<<W@jTEk>> pisze:
Pytanie. Tylko dlaczego on to powiedział dopiero jak my mamy nowego trenera? Nie mógł wcześniej tego powiedzieć?
Mógł... i powiedział. Te słowa ujrzały światło dzienne długo przed zatrudnieniem Conte. Ale teraz nie ma co rozpamiętywać kogo moglibyśmy mieć na ławce trenerskiej. Mamy Conte, dajmy mu chwilę na ogarnięcie tego wszystkiego.
Co dla Ciebie oznacz "długo przed"? 2 dni to tak wiele ??
Uwierz mi, gdyby chcieli zatrudnić Deschampsa a on chciał do nas przyjść to nie podpisywalibyśmy kontraktu z Conte. Albo to my go nie chcieliśmy (bardzo prawdopodobne) bo on ma swoją wizję, która może się różnić od wizji Marotty, a wizja Marotty jest priorytetem, albo on sam do nas nie chciał, po tym jak go potraktowano po awansie z Serie B (równie bardzo prawdopodobne).
Mamy nowego trenera, proponuję przestać rozmawiać o tym kogo jeszcze mogliśmy mieć. Mamy Conte i oby ten temat nie był oblegany za kilka miesięcy.
pumex pisze:
Mógł... i powiedział. Te słowa ujrzały światło dzienne długo przed zatrudnieniem Conte. Ale teraz nie ma co rozpamiętywać kogo moglibyśmy mieć na ławce trenerskiej. Mamy Conte, dajmy mu chwilę na ogarnięcie tego wszystkiego.
Co dla Ciebie oznacz "długo przed"? 2 dni to tak wiele ??
Uwierz mi, gdyby chcieli zatrudnić Deschampsa a on chciał do nas przyjść to nie podpisywalibyśmy kontraktu z Conte. Albo to my go nie chcieliśmy (bardzo prawdopodobne) bo on ma swoją wizję, która może się różnić od wizji Marotty, a wizja Marotty jest priorytetem, albo on sam do nas nie chciał, po tym jak go potraktowano po awansie z Serie B (równie bardzo prawdopodobne).
Tutaj nie do końca bym się zgodził, z tym że on nie chciałby do nas wrócić. Sam kiedyś mówił, że jego odejście z Juve było jego największym błędem. Z resztą na kogo ma się obrażać ? W tym momencie cały zarząd jest zupełnie inny niż był wtedy
Ostatnio zmieniony 04 czerwca 2011, 00:44 przez @Maras@, łącznie zmieniany 1 raz.
Mietson pisze:Ponoć nie pasuje mu Aquilani ale to znowu informacja oparta na niczym. I stoi w sprzeczności ze słowami agenta Albercika.
Ciekawe, pierwsze słyszę, ale to by się zgadzało, bo Conte zapowiadał, że jego zespół musi biegać i walczyć przez pełne 90 min meczu, a nie oszukujmy się, Aquilani z bieganiem ma nie wiele wspólnego, to stojanow-asystent, młodsza (i pewnie trochę gorsza) wersja Pirlo.
Z drugiej strony agent Alberto mówi coś innego...
Taka ciekawostka: my mamy kolejną miernotę, którą w Atlancie chcieli zabić, a tutaj proszę, okazuje się, że jest szansa na wyciągniecie jednego z najlepszych trenerów świata: http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-a ... omosc.html
Conte nadaje się na trenera, jak Komorowski na prezydenta...
flying_birds pisze:Taka ciekawostka: my mamy kolejną miernotę, którą w Atlancie chcieli zabić, a tutaj proszę, okazuje się, że jest szansa na wyciągniecie jednego z najlepszych trenerów świata: http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-a ... omosc.html
Conte nadaje się na trenera, jak Komorowski na prezydenta...
Hiddink mówił już kiedyś, że jeśli wróci do klubowej piłki to wyjątek zrobi jedynie dla Chelsea, więc nie ma co gdybać o przyjściu do nas.
A Conte nie ma co oceniać teraz, zrobimy to po sezonie, narazie trzeba dać mu szansę jak każdemu innemu.
O DN myslalem ze skoro z taka Sampa osiagnal 4te miejsce to i z Juve je osiagnie, bylem w miare spokojny i oczekiwalem tego sezonu. Co sie stalo kazdy wie, osobiscie chyba od lutego (albo cos kolo tego) przestalem ogladac mecze Juve bo szkoda mi bylo zdrowia i nerwow.
Teraz mamy Conte, gdzie jestem wielce pelen obaw o powtorke... w przyszlym sezonie beda wchodzic juz tylko 3 druzyny do LM tak? Milan, Inter... Napoli, Roma, Lazio, Fiorentina, Udinese, Genoa i Juventus. Jest troche tych pretendentow do 3cie miejsca. Zobaczymy jak potocza sie transfery i jak sobie bedzie radzil Conte z prowadzeniem druzyny i ... kontuzjami.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Lippi również popiera wybór Conte. Lista ludzi popierających wybór Conte na trenera jest imponująca. Może faktycznie coś jest na rzeczy i tak, jak Conte był liderem na murawie, tak będzie liderem na ławce trenerskiej.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
Antichrist pisze:Lippi również popiera wybór Conte. Lista ludzi popierających wybór Conte na trenera jest imponująca. Może faktycznie coś jest na rzeczy i tak, jak Conte był liderem na murawie, tak będzie liderem na ławce trenerskiej.
Oby, Antosiu. Bo kolejny sezon bez LM będzie dla nas Armaggeddonem. Nie wierzę w Conte specjalnie. Mam nadzieję, że Lippi, Moggi i reszta trzódki nie robią tylko dobrej miny do złej gry. Oby....
Antichrist pisze:Lippi również popiera wybór Conte. Lista ludzi popierających wybór Conte na trenera jest imponująca. Może faktycznie coś jest na rzeczy i tak, jak Conte był liderem na murawie, tak będzie liderem na ławce trenerskiej.
Oby, Antosiu. Bo kolejny sezon bez LM będzie dla nas Armaggeddonem. Nie wierzę w Conte specjalnie. Mam nadzieję, że Lippi, Moggi i reszta trzódki nie robią tylko dobrej miny do złej gry. Oby....
Ja również nie wierzę w sukces Juventusu pod wodzę Conte, co wielokrotnie podkreślam, ale tyle zasłużonych jednostek wypowiada się o nim w samych superlatywach, że aż chce się podzielać ich optymizm.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
Zwolennikiem zatrudnienia Conte oczywiście nie byłem, sto razy bardziej wolałbym obecnego trenera Marsylii. Antonio jednak trochę się różni od boskiego Ciro. Przede wszystkim ma większe doświadczenie i jakieś niewielkie sukcesy, Ferrara nie mógł się pochwalić niczym, poza byciem statystą Lippiego. Sytuacja wygląda też inaczej niż w 2009, wtedy to Secco sam sobie nakupował piłkarzy jakich chciał i kazał nimi grać Ferrarze. A biedny Balboa też nie miał pojęcia w co się pakuję i przyjął propozycję bez głębszego zastanowienia. Conte wygląda na człowieka który ma sporo do powiedzenia, więc nie wydaję mi się, żeby teraz sprawa zakończyła się tak tragicznie jak półtora roku temu. Oczywiście rozum podpowiada mi, żeby podchodzić do tego wszystkiego ostrożnie, lecz nie chciałbym się zawieść na kolejnym byłym kapitanie Juventusu. Będę mu kibicował z całego serca, mam nadzieję, że uda mu się awansować z zespołem do LM.
ewerthon pisze:Zwolennikiem zatrudnienia Conte oczywiście nie byłem, sto razy bardziej wolałbym obecnego trenera Marsylii. Antonio jednak trochę się różni od boskiego Ciro. Przede wszystkim ma większe doświadczenie i jakieś niewielkie sukcesy, Ferrara nie mógł się pochwalić niczym, poza byciem statystą Lippiego. Sytuacja wygląda też inaczej niż w 2009, wtedy to Secco sam sobie nakupował piłkarzy jakich chciał i kazał nimi grać Ferrarze. A biedny Balboa też nie miał pojęcia w co się pakuję i przyjął propozycję bez głębszego zastanowienia. Conte wygląda na człowieka który ma sporo do powiedzenia, więc nie wydaję mi się, żeby teraz sprawa zakończyła się tak tragicznie jak półtora roku temu. Oczywiście rozum podpowiada mi, żeby podchodzić do tego wszystkiego ostrożnie, lecz nie chciałbym się zawieść na kolejnym byłym kapitanie Juventusu. Będę mu kibicował z całego serca, mam nadzieję, że uda mu się awansować z zespołem do LM.
Kibicował mu będzie każdy z nas. Ja też, choć nie wierzę w jego umiejętności jakoś specjalnie. Módlmy się tylko, by Conte naprawdę okazał się facetem z jajami, bo jeśli nie.... to wtedy będziemy do zmielenia. I niech z nas zrobią mortadelę.