Premier League
- DiaVolO
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2010
- Posty: 404
- Rejestracja: 09 lutego 2010
ChciałbyśMietson pisze:DiaVolO jest po prostu hejterem więc nie masz co z nim gadać. On nie lubi PL bo rządzi nią kasa. Nie lubi Barcelony bo to panienki, nie lubi Realu bo też mnóstwo wydaje. Nie lubi też Niemców bo są dobrzy i zabrali Włochom miejsce w CL.


Nie dosyć że Abramowicz i jego Chelsea była pierwszą falą rozwalenia balansu między innymi ligami,zabawił się w fm'a,pewnie było fajnie,to jeszcze Premier$hit wytycza taktyczne standardy,Arsenal gdzie w podstawie gra może 2 anglików a ich szkółki są przepełnione zagranicznymi piłkarzami,to samo w Chelsea,ale co tam,Anglia jest the best,nie jakieś tam pipki z Hiszpanii,aktorzy z Włoch czy jakieś drewna z Niemiec. Narodowości z całego świata w składzie + Włoski trener + jakiś szejk = Angielski futbol,to jest to :rotfl:
Nie wiem czy tu ktoś się interesuje ligą hiszpańską,może ktoś będzie wiedział za ile zbudowano Valencię 1998-2005 ? Deportivo,Borussię w tych samych latach ? Za psi pieniądz,bazując głównie na własnym talencie,dlaczego Anglia w czasach swojej świetności musi bazować tylko i wyłącznie na transferach ? Tacy wspaniali są że aż tylko Wilshere obecnie zapowiada się na klasowego piłkarza !
Ale jasne,wyskakujcie mi dalej z Serie A,Primera Division,wydawali,jasne że wydawali,zarobili to wydawali proste,mieli do tego prawo,Włoskie i Hiszpańskie generowały świetne przychody to i była kasa na transfery,a taka Chelsea,City,Tottenham ? :shock:
Wyskakujcie mi z Realem dalej,to jest porąbany klub,wiem,ale na swój prestiż zapracowali na boisku,to że mieli ogarniętych ludzi wewnątrz klubu którzy zrobili z tego klubu największą sportową reklamę to już ich sprawa,oni są obrzydliwie bogaci więc dlaczego mają nie wydawać,dzięki ciężkiej pracy są dzisiaj w tym miejscu w jakim są,ale nie przyszedł do nich jakiś znudzony bogacz i nie powiedział "o,to będzie idealne miejsce na zrobienie interesu,przy okazji zobaczę jak to jest". Gardzę Premiership nie za to że nie lubię tych klubów ale za to jak stali się potęgą,jak z takich słabych klubów nagle zrobiono czołowe kluby Europejskie. Poza tym,podoba wam się to jak Torres odbija od tych koksów,Nani,Fabregas,Nasri ? Dziwne że "najpiękniej" grająca drużyna w anglii (Arsenal) co sezon notuje rekordowe ilości kontuzji graczy z podstawy,to idealnie obrazuje że ta liga nie jest dla nich,bo Ci piłkarze zamiast czarować swoją grą w swoich piłkarskich kulturach w pełni pokazując swój potencjał spędzają masę czasu w siłowniach żeby móc w aby mały stopniu powalczyć o piłkę. Rooney to idealny przykład jak z napastnika można zrobić def.pomocnika,aż mam się posikać ze śmiechu jak widzę go na swojej połowie naciskając rywala,później odbierając mu piłę jakimś wślizgiem i posyłając crosa na skrzydło :rotfl:
W sumie wyobraźcie sobie jakby Premier$hit była potęgą w latach 98-04/05,przecież taki Zidane,Ronaldo,Nedved zamiast zachwycać kibiców swoją grą i robić z niej absolutny spektakl widzielibyśmy ich w siłowniach nabierając masy mięśniowej a później na boisku Ronaldo walczyłby o górne piłki z jakimiś ogrami z Blackpool w błocie po kolana. Nie rozumiem jak można lubić te kluby,to co robią,dzięki czemu tak na prawdę istnieją,TO JEST CHAMSTWO z ich strony,czyste chamstwo i nic więcej. I jeszcze taki kibic Ligi Angielskiej Ci powie że La Liga czy Serie A to liga dla cweli,bo w pierwszej grają baletnice a w Serie A oszuści,Bundesliga jest brzydka jak Ribery a Ligue 1 jest słaba to tam tylko Lyon i Marsylia :rotfl: Żedada...
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Tak, to najlepsze podsumowanie Twojego stanowiska.DiaVolO pisze:Przecież to hore...
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
niestety DiaVolO ma troche racji w tym co pisze, ale co zrobic, pieniadz rzadzi swiatem
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
No i stało się- lecą kolejne oskarżenia w stronę Ryana Giggsa, tym razem o romans z żoną brata.
Z całego serca współczuję Ryanowi- media to bagno. To są jego prywatne i osobiste sprawy i takimi powinny pozostać. Dzisiejsza pogoń za pieniędzmi i sensacją jest żałosna, tak jak i rozdmuchiwanie tej całej sprawy. Co ludzi obchodzi z kim spał a z kim nie? Pamiętam taki fajny cytat z "Rancza": ludzie najbardziej lubią oglądać innych w sytuacjach w których sami nigdy nie chcieli by się znaleźć.
Smutne
Z całego serca współczuję Ryanowi- media to bagno. To są jego prywatne i osobiste sprawy i takimi powinny pozostać. Dzisiejsza pogoń za pieniędzmi i sensacją jest żałosna, tak jak i rozdmuchiwanie tej całej sprawy. Co ludzi obchodzi z kim spał a z kim nie? Pamiętam taki fajny cytat z "Rancza": ludzie najbardziej lubią oglądać innych w sytuacjach w których sami nigdy nie chcieli by się znaleźć.
Smutne

- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Problem w tym, że Giggs nie jest już dzieciakiem, to jest poważny człowiek z żoną i dziećmi. On od zawsze uchodził za pewien wzór profesjonalisty, miał dostać tytuł SZLACHECKI! Można jakoś zrozumieć, że młody piłkarz nie może się powstrzymać od sypiania z różnymi kobietami, nawet jak jest żonaty, ale Giggs chyba po prostu chciał zawstydzić Terry'ego i zrobić coś kompletnie niewyobrażalnego.Dtmiu pisze:No i stało się- lecą kolejne oskarżenia w stronę Ryana Giggsa, tym razem o romans z żoną brata.
Z całego serca współczuję Ryanowi- media to bagno. To są jego prywatne i osobiste sprawy i takimi powinny pozostać. Dzisiejsza pogoń za pieniędzmi i sensacją jest żałosna, tak jak i rozdmuchiwanie tej całej sprawy. Co ludzi obchodzi z kim spał a z kim nie? Pamiętam taki fajny cytat z "Rancza": ludzie najbardziej lubią oglądać innych w sytuacjach w których sami nigdy nie chcieli by się znaleźć.
Smutne
Każdy znany człowiek powinien być świadomy tego, że jakieś jego brudy prędzej czy później zostaną nagłośnione i tym bardziej dziwi, że czegoś takiego dopuścił się RYAN GIGGS.
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Wiem, że każda osoba publiczna powinna być tego świadoma. Ale to jest właśnie to czego nie znoszę- media czekają tylko na takie informacje bo dzięki nim więcej zarabiają. Nie uważasz że nieco żałosne jest zarabianie na cudzym nieszczęściu?(niezależnie czy za nieszczęśliwego uznamy Giggsa, czy jego żonę, czy jego brata)
Co innego nagłaśnianie tematu wyzwisk do kamery Rooneya a co innego czyjeś prywatne życie.
Sorry za lekki offtop bo zaczynam dryfować w temat o mediach a nie o premiership.
Co innego nagłaśnianie tematu wyzwisk do kamery Rooneya a co innego czyjeś prywatne życie.
Sorry za lekki offtop bo zaczynam dryfować w temat o mediach a nie o premiership.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Wiesz, ja Giggsowi nie współczuję bo to co on zrobił przechodzi ludzkie pojęcie. Być może nawet lepiej, że ktoś to wyciągnął.....Dtmiu pisze:Wiem, że każda osoba publiczna powinna być tego świadoma. Ale to jest właśnie to czego nie znoszę- media czekają tylko na takie informacje bo dzięki nim więcej zarabiają. Nie uważasz że nieco żałosne jest zarabianie na cudzym nieszczęściu?(niezależnie czy za nieszczęśliwego uznamy Giggsa, czy jego żonę, czy jego brata)
Co innego nagłaśnianie tematu wyzwisk do kamery Rooneya a co innego czyjeś prywatne życie.
Sorry za lekki offtop bo zaczynam dryfować w temat o mediach a nie o premiership.
Ale ogólnie to się z Tobą zgadzam, z tym, że Giggsowi na pewno nie współczuję.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Jakby to nie była prawda, to dopiero byłoby świństwoDtmiu pisze:O ile to rzeczywiście w ogóle jest prawdą![]()
- Filippo911
- Juventino
- Rejestracja: 04 marca 2008
- Posty: 381
- Rejestracja: 04 marca 2008
z tym zastrzeżeniem , że na Giggsa są "twarde dowody" (kochanka , wniosek o uciszenie mediów) . Zgadzam się że media rozdmuchują sprawę , ale ... ale jeśli Giggs zdradza żonę - to "popełnia przestępstwo wobec niej" - łamie przysięgę wierności . To tak jak złodziej który kradnie , musi się liczyć z napiętnowaniem. Piłkarze są wzorem dla młodzieży (nie tylko sportowym) .Dtmiu pisze:O ile to rzeczywiście w ogóle jest prawdą![]()
Taki fajny przykład z ostatnich dni- najpierw wszyscy oskarżają Hiszpanię o zakażone ogórki a okazuje się że to nie oni
Wracając do tematu - wszystkie takie kwasy odbijają się postawa na boisku i podejściem kibiców do piłkarza/drużyny . To tak jak mówiło się że sprzedaż koszulek Benzemy spadnie po jego wyskokach choć tu nie mam żadnych danych więc nie wiem jak się to potoczyło
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Myślę że ciężko znaleźć takie dane. Najbardziej napiętnowany był wtedy Ribery bo jego partnerka miała bodajże 17 lat w czasie zdrady.
Nie praliby osobistych brudów w mediach to by dalej był wzorem dla młodych. A tak młodzież ma nowy, zły wzór. - trochę naciągane ale wszystko ma swoje dobre i złe strony. Sam widzisz że takie informacje nie prowadzą do niczego dobrego tylko lawinowo powodują kolejne kłopoty.
Jeśli mam już oceniać tą informację samą w sobie to racja, że nie można go chwalić ani tymbardziej współczuć, ale mnie osobiście bardziej rusza ta cała otoczka niż sama sprawa i stąd poruszyłem taki temat.
Nie praliby osobistych brudów w mediach to by dalej był wzorem dla młodych. A tak młodzież ma nowy, zły wzór. - trochę naciągane ale wszystko ma swoje dobre i złe strony. Sam widzisz że takie informacje nie prowadzą do niczego dobrego tylko lawinowo powodują kolejne kłopoty.
Jeśli mam już oceniać tą informację samą w sobie to racja, że nie można go chwalić ani tymbardziej współczuć, ale mnie osobiście bardziej rusza ta cała otoczka niż sama sprawa i stąd poruszyłem taki temat.