Alex byl bliski zakonczenia swej kariery!!!

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1139
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 15:50

Alessandro del Piero ujawnil ze w 1998 r. po swojej kontuzji byl bardzo bliski zakonczenia kariery. Podczas dlugiej rehabilitacji nachodzily go mysli aby zakonczyc przygode z pilka, podobnie bylo przez dwa lata po kontuzji, kiedy nie mogl dojsc do swj dawnej formy mimo ciezkich staran i treningow. Alex rozwazal takze mozliwosc wyjazdu do Hiszpanii lub Anglii, jednak nie poddal sie gdyz bardzo pomogla mu jego dziewczyna, lecz glownym powodem byla smierc jego ojca, po ktorej Ale zaczal grac coraz lepiej.

Zrodlo: www.planetfootball.com

Cale szczescie ze Alex nie odszedl i dalej gra w Juve i mam nadzieje ze bedzie gral jeszcze lepiej niz przed kontuzja z 1998 r. i poprowadzi Stara Dame do wielu sukcesow


Ironek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2003
Posty: 797
Rejestracja: 31 lipca 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 15:56

Każdy człowiek ma w życiu chwile załamania. ALEX jest wielki i wierzę, że w tym sezonie pokaże na co go stać i będzie postrachem dla każdego obrońcy i bramkarza na świecie.


Olszan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 lipca 2003
Posty: 899
Rejestracja: 09 lipca 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 16:12

Aż się troche wzruszyłem słuchając tej historii :cry: :wink:


Zawsze Wierni ! ! !
Hybryd

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 września 2003
Posty: 335
Rejestracja: 13 września 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 16:25

Ciekawe jak wyglądała by gra Juve gdyby rzeczywiście zakończył karierę choć szczerze nie chciałbym się o tym przekonać :!: :!: :!: :twisted:


kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 16:46

jakby wtedy zakączył kariere to byśmy kogo innego kupili, wiec nie ma sie co zastanawiać jak byśmy grali :? a tak wogóle to dużo piłkarzy tak miało, chociażny nasz kochany, gruby świstak r9:D


juve21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2003
Posty: 572
Rejestracja: 26 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 16:55

Wiele razy zastanawiałem się czy moja miłośc do juve przypadkiem nie wzięła się od Alexa. Teraz wiem że nie ,ale gdyby go zabraklo ciężko byłoby mi na sercu :(


Zawsze i wszędzie Juve w moim sercu będzie
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 17:33

EEeee kiedy to było. Niema co nawet do tego wracać i się martwić tym. Widamo, każdy w życiu miewa gorsze chwile a szczególnie piłkarze jak mają poważną kontuzję. Del Piero dalej jest u nas i jesteśmy z tego powodu bardzoooo szcześliwi. A do złych chwil przeszłości niewarto wracać.


Obrazek
Roberto!

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 września 2003
Posty: 33
Rejestracja: 20 września 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 17:48

DOBRZE ŻE PRZESZŁY MU JUZ TE GŁUPIE MYŚLI O KONCU KARIERY :!: JA JESTEM PEWIEM ŻE NAJLEPSZE LATA GRY I TYTUŁY SĄ JESZCZE PRZED NIM :!: :!: :!:


JUVE zawsze będzie numero uno !!!
Roberto!
Alexxxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2003
Posty: 1515
Rejestracja: 01 lipca 2003

Nieprzeczytany post 21 października 2003, 18:01

Oj gdyby to zrobił było by strasznie :cry: :cry: :cry: Dobrze, że Alex wziął się w garść i ruszył do przodu. Jest coraz lepszy. Nasz kochany Alex jest cudowny. Juve bez niego byłoby jak Kościół bez Boga :wink: Sport jest najpieknijszą rzeczą na świecie, a piłka nożna tym bardziej. Gdyby Alex taki wielki talent włoskjej piłki skończył wtedy kariere Juve byłoby inne, piłka byłaby inna, a teraz jest super :D , a jak Alex wróci będzie balanga :D


Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
fanka-juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 września 2003
Posty: 96
Rejestracja: 07 września 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2003, 14:01

to sie nazywa prawdziwy mistrz Alex chyle glowe przed toba 3 maj tak dalej podnisl sie mimo tragedii ojca...


FORZA JUVE !!!
TREZEGUET IS THE BEST !!!
Mania

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2003
Posty: 366
Rejestracja: 17 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2003, 14:11

Od zawsze wiedziałam że to nie tylko świetny zawodnik ale także wielki człowiek! Brawo Alex :!:

Agnieszka


El_chico_a_Coruna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2003
Posty: 554
Rejestracja: 24 września 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2003, 14:25

gregor_g4 pisze:Alessandro del Piero ujawnil ze w 1998 r. po swojej kontuzji byl bardzo bliski zakonczenia kariery. Podczas dlugiej rehabilitacji nachodzily go mysli aby zakonczyc przygode z pilka, podobnie bylo przez dwa lata po kontuzji, kiedy nie mogl dojsc do swj dawnej formy mimo ciezkich staran i treningow. Alex rozwazal takze mozliwosc wyjazdu do Hiszpanii lub Anglii, jednak nie poddal sie gdyz bardzo pomogla mu jego dziewczyna, lecz glownym powodem byla smierc jego ojca, po ktorej Ale zaczal grac coraz lepiej.

Zrodlo: www.planetfootball.com

Cale szczescie ze Alex nie odszedl i dalej gra w Juve i mam nadzieje ze bedzie gral jeszcze lepiej niz przed kontuzja z 1998 r. i poprowadzi Stara Dame do wielu sukcesow
Przeciez napisal to w biografii! Dopiero teraz sie tego dowiadujesz?


gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1139
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2003, 14:42

El_chico_a_Coruna pisze:
gregor_g4 pisze:Alessandro del Piero ujawnil ze w 1998 r. po swojej kontuzji byl bardzo bliski zakonczenia kariery. Podczas dlugiej rehabilitacji nachodzily go mysli aby zakonczyc przygode z pilka, podobnie bylo przez dwa lata po kontuzji, kiedy nie mogl dojsc do swj dawnej formy mimo ciezkich staran i treningow. Alex rozwazal takze mozliwosc wyjazdu do Hiszpanii lub Anglii, jednak nie poddal sie gdyz bardzo pomogla mu jego dziewczyna, lecz glownym powodem byla smierc jego ojca, po ktorej Ale zaczal grac coraz lepiej.

Zrodlo: www.planetfootball.com

Cale szczescie ze Alex nie odszedl i dalej gra w Juve i mam nadzieje ze bedzie gral jeszcze lepiej niz przed kontuzja z 1998 r. i poprowadzi Stara Dame do wielu sukcesow
Przeciez napisal to w biografii! Dopiero teraz sie tego dowiadujesz?
Nie czytalem jego biografii


El_chico_a_Coruna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2003
Posty: 554
Rejestracja: 24 września 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2003, 14:58

gregor_g4 pisze:
El_chico_a_Coruna pisze:
gregor_g4 pisze:Alessandro del Piero ujawnil ze w 1998 r. po swojej kontuzji byl bardzo bliski zakonczenia kariery. Podczas dlugiej rehabilitacji nachodzily go mysli aby zakonczyc przygode z pilka, podobnie bylo przez dwa lata po kontuzji, kiedy nie mogl dojsc do swj dawnej formy mimo ciezkich staran i treningow. Alex rozwazal takze mozliwosc wyjazdu do Hiszpanii lub Anglii, jednak nie poddal sie gdyz bardzo pomogla mu jego dziewczyna, lecz glownym powodem byla smierc jego ojca, po ktorej Ale zaczal grac coraz lepiej.

Zrodlo: www.planetfootball.com

Cale szczescie ze Alex nie odszedl i dalej gra w Juve i mam nadzieje ze bedzie gral jeszcze lepiej niz przed kontuzja z 1998 r. i poprowadzi Stara Dame do wielu sukcesow
Przeciez napisal to w biografii! Dopiero teraz sie tego dowiadujesz?
Nie czytalem jego biografii
Rzeczywiscie, przepraszam, zapomnialem - wydano ja tylko po wlosku, angielsku, hiszpansku i japonsku!


PABLO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lutego 2003
Posty: 484
Rejestracja: 20 lutego 2003

Nieprzeczytany post 22 października 2003, 15:01

gregor_g4 pisze:Alessandro del Piero ujawnil ze w 1998 r. po swojej kontuzji byl bardzo bliski zakonczenia kariery. Podczas dlugiej rehabilitacji nachodzily go mysli aby zakonczyc przygode z pilka, podobnie bylo przez dwa lata po kontuzji, kiedy nie mogl dojsc do swj dawnej formy mimo ciezkich staran i treningow. Alex rozwazal takze mozliwosc wyjazdu do Hiszpanii lub Anglii, jednak nie poddal sie gdyz bardzo pomogla mu jego dziewczyna, lecz glownym powodem byla smierc jego ojca, po ktorej Ale zaczal grac coraz lepiej.

Zrodlo: www.planetfootball.com

Cale szczescie ze Alex nie odszedl i dalej gra w Juve i mam nadzieje ze bedzie gral jeszcze lepiej niz przed kontuzja z 1998 r. i poprowadzi Stara Dame do wielu sukcesow


łeska sie w oku kreci :?


ODPOWIEDZ