Serie A (26): JUVENTUS 1-1 Chievo
- couec
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2010
- Posty: 434
- Rejestracja: 01 października 2010
Też chętnie wysłucham.Lypsky pisze:oświeć nas zbawco!OskarG pisze:ale wy jesteście śmieszni i zaslepeni... znalesli sobie "specjaliści" kozła ofiarnego, i klapki na oczach od tej pory
Co nie zmienia faktu, że Bono jest mierny. Nie wierzę w przypadki, za dużo tych rykoszetów po których stempluje on stratę bramki.yanquez pisze:Bramka to wina ustawienia i asekuracji. Piłka była już za Buffonem. ABSOLUTNIE nie była to wina Bonucciego. Nie ma o czym gadać.
Ostatnio zmieniony 03 marca 2012, 22:49 przez couec, łącznie zmieniany 1 raz.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Po pierwsze brakuje nam w porównaniu do pierwszej rundy-kilku kluczowych bramek Claudio.
Po drugie może i dalej ładnie wymieniamy sobie piłkę, ale jesteśmy w tym bardziej przewidywalni. Vucinic zrobił jedną dobrą akcję. Ogólnie tworzymy mniej sytuacji pod bramką, a że nie mieliśmy wielkiej skuteczności ani ogromnego szczęścia-to jest jak jest.
Po trzecie-fajnie, że mieliśmy udane strzały z dystansu. Szkoda, że pomarańczowy miał swój dzień.
Po czwarte-pomimo wad związanych z wiekiem i ograniczeń ADP mógłby pograć od początku w środę.
Po piąte-dajcie mi to Suareza, to połowa naszych problemów z ogórkami się skończy.
Po drugie może i dalej ładnie wymieniamy sobie piłkę, ale jesteśmy w tym bardziej przewidywalni. Vucinic zrobił jedną dobrą akcję. Ogólnie tworzymy mniej sytuacji pod bramką, a że nie mieliśmy wielkiej skuteczności ani ogromnego szczęścia-to jest jak jest.
Po trzecie-fajnie, że mieliśmy udane strzały z dystansu. Szkoda, że pomarańczowy miał swój dzień.
Po czwarte-pomimo wad związanych z wiekiem i ograniczeń ADP mógłby pograć od początku w środę.
Po piąte-dajcie mi to Suareza, to połowa naszych problemów z ogórkami się skończy.

Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Tak więc Nasi piłkarze szybko "wykorzystali" wirtualną przewagę punktową. Chyba chcą przegrać szansę na mistrzostwo jak najszybciej bo z takimi wynikami Milan zaraz nam odjedzie
. Vucinic i Matri to wymieniali między sobą padania jakby pierwszy raz ze sobą grali, jeden biegnie w prawo to ten podaje w lewo. Gola strzelił nam zawodnik którego moim zdaniem nie powinno być już na placu gry. Nasz gol z małego spalonego zdaje się. Bonucci to jest jednak "gwiazda", gdyby go tam nie było (przy golu) to nikt nie miałby do niego pretensji a tak nie wybił piłki która leciała prosto w niego
. Najlepsze na koniec, wygląda na to że straciliśmy dwóch PODSTAWOWYCH ŚRODKOWYCH OBROŃCÓW, krótko mówiąc dramat.
P.S Żeby nie było tak pesymistycznie, to napiszę że jak wygramy wszystkie mecze do końca to mamy mistrza


P.S Żeby nie było tak pesymistycznie, to napiszę że jak wygramy wszystkie mecze do końca to mamy mistrza

Ostatnio zmieniony 03 marca 2012, 22:49 przez Winner, łącznie zmieniany 1 raz.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Niby pozostajemy jedyną niepokonaną drużyną w Europie, ale fajne słowa powiedział komentator ESPN. Że te 12 remisów, to nie mecze, których Juventus nie przegrał, ale te, których nie wygrał. Mamy fatalną skuteczność w ataku. My potrzebujemy prawdziwego napastnika. Tym kimś bankowo nie jest Mirko Vucinić.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Nie zauważyłeś, że Bonucci wiecznie ma pod górę? Piłka albo źle się odbije albo za mocna, zbyt podkręcona etc. To jest człowiek, który porażkę ma wypisaną na twarzy, nic tego nie zmieni.samy pisze:Strzał był bardzo mocny, ale rozumiem- wy przyjęlibyście taką piłkę mając na reakcje ułamek sekundy po nieudanej próbie interwencji Buffona![]()
Hejtujcie dalej Bonucciego
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1069
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
bardzo dokladnie przygladalem sie grze Alexa i niestety ale to nie jest ten Alex ktory nas przyzwyczail do wysokiej formy. ten gracz przewraca sie o swoje nogi i prawie kazdy jego kontakt z pilka to strata.Prusor pisze: No i fajne zmiany Panie C. Alex jak zwykle zamiast od 2 połowy żeby <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na 2:0 to na marne 10 min. wychodzi.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Brawo Conte. Pokazałeś, że można zrobić większe frajerstwo niż byłem w stanie sobie wyobrazić. Raz, że nie wiem co Padoin w ogóle robił w wyjściowej jedenastce. Dwa, dlaczego przy wyniku 1:0 zdecydowaliśmy się bronić wyniku zamiast go powiększyć. Spodziewałem się wprowadzenia Q/De Piero - dostałem Caceresa. To nie Bonucci przegrał nam ten mecz (chociaż to typowałem już przed meczem...)

ale właśnie nasz trener i jego nastawienie, nastawienie niegodne.
A teraz do wszystkich napinaczy i całego świata.
W tym roku mistrzostwa nie wygramy, bo jesteśmy drużyną ciągle frajerską, a taka zwyczajnie nie zasługuje na wygranie ligi. Można nie przegrać meczu w sezonie, ale jak się co drugi remisuje to można się załamać! Nie chce widzieć żadnych tłumaczeń.

ale właśnie nasz trener i jego nastawienie, nastawienie niegodne.
A teraz do wszystkich napinaczy i całego świata.
W tym roku mistrzostwa nie wygramy, bo jesteśmy drużyną ciągle frajerską, a taka zwyczajnie nie zasługuje na wygranie ligi. Można nie przegrać meczu w sezonie, ale jak się co drugi remisuje to można się załamać! Nie chce widzieć żadnych tłumaczeń.
Ostatnio zmieniony 03 marca 2012, 22:47 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Ten czarny kolo co nam strzelił bramkę grał bodajrze na lewej obronie, więc to raczej wina Padoina, że nie wrócił i nie zaasekurował, ewentualnie Lichego, który powinien taką piłkę wybić. Bonucci nie miał zbyt wiele do powiedzenia, po prostu piłka się od niego odbiła.
- pakman
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 listopada 2003
Co wam Bonucci zawinil ? Gdzie byl obronca albo pomocnik kryjacy Drame ? No gdzie ???? Koles mial 100 metrow kwadratowych wolnej przestrzeni !!! Vucinic won mi i to juz !!! Brawo Conte za swietne zmiany
Szkoda ze nie zagralismy 1-10-0 
Andrea kontuzja , Giorgio tez - lezymy !


Andrea kontuzja , Giorgio tez - lezymy !
"Białe seRce , kRew w czeRni MY na zawsze JUVE wieRni " ★ ★ ★
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
kozła ofiarnego?OskarG pisze:ale wy jesteście śmieszni i zaslepeni... znalesli sobie "specjaliści" kozła ofiarnego, i klapki na oczach od tej pory
sorry Bonucci popełnił TYLKO DWA kluczowe błędy w ciągu DWÓCH ostatnich meczy. To naprawdę przypadek. Dziwne, że Barzagliemu się to nie zdarza.
Bonucci jest po prostu DA-RE-MNY.
Jest nie pewny, gubi się wybija na oślep...
Ostatnio zmieniony 03 marca 2012, 22:50 przez Buri, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- OskarG
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 479
- Rejestracja: 08 października 2002
powiedz mi ile błędów popełnił w meczu, ile miał niecelnych podań? 0 i 0?Lypsky pisze:oświeć nas zbawco!OskarG pisze:ale wy jesteście śmieszni i zaslepeni... znalesli sobie "specjaliści" kozła ofiarnego, i klapki na oczach od tej pory

- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 306
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Już tak nie płaczcie... ja też jestem wkurzony na maksa... ale patrząc realnie, brakuje nam właściwie tylko wykończenia akcji.Gdyby zamiast Vucinicia grał ktoś lepszy to na pewno wpadło by coś więcej. Zaraz pewnie podniosą się lamenty na Conte... Dzieciaki kochane, każdy z was jak by wiedział przed sezonem, że będziemy mieli 50 pkt po 24 meczach brał by to w ciemno i jeszcze po stopach całował. Nie mniej jednak... Wzmocnienie linii ataku to priorytet po awansie do CL. No i oczywiście pogonić pokrakę Bonucciego.
FORZA JUVE !!!
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4312
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Nienawidzę takich spotkań.Na początku dobrze idzie,jest prowadzenie ale na 2-0 to już się nie da strzelić! Potem dziady wyrównują i czas zaczyna błyskawicznie uciekać.Nasi budzą się z ręką w nocniku.Strasznie mnie to wkurza,jeszcze tamci się pokładają co akcje.
Pytanie meczu - Dlaczego Vucinić nie został zmieniony ok 60 minuty kiedy przestał grać?
Właśnie uświadomiłem sobie że nie wygramy upragnionego Scudetto.Milan rozwala Palermo 4-0 z takimi asami jak Muntari czy Bonera w składzie a co będzie jak wròci około 10 kontuzjowanych zawodnikòw z Boatengiem i Cassano na czele ?
Pytanie meczu - Dlaczego Vucinić nie został zmieniony ok 60 minuty kiedy przestał grać?
Właśnie uświadomiłem sobie że nie wygramy upragnionego Scudetto.Milan rozwala Palermo 4-0 z takimi asami jak Muntari czy Bonera w składzie a co będzie jak wròci około 10 kontuzjowanych zawodnikòw z Boatengiem i Cassano na czele ?
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Nie mamy napastników. Bez nich bramek raczej za często się nie zdobywa. Potrzebujemy klasowego piłkarza na tej pozycji. Inaczej jest walenie głową w mur. Gramy 4-3-0.
Scudetto? Ludzie, ogarnijcie się... Jesteśmy w czołówce Serie A po dwóch sezonach na 7 miejscu.
Ale fakt jest taki, że z tyloma remisami nie ma co marzyć o wygraniu ligi.
Scudetto? Ludzie, ogarnijcie się... Jesteśmy w czołówce Serie A po dwóch sezonach na 7 miejscu.
Ale fakt jest taki, że z tyloma remisami nie ma co marzyć o wygraniu ligi.
- Maku
- Juventino
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
Podziękować to możemy całej drużynie i Antkowi. Bonucci może i mógł się lepiej zachować, ale to co graliśmy (albo lepiej nie graliśmy) od sześćdziesiątej którejś minuty to nie mieściło się w pale. Czyżbyśmy się zadowolili skromnym 1:0? Tak to wyglądało. Stanęliśmy przed polem karnym i czekaliśmy nie wiem na co. To się musiało tak skończyć. Pirlo gdzieś zniknął, chyba nawet piłki wtedy nie miał. NIE MOGLIŚMY WYJŚĆ ZE SWOJEJ POŁOWY. Do tego ta durna zmiana Caceresa w miejsce Marchisio. Nie mam pojęcia jak ją wytłumaczyć. No i tradycyjnie - mizerny atak. Vucinic na jednym zwodzie daleko nie zajedzie. Syndrom ogórkowy ciąg dalszypezet1988 pisze:Bonucci... Tyle w temacie. Temu panu podziękujemy...

