Serie A (5): Catania 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 12:37

stahoo pisze:
^FAZZI^ pisze:
stahoo pisze: Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.
Myślę, że jeśli z Milanem nie zagramy 4-3-3 to raczej my będziemy tymi kontrującymi bo Milan zwyczajnie siądzie na nas i to oni będą prowadzić grę.
Chodzi mi o to, że grając 4-4-2, gramy dobry atak pozycyjny (coś czego nie widzieliśmy przez ostatnie 5 lat). Niestety, wiąże się to z tym, ze w momencie straty, z tyłu jest tylko Marchisio, ewentualnie Pirlo. I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą (możliwe też, że nie wszystkim, bo Lichtsteiner lubi sobie zaraszować :P ).
Rozumiem o co Ci chodziło, rzecz w tym, że Milan zdominuje nas w środku pola bo będzie tam ich 3 vs 2 naszych, a co za tym idzie to pewnie oni będą grali atak pozycyjny, a my ich kontrować.
Ostatnio zmieniony 23 września 2011, 12:38 przez fazzi, łącznie zmieniany 2 razy.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1857
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 12:37

stahoo pisze:I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą
Obrońcą to jest Chiellini. Akcja może wychodzić przeciwko obrońcom.

Dwóch ostatnich meczów, ze względu na beznadziejne łącze, nie widziałem. Tym razem mam nadzieję zobaczyć dobrą grę i 3 punkty. Liczę także, że na boisku pojawi się Elia i trochę pokręci, wygryzając tym samym Pepe ze składu.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 12:45

stahoo pisze: Niby tak, ale grający z tyłu na lewej Marchisio/Vidal dawaliby pewna jakość lewej strony, mogliby powymieniac piłki z Pirlo i Alexem. Catania nie będzie raczej taka 'łatwa' jak Parma czy... Bolonia. Przy 4-3-3 zawsze mamy jednego grajka więcej w środku pola, a nie oszukujmy się - skrzydła narazie szału nie robią, to środek pola robi grę. Zamiast Alexa może zagrac Quagliarella. pasuje? :)
Nie jestem zwolennikiem zmieniania taktyki w trakcie sezonu. :wink:


Obrazek
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 13:03

Catania u siebie zazwyczaj jest bardzo groźna, często urywa punkty najlepszym, moim zdaniem będzie ciężko o 3 pkt, ale jeśli zespół będzie chciał coś udowodnić i wymazać remis z Bologną, to dadzą radę.

Media sugerują, że Cegła może usiąść na ławce. Jeśli tak będzie, to sam nie wiem, czy lepiej postawić na lewej obronie Vidala, czy przesunąć tam Kielona :think: Jeśli lewym byłby Giorgio, to wtedy zdecydowanie Chilijczyk w miejsce Marchisio, bo ten z Bologną grał słabiutko.
Na skrzydłach chciałbym zobaczyć Elię z Pepe. Włoch zagrał średniawo w ostatnim meczu, ale Krasic coraz bardziej mnie irytuje i nie za bardzo chce mi się na niego patrzeć. Z resztą.. i tak zobaczymy duet Pepe-Giaccherini.
Atak? Może Quagliarella-Matri?


Obrazek
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 13:34

zahor pisze:Zastanawia mnie jak to jest, ze w Anglii istnieje taka swiecka tradycja jak przeprowadzanie transferow przed samym zamknieciem okna transferowego i nastepnie ci pilkarze wskakuja do skladu i graja, a u nas Elia musi uprzednio przetrenowac miesiac pod okiem Conte. Ktos mi to wyjasni? Chyba ze Antek sie jednak rozmyslil i stwierdzil ze chce innego Murzyna, w zimie Zezol ma go sprzedac i kupic Bastosa.
Nie tylko Ciebie. Szczerze mówiąc zastanawiałem się czy upatrywać tą sytuacje w charakterze pozytywnej przyszłości czy idiotycznej teraźniejszości. Bo tak. Skoro potrafimy wygrywać w tym "nie najsilniejszym" składzie to w tym "najsilniejszym" będziemy przecież grać jeszcze lepiej w przyszłości. Idiotyczna teraźniejszość jest taka, że już moglibyśmy zacząć grać takim właśnie składem, a nie zasłaniać się znajomością schematów przez Giaccheriniego czy Pepe.
deszczowy pisze:Też mam nadzieję, że Quag w końcu zagra. Raz, że to mu się zwyczajnie należy, dwa, że Conte mógłby go wypróbować jako skrzydłowego.
To dwa, to po co? Mając 5 skrzydłowych w składzie chcemy na siłę szukać miejsca dla Q właśnie na skrzydle? Nie sądzę aby był to dobry pomysł. Mam nadzieję, że dostanie w niedzielę szansę, bo Vucinic zwyczajnie potrzebuje chyba odpoczynku i motywacji.


strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 14:15

Fabio Q-do bojuuu. Pokaż na co Cię stać, Vucinic nie musi grać. :ok: Chcę też kogoś za Pepe, Vidal-mam nadzieję, że będzie miał jeszcze okazję by się wykazać.
Nie przesadzałbym, że Catania to aż tak trudny teren. Napoli-tak, Palermo, jak najbardziej. Ale jeżeli chodzi o trzeci z sycylijskich zespołów, to w erze(pftu, stfu) kulfona Delramciamciarego wygraliśmy z nimi 1:3, na ich terenie, choć mogło być róznie, bo w drugiej połowie stworzyli sobie naprawdę sporo dogodnych sytuacji. W rewanżu-przed Wielkanocą było 2:2, ale ten remis-niemal ostateczny gwóżdż do trumny DN-sami sobie stworzyliśmy. Kontrolując teoretycznie grę przy przewadze dwóch bramek. Trzeba zwyciężyć, póki jeszcze nie nękają nas kontuzje(odpukać) i póki mamy do ogrania w miarę łatwy zespół. Co już od następnej kolejki się siłą rzeczy-zmieni.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 14:57

deszczowy pisze:Też mam nadzieję, że Quag w końcu zagra. Raz, że to mu się zwyczajnie należy, dwa, że Conte mógłby go wypróbować jako skrzydłowego.
Musiałby zmienić system gry na 4-2-3-1/4-3-3.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1048
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 15:08

stahoo pisze:
^FAZZI^ pisze:
stahoo pisze: Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.
Myślę, że jeśli z Milanem nie zagramy 4-3-3 to raczej my będziemy tymi kontrującymi bo Milan zwyczajnie siądzie na nas i to oni będą prowadzić grę.
Chodzi mi o to, że grając 4-4-2, gramy dobry atak pozycyjny (coś czego nie widzieliśmy przez ostatnie 5 lat). Niestety, wiąże się to z tym, ze w momencie straty, z tyłu jest tylko Marchisio, ewentualnie Pirlo. I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą (możliwe też, że nie wszystkim, bo Lichtsteiner lubi sobie zaraszować :P ).
zoff pisze:
stahoo pisze: Co do Alexa na skrzydle - przy naszej statycznej grze, wymianie podań, będzie ok. Można też spróbować 4-4-2 z Vidalem w środku, a Marchisio na lewej. Podobnie jak z Alexem, Claudio może sobie nieźle poradzić przy naszym stylu gry.
Statycznie gramy własnie w środku, gdzie jest Alex czy Pirlo. Na skrzydłach zapierdzielamy. Często bez sensu i bez skutku, ale zapierdzielamy.
Niby tak, ale grający z tyłu na lewej Marchisio/Vidal dawaliby pewna jakość lewej strony, mogliby powymieniac piłki z Pirlo i Alexem. Catania nie będzie raczej taka 'łatwa' jak Parma czy... Bolonia. Przy 4-3-3 zawsze mamy jednego grajka więcej w środku pola, a nie oszukujmy się - skrzydła narazie szału nie robią, to środek pola robi grę. Zamiast Alexa może zagrac Quagliarella. pasuje? :)
OBROŃCOM.
A co do meczu, myślę że właśnie na Milan lepiej zagrać 4-4-2, dlatego, że ich taktyka, polega na kiszeniu się w środku pola (4-3-1-2) więc grając skrzydłami, można ich ładnie rozmontować, zwłaszcza iż ich boczni obrońcy nie stanowią klasy światowej. W środku zaś obecnie formę ma Boateng. Seedorf też, ale nie gra, więc to się nie liczy ;) Aqua czy Ambrosini nam raczej nie straszni. Liczę że Pirlo ukłuje swoich byłych kolegów, to pożałują oddania go za friko :D


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
19

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 1692
Rejestracja: 17 maja 2009
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 15:29

lepiej zeby milan wygral teraz z cessena, bo jesli nie to beda zdeterminowani by wygrac z juve


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 15:38

Właśnie obejrzałem skrót meczu Genoa-Catania Sycylijczycy mają strasznie dziurawą obrone o ile z przodu jakies tam okazje stwarzali ale z tyłu słabo wyglądali Genoa mogła wygrać nawet wyżej (3-0) Jezeli nasze Juve zagra z takim zębem jak ostatnio powinnismy łatwo zwyciężyć no ale wiadomo każy mecz jest inny, jednak po obejrzeniu dłuższego skrótu tego meczu jestem wielkim optymistą! :)


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 1764
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 15:49

stahoo pisze:Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.
No właśnie, niby gramy ofensywnym ustawieniem, a jednak na niewiele (wbrew temu co piszesz) pozwalali rywalom w pierwszych meczach (pomijając Paolo-ciamajdę-De Ceglie). Przeciwnicy niby nie klasowi, ale jednak w poprzednich sezonach wyglądało to dużo gorzej. Może też dlatego Conte woli stawiać na Pepe I Giacchieriniego niż Elię, bo są lepsi w odbiorze?


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 15:51

19 pisze:lepiej zeby milan wygral teraz z cessena, bo jesli nie to beda zdeterminowani by wygrac z juve
Ja jednak wolałbym żeby nasi najgroźniejsi rywale tracili punkty jak najczęściej nie zapominaj, że zwycięstwo w każdym meczu jest warte tyle samo a mecz z Milanem nie będzie wyjątkiem.


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 16:33

@D@$ pisze: Może też dlatego Conte woli stawiać na Pepe I Giacchieriniego niż Elię, bo są lepsi w odbiorze?
Jakby coś to pamiętaj, że ja tam Elii nie chciałem. ( po części też dlatego,że wydawał się trochę zbyt ofensywny przy braku DM-a) Ale już tym bardziej nie pragnąłem rezerwisty(czy raczej "grzejnika") za całe "10" patyków. Mam nadzieję, że on wkrótce trochę pogra(mimo tego, że ma mało w głowie), bo zwyczajnie szkoda też kasy. Niech coś z tego jego przebywania w Turynie będzie. :roll: Oby to nie było tak, że Conte w ostatniej chwili się rozmyślił względem Holendra. Choć podobnież sam go chciał.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 16:48

strong return pisze:
@D@$ pisze: Może też dlatego Conte woli stawiać na Pepe I Giacchieriniego niż Elię, bo są lepsi w odbiorze?
Jakby coś to pamiętaj, że jak tam Elii nie chciałem. ( po części też dlatego,że wydawał się trochę zbyt ofensywny przy braku DM-a) A już tym bardziej rezerwisty(czy raczej "grzejnika") za całe "10" patyków. Mam nadzieję, że on wkrótce trochę pogra(mimo tego, że ma mało w głowie), bo zwyczajnie szkoda też kasy. Niech coś z tego jego przebywania w Turynie będzie. :roll: Oby top nie było tak, że Conte w ostatniej chwili się rozmyślił min. względem Holendra.
Elia chyba kosztował 9 jeśli chodzi o ścisłość. Ja też jestem zdziwiony tym, że gra ciągle Pepe i Giaccherini (tym bardziej, że szału nie robią) ale musi w tym być jakaś metoda. W to, że grają z powodu kaprysu Antosia zwyczajnie nie wierzę.

Na razie wydaje się, że mamy zbyt dużo piłkarzy kupionych na rezerwę ale sami pomyślcie co będzie jak Vinovo zacznie zbierać żniwo? Pamiętam w zeszłym sezonie - kiedy nie było Melo to była masakra. Sissoko wtedy albo był po kontuzji albo nie w formie a najczęściej to go nie było :D (nie to, że mam coś do Momo bo to nie jest do końca jego wina). Jak Q zerwał więzadła to była tragedia. A teraz jest luzik, bo może nam wypaść 2 napastników i wciąż atak będzie wyglądał bardzo dobrze. Na skrzydłach też mamy luksus. Tylko obrona cienko wygląda bo tutaj każda strata (poza De Cegłą :angry: ) jest bardzo odczuwalna (liczę na Rhodolfo zimą :ok: ).


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4312
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 23 września 2011, 16:49

Na Catanię proponuję głodny gry atak Q - Toni. Z Milanem widzę dwa warianty- 433 z Pirlo Vidalem i Marchisio a na skrzydłach Pepe oraz Elia, na szpicy Matri. Drugi wariant to 4312 z Del Piero za napastnikami.W ataku Matri oraz Mirko lub Q. Pamiętajcie że piłka to nie cyfry w ustawieniu a piłkarze i ich umiejętności.Liczy się zaskoczenie przeciwnika,taktykę ustala się pod konkretnego przeciwnika.


Zablokowany