Książki
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Ty na serio? :shock:LordJuve pisze:Augustyn - "Wyznania"
Ale.... czemu taka lektura?
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Bo dostałem taką w prezencie od dziewczyny?deszczowy pisze:Ty na serio? :shock:LordJuve pisze:Augustyn - "Wyznania"
Ale.... czemu taka lektura?
Swoją drogą, skąd takie zdziwienie u Ciebie? Skoro można czytać Marksa czy Hitlera to czemu nie św. Augustyna? Szczególnie, że facet swoją filozofią wyprzedził epokę o kilka stuleci?
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
A pfe. "Mein Kampf" jest nudne, jak flaki z olejem i słabo napisane, a Stalin się umiał podpisać, więc wiesz...LordJuve pisze:Bo dostałem taką w prezencie od dziewczyny?deszczowy pisze:Ty na serio? :shock:LordJuve pisze:Augustyn - "Wyznania"
Ale.... czemu taka lektura?![]()
Swoją drogą, skąd takie zdziwienie u Ciebie? Skoro można czytać Marksa czy Hitlera to czemu nie św. Augustyna? Szczególnie, że facet swoją filozofią wyprzedził epokę o kilka stuleci?
- nerinka
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 337
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Ja jeszcze wrócę do Kinga. Na moim stoliku leży Sklepik z marzeniami i zastanawiam się czy warto czytać. Ktoś przeczytał i zechce podzielić się wrażeniami? :)
Juventus zawsze był i zawsze będzie historią mojej miłości.
Pavel Nedvěd
Pavel Nedvěd
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Nie zastanawiaj się - świetna książka, czołówka Kinga moim zdaniem. Długa jest i początek nie powiem - nie jest zbyt porywający ale później wciąga. Nie jest to typowy horror ale momentami naprawdę przeraża to, do czego zdolni są ludzie aby tylko zrealizować swoje marzenia.Ja jeszcze wrócę do Kinga. Na moim stoliku leży Sklepik z marzeniami i zastanawiam się czy warto czytać. Ktoś przeczytał i zechce podzielić się wrażeniami?
- nerinka
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 337
- Rejestracja: 26 listopada 2006
Brzmi dobrze. Zatem zabieram się do czytania :)Mietson pisze:Nie zastanawiaj się - świetna książka, czołówka Kinga moim zdaniem. Długa jest i początek nie powiem - nie jest zbyt porywający ale później wciąga. Nie jest to typowy horror ale momentami naprawdę przeraża to, do czego zdolni są ludzie aby tylko zrealizować swoje marzenia.Ja jeszcze wrócę do Kinga. Na moim stoliku leży Sklepik z marzeniami i zastanawiam się czy warto czytać. Ktoś przeczytał i zechce podzielić się wrażeniami? :)
Juventus zawsze był i zawsze będzie historią mojej miłości.
Pavel Nedvěd
Pavel Nedvěd
- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Potwierdzam, świetna książka. Początki u Kinga bardzo często wloką się i wloką, ale taki już jego styl, i nie powiem, bardzo mi on odpowiada. Człowiek zatapia się w rzeczywistość przedstawioną w książce, zaczyna rozumieć relacje między bohaterami, innymi słowy przygotowuje się na jazdę, która zaczyna się na dalszych stronach.Mietson pisze:Nie zastanawiaj się - świetna książka, czołówka Kinga moim zdaniem. Długa jest i początek nie powiem - nie jest zbyt porywający ale później wciąga. Nie jest to typowy horror ale momentami naprawdę przeraża to, do czego zdolni są ludzie aby tylko zrealizować swoje marzenia.Ja jeszcze wrócę do Kinga. Na moim stoliku leży Sklepik z marzeniami i zastanawiam się czy warto czytać. Ktoś przeczytał i zechce podzielić się wrażeniami?
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 326
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Po "Jedenaście" Świetlickiego pora na "Orchidee" Grzegorzewskiej, Grina i jegomościa Świetlickiego.
Kraków, grudzień 2007. Pod mostem Dębnickim znaleziono powieszoną kobietę. Mówili o niej Orchidea. Do płaszcza miała przypiętą kartkę: "Co ma wisieć, nie utonie".
Mistrz (bohater powieści Dwanaście, Trzynaście, Jedenaście Świetlickiego), Julia Dobrowolska (bohaterka Żniwiarza i Nocy z czwartku na niedzielę Grzegorzewskiej), oraz Józef Maria Dyduch (bohater Bezpańskiego psa i Pana Szatana Grina) są prywatnymi detektywami i mieszkają w Krakowie. Wszyscy w Krakowie się znają. Zatem i oni się poznali. I postanowili wspólnie rozwiązać zagadkę śmierci Orchidei.
Szkoda tylko, że nie przeczytałem Grzegorzewskiej ani Grina, tylko od razu wpadła Orchidea w moje ręce.
Kraków, grudzień 2007. Pod mostem Dębnickim znaleziono powieszoną kobietę. Mówili o niej Orchidea. Do płaszcza miała przypiętą kartkę: "Co ma wisieć, nie utonie".
Mistrz (bohater powieści Dwanaście, Trzynaście, Jedenaście Świetlickiego), Julia Dobrowolska (bohaterka Żniwiarza i Nocy z czwartku na niedzielę Grzegorzewskiej), oraz Józef Maria Dyduch (bohater Bezpańskiego psa i Pana Szatana Grina) są prywatnymi detektywami i mieszkają w Krakowie. Wszyscy w Krakowie się znają. Zatem i oni się poznali. I postanowili wspólnie rozwiązać zagadkę śmierci Orchidei.
Szkoda tylko, że nie przeczytałem Grzegorzewskiej ani Grina, tylko od razu wpadła Orchidea w moje ręce.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Święta idą więc polecam książkę Johna Grishama Ominąć święta. Mistrz thrillera prawniczego tym razem napisał coś zupełnie innego. Świetna satyra na współczesne obyczaje świąteczne.
P.S. Nie polecam filmu, bo strasznie kiepski.
P.S. Nie polecam filmu, bo strasznie kiepski.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Myślałem, że poradnik małego serowara....?Mietson pisze:Święta idą więc polecam książkę Johna Grishama Ominąć święta. Mistrz thrillera prawniczego tym razem napisał coś zupełnie innego. Świetna satyra na współczesne obyczaje świąteczne.
P.S. Nie polecam filmu, bo strasznie kiepski.

A ja skończyłem "Good night Dżerzi". Kawał fajnej, choć trudnej miejscami lektury. Jednakowoż - Głowacki znowu w dużej formie.
Aha, w międzyczasie łyknąłem "W kraju niewiernych". Zbiór opowiadań Dukaja, w tym "Katedra", na podstawie której Bagiński zrobił swoją ramotę. Świetne! Koncentruje się ogólnie na spotkaniu z "innym". Wszystko w sosie fantastyki... świetne!
- me7a7ron
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2008
- Posty: 144
- Rejestracja: 27 października 2008
2034 jest bardziej książką psychologiczną niż przygodową w porównaniu do pierwszej części.Autor bardziej zagląda do psychiki bohaterów i stara się wyjaśnić ich zachowanie przez co mamy mniej akcji. Książka nadal ma pewien smaczek, ale zdecydowanie mniej wciąga. Oceniłbym ją nieco niżej. Tutaj masz kilka opinii : http://lubimyczytac.pl/ksiazka/73555/metro-2034
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Stephen King- Reka Mistrza, jedna z najlepszych ksiazek tego autora.
Ostatnio w lapska wpadly mi dwie ksiazki Winstona Grooma, Forrest Gump i Gump i spolka. Niezwykle szybka akcja i mnostwo humoru. Ksiazki lepsze jak film.
Ostatnio w lapska wpadly mi dwie ksiazki Winstona Grooma, Forrest Gump i Gump i spolka. Niezwykle szybka akcja i mnostwo humoru. Ksiazki lepsze jak film.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...