Liga Mistrzów 2011/12

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 14:01

oho, teraz zacznie się 10-stronicowa kłótnia o to która liga jest mocniejsza itp. Darujcie sobie, proszę.
pan Zambrotta pisze:
piłkarzowi Serie A przy wyniku 0:3 trudno zmusić się do biegania, bo jako osobnik racjonalny zbyt nisko ocenia prawdopodobieństwo powodzenia, natomiast piłkarz Premier League dopiero przy wyniku 0:3 jest gotowy wypluć z siebie wszystkie płuca i w ogóle wnętrzności, bo zaczyna mu grozić utrata honoru.
cytat ze steca na fb.
Stec to ten bulbaśny kudłacz ze sport.pl? Ciekawe, ile musiał myśleć, żeby napisać tak mądry komentarz? :roll:


Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 14:03

pumex pisze:Stec to ten bulbaśny kudłacz ze sport.pl? Ciekawe, ile musiał myśleć, żeby napisać tak mądry komentarz? :roll:
nic, przekleił cytat z Viallego, to on to powiedział :prochno:

Włosi to mistrzowie kunktatorstwa, opierniczania się itp.
Raz dostali po rzyci na euro 2004, ale jakoś im to nie przeszkadza w egzystencji :C


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 14:31

ewerthon pisze: Brzmi. Stawiasz Arsenal obok Barcelony, czyli potęgi piłkarskiej (nawet jeśli nie grają tak jak w poprzednim sezonie, to nimi są) i zawyżasz w ten sposób wartość drużyny Wengera. A prawda jest taka, że przed pierwszym meczem kanonierzy byli drużyną w rozsypce, także aż tak wysoki wynik i te wszystkie bramki Zlatana nie są jakimś niesamowitym osiągnięciem. Biorąc pod uwagę sytuację przed meczem jest tylko bardzo dobrym wynikiem.
Ja tylko napisałem że strzelił gola Barcelonie oraz Arsenalowi - całą otoczkę sam sobie dopisałeś. Zresztą chyba akurat pisanie o Zlatanie nie ma sensu - wszyscy wiemy że Ligi Mistrzów nigdy nie wygrał, wszyscy wiemy ile goli strzelił w karierze, wszyscy wiemy że by nam się przydał takiego typu gracz, choćby nawet od ćwierćfinału LM w górę miał grać zupełny piach.
ewerthon pisze: To inaczej - pisałeś, że zremisowaliśmy przypadkiem. Czyż nie tak było?
Nie, nie było. Napisałem że gol, którego strzelił Pepe był mocno przypadkowy - zaprzeczysz? Natomiast nie było przypadkiem to że w końcówce meczu gracze Napoli ledwo stali na nogach - i za to naszym należą się wielkie pochwały.
ewerthon pisze: Ja uważam, że nawet przypadkowy gol przy takim zaangażowaniu i woli walki sprawia, iż drużynie należał się jeden punkt.
Ja też, bo piłka nożna jest grą błędów, pomyłek i przypadków. Tam Hamsik zmarnował karnego, tutaj Bonucci zawalił gola, a tutaj piłka się szczęśliwie odbiła od nogi obrońcy i nie uciekła Pepe.
ewerthon pisze: Wcale nie myślę, że Juventus jest słabszy niż Milan, tylko idiota wysnuję na dzień dzisiejszy takie stwierdzenie.
Ja natomiast myślę że Juventus nie wbiłby czterech goli Arsenalowi, nawet grającemu piach, ani też nie wywiózłby remisu z Camp Nou, ale tego nie ma jak sprawdzić ani niż nie świadczy to o tym który zespół jest lepszy a który gorszy. Najprościej poczekać do końca sezonu i zobaczyć kto będzie wyżej w tabeli.
ewerthon pisze: Z Napoli akurat się uspokoiłeś, więc na szczęście nie trzeba tego robić.
No to może chociaż kawałeczek fioletowego, jako że naszych super-hiper snajperów wywiózłbym najchętniej na taczce do Florencji w zamian za Joveticia?
Cabrini_idol pisze: I własnie takia jest różnica miedzy PS a Seria A , jakies 2 : 0. Czy Milan wczoraj grał słabo ? nie.... grał na 90 % ale przy grającym 100% Arsenalu, 4 drużynie PL to za mało. PL jest mocniejsza bardziej wyrównana i sie rozwija w porownaniu do naszej chimerycznej ligi.
Milan zagrał na 90% ???? Zlatan potykał się o własne nogi i odskakiwała mu piłka, Nocerino i El-Shaarawy to samo, Thiago Silva popełnił największego babola jakiego widziałem w jego wykonaniu, a do tego van Bommel i Emanuelson non stop tracili głupio piłki na połowie. Ileż tam było niecelnych podań zupełnie do nikogo, ileż nieporozumień (chociażby przy pierwszym golu) - czy to wszystko wynika z klasy rywala? Doskonali obrońcy sprawili że ten sam Zlatana który ostatnio na Sycylii wsadził hat-tricka, wczoraj nie umiał zgasić piłki? Koscielny wbiegał na główkę tak, że zatrzymanie go przekraczało możliwości obrony? Nie, Milan po prostu grał padakę sam z siebie. Nie wiem, schlali się przed meczem czy co, ale gdyby zagrali każdy mecz jak ten, to nie wyszliby z grupy w LM a w Serie A pewnie by się gdzieś pałętali w najlepszym wypadku na poziomie lokalnego rywala. A dla Ciebie to jest 90% możliwości?
Aha, jak ktoś mi tutaj napiszę że rozpływam się nad Milanem, że reprezentuję zakamuflowaną opcję milanowską itp. to proponuję sobie zadać pytanie - jak słaby musiałby być w takim razie Juventus żeby być w tabeli znajdować się za zespołem, który grając na 90% możliwości dostaje potworne baty od Arsenalu? Wydaje się że straszliwie słaby, podczas gdy moim zdaniem tak źle nie jest.

Pierwszy mecz Arsenal zagrał tragicznie, drugi Milan, ciężko powiedzieć co by było jakby oba zespoły zagrały na sto procent. Ale nawet gdyby oba wyszły na boisko w optymalnej formie, to i tak dalej nic byśmy nie mogli powiedzieć na temat tego czy PL jest silniejsza od Serie A i o ile.
Ouh_yeah pisze:No widać jaka mocna jest PS. ManUtd nie wyszedł ze słabej grupy. City nie wyszło kosztem Napoli, które niedługo odprawi Chelsea a Milan pożegnał Arsenal.
Tyle że oni mają 5-6 równorzędnych ekip, każda z nich może w LM liczyć na dużo. A u nas trzeba trzymać kciuki żeby Napoli doczołgało się do trzeciego miejsca, bo inaczej w fazie grupowej zobaczymy tylko dwie drużyny z Włoch.
pumex pisze:Uuu, widzę, że trwała tutaj dysputa na temat Nocerino
Jeżeli chodzi o Nocerino, to nie mam specjalnego żalu o to że się go pozbyliśmy - raz że grał u nas słabo, dwa że naprawdę ciężko było przewidzieć że w tym sezonie złapie taką formę strzelecką, trzy że nie jest on jednak wirtuozem, którym należałoby się zachwycać. Ale pod jednym względem można jednak żałować że gra dla nich, a nie dla nas - brakuje u nas gościa z takim kopytem jak on, nie mamy takiego gościa do nabijania Bonuccich.
Vimes pisze:Oglądałem wywiad z Corluką, w którym powiedział, że oni już odpadli i jadą ten mecz tylko dla formalności rozegrać. Jasne, że Barca na swoim terenie jest bardzo mocna, ale z takim podejściem piłkarzy Leverkusen chyba nie ma co liczyć na jakiekolwiek emocje w tym widowisku.
Tak naprawdę to oni ten pierwszy mecz już przegrali w głowach. Oglądałem kawałek (w przerwie przełączyłem) i dawno nie widziałem w LM zespołu, który by tak robił pod siebie i bał się rywala. Barcelona tego dnia naprawdę grała słabo i nie wiem czy taka choćby Bazylea nie dałby rady ich pocisnąć (albo chociaż mocno napsuć krwi). A Leverkusen? Nogi jak z waty, trzęśli się wszyscy jak osika, gubili piłkę albo od razu oddawali ją rywalowi.
Ostatnio zmieniony 07 marca 2012, 14:57 przez zahor, łącznie zmieniany 6 razy.


Juras_Senat

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 marca 2010
Posty: 838
Rejestracja: 21 marca 2010

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 14:32

Cabrini_idol
Nie rozumiem pewnej rzeczy.
Jak można usilnie sugerować, że tenże Arsenal jest lepszy od Milanu, skoro to mediolańczycy grają dalej? Nie sądzę bynajmniej, że Serie A jest tym samym lepsza od PL, ale dyskredytowanie sukcesu Milanu wygląda śmiesznie w tej sytuacji.

Tak btw. to Benfica gra dalej. :whistle:


Obrazek
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 14:47

Dzisiaj będzie ciekawiej, najbardziej zastanawia mnie czy APOEL przekopie się dalej. Wprawdzie pierwszy mecz przegrali, ale 0:1 jest do odrobienia. Szkoda, że TVP nie pokaże tego meczu. Niby Barcelona-Bayer wydaje się być bardziej atrakcyjny, ale tam już jest pozamiatane. Oglądałem wywiad z Corluką, w którym powiedział, że oni już odpadli i jadą ten mecz tylko dla formalności rozegrać. Jasne, że Barca na swoim terenie jest bardzo mocna, ale z takim podejściem piłkarzy Leverkusen chyba nie ma co liczyć na jakiekolwiek emocje w tym widowisku.

EDIT

Gratuluję czujności Miśku, widzę że mocno zalazłem Ci za skórę, skoro nawet takich drobnych błędów się czepiasz mój Ty słodziaku :prochno:.
Ostatnio zmieniony 07 marca 2012, 15:04 przez Vimes, łącznie zmieniany 3 razy.


Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 14:54

Vimes pisze:Szkoda, że TVP nie pokaże tego meczu.
szkoda, że TVP w ogóle nie pokazuje meczów LM :smile:


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:10

Juras_Senat pisze:Cabrini_idol
Nie rozumiem pewnej rzeczy.
Jak można usilnie sugerować, że tenże Arsenal jest lepszy od Milanu, skoro to mediolańczycy grają dalej? Nie sądzę bynajmniej, że Serie A jest tym samym lepsza od PL, ale dyskredytowanie sukcesu Milanu wygląda śmiesznie w tej sytuacji.

Tak masz rację , tylko ja nie napisałem że Arsenal jest lepszy od Milanu, dałem tylko przykład dlaczego PS nadal jest dużo przed Seria A, co niektórzy po 2 meczach włosko - angielskich usilnie starali się zaprzeczać. Tylko włoskie drużyny są na tyle flegmatyczne że po zwyciestwie 4 :0 spacerują po boisku przez kolejne 45 minut po czym kac znika i nagle okazuje się, że sa pośmiewiskiem w Europie. Milan może i jest MINIMALNIE lepszy od Arsenalu ale od MU CFC są o wiele slabsi i nie mozna patrzeć przez pryzmat tego sezonu ale równości i systematyczności w sukcesach na przełomie kilku kilkunastu ostatnich lat no i pewnie MC właczy sie w kolejnym roku zgrany i zmotywowany zapewne mistrzostwem Anglii do walki o prymat w piłce europejskiej i nie tylko na rok ale kilka dobrych lat, co drużyną Włoskim nie udaje sie od dobrej dekady. Oczywiscie są zrywy jak chocby 2007 i 2010 rok ale to więcej szczęscia niż dobrej pracy od podstaw funkcjonowania zespołu na tle finansowym i sportowym.


Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:27

Vimes pisze:Gratuluję czujności Miśku, widzę że mocno zalazłem Ci za skórę, skoro nawet takich drobnych błędów się czepiasz mój Ty słodziaku :prochno:.
nie czujesz się trochę zbyt przewrażliwiony na swoim punkcie ? :think: już nic nie można powiedzieć wielkiemu madmusiowi.


Dziś ściskam kciuki z Lyon i Bayer Leverkusen.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Nadziej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2003
Posty: 589
Rejestracja: 27 października 2003
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:29

Zahor - no nie wytrzymam. Komu ty tak na prawde kibicujesz? Juventusowi czy milanowi?

Milan podobno awansowal do cwiercfinalu mimo, ze przegral drugi mecz 0:3.


Make friends for life or make hardcore enemies!
jareckik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 marca 2009
Posty: 841
Rejestracja: 20 marca 2009

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:33

pan Zambrotta pisze:
Dziś ściskam kciuki z Lyon i Bayer Leverkusen.
Przecież oni się już pogodzili z faktem, że odpadli. Dostali trójkę na swoim podwórku :roll:


Obrazek

http://zmieleni.pl/ - postaw na jednomandatowe okręgi wyborcze!
Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1048
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:36

jareckik pisze:
pan Zambrotta pisze:
Dziś ściskam kciuki z Lyon i Bayer Leverkusen.
Przecież oni się już pogodzili z faktem, że odpadli. Dostali trójkę na swoim podwórku :roll:
Wlasnie min. dlatego za nich sciska, logiczne :roll:
Acz ja preferowalbym APOEL. Zawsze to jakies wieksze jaja, jak w cwiercfinale LM gra Basel, APOEL, Marsylia i Benfica, niz Arsenal, Chelsea, Liverpool/Inter i Bayern ! Oby te druzyny zaszly jak najdalej ! :bravo:
W ogole dawniej liga mistrzow, miala jakis wiekszy klimat. Graly w nich Leedsy, Porta, Valencie, Sportingi, Benfici, PSVy, Ajaxy, Borussie, Deportiva, Dynama... i dochodzily do polfinalow. Teraz jest wielka 6: MU, Barca, Chelsea, Arsenal, Liverpool, Real, poza ktora rzadko kto wychodzi. Z tym Realem, moze przesadzilem, bo duzo razy odpadal w 1/8, ale biorac pod uwage ostatnie 10 lat, to tylko te druzyny graly w czolowej 8/4 LM. No, jeszcze dopelniajac 10: Bayern, Juventus, Inter i Porto. Reszty nie uswiadczysz. 20 lat temu LM miala klimat, teraz od patrzenia na jedne i te same zespoly rzygac sie chce. Tak samo transmisje. Czemu daja Barce z Bayerem? Kogo obchodzi kolejne upokorzenie przez Barce, skoro oni juz i tak awansowali?
Wojtek pisze:. Polsat pokazuje Barce z Leverkusen, nawet nie ma sensu tego oglądać. Awans już mają, znacznie wolałbym zobaczyć mecz APOELu.
o to, to.

Mysle, ze nawet fanboye Messiego maja juz dosc fapania nad nim, i obejrzeliby mecz Apoel - Lyon, ktory nie jest rozstrzygniety. Tak samo w LE: czemu transmituja ManU z Bilbao? :whistle: mam dosc ogladania tych samych zespolow non-stop. Mysle ze Sporting-ManCity lub Atletico-PSV zrobiloby nawet lepsze widowisko niz United. A tych zespolow nie ogladamy codziennie. Ale nieee. W TV pokaza Barce/United/Arsenal/Chelsea/Real, nawet jakby grali z Zimbru Kiszyniów albo Dinamo Tbilisi, kuźwa.
Ostatnio zmieniony 07 marca 2012, 17:08 przez Dobry Mudżyn, łącznie zmieniany 2 razy.


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:38

jareckik pisze:
pan Zambrotta pisze:
Dziś ściskam kciuki z Lyon i Bayer Leverkusen.
Przecież oni się już pogodzili z faktem, że odpadli. Dostali trójkę na swoim podwórku :roll:
no i? nie takie cuda się zdarzały :C chcę odpadnięcia wielkiej Barcelony. tyle


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 16:58

Bubu1899 pisze:I to wywnioskowałes z powyższej wypowiedzi? ...
Z Twojej wypowiedzi wywnioskowałem, że Milan miał kontrolę nad meczem przez ostatnie 30 minut. Jednakże jeśli kontrola ta nie objawiła się tym, że przestałeś się bać o wynik (na co jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskałem, bo i nie pytałem, bo wiem jaką odpowiedź bym uzyskał) to o żadnej kontroli mowy być nie może. Tzn. może być mowa, ale to będzie takie mediolańskie pierdzenie "nie dali nam gola to zagraliśmy brutalnie". Dyskusję uważam za zakończoną.

Gratuluję kartki, muszę Cię jeszcze raz sprowokować i będziemy mieć spokój.

Dziś również kibicuję Bayerowi, chociaż ich szansę są naprawdę niewielkie. Chciałbym, aby Ligę Mistrzów wygrała inna drużyna niż Milan, Real czy Barcelona.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 17:07

Patrze wczoraj na wynik do przerwy i niedowierzam! Od razu przypomniała mi się sytacja z 2005 roku. Do końca jednak miałem mieszane uczucia komu życzyć awansu. Szkoda mi Arsenalu ale z drugiej strony Milan to jedyny zespół obok Realu który może zatrzymać Barce.
Niestety ale oglądałem wczoraj mecz Benfiki z Zenitem (niby ciekawszy mecz). Benfika zasłużenie wygrała i mogło się spokojnie skończyć 4-0.

Polsat pokazuje Barce z Leverkusen, nawet nie ma sensu tego oglądać. Awans już mają, znacznie wolałbym zobaczyć mecz APOELu.


Dtmiu

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Posty: 494
Rejestracja: 27 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 07 marca 2012, 17:15

Ja tam się cieszę, wreszcie nie muszę oglądać LM w necie :prochno:

Liczę dzisiaj na awans bez zbędnych nerwów i ładną grę.


ODPOWIEDZ