędzia nam odebrał rzut rożny który był ewidenty!!

Od rana miałem bardzo zły dzień i miałem złe przeczucia ;/ Najgorszy dzień dla mnie w tym roku (nie tylko przez porażke Juve).

FORZA JUVE!!


gigi94

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 maja 2012
Posty: 1
Rejestracja: 10 maja 2012

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:25

Nie z takim skladem i zaangazowaniem na LM


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:25

bendzamin pisze:<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> hamsika, niech gnije w neapolu do konca zycia i walczy co roku o smieszny puchar.
Przegraliśmy, to teraz 'śmieszny puchar' :smile:
LordJuve pisze:Jeśli myślisz, że możemy tworzyć klub na nowo to się mylisz. Są drużyny, które się tak buduje (np. za petrodolary)...to nie przynosi efektów a dzielą i rządzą Ci, którzy mają świadomość własnej historii i wartości (i pieniądze nie są dla nich problemem...vide 900 mln długu Realu Madryt).
:roll:

Wiemy, że chcesz udowodnić ludziom, ze wypowiadasz się też w tematach o Juve,a le wracaj lepiej do tematu "Polityka".

____________________________

1. Juventus = MVP. Dziś MVP grało słabiutko. A na ławce nie było solidnych zmienników. Mercato :pray:
2. Esti ładnie wrzucał, annihilator. Ba, ogólnie był jednym z lepszych u nas.
3. Lichtsteiner jako wingback :angry:


Maku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 kwietnia 2010
Posty: 414
Rejestracja: 06 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:27

Co tu dużo gadać, nic się nie stało. To był przepiękny sezon, następny zapowiada się niezwykle ciekawie.
Forza Juve


Obrazek
StaryDobryNedved

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Posty: 283
Rejestracja: 17 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:27

cerb pisze: czemu grał Esti... Borriello i Del PIero??
Gościu jak masz takie dyrdymały pisać to weź lepiej nic nie pisz. Czemu grał Del Piero? Hmm... pomyślmy... może to był jego ostatni mecz w historii? Nie, to chyba nie to. :evil:


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:27

Przegraliśmy ten mecz przed wyjściem z szatni - pokazaliśmy jakie nie powinno być podejście drużyny, która gra w finale jakichkolwiek rozgrywek. Zepsuli to zawodnicy, oraz Conte, widocznie zbyt duży luz wkradł się w nasze szeregi po zwycięstwie w lidze. Szkoda, bo wątpię by w następnym sezonie powtórzyła się okazja do zwycięstwa w rozgrywkach CI.
Kubeł zimnej wody zrobi dobrze wszystkim - trenerowi, działaczom, a przede wszystkim zawodnikom i kibicom. Zemściło się na nas dopisywanie sobie tego pucharu, umieszczanie gwiazdek na koszulkach etc.
Szkoda, ale trzeba iść dalej. Mam nadzieję, że ten mecz przekona naszych działaczy do zrezygnowania z Boriello i wydania poważnych pieniędzy na napastnika światowej klasy.

Daliśmy ciała, zagraliśmy słabo i to "śmieciarze" zasłużyli na zwycięstwo w finale.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Regulus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2007
Posty: 115
Rejestracja: 04 listopada 2007

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:28

Przegraliśmy z kretesem i zaczęły sypać się nieco zapomniane teksty o Miernottcie i lecieć bluzgi na piłkarzy... Conte out? A co :lol:

A co do meczu, nasi wyszli z nastawieniem, że puchar im się należy za sam fakt bycia "niepokonanym Juventusem, mistrzem Włoch". Niestety, o ten puchar trzeba było dziś ostro walczyć, co spostrzegli dopiero po pierwszej bramce. Szkoda, ale nie można wiecznie wygrywać. Sezon i tak był rewelacyjny w naszym wykonaniu. Niech ta porażka zadziała jak kubeł lodowatej wody na głowy zarówno graczy, zarządu jak i internetowych kibiców, którzy zaczęli już się chełpić, że jesteśmy na poziomie Realu i Barcelony.


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:28

3/4 osób piszą, że to przez taktykę. Przez Kilkanaście ostatnich meczów graliśmy 3-5-2 i (prawie) wszystko wygrywaliśmy. Dziś nie zadecydowała o tym taktyka czy też Conte, lecz forma dnia! Rozłóżmy naszych piłkarzy na czynniki pierwsze i zobaczmy go zagrał dobrze...
Barzagli, Caceres, no i może Estigarribia. Lichtsteiner chyba nie zrobił żadnego pożytecznego rajdu; Vidal miewał często głupie straty i nie miał tyle odbiorów co zazwyczaj; Pirlo dawał strasznie niedokładne piłki; Marchisio widziałem tylko podczas jednego strzału i jak miał problemu z barkiem - ninja; Borriell, kilka razy wywalczył faul, tyle. Nie boli to, że przegraliśmy finał CI, lecz boli sam fakt porażki. Nieprzyjemne uczucie.
Mam nadzieję, że Alina wytłumaczy wszystkim, że to nie wina 3-5-2.


Obrazek
Wicior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Posty: 1184
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 20 maja 2012, 23:28

Ten mecz pokazał, że w Juve grają po prostu ludzie a nie maszynki do wygrywania. Napoli było w tym meczu lepsze. Nie ubolewam nad tą porażką ponieważ i tak ta drużyna przyniosła mi w tym sezonie więcej radości niż się spodziewałem. Trzeba być pokornym, przełknąć porażke i iść dalej do przodu. Kupić wartościowego lewego obrońce i napastnika podczas mercato i w następnym sezonie również będziemy się cieszyć, bo pod wodzą Conte można być spokojnym, ze klub nie zejdzie do takiego poziomu jak chociażby za czasów Del Neriego.


Zablokowany