Muzyka - tutaj wszystko.

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 01 stycznia 2011, 22:24

Jeszcze coś w klimatach jazzowo-elektronicznych:

KLIK


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Rottweill

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2008
Posty: 218
Rejestracja: 28 października 2008
Podziekował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Nieprzeczytany post 01 stycznia 2011, 23:13

Ja słucham rocka. Wiele rodzajów, jednak najbardziej cenię sobie zespoły progresywne. Króluje klasyka: Pink Floyd, Marillion, Genesis, King Crimson, Camel. Jetthro Tull, Twelfth Night, Pendragon;
z klimatów cięższych: Deep Purple, Led Zeppelin, Metallica, Guns'n'Roses, The Doors, jak i nawet Niemców z Samsara Blues Experiment, ci ostatni pokazują że rock wcale nie umarł.
Ubóstwiam też talent Marka Knopflera z Dire Straits, wokal Tylera w Aerosmith, lekkość i polot U2, niektóre kozackie piosnki Queenu i popisy na wiośle niejakiego Pana Erica Claptona. Elektroniczno-platynowe klimaty Mike'a Oldfielda, brzmienie Prodżektu Alana Parsonsa, mroki Vangelisa czy nawet gwiezdne wojny Jarre'a również znalazłyby się w moim kanonie.

A z nowych zespołów kogo mógłbym z czystym sumieniem polecić?
Crippled Black Phoenix - progresywny post-rock w najlepszym wydaniu, urzekli mnie natychmiast i do tej pory nie uwolnili, zresztą posłuchajcie próbki:


Archive - za dwa cholernie długie i wyrąbiste dzieła: Again & Lights
Gazpacho - za urzekającą płytę o zegarach robiących "Tick Tock"
Red Sparowes - niesamowicie brzmiący post-rock bez wokalisty. To jednak bez znaczenia, chłopaki wiedzą co robią.

A oprócz tego, grupy takie jak:
Mystery, Nightwish, Coldplay, Antimatter, Anathema, Porcupine Tree, Museo Rosenbach, Bon Jovi, Whisper in the Noise, Clannad, Yes, Foo Fighters
i wiele innych których w chwili obecnej ma pamięć nie ujmuje
:wink:

Na koniec, moim zdaniem, utwór wszechczasów:

Is there anybody in there?


Obrazek
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 01 stycznia 2011, 23:33

Rottweill pisze: Na koniec, moim zdaniem, utwór wszechczasów:

Is there anybody in there?
Utwór jak utwór, ale solówka na pewno. W końcu gra ją sam Bóg Gilmour.

Progres... Mars Voltę lubisz?


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 01 stycznia 2011, 23:33

Rottweill pisze:Ja słucham rocka. Wiele rodzajów, jednak najbardziej cenię sobie zespoły progresywne. Króluje klasyka: Pink Floyd, Marillion, Genesis, King Crimson, Camel. Jetthro Tull, Twelfth Night, Pendragon;
z klimatów cięższych: Deep Purple, Led Zeppelin, Metallica, Guns'n'Roses, The Doors, jak i nawet Niemców z Samsara Blues Experiment, ci ostatni pokazują że rock wcale nie umarł.
Ubóstwiam też talent Marka Knopflera z Dire Straits, wokal Tylera w Aerosmith, lekkość i polot U2, niektóre kozackie piosnki Queenu i popisy na wiośle niejakiego Pana Erica Claptona. Elektroniczno-platynowe klimaty Mike'a Oldfielda, brzmienie Prodżektu Alana Parsonsa, mroki Vangelisa czy nawet gwiezdne wojny Jarre'a również znalazłyby się w moim kanonie.

A z nowych zespołów kogo mógłbym z czystym sumieniem polecić?
Crippled Black Phoenix - progresywny post-rock w najlepszym wydaniu, urzekli mnie natychmiast i do tej pory nie uwolnili, zresztą posłuchajcie próbki:


Archive - za dwa cholernie długie i wyrąbiste dzieła: Again & Lights
Gazpacho - za urzekającą płytę o zegarach robiących "Tick Tock"
Red Sparowes - niesamowicie brzmiący post-rock bez wokalisty. To jednak bez znaczenia, chłopaki wiedzą co robią.

A oprócz tego, grupy takie jak:
Mystery, Nightwish, Coldplay, Antimatter, Anathema, Porcupine Tree, Museo Rosenbach, Bon Jovi, Whisper in the Noise, Clannad, Yes, Foo Fighters
i wiele innych których w chwili obecnej ma pamięć nie ujmuje
:wink:

Na koniec, moim zdaniem, utwór wszechczasów:

Is there anybody in there?
A może How I wish... ;)

Kolega używa last.fm?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
lisciozerca

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2010
Posty: 266
Rejestracja: 10 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 01 stycznia 2011, 23:56

A trójeczki słuchał ktoś dziś? Top Wszech Czasów mógłbym codziennie słuchać.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 00:01

lisciozerca pisze:A trójeczki słuchał ktoś dziś? Top Wszech Czasów mógłbym codziennie słuchać.
Jasna kupa na patyku, a dzisiaj był???


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
lisciozerca

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2010
Posty: 266
Rejestracja: 10 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 00:07

Ano było, Dire Straits tym razem na pierwszym.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 00:17

lisciozerca pisze:Ano było, Dire Straits tym razem na pierwszym.
To w przyszłym roku będzie Wissh you were here :D


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 00:19

deszczowy pisze:
lisciozerca pisze:Ano było, Dire Straits tym razem na pierwszym.
To w przyszłym roku będzie Wissh you were here :D
Schodów dawno nie było...
:whistle:


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 00:27

Łukasz pisze:
deszczowy pisze:
lisciozerca pisze:Ano było, Dire Straits tym razem na pierwszym.
To w przyszłym roku będzie Wissh you were here :D
Schodów dawno nie było...
:whistle:
Też fakt. Ale ja bym jednak obstawił Flojdziarzy. Trzymasz zakład?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 11:20

deszczowy pisze: Też fakt. Ale ja bym jednak obstawił Flojdziarzy. Trzymasz zakład?
Taa...szczególnie, że Waters przypomniał sobie o murze berlińskim...od września burzy go jeszcze raz.

Będzie ktoś w Łodzi w kwietniu? Noo a może ktoś się wybiera na The Australian Pink Floyd Show? Znów grają u nas...chociaż ceny niewiele niższe niż The Wall Watersa. :|

Co do solówki wszech czasów: najlepsza wersja, najlepszy koncert.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 12:03

deszczowy pisze: Też fakt. Ale ja bym jednak obstawił Flojdziarzy. Trzymasz zakład?
Mogę trzymać, z obu rozstrzygnięć będę zadowolony: i Flojdów, i Zeppów ubóstwiam. Choć moim zdaniem - tak a propos Comfortable Numb i WYWH - najlepszym kawałkiem PF jest jednak Shine On You Crazy Diamond, ale "to ludzie decydują", jak mawiał Silnoręki w "Chłopakach". Co do topu - wszystko wróciło do normy, po ubiegłorocznym niespodziewanym skoku U2 i TSA. I choć bezbarwnego U2 nie lubię, a TSA lubię bardzo - dobrze, że do topu topu wróciły Dire Straits, Pink Floyd i Led Zepp. Szkoda tylko że najpiękniejszy blues świata tak nisko, ale - jak wspomniałem - "...to ludzie decydują".
LordJuve pisze:The Australian Pink Floyd Show
Niee, Gilmour to musi być Gilmour. Bóg jest tylko jeden*.
;)

*Noo, jeszcze Styka.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Rottweill

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2008
Posty: 218
Rejestracja: 28 października 2008
Podziekował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2011, 15:55

Cholera, liczyłem że tym razem Wish dopadnie trójki. Brakło niewiele, tylko wpakował się Lennon. Zresztą tegoroczna lista to milutka odmiana po wariactwach które zafundowano nam rok temu :D
Na 10 utworów które obstawiałem, 7 weszło do dziesiątki. No i wyskoczyła z konopii ta Nirvana!
Co do solówki wszech czasów: najlepsza wersja, najlepszy koncert.
Nie chce mi się szukać, ale moim skromnym zdaniem najlepsza wersja jest z koncertu "Is there anybody out there", aż bym sobie teraz włączył, tylko że płyta nie chce działać, felerna jedna! W koncertach bez Watersa razi mnie... brak Watersa. :(
Kolega używa last.fm?
http://www.lastfm.pl/user/Rottweill

EDIT
O, jest:


Obrazek
lisciozerca

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2010
Posty: 266
Rejestracja: 10 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2011, 00:55

Rottweill pisze:Brakło niewiele, tylko wpakował się Lennon.
Wpakował się? Nie zdziwiłbym się jakby wygrał, a i szkoda trochę, bo na 30-stą rocznicę ładny prezent by miał.


Rottweill

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2008
Posty: 218
Rejestracja: 28 października 2008
Podziekował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2011, 15:40

lisciozerca pisze:
Rottweill pisze:Brakło niewiele, tylko wpakował się Lennon.
Wpakował się? Nie zdziwiłbym się jakby wygrał, a i szkoda trochę, bo na 30-stą rocznicę ładny prezent by miał.
Daj spokój, lubię i bardzo cenię Lennona a sam utwór jest wybitny. I dobrze że był wysoko! Liczyłem tylko na moje ukochane PF na podium... A 'wpakował' faktycznie mogło trochę głupio zabrzmieć, zagalopowałem się :)


Obrazek
ODPOWIEDZ