Liga Mistrzów 2011/12
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Jeden gol, JEDEN przypadkowy gol Milanu, i Barca jest w czarnej dupie. Nie zauwazacie tego?Ein pisze:Milan musi wygrać. Dla Juve będzie o tyle lepiej, że już będą jedną nogą w finale, poza tym, chciałbym utrzeć nosa barsie.
Do tej pory podtrzymuję zdanie, że tylko włoski klub jest w stanie zatrzymać tak grającą barcelonę. Szkoda tylko, że ibra (akurat w tym przypadku) jest na tyle słaby i z co mocniejszym przeciwnikiem (jak Klose) nie potrafi strzelić bramki. Chociaż kto wie, może to się odmieni.
Poza tym. Bardzo, ale to bardzo chciałbym mieć Prince'a w Juve. On plus Vidal, Marchisio i Pirlo = mamy najlepszą pomoc na świecie.

Bo tak jak ktos wspomnial, Milan to nie ogorki, ktorych sie wypunktuje kilkoma bramkami*, tylko klasowa druzyna ktora zepnie sie dodatkowo na rewanz.
*Arsenal sie nie liczy
BESTER MANN, BESTEEER !


- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Nie zauważasz tego, że Milan niczym nie postraszył u siebie a na Camp Nou będzie miał trzy razy ciężej?Dobry Mudżyn pisze:Jeden gol, JEDEN przypadkowy gol Milanu, i Barca jest w czarnej dupie. Nie zauwazacie tego?
Według mnie do przerwy będzie już po meczu.
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Mecz na Camp Nou będzie wyglądał identycznie jak na San Siro. Fakt, że Barca będzie grała u siebie nic nie znaczy. Od grania na własnym boisku nie przybędzie im skuteczności. Mam nadzieję, że możliwy będzie występ Abate, bo Bonera w szczególności w pierwszej połowie grał kaszanę. Prince i Robinho będą w lepszej formie. Plan na ogranie Barcelony jest prosty. Na początku zagrać wysokim pressingiem, bo Barca długo wchodzi w mecz. Jeśli coś wpadnie to wystarczy grać tak samo jak na SS i Milan nie da sobie dwóch goli strzelić.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Niczym? A zez w 3 minucie Robinho, ktory nawet Immobile* by zapewne wykonczyl ?Ouh_yeah pisze:Nie zauważasz tego, że Milan niczym nie postraszył u siebie a na Camp Nou będzie miał trzy razy ciężej?Dobry Mudżyn pisze:Jeden gol, JEDEN przypadkowy gol Milanu, i Barca jest w czarnej dupie. Nie zauwazacie tego?
Według mnie do przerwy będzie już po meczu.

a seta Ibry sam na sam? Przy lepszej skutecznosci, moglo byc 2:0. Wiem, przy lepszej Barcy, rowniez 0:3, ale ile to razy druzyny oddaja 4 strzaly na bramke, z czego wchodzą 2, podczas gdy przeciwnik oddaje 16, a wchodzi 1 ?


*mialem napisac Amauri, ale az tak daleko sie nie posune
BESTER MANN, BESTEEER !


- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
pressing Milanu był ciekawy, nacisk na połowie przeciwnika, a luźno u siebie. Ciekawe, że często to działało :shock: trzeba przyznać, że Milan grał chaotycznie, ale ich akcje ofensywne były groźniejsze niż większość Barcy, która nie mogła przebić się przez obronę i trzeba przyznać, że nie mieli łatwo. Dużo zależy od sędziego, jeżeli pozwoli na ostrą "włoską" grę to Milan ma szansę, jeżeli ciągle będzie gwizdał i przerywał akcję to mecz z góry pewny na Barce.mateusz6 pisze:Mecz na Camp Nou będzie wyglądał identycznie jak na San Siro. Fakt, że Barca będzie grała u siebie nic nie znaczy. Od grania na własnym boisku nie przybędzie im skuteczności. Mam nadzieję, że możliwy będzie występ Abate, bo Bonera w szczególności w pierwszej połowie grał kaszanę. Prince i Robinho będą w lepszej formie. Plan na ogranie Barcelony jest prosty. Na początku zagrać wysokim pressingiem, bo Barca długo wchodzi w mecz. Jeśli coś wpadnie to wystarczy grać tak samo jak na SS i Milan nie da sobie dwóch goli strzelić.
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- Ortodox
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2011
- Posty: 13
- Rejestracja: 12 marca 2011
Ja jednak na StarPlayerze grając na żywo:
http://www.heineken.com/pl/ucl/star-pla ... tures.aspx
skłaniam się ku Barcelonie. No i Bayernowi, ale to akurat w miarę oczywiste. Na Bayernie już sporo punktów natrzaskałem ostatnio.
http://www.heineken.com/pl/ucl/star-pla ... tures.aspx
skłaniam się ku Barcelonie. No i Bayernowi, ale to akurat w miarę oczywiste. Na Bayernie już sporo punktów natrzaskałem ostatnio.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2686
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Najlepszy "spektakl" rozegra się jeśli Milan pierwszy strzeli bramkę i długo będzie prowadził. Ciekawe czy wtedy też będą mieć wyrzuty do UEFA i zaprotestują, bo coś czuję, że sędziowanie dziś będzie kiepskie i jednostronne.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dziś kolejny etap w LM - rewanże w 1/4 finału. Jest mecz Barca-Milan, ale oczywiście nie jest pokazywany na nSportHD, no bo jak to by było inaczej
Na tymże kanale posiadacze innych platform będą uszczęśliwieni Bayernem, gdzie wszystko jest już jasne, natomiast nieliczni zobaczą Barcę i Milan na kanale nPremium 
Odnośnie meczu Milanu, mam nadzieję na dogrywkę, która zeżre trochę sił Rossonerim, jednak umówmy się... o 0:0 będzie ciężko. Trudno wyobrazić sobie Barcelonę niestrzelającą przez 90 min bramki na Camp Nou


Odnośnie meczu Milanu, mam nadzieję na dogrywkę, która zeżre trochę sił Rossonerim, jednak umówmy się... o 0:0 będzie ciężko. Trudno wyobrazić sobie Barcelonę niestrzelającą przez 90 min bramki na Camp Nou

- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Strasznie boję się tego meczu ale wierzę w sukces i postawię bardzo optymistycznie 4:1. Skoro w Mediolanie dało radę przy równej grze, może nawet lepszej od Milanistów ugrać 0:0 to liczę że przy pełnej motywacji na Camp Nou taki wynik właśnie padnie. Aczkolwiek będę zadowolony z każdego zwycięstwa, byleby był awans. Na pewno istotne jest to że Barca wyjdzie dziś prawdopodobnie w możliwie najsilniejszym zestawieniu Valdes,Alves,Pique,Mascherano,Puyol,Busquets,Xavi,Iniesta,Fabregas,Messi,Sanchez.
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
@Dtmiu
Czytałem gdzieś, że chyba zamiast Mascherano zagra Adriano.
Może się nie znam, ale z taką drużyną jaką jest Milan lepiej, żeby Barca strzelała więcej z dystansu. Po kij pchać się przez gąszcz zawodników Milanu stojących w polu karnym? Bardzo podobała mi się gra Tello w meczu z Milanem. Nie pierdzielił się w jakieś klepki, koronkowe akcje itp tylko zwód i najczęśćiej strzał. Stworzył imo więcej zagrożenia niż którykolwiek zawodnik Barcelony.
Czytałem gdzieś, że chyba zamiast Mascherano zagra Adriano.
Może się nie znam, ale z taką drużyną jaką jest Milan lepiej, żeby Barca strzelała więcej z dystansu. Po kij pchać się przez gąszcz zawodników Milanu stojących w polu karnym? Bardzo podobała mi się gra Tello w meczu z Milanem. Nie pierdzielił się w jakieś klepki, koronkowe akcje itp tylko zwód i najczęśćiej strzał. Stworzył imo więcej zagrożenia niż którykolwiek zawodnik Barcelony.
- Łoles
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2010
- Posty: 677
- Rejestracja: 26 października 2010
Jako że nie przepadam za barceloną, może nie tyle za nią - bo graja kapitalnie - co za fapanie nad nia na kazdym kroku, w prasie sportowej, w magazynach w teleziwji itd itp etc, to będe kibicowal milanowi jako reprezentantowi serie a to jest jasne.
Jeżeli milan się nie wystraszy przed meczem "wielkiej" barcelony to zdarzyc sie moze wszystko, jezeli wyjda na ten mecz jak w londynie wowczas wynik jaki obstawia Dtmiu to bedzie najnizszy wymiar kary.
Jeżeli milan się nie wystraszy przed meczem "wielkiej" barcelony to zdarzyc sie moze wszystko, jezeli wyjda na ten mecz jak w londynie wowczas wynik jaki obstawia Dtmiu to bedzie najnizszy wymiar kary.
"Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi. Ale staram się Ringo, naprawdę bardzo się staram być pasterzem..."
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Milan w takiej formie będzie latwym łupem. Barcelona u siebie jest cholernie trudna do pokonania, w dodatku zupełnie nie widać argumeentów po stronei Milanu. Ibre w meczach z potentatami każdy zna, Nocerino/Ambro/VB czy kto tam będzie grał też raczej wirtuozami futbolu nie są. Boateng jakoś na San Siro nie ciągnąl tego w należyty sposób, trudno oczekiwać, żeby na CN miał chodz w 50% taka możliwość gry na połowie Barcelony jak to miał na SS.
Do tego znając życie, i przykład z meczu z Arsenalem, defensywa sie posypie, bo ani Mexes, ani Antonini, ani Bonera to zbyt dobrzy fachowcy nie są.
Oczywiśćie Milan może zaskoczyć. Zaskoczyć na dwa sposoby:
1) Udaje im sie w miare wcześnie strzelić bramke, po czym zamurują sie na 16-stym metrze i uda im sie jakoś nawałnice Katalońską przetrzymać.
2) Taktyka z SS, czyli ultradefensywa pozowoli im przetrwać do dogrywki.
Ale osobiście zarówno 1 jak i 2 opcja wydają m isie bardzo malo realne.
Najpewniej Barcelona wygra 2/3/4:0/1. I będzie po ptokach.
Do tego znając życie, i przykład z meczu z Arsenalem, defensywa sie posypie, bo ani Mexes, ani Antonini, ani Bonera to zbyt dobrzy fachowcy nie są.
Oczywiśćie Milan może zaskoczyć. Zaskoczyć na dwa sposoby:
1) Udaje im sie w miare wcześnie strzelić bramke, po czym zamurują sie na 16-stym metrze i uda im sie jakoś nawałnice Katalońską przetrzymać.
2) Taktyka z SS, czyli ultradefensywa pozowoli im przetrwać do dogrywki.
Ale osobiście zarówno 1 jak i 2 opcja wydają m isie bardzo malo realne.
Najpewniej Barcelona wygra 2/3/4:0/1. I będzie po ptokach.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Nie przesadzajmy z ,,wielką'' Barcą. Raczej czudysłów jest tam nie wskazany, bądź co bądź ostatnie lata to jest totalna dominacja Barcelony w rozgrywkach europejskich ( poza jedną wtopą z internazionale) jak i na swoim podwórku. To oni swoją grą a przedewszystkim pucharami zainicjonowali te fapanie nad nimi, nad każdą druzyną ciąglego sukcesu i rekordów było by podobnie. Fakt jest to drazniące i lekko irytujące ale coż..
Szanse Milanu określam na jakieś 30 % , możliwe wieksze przy dniu konia sprzedawczyka ( w co wątpie) i meczu zycia Abiattiego.
Milan w ostatnim czasie ( 2 , 3 tygodniach) wydaje się mocno spuchnięty na tle fizycznym. I z Juve i z Romą czy Catanią nie wyglądało to za ciekawie. No ale to jest mecz LM z Barcą więc pewnie sił starczy, pytanie do której minuty ? .
Szanse Milanu określam na jakieś 30 % , możliwe wieksze przy dniu konia sprzedawczyka ( w co wątpie) i meczu zycia Abiattiego.
Milan w ostatnim czasie ( 2 , 3 tygodniach) wydaje się mocno spuchnięty na tle fizycznym. I z Juve i z Romą czy Catanią nie wyglądało to za ciekawie. No ale to jest mecz LM z Barcą więc pewnie sił starczy, pytanie do której minuty ? .

- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Możliwe, ale wątpię w to bo to aktualnie nasz zdecydowanie najlepszy obrońca i absolutny guru defensywy więc dziwne by dla mnie było gdyby Pep zostawił go na ławce. Ale kto to wiemateusz6 pisze:@Dtmiu
Czytałem gdzieś, że chyba zamiast Mascherano zagra Adriano.
