Serie A (18): JUVENTUS 1-1 Cagliari

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 19:47

Mate.G pisze:No dobra ale który to już taki mecz ?
Przypomina mi się tamten sezon :prochno:
Wam też ?
Jak za tydzień przegramy z Atalantą będzie kryzys :/
Wypluj te słowa :/

Dziś zabrakło nam szczęścia... i Camora, który tką setę, jak Krasić miał zamieniłby na gola robiąc omlet z sardynkami. No i bramkarz Cagliari miał dzień konia. Mam nadzieję, że Conte nimi potrząśnie. Mam tu szczególniej na myśli Pepe. No i... liczę, że w meczu z Atalantą Bonucci w końcu usiądzie na ławce, bo patrzeć na niego nie można.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 19:53

deszczowy pisze:
Mate.G pisze:No dobra ale który to już taki mecz ?
Przypomina mi się tamten sezon :prochno:
Wam też ?
Jak za tydzień przegramy z Atalantą będzie kryzys :/
Wypluj te słowa :/

Dziś zabrakło nam szczęścia... i Camora, który tką setę, jak Krasić miał zamieniłby na gola robiąc omlet z sardynkami. No i bramkarz Cagliari miał dzień konia. Mam nadzieję, że Conte nimi potrząśnie. Mam tu szczególniej na myśli Pepe. No i... liczę, że w meczu z Atalantą Bonucci w końcu usiądzie na ławce, bo patrzeć na niego nie można.
Dzień konia przy 3 strzałach w światło bramki?. Chyba że to miał być bardzo nieudany sarkazm. Co do meczu widać jeszcze jedną prawidłowość po zmianie ustawienie na początku sezonu staliśmy się zakładnikami tego systemu. Skład był budowany pod inna taktykę i teraz brakuje nam wartościowych piłkarzy na zmiany, zwłaszcza w środku grających ofensywnie.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
Szaq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Posty: 376
Rejestracja: 16 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 19:59

Btw jak widzę komentarze na głównej to już czuje się jak na konkurencyjnej stronie albo seriea.pl.


Gość

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:00

Jak dla mnie DC zagrał dzisaij na MotM i poprostu ludzie mówiący, że jest tragiczny chyba nie oglądali tego meczu. Jakby grał tak jak dziś w każdym meczu to nikt by nie myślał o sprowadzeniu Kolarova chociażby. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie dostanie szansę za tydzien i przez niego wpadnie gol. Jedno jest pewne zagrał jak rok temu z milanem...


Szaq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Posty: 376
Rejestracja: 16 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:03

jareckik pisze:Jak dla mnie DC zagrał dzisaij na MotM i poprostu ludzie mówiący, że jest tragiczny chyba nie oglądali tego meczu. Jakby grał tak jak dziś w każdym meczu to nikt by nie myślał o sprowadzeniu Kolarova chociażby. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie dostanie szansę za tydzien i przez niego wpadnie gol. Jedno jest pewne zagrał jak rok temu z milanem...
Powiedziałbym nawet ,że lepiej.Może i złapię formę?Dajmy mu szansę nie ma dużej różnicy między nim a Bonnu.

Wie ktoś jak Barzagli stoi z kartkami?Jak go zabraknie to leżymy na łopatkach.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:11

jarecki.k pisze:Jak dla mnie DC zagrał dzisaij na MotM i poprostu ludzie mówiący, że jest tragiczny chyba nie oglądali tego meczu. Jakby grał tak jak dziś w każdym meczu to nikt by nie myślał o sprowadzeniu Kolarova chociażby.
No, stary. Teraz, do dowaliłeś jak Hans do pieca :D To, że DC wyszedł jeden mecz (a raczej jego połowa) w miarę poprawnie nie oznacza, że zbliżył się choćby nawet do poziomu, z jakim na LO gra - dajmy na to - Kielon.

jarecki.k pisze:Najgorsze jest to, że prawdopodobnie dostanie szansę za tydzien i przez niego wpadnie gol. Jedno jest pewne zagrał jak rok temu z milanem...
Już zaczynacie? Nie przeginaj!


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:17

Mecz utwierdził mnie w przekonaniu, że najsłabszą naszą formacją jest... atak. Nie obrona, a atak właśnie. Niby liczebnie mamy czym się pochwalić, ale jakościowo jest marnie. Lubię Matriego, ale chyba łatwo się zorientować, że Treze to nie jest, a co najwyżej Zalayeta. Grając w przyszłym roku w LM zawodnik Matriego będzie nam przydatny, ale poszukałbym klasowego snajpera. Pepe, chyba podobnie jak Krasić miał fajną połówkę, ale nic więcej z tego nie będzie. Vucinić, to osoba, która trzyma poziom, ale też nie ciągnie tej gry cały mecz ma fajne momenty. Brakuje jakości w ataku.
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2012, 20:20 przez zoff, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Gość

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:17

deszczowy pisze:
jarecki.k pisze:Jak dla mnie DC zagrał dzisaij na MotM i poprostu ludzie mówiący, że jest tragiczny chyba nie oglądali tego meczu. Jakby grał tak jak dziś w każdym meczu to nikt by nie myślał o sprowadzeniu Kolarova chociażby.
No, stary. Teraz, do dowaliłeś jak Hans do pieca :D To, że DC wyszedł jeden mecz (a raczej jego połowa) w miarę poprawnie nie oznacza, że zbliżył się choćby nawet do poziomu, z jakim na LO gra - dajmy na to - Kielon.

jarecki.k pisze:Najgorsze jest to, że prawdopodobnie dostanie szansę za tydzien i przez niego wpadnie gol. Jedno jest pewne zagrał jak rok temu z milanem...
Już zaczynacie? Nie przeginaj!
Porównując mecz Kielona z Lecce, gdzie był notorycznie ogrywany, DC dzisiaj wypadł jak profesor. Oglądnąłem właśnie 35 min pierwszej połowy, bo nie mogłem oglądnąć LIVE zwracając szczególną uwagę właśnie na Paolo i myślę że wypadł równie dobrze jak w drugiej odsłonie. A w końcówce spotkania kilka razy zachował się tak że aż przecierałem oczy że gra ten sam Paolo De Ceglie... polecam 91:17 i 92.23 .

Dałbym odpocząć kilku zawodnikom z podstawy...


Adi666666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 grudnia 2003
Posty: 538
Rejestracja: 26 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:22

znów ten styczeń .... ;(

grając już dłuższy czas ustawieniem 4 -3 -3 nie mamy zmienników kilku graczy zostało sprowadzonych przed sezonem pod ustawienie 4-4-2 czy tez 4-2-4, które na początku testował Conte, jak Elia Esti Giaccherini no i jest jeszcze wypalony Krasic ... natomiast pod 4-3-3 nie ma zmienników no może poza Pazienzą, to wszystko wpływa na to że Nasi grajkowie są już zmęczeni mimo że grają przeważnie 1 spotkanie w tyg. Taki Pirlo kiwa na bezczelnego traci piłki katastrofalnie zagrywa na auty, ale co z tego jak może czuć się bezkarnie bo nie ma kto za niego zagrać, Marchisio też obniżył loty .... Vucinic mimo wszystko miał trochę przerw (czerwona + kontuzje) i czuje jeszcze świeżość co też widać obecnie na boisku.

potrzebna jest świeżość nawet Lichy już nie wiem czy widzi 2 piłki ze zmęczenia ale takich błędów to ja nie widziałem u niego z przyjęciem piłki i to 4 krotnie w trakcie 1 meczu.

Caceres na już potrzebny ! Marotta działaj a nie śpi !

gdzie ta motywacja i zapał od początku do końca spotkania widziałem to tylko w 1 połowie no i w końcówce już ale to akt desperacji nie ciekawie to wygląda a teraz Atalanta i Udine przed Nami.

FORZA oby było dobrze.

a teraz czarujemy 1-1 w Mediolanie.... :whistle:


Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
agape82

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 października 2008
Posty: 125
Rejestracja: 29 października 2008

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:27

jarecki.k pisze:Jak dla mnie DC zagrał dzisaij na MotM i poprostu ludzie mówiący, że jest tragiczny chyba nie oglądali tego meczu. Jakby grał tak jak dziś w każdym meczu to nikt by nie myślał o sprowadzeniu Kolarova chociażby. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie dostanie szansę za tydzien i przez niego wpadnie gol. Jedno jest pewne zagrał jak rok temu z milanem...
człowieku nie wiem co bierzesz ale odstaw to... DC to człowiek który nie przeskakuje pewnego poziomu i niestety nie ma dla niego miejsca w Juve jak chcemy iść na szczyt, a do że dzisiaj pare zagrań mu wyszło to fakt, ale głupie błędy też popełniał

Bonnuciego też powinniśmy się pozbyć, niestety póki co nie ma szans na konkretne transfery


Obrazek
blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 970
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:31

Narzekamy na obronę, a mamy 3 defensywę w Europie. To ze zdobywaniem bramek mamy problem. Dziś prawej strony ataku nie było widać. Trzeba nad tym pracować, bo z klubami pokroju Cagliari remis u siebie to porażka.


Obrazek
liqu!d

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 lipca 2006
Posty: 168
Rejestracja: 11 lipca 2006

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 20:36

Po raz kolejny uwidacznia się brak jakości w ataku. Nie obwiniałbym Bonucciego, ani Barzagliego o straconą bramkę, bo stracić gola możemy z każdym. Natomiast fakt, że wbijamy tylko jedną bramkę takiemu średniakowi jest nie do zaakceptowania. Pepe bezproduktywny, Matri nie zaszalał. Jedynie Vucinić zagrał przyzwoicie. O tych co weszli z ławki nawet nie warto mówić. Alex niewiele zrobił, Krasić mając piłkę meczową kopnął się w czoło. Borriello też nic nie pokazał poza tym podaniem do Krasicia (nie obwiniam go - był na boisku najkrócej, a mimo to piłkę niezłą wyłożył).

Brakuje jakości w ataku i tej sprawy nie załatwi się alternatywami, czy piłkarzami ściąganymi po kosztach. Byli mistrzowie tacy jak Trezeguet, Nedved, Camoranesi. Ich czas minął i nikt wartościowy na ich miejsce nie przyszedł. Teraz za to płacimy.

Nie piszcie, że znów styczeń. Od dłuższego czasu mamy kłopoty ze zdobywaniem goli i dzisiaj to się uwidoczniło po raz kolejny.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 21:15

1. Krasić na sprzedaż - dziś jestem w 100% przekonany co do słuszności tej decyzji.

2. Matri ława. Powinien posiedzieć kilka spotkań ( za niego Boriello), może da mu to coś do myślenia.

3. Mówiłem już, że Bonucci to leszcz?

4. Mistrz nie dla nas, cl będzie sukcesem.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 21:49

Szaq pisze:Wie ktoś jak Barzagli stoi z kartkami?Jak go zabraknie to leżymy na łopatkach.
Pierwszą dostał. P I E R W S Z Ą. Ale dziś akurat mogł zablokować ten jeden strzał :whistle:
deszczowy pisze:
jarecki.k pisze:Jak dla mnie DC zagrał dzisaij na MotM i poprostu ludzie mówiący, że jest tragiczny chyba nie oglądali tego meczu. Jakby grał tak jak dziś w każdym meczu to nikt by nie myślał o sprowadzeniu Kolarova chociażby.
No, stary. Teraz, do dowaliłeś jak Hans do pieca :D To, że DC wyszedł jeden mecz (a raczej jego połowa) w miarę poprawnie nie oznacza, że zbliżył się choćby nawet do poziomu, z jakim na LO gra - dajmy na to - Kielon.
Dziś był genialny. Wrzutki - poezja, ta swoboda w prowadzeniu i rozgrywaniu piłki. No i walka. Jak to powiedział angielski komentator dziś 'never say die attitude'.

(Zaraz ktoś napisze, że obrońca powinien przede wszystkim umieć bronić)


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 15 stycznia 2012, 21:49

czy ktoś inny ma jeszcze gdzieś pobity rekord kolejnych spotkan bez porażki? ja te 8 remisów w ciemno bym zamienił na 4 zwycięstwa i 4 porażki, choćby z Interem, Milanem, Romą i Napoli.

Bonucci, Matri, Pepe ława.

Ile razy mogę pisać o wejściu Elii? nie chcę wyjść na fanboya, ale w ostatnich swoich wejściach z ławki zaprezentował więcej niż Pepe.
blackadder pisze:Narzekamy na obronę, a mamy 3 defensywę w Europie. To ze zdobywaniem bramek mamy problem.
+1. Nie chcę bronić Bonucciego bo to słabiak, ale futbol to gra błędów. Takie wybicie może zdarzyć się każdemu, stracenie jednej bramki nie powinno być problemem dla drużyny z aspiracjami o top 3. Mamy problem z siłą rażenia.


Zablokowany