Muzyka - tutaj wszystko.
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
R.E.M ogłosili zakończenie swojej działalności muzycznej. Z jednej strony wielka szkoda. Trochę mi będzie brakować zachrypniętego głosy Stipe'a. Po cichu liczyłem na ich nowy album, czy chociaż kawałek, ale chyba zrobili najlepiej jak mogli. Co mieli wypromować to się im udało, a ostatnie lata nie należały do nich.
Mimo wszystko zostawili kawał dobrej muzyki.
Mimo wszystko zostawili kawał dobrej muzyki.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Bo też "ostatnie lata", jak mówisz, były nastawione na inny muzyczny target. Alternatywne zespoły były skierowane do ludzi zainteresowanych alternatywną, niszową kulturą, która też zaczęła się prostytuować... ale to już historia na inne opowiadanie.jsduga pisze:R.E.M ogłosili zakończenie swojej działalności muzycznej. Z jednej strony wielka szkoda. Trochę mi będzie brakować zachrypniętego głosy Stipe'a. Po cichu liczyłem na ich nowy album, czy chociaż kawałek, ale chyba zrobili najlepiej jak mogli. Co mieli wypromować to się im udało, a ostatnie lata nie należały do nich.
Mimo wszystko zostawili kawał dobrej muzyki.
Stipe i spółka zostawili po sobie kilkanaście albumów, wiele fantastycznych kawałków i duży, duży wkład w rozwój muzyki alternatywnej.
Szkoda.
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Szkoda trochę."Loosing my religion" czy "Everybody hurts" zna chyba każdy.jsduga pisze:R.E.M ogłosili zakończenie swojej działalności muzycznej. Z jednej strony wielka szkoda. Trochę mi będzie brakować zachrypniętego głosy Stipe'a. Po cichu liczyłem na ich nowy album, czy chociaż kawałek, ale chyba zrobili najlepiej jak mogli. Co mieli wypromować to się im udało, a ostatnie lata nie należały do nich.
Mimo wszystko zostawili kawał dobrej muzyki.
Ja osobiście lubie najbardziej "Imitation of life".
Ostatnio jaram się kapelką Gogol Bordello:
"American wedding"
"Wonderlust King"
Fajna muzyka,teksty i niebanalne osobowości.
- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1013
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Uwielbiam Gogol Bordello : D Rock z elementami folku na najwyższym poziomie.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
No, panowie! Możdżer to dziwny artysta, oscylujący między geniuszem a, uczciwszy uszy, przynudzaniem. Na szczęście album z utworami Komedy to pierwsza z wymienionych opcji. A TEN KAWAŁEK to po prostu mistrzostwo. Tak genialnej kompozycji, jak i cudownego wykonania samego Możdżera. On pieści struny po prostu. Tu nie ma przypadku, każda nuta jest potrzebna i dokładnie tam, gdzie powinna być.
Muzyka naprawdę najwyższej próby. Gorąco polecam.
Muzyka naprawdę najwyższej próby. Gorąco polecam.
- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 459
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Śmierdzi muzyką filmową. Jakimś Kieślowskim, or somtin?Kogut W. pisze:Jest ktoś w stanie zidentyfikować ten utwór?
http://www.speedyshare.com/files/30748444/Utw_r.mp3

Haaa, to oni nagrali coś poza "Dust in the wind"?Wiking pisze:Stare, ale jak dla mnie wciąż wgniatające:
Brzmi najlepiej z płyty na jakimś sensownym sprzęcie ale poglądowo można posłuchać.

- Wiking
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Posty: 720
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Podziekował: 3 razy
Dla mnie przez długi czas to był właśnie zespół jednego utworu, ale jak słuchałem ostatnio pierwszych bodaj 5 płyt to jest na czym ucho zawiesić.deszczowy pisze: Haaa, to oni nagrali coś poza "Dust in the wind"?
Incomudro z Song for America.
Mysteries and Mayhem z Masque.
Leftoverture oraz Point of Know Return można swobodnie przesłuchać całe. Dust in the wind mimo, iż jest ich najbardziej znanym przebojem wcale nie jest aż tak porywający.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Hmmm, nie znam się specjalnie na bluesie, ale... może Sugar Blue, tudzież Carey Bell? Szczególnie ten drugi jest fajny. Tudzież Snooky Pryor. Myślę, że powinno się spodobaćGiovani pisze:Pytanie do słuchających bluesa : macie coś może w tym stylu ? - chodzi o utwory z grą na harmonijce.

- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Dziękideszczowy pisze:Hmmm, nie znam się specjalnie na bluesie, ale... może Sugar Blue, tudzież Carey Bell? Szczególnie ten drugi jest fajny. Tudzież Snooky Pryor. Myślę, że powinno się spodobaćGiovani pisze:Pytanie do słuchających bluesa : macie coś może w tym stylu ? - chodzi o utwory z grą na harmonijce.

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Bardzo proszęGiovani pisze:Dziękideszczowy pisze:Hmmm, nie znam się specjalnie na bluesie, ale... może Sugar Blue, tudzież Carey Bell? Szczególnie ten drugi jest fajny. Tudzież Snooky Pryor. Myślę, że powinno się spodobaćGiovani pisze:Pytanie do słuchających bluesa : macie coś może w tym stylu ? - chodzi o utwory z grą na harmonijce.pogrzebie jeszcze trochę, ale to jest na prawde w porządku, tego szukałem.

Nawiasem, jeśli lubicie muzykę filmową, to z przyjemnością polecę wam E. S. Posthumus. Bardzo interesująca grupa, która tworzy kompozycje idealnie wpisujące się w coś, co nazwałbym roboczo "muzyką trailerową". Wyborne!