Kontrakt Del Piero

[Vimes]

Pinto to rezerwowy bramkarz, a na tej pozycji można pograć dłużej, w dodatku jest o rok młodszy od Del Piero, więc kompletnie nie rozumiem do czego zmierzasz z tym porównaniem?

[jackop]

Może o to, że Barca wciąż chce starego ławkogrzeja, grającego max. 10 spotkań w ciągu sezonu, a my nie chcemy przedłużać kontraktu z Alexem?

Popełniłem gdzieś błąd w rozumowaniu?

Nie wiem, bo nie przebiłem się przez ten wywód ;p

[pablo1503]

Ale się czepiacie chłopaki. :roll:

[stahoo]

Dobra, prowadziłem krucjatę w newsach więc teraz rozpocznę na forum

Zastanówmy się po pierwsze skąd info, że Alex nie może mieć przedłużonego kontraktu.

Był sobie news, w który była opisana niefortunna wpadka Andrei Agnellego, który to rzekoma chciał pozbyć się Alexa po sezonie. Wybuchła afera, a sam el presidente zdementował wszystko następnego dnia. Zdementował, poprawił się, wyjaśnił.

Później były bardziej lub mniej znaczące newsy o przenosinach Alexa, o tym, ze on SAM chce grać, że chciałby być jeszcze graczem pierwszego zespołu, niekoniecznie Juve. Nie było nic o Andrei, ale oczywiście wygodnie jest dorobić sobie wyjaśnienie, że Alex jest wypychany z klubu. Dlaczego? Bo niewielu dopuszcza myśli, ze po tylu latach, DP może po prostu chcieć nadal grać. I ta chęć jest (może być) silniejsza niż chęć zostania i zakończenia kariery w Juve.

Po drugie - od kiedy to Andrea jest odpowiedzialny za przedłużanie kontraktów? Od tego jest duet Conte & Grande Marotta. Oni decydują czy chcą Diegi czy Quagliarelle, Amaurie czy Borriella, albo Zieglery czy De Ceglie. Agnelli w tych sprawach raczej nie ma decydującego głosu. Przynajmniej na papierze. Mógłby wywierać wpływ na Marottę, o nieprzedłużanie kontraktu z Alexem, ale niby dlaczego miały to robić?

A teraz najważniejsza rzecz:

Co zyskuje Agnelli pozbywając się Del Piero?

1. Złość, a może i nienawiść kibiców.
2. Traci pierwszoplanowy głos w szatni (to bardziej Conte traci, ale Andrea jako kibic Juve od dziecka wie o co chodzi).
3. Zyskuje około 1,5 mln € co roku. Śmieszne pieniądze nawet jak na oszczędzający na wszystkim Juventus.

Wnioski: albo Alex zalazł Agnellemu bardzo za skórę, ze ten chce go wywalić z klubu, albo sa to ploteczki wyssane z palca, tłumaczące, że wszyscy są winni tylko nie Del Piero.

Dla mnie Alex też, nie jest winny, bo chęć gry u zawodnika jego formatu i klasy jest zrozumiała. Juventus nie może mu zapewnić widocznie tyle minut, ile on by chciał. Nie wnikamy czy słusznie i dlaczego. Nie o to chodzi.

WNIOSKI: Del Piero chce grać, więc odchodzi z Juve. Agnelli nie jest winny.

Popełniłem gdzieś błąd w rozumowaniu?

[Ouh_yeah]

Del Piero odchodzi bo Conte go nie potrzebuje i chyba wszyscy w klubie chcą uniknąć sytuacji kiedy Legenda nie będzie nawet powoływana na mecze jak piąte koło u wozu (czy inny Amauri). No i chce grać.

Według mnie dobrze rozgryzłeś sytuację.
Oprócz tego jednego szkopułu:

2. Traci pierwszoplanowy głos w szatni

Alex już dawno nie jest pierwszoplanowym głosem w szatni.

[stahoo]

Tego w sumie generalnie nie wiemy czy jest, czy nie, pierwszoplanowym głosem. Może i wyprzedza go Buffon, jakiś Chiellini czy Pirlo (?!), ale nadal myślę, że reszta, zwłaszcza młodych grajków czuje respekt przed Alexem. Bo kto inny miałby motywować chłopaków, oprócz trenera?

[Pan Mietek]

Muszę dorzucić swoje 3 grosze bo znalazłem takie coś:

Osobiście jest to mój najgorszy moment w trakcie kibicowania Realowi. Gdy wcześniej czytałem informacje o zainteresowaniu Schalke nie brałem ich poważnie. Życzę Wam, żebyście nie musieli przeżywać takiej chwili.

Mam bardzo, bardzo mieszane uczucia odnośnie sytuacji Alexa. Można znaleźć zasadnicze różnice między tymi 2 przypadkami (Raul i Del Piero) ale wypychanie go z klubu byłoby dla mnie szczytem braku klasy i wdzięczności, nawet biorąc poprawkę na jego malejącą przydatność.

Marzy mi się takie rozwiązanie w którym Alex wzniósłby 30 scudetto (a razem z nim Pavel i Treze) i na tym zakończył swoją przygodę w Juve. Oczywiście nie wysyłam go na emeryturę bo z pewnością wciąż ma głód gry, podobno Alex bardzo lubi Stany więc fajnie by było go zobaczyć w MLS.

[Ouh_yeah]

Respect niewątpliwie czuje każdy związany z klubem człowiek, tym bardziej młodsi piłkarze ale Alex to nie jest dominujący głos w szatni, raczej pogodny emeryt
(z całym szacunkiem oczywiście)

[Spykee]

Tutaj chodziło o to (przynajmniej ja tak odbieram) że to Andrea traci ten głos, a nie ADP, który defacto odchodzi - oczywiście hipotyzując.

[Vimes]

Może o to, że Barca wciąż chce starego ławkogrzeja, grającego max. 10 spotkań w ciągu sezonu, a my nie chcemy przedłużać kontraktu z Alexem?

Pinto jak to drugi bramkarz jest pogodzony z rolą ławkogrzeja, a Del Piero chyba chce jeszcze pograć, o co może być mu trudno jeżeli będzie ostatnim w kolejce do gry w ataku.

[strong return]

Nie to, żebym był fanem postępowości zawsze i wszędzie. Ale...
Czy Vucinic to megazawodnik wart pierwszego składu liczącego się w Europie Juve? Moim zdaniem nie, ale czy jest lepszy od Del Piero i może dać więcej dsrużynie-tak. Jak przyjdzie ktoś rywalizujący z Czarnogórcem o miejsce w składzie sytuacja stanie się niewygodna i trudna dla wszystkich. Czasem trzeba skupić się na przyszłości. Chyba widzicie, że jak Alex był wśród najlepszych w naszej drużynie w zeszłorocznej rundzie wiosennej to zajęliśmy miejsce, które zajęliśmy. Na każdego przychodzi czas, a 38lat to jak na jego pozycję nie jest/będzie mało. Jak chce sobie pograć w USA to nie widzę problemu i nie robiłbym z tego dramatu. W dodatku atak wymaga po prostu wzmocnień do pierwszego składu na lato-tak czy siak.

PS. Zaczynam samobiczowanie. Się już odezwać nie można.

[Wawel]

Panowie, potrzebuję dokładnej informacji odnośnie strzelonych przez Alexa bramek. Najlepiej taką piękną rozpiskę. Pomoże ktoś?

[Azazel]

Tutaj masz rozpiskę z większości kariery Del Piero, reszty poszukaj już samodzielnie .

[incubus7]

nie wierzę w odejście Alexa, on nawet za "darmo" zagra w przyszłej edycji LM z Juve w co wyraziłem nadzieję m.in. na blogu...

[couec]

nie wierzę w odejście Alexa, on nawet za "darmo" zagra w przyszłej edycji LM z Juve w co wyraziłem nadzieję m.in. na blogu...

Wow. Niesamowita sprawa.. a ja mam nadzieje, że nie będziesz już więcej próbował tak tandetnie reklamować tego..